Naruto/Naruto Shippuuden

[Piter167]

@Yogi220

Też oglądam na tej stronie, co wymieniłeś kilka postów wcześniej, a tam odcinki są wstawiane regularnie, czyli tydzien w tydzień, kilka godzin po transmisji w TVTokyo (czy może się mylę, bo nie mam pewności...), więc skoro obejrzałeś już wszystkie odcinki ze "starego" Naruto i Shippuudena, to musisz czekac na następne.

A jeżeli nie możesz się doczekać dalszych losów bohaterów anime, to zacznij czytac mangę, bo anime jest kilkadziesiat odcinków/chapterów w tyle.

[Gość RaxusV]

@Up

Obito mógł też stracić zdrowy rozsądek gdy dowiedział się o śmierci Rin, w której się kochał. Ukrywanie się za maska ma też pewien sens - jako Obito był uważany za słabeusza, przybranie imienia Madary wzbudzało powszechny respekt

[Piter167]

Pewker i RaxusV, wasze spostrzeżenia dają duzo do myslenia i sam zaczynam się powoli przychylać do tego stwierdzenia, że

Tobi=Obito

, ale z zamieszczonego kilka postów temu wywiadu wynika, że tożsamość Tobiego zostanie ujawniona już wkrótce - tak więc nic tylko czekać... szkoda, że aż tak długo, bo następny chapter ukaże się dopiero 2 tygodnie po ostatnim

[Daminox]

Nie jestem pewny co do tego, że Tobi to Obito, ale ostatnie chaptery z pewnością nas naprowadzają na to, że jest kimś z kim Kakashi i Mistrz Brewka mieli coś wspólnego.

Jednym jest to jak Tobi wskazuje na to jak Kakashi ukazuje uczucia, drugim to jak mówi do Brawki, że teraz widzi już jego ruchy dzięki sharinganowi. Jednocześnie wskazuje to, że jak ostatnio z nim walczył to był pozbawiony sharingana, więc to może nie być jednak Obito, a ktoś kto był ich wspólnym znajomym

[Pewker]

@UP

Nawet nie chodzi o to-

wcześniej Tobi nawiązał do tego że Gai szybko zapomina twarze innych osób, czyli musiał kiedyś mieć do czynienia z jego kiepską pamięcią. A Obito jak najbardziej mógł znać Gaia- Gai i Kakashi są w tym samym wieku, a to oznacza że Obito również. Jak mogli się nie poznać będąc rówieśnikami z tej samej wioski? Do tego co widzieliśmy do tej pory, do wszystkich poszlak najbardziej pasuje Obito, lub ktoś kto przejął jego ciało i wspomnienia. Jeśli byłby to ktoś inny to chyba musiałby być to ktoś zupełnie obcy, a to kompletnie nie miałoby sensu.

[Daminox]

Racja.

Nie mamy niezbitych dowodów na to że Obito umarł. Wiele razy było pokazane, że ciało Tobiego nie jest jego prawdziwym. Rana zadana przez czwartego wyglądała jakby jego ręka się rozpadała. Z pewnością nie wyglądała ona na normalną. W walce z Danzou jeden z jego podwładnych zranił go na tyle, że został zmuszony do odcięcia swojej ręki mimo to później nadal ją posiada. Moim zdaniem mogło to wyglądać tak. Kraj Ziemi wygrzebał umierającego Obito z pod skał. Jego ciało nawet nie pozbawione sharingana było nadal ciałem Uchichy, które było wytrzymalsze od ciała przeciętnego ninja, więc było przydatne. Sharingana mógł posiąść póżniej. Wyjaśnia to także jego niechęć do wojny, kiedy w ciągu przebiegu jednej z nich niemal niezginął i został poważnie ranny.

