Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kabura

World of WarCraft+dodatki

Polecane posty

Warrior jest taką specyficzną klasą, która po prostu musi mieć w 2on2 porządnego hilera. Shammy, Loladyn a w szczególności druid spisują się tu znakomicie. W najwyższych drabinkach kombo warr-drut jest najpopularniejsze (mówię tu o 2200+). Wszystkie inne komba są tak naprawdę o kant tyłka rozbić.

Hunter jest żałosny na arenie :) IMO sprawdza się tylko w 3on3 z priestem i lockiem. Dwa pety plus po prostu instant wypalenie many mogą być naprawdę groźne. Dziś zaczynam swoim magiem tę drabinkę razem z rogalem i drutem. Zobaczymy za ile szołdersy trafią na moje konto 8-)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba tobie trafił sie jakiś żałosny hunter bo ten z którym ja grałem radził sobie bardzo dobrze, w sumie to większość walk wygrywaliśmy dzięki niemu ;)
To jeszcze zalezy z kim grales (przeciwnik: klasa i rating) ;) Ale jak Wafel wspomnial wczesniej. Warkowi jest potrzebny bardzo dobry hiler, aby moglo cos w druzynie zaistniec ;) Wg. mnie Warrior+Loladyn= najlepsze ustawienie :D
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie grałem z hunterem żeby była jasność, bo z magiem to nie jest dobre kombo, gram tylko przeciwko nim. Nie zgodzę się co do warra i lola, że jest to najlepsze ustawienie, mimo że lolek jest drugim po drucie hilerem na arenie. O, właśnie - drugim :) Żadnych HoTów, jeden tylko bombelek. Z dwoma dpsami i dobrym cc nie mają szans.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie grałem z hunterem żeby była jasność, bo z magiem to nie jest dobre kombo, gram tylko przeciwko nim. Nie zgodzę się co do warra i lola, że jest to najlepsze ustawienie, mimo że lolek jest drugim po drucie hilerem na arenie. O, właśnie - drugim :) Żadnych HoTów, jeden tylko bombelek. Z dwoma dpsami i dobrym cc nie mają szans.
No wlasnie. Lolek w tym momencie jest bardzo ciekawa postacia do gry pvp (glownie aren). Jest bardzo dobrym hilerem + posiada "male" smaczki o ktorych mozna sie przekonac grajac nim :) Mnie loladyn przypada do gustu. Gram nim od poczatku WoWa... Swoja droga to i tak od miesiaca nie oplacam abonamentu, gdyz nie chce mi sie jak "glupi" grac caly czas o nowe czesci gladiatora <_<
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś trafiłem na druta w feralu i powiem że shaman z którym był w party nawet nie musiał sie ruszać może zrobił jednego czy dwa lightning casty to wszystko, druid po zarzuceniu na siebie hotów był niemożliwy do zjechania, ja poległem dosyć szybko a hunter jeszcze szybciej to był jeden raz gdzie zostaliśmy zgnieceni a reszta walk to była loteria jak trafiał sie rozgarnięty healer to przegrywaliśmy a jak kombo z 2 magów to schodzili błyskawicznie ;) co mnie zawsze bawiło jak podczas walki z magiem on robił ice block wtedy zostawiał swojego kompana na pastwę losu a kiedy wyskakiwał z bryłki to też długo nie pożył, nie wszyscy magowie wiedzą do czego służy bryłka i że znaczącą różni sie od paladyńskiej bańki :blink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My tu gadu gadu, a ja tu zauwazylem, ze wszyscy z nas, ktorzy sie udzielaja w tym temacie graja tylko PvP. Zaluje troche, ze TBC zniszczylo system PvE. Instancje nie sa juz tak emocjonujace jak kiedys. Samo PvP tez sie szczegolnie nie wyroznia. Kazdy biega w tych "wypasionych" epikach. Wygrana BG nie zalezy juz od skilla i posiadanego sprzetu, lecz od ilosci osob w poszczegolnych frakcjach (alianci i horda).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja gram na PvE a na PvP to tylko areny albo battleground'y i muszę stwierdzić że AV to jest zwykły wyścig kto szybciej spali wieże i ubije Bossa (Drek'a w przypadku alliantów), i powiem szczerze że bardziej wole instancuje czy rajdy niż to całe pvp ale z braku laku łażę na areny.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie zdecydowanie najbardziej "enjoyable" forma PvP sa raidy na miasta przeciwnej frakcji, zwlaszcza jesli przeprowadza sie taka akcje w gronie dobrych, sprawdzonych znajomych.