Może jest to średnio prawdopodobne, ale fantazji nie powstzrymam przed wymyślaniem kolejnych, choć trochę prawdobodobnych historii:)

[Pewker]

@UP

Heh. A nawet jeśli Obito wtedy umarł- cóż, znamy przynajmniej jedną kluczową osobę która mogła go wskrzesić, o ile ta osoba wtedy żyła, a prawdopodobnie mogło tak być. Mędrzec Sześciu Ścieżek, posiadacz Rinnegana jest władcą życia i śmierci, co pokazał Nagato, znany tez jako Pain przez wskrzeszenie wszystkich po masakrze Konohy. A jeśli Tobiego i prawdziwego Madarę sporo łączy(jak powiedział autor mangi w ostatnim wywiadzie: "jeden o drugim wie wszystko")... No cóż, przypominam tylko że Madara posiada pełnoprawnego Rinnegana. A jeśli się kogoś wskrzesiło to pewnie łatwo taką osobę przekonać do swoich ideałów i namieszać jej w głowie...

[Daminox]

No cóż raczej nie.

Tobi powiedzał kiedyś, że to on podarowł rinnengana Painowi więc nie mógł go ożywić. Pytanie jak przebiegało przekazanie rinengana i skąd go miał.

[Zikmu]

Ostatni chapter już chyba ostatecznie tłumaczy kto kryje się pod imieniem Tobi.

Technika, oraz to jak rozmawia z Kakashim jasno wskazują na Obito, niezależnie czy został wskrzeszony czy też nie. Sądzę, że przyszły chapter powinien rozwiązać już ten wątek, choć kto wie czy "Kishony" nie zechce wprowadzić jakiegoś plot twista.

Naruto i Lisek prawdopodobnie włączą maksimum mocy, więc maska powinna w końcu ulec ich sile.

[Felessan]

Nie pogodzę się z tym, zbyt mocno walczyłem w sprawie tego, że

Tobi nie jest Obito. I nie uwierzę w to póki nie zdejmie tej maski mówiąc co i jak. Dalej uważam, że Kishi szykuje nam jakiś plot twist, zbyt mocno nakierowując uwagę na Obito. Tylko zastanawiam się, od kogo mógłby ją odwracać.

[Zikmu]

No poza nim pasowałaby ewentualnie tylko Rin, ale nie widać by Tobi miał piersi .

[Alpharadious]

"Kiszka" miesza nam w głowach. Częściowo wszystko wskazuje na Obito a częściowo jest wręcz przeciwnie. Tobi blokuje Kamui Kakashiego, co nasuwa kilka pytań. Czy Tobi to Obito i dlatego z taką łatwością zablokował technikę Kakashiego? Może Tobi posiada oko Obito? I w końcy najbardziej wyprowadzające w pole - czy można od tak zablokować Kamui, po prostu znając jakąś kontr-technikę ?

[Zikmu]

Ewentualnie może być to ktoś, kto zabrał oko od zgniecionego Obito. Równie dobrze u Obito mogła się wtedy aktywować umiejętność manipulowania czasem i przestrzenią, dlatego jeszcze żył po tym jak skała na niego spadła. Ktoś musiał mu wtedy pomóc, a mógł to być Madara. Madara mógł też wskrzesić Obito tak jak to zrobił Pain.

[chuunin]

Nie wydaję mi się, by Madara wskrzesił Obito. Było powiedziane, że aktywował rinnegana tuż przed śmiercią. Zakładając, że umierał - raczej nie chodził wesoło po lesie i nie natknął się przypadkowo na Obito.

Ja dalej będę obstawiał Shisuiego dopóki Tobi nie zdejmie maski i nie pokaże, że jest inaczej. Zresztą jest możliwe, że kaszalot i Shisui&Itachi się znali. Różnica wieku nie była u nich zbyt duża, a na pewno zwrócili uwagę na kogoś kto nie jest Uchicha i ma sharingana.

Jak zwykle - możemy głównie gdybać, bo wiele teorii dało by się uargumentować. To, że akurat są pewne tropy sugerujące, że może to być Obito nic nie przesądzają. Wcześniej były przecież tropy, że pod maską jest Madara.

[Pewker]

Chodzi też o to, że jak wspominałem-

jest bardzo mało postaci którzy byli znani i mogliby być Tobim. Obecnie najwięcej, bo pewne dialogi, zdolności, umiejscowienie Sharingana i bardzo podobne imię wskazuje na Obito. Po tym co działo się z jego ciałem po trafieniu przez Minato czy Konan widać też że jego ciało nie jest do końca normalne, jakby sztuczne czy modyfikowane (tracił ręce a chwile później miał nowe, równie sprawne), co wyjaśniałoby dlaczego zmiażdżony Obito żyje. Na inne typy, takie jak Shisui czy brat Madary- Izuna prawie nic nie wskazuje. Chociaż już prędzej podejrzewałbym Izune niż przyjaciela Itachiego. Jak ostatnio mówił autor- "jeden o drugim wie wszystko"- ktoś wiedziałby o sobie więcej niż bracia? Czy brat Madary, który ponoć z miłości do niego bez sprzeciwu oddał swoje oczy nie używałby jego imienia by spełnić jego plan? Ale i tak uważam Obito za bardziej prawdopodobnego.

EDIT:

Wyszedł nowy chapter i jedno zostało właściwie potwierdzone:

Tobi posiada oko Obito. Ale czy nim jest- nie wiadomo, ale ze zdania wypowiedzianego przez Tobiego wynika że on to oko ukradł, więc może być to ktoś inny.

[Demilisz]

EDIT:

Wyszedł nowy chapter i jedno zostało właściwie potwierdzone:

Tobi posiada oko Obito. Ale czy nim jest- nie wiadomo, ale ze zdania wypowiedzianego przez Tobiego wynika że on to oko ukradł, więc może być to ktoś inny.

Jeśli Tobi okaże się być Obito to będzie fail. W chwili Bitwy na moście Kannabi Obito, Rin i Kakashi mieli 13 lat. Kakashi obecnie ma 30, Naruto 16, a więc Naruciak urodził się około roku później. Wiemy, że Tobi zaatakował w dniu narodzin Naruto i nie wyglądał wtedy na 14 latka. Zresztą w rok opanować zaawansowane space-time jutsu to jest raczej mało prawdopodobne. Do tego Tobi stwierdził w rozmowie z Konan, że to on naprowadził Yahiko na sformowanie Akatsuki, co miało miejsce w trakcie tej samej wojny, w której Obito zginął (trudno powiedzieć jaka jest chronologiczna kolejność zdarzeń, ale po bitwie o most wojna musiała się szybko skończyć). Na koniec dodajmy, że Madara wie o Eye of the Moon, a więc Tobi musiał żyć już w jego czasach i razem sformułowali plan.

Ni mam zresztą pojęcia jak Tobi mógł zdobyć oko, które według wszelkich prawideł powinno zostać zmiażdżone.

[Alpharadious]

@chuunin

Wydaje mi się, że Shisui był za młody, by to on mógł walczyć z Czwartym. W końcu był rówieśnikiem Itachiego.

[chuunin]

@UP-

Obito też byłby na to za młody. Z Czwartym mógł przecież walczyć jeszcze Madara, a dopiero później jego maskę założył nasz aktualny Tobi. Przecież nie do końca wiadomo kiedy Madara zginął i jak, więc mógł umrzeć po ataku na wioskę. Wtedy Tobi nie tylko podszywałby się pod Madarę, ale też przywłaszczyłby sobie jego zasługi jak atak na Konohę, założenie Akatsuki przez Yahiko i danie Nagato rinnegana.

[Pewker]

@UP

Aha! To by rozwiązywało parę kwestii:

1. Ktoś, albo sam Madara dał Rinnegana Madary małemu Nagato

2. Biedny Madara zabiera oko Obito i wszczepia sobie.

3. Madara atakuje Konohę przy użyciu Lisa i walczy z Minato używając mocy oka Obito.

4. Madara ginie, Tobi zabiera mu oko Obito, co przy okazji daje mu podstawę do podawania się za Madarę.

5. Wszyscy żyli(?) długo i szczęśliwie, do czasu...

Trochę absurdalne i nietrzymające się kupy, prawda?

[Alpharadious]

@chuunin

Sorry, ale to co napisałeś jest trochę bez sensu.

Po pierwsze - Po co Tobi miałby przywłaszczać sobie zasługi niby Madary, gdy to on stał przecież za np. atakiem na Konohę. Na pewno nie podawał się za Madarę z tego powodu. Myślę, że chodziło Ci raczej o przywłaszczenie tożsamości.

Po drugie - wątpię żeby tak skrzętnie pomijano wątek walki Madary z Czwartym. No chyba, że chodzi Ci o to, że w tamtym czasie za Tobiego podawał się Madara. Tyle tylko, że Madara raczej nie bawiłby się w noszenie masek i ukrywanie tożsamości. Więc kolejna teoria do odstrzału. Zresztą nie wydaje mi się żeby Madara żył aż tak długo po walce z Pierwszym. W końcu nic się nie zestarzał, a mamy okazję widzieć go w wieku w jakim zginął, bo tak działa technika Edo Tensei - wskrzesza osoby w wieku w którym zmarły.

W ogóle zwróciłem uwagę na ciekawą rzecz. Zaraz o niej napiszę w dalszej części posta i już jestem cholernie ciekaw jak spróbujecie to uargumentować.

Otóż podchodząc do sprawy tożsamości Tobiego od strony "Tobi to nie Obito", muszę zadać jedno, bardzo ważne pytanie. Skoro Tobi to nie Obito, to skąd do diaska Tobi mógł wiedzieć o nadzwyczajnych właściwościach oczu Obito?

[chuunin]

1. Ktoś, albo sam Madara dał Rinnegana Madary małemu Nagato

2. Biedny Madara zabiera oko Obito i wszczepia sobie.

3. Madara atakuje Konohę przy użyciu Lisa i walczy z Minato używając mocy oka Obito.

4. Madara ginie, Tobi zabiera mu oko Obito, co przy okazji daje mu podstawę do podawania się za Madarę.

5. Wszyscy żyli(?) długo i szczęśliwie, do czasu...

1. Bo jeśli nie on to kto? Obito nie było na świecie w czasie narodzin Nagato (chyba), a jeśli był to był o wiele za młody, by go dać Painowi. Madara przecież wtedy umierał i mógł obmyślić jakiś sprytny plan, by jego dzieło było kontynuowane przekazując swoe oczy następnemu pokoleniu.

2. Tego nie napisałem. Przecież oko Obito ma Tobi, a nie Madara, który nigdy go nie potrzebował.

3. Tutaj szczerze zapomniałem, że to oko Obito kontrolowało lisa, ale przecież Madara mógł walczyć z Czwartym, a swojemu uczniowi pozostawić kontrolę nad demonem z ukrycia.

4. Jak już wyjaśniłem- nie. Madara umiera. Jego uczeń z okiem Obito kontynuuje jego plan.

5. do czasu...

@UP- skąd wiedział o właściwościach? A wiedział o nich Kakashi, gdy zabierał oko Obito? Jeśli ma się sharingana to chyba w końcu odkryje się jego właściwości.

Po pierwsze- Tobi przywłaszczył sobie jego zasługi, by wydać się silnym jeszcze zanim zaczął walczyć. Raczej nie budziło by terroru stwierdzenie "jestem chłopcem, który podobno umarł pod głazami" albo "koleś o którym nikt nie słyszał". I mógł to zrobić z szacunku do mistrza, bo gdyby nie Kabuto i gdyby się to nie wydało, to wszyscy by myśleli, że to Madara wykonał plan, który sam opracował.

Po drugie - czemu miałby nie bawić się w noszenie masek? Może nie chciał, by współzałożyciel miasta był też zapamiętany jako ten, który prawie je zniszczył.

Był też argument z ramieniem Tobiego. To akurat może być wynik eksperymentu z technikami drewna, które pozwoliłyby mu lepiej opanować rinnegana. No i kwestia, że Obito w czasie ataku lisa na wioskę miałby ok. 14 lat. Mógł mieć już wtedy ogromną moc po naukach Madary, ale nawet wtedy nie walczyłby z Czwartym- tamten koleś, wyglądał raczej na dorosłego.

Trochę to zagmatwane, ale chcę napisać, że Obito nie jest pewniakiem.

[Pewker]

@ShadowNinja

No fakt, ciekawe. Albo ktoś zdobywał oczy różnych Uchiha i sprawdzał ich zdolności, albo miał okazje zdobyć akurat to oko i przypadkiem odkrył że kryje w sobie potężną moc. Tobi miał też drugie oko z Sharinganem(poświęcił je w walce z Konan) i jeśli Tobi to Obito to też musiał je jakoś zdobyć. Ogólnie sprawa oczu w tej mandze jest zagmatwana. Nagato najprawdopodobniej Rinnegana dostał od Tobiego lub Madary, wynika tak ze słów Tobiego i z faktu że Rinnegan to rozwinięcie Sharingana, a Nagato to Uzumaki, a nie Uchiha.

I tutaj jedna z moich teorii:

Jeśli to, że Tobi dał Rinnegana małemu Nagato jest prawdą, to mogłoby być tak, że Madara przed śmiercią dezaktywował Rinnegana. Tobi zabrał te oczy, ale nie mógł ich ponownie aktywować(np. Kakashiemu zostało wszczepione oko z już aktywnym Sharinganem, przez co nie musiał go aktywować, ale tez nie może go wyłączyć), więc potraktował dziecko z klanu Uzumaki, który to między innymi ma bardzo dobre zdolności regeneracyjne(wydaje mi się że zdolności Naruto do szybkiej regeneracji pokazane w pierwszej serii mangi i anime to nie sprawka Lisa, a krwi klanu Uzumaki, tak samo jak zdolności Karin) jako "pojemnik" który z czasem miał tego Rinnegana aktywować. Dalej pogmatwane, ale w tej mandze wszystko jest możliwe.

[Zikmu]

Teraz zostało potwierdzone, że oko pochodzi od Obito, a prawdopodobnie w następnym odcinku zobaczymy twarz Tobiego. O ile nie ucieknie lub pod jego maską nie spoczywa druga maska . Ponadto Kakashi potwierdził swój status, jako najlepszego stratega w walce (Shika jest prawdopodobnie bardziej inteligentny, ale Kakashi jest bardziej dynamiczny).

[Pewker]

@UP

Naruto w czasie poważnej walki nie jest też głupi- wiele razy potrafił przechytrzyć przeciwnika np. odpowiednio używając klonów,

tak jak tutaj. Ta akcja to pewnie nie było tylko zamierzenie Kakashiego, ale też Naruto, bo bardzo w jego stylu. A autor mangi zwyczajnie trolluje- ile można zwlekać z pokazaniem twarzy. Jeden obrazek więcej i byłoby po sprawie, ale nie, musimy czekać jeszcze tydzień(o ile wtedy nie skupi się na Sasuke i Oro, hehe).

[Alpharadious]

Chyba wszyscy się czują teraz jakby siedzieli na szpilkach . Ja już nie mogę się doczekać. Myślę, że za tydzień będziemy toczyć wywody co do tego, czy jest to logiczne, że "X" jest Tobim [był?].

@Edit: Tak się przejąłem, że zapomniałem, że tylko poznamy tożsamość Tobiego. Teraz będzie znacznie trudniej go pokonać, bo Kakashi już chyba nie będzie mógł za bardzo szastać Kamui. Ciekawy jestem co wymyślą?