Nawet zmiecenie z powierzchni ziemi takiego zapyzialego Tarren Mill przynosi mi stokroc wiecej przyjemnosci, niz takie - teoretycznie - oszalajamiajace rozmachem AV.

A juz raidy na stolice to cud, miod i orzeszki (o ile serwer nie padnie :P ).

Moze wkurzaja wiecznie odradzajacy sie 65 levelowi straznicy z 11.5 tys. hp, moze takie ataki przypominaja burzenie Wielkiego Chinskiego Muru lyzeczka do herbaty, moze i sa niemilosierne lagi... ale radocha i tak jest przednia :)

Warto sprobowac, oczywiscie o ile macie mocny sprzet i jestescie gotowi na ostre gankowanie, kiedy wasz raid bedzie w piachu B)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie zdecydowanie najbardziej "enjoyable" forma PvP sa raidy na miasta przeciwnej frakcji, zwlaszcza jesli przeprowadza sie taka akcje w gronie dobrych, sprawdzonych znajomych.

1. Zazwyczaj trudno znalezc taka grupe, ktora bedzie rajdowac na miasta przeciwnej frakcji.

2. Jak juz sie znajdzie taka grupe, to sie dostaje w "banke" po kilku minutach.

3. Wipujesz z kilkanascie razy co najmniej ;)

4. Szkoda golda na naprawe :D

Probowalem kilka razy i powiem, ze jest to fajna sprawa, ale nie na dluzsza mete :)

powiem szczerze że bardziej wole instancuje czy rajdy niż to całe pvp ale z braku laku łażę na areny.
Wanna preTBC times ;(
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja PvP właściwie nie ruszam, odkąd wyfarmiłem dla mojego wojownika tytuł sierżanta hen, dawno temu.

Faktycznie, PvE ostatnio trochę przymarło... trudno o drużyny do zwykłych instance'ów (o tych poniżej 70 nie wspomnę, levelowanie altów potrafi wnerwić), prawie wszyscy albo latają na daily quest, albo do heroicznych.

Ale cóż, przynajmniej jak gram swoimi licznymi altami, to mi nikt rzadkich mobów nie wykrada.

A tak z innej beczki - ktoś się orientuje, gdzie właściwie można zdobyć książkę uczącą "wykrywania" skupisk ryb na mapie? Ostatnio kupiłem egzemplarz, ale na przyszłość bym chciał wiedzieć, gdzie samemu szukać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kicha z pve na moim realmie więc epiki zdobywam na pvp co jest czasochłonne i dosyc nudne. Premade niby fajny ale co z tego to że łoisz aliantów 3x na każdym BG szybki honor ale emocje żadne. Ale jako guild master podałem pomysł byśmy po gear up zrobili tune do Nax i MC i spróbowali preTBC raidów i o dziwo wszystkim się to spodobało, drop cienki ale podobno zabawa i lokacje o wiele lepsze od tych z dodatku, mam nadzieje że uda nam się przed WotLK.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaluje troche, ze TBC zniszczylo system PvE. Instancje nie sa juz tak emocjonujace jak kiedys.

Przed TBC nie miałem 60 levelu, ale instancje / rajdy mi się podobają w TBC (może w niektórych, bo na pewno nie wszystkich, pre-TBC instancjach był jednak lepszy klimat), więc IMO nie jest tak źle.

Wygrana BG nie zalezy juz od skilla i posiadanego sprzetu, lecz od ilosci osob w poszczegolnych frakcjach (alianci i horda).

To ciekawe na jakich realmach Ty grasz. :P U mnie jakoś (Burning Steppes EU) prawie zawsze (95% albo więcej) walczę na pełnym BG, ew. na AV np. 39v40 itp., jak ktoś opuści BG czy coś.

Kicha z pve na moim realmie więc epiki zdobywam na pvp co jest czasochłonne i dosyc nudne. Premade niby fajny ale co z tego to że łoisz aliantów 3x na każdym BG szybki honor ale emocje żadne. Ale jako guild master podałem pomysł byśmy po gear up zrobili tune do Nax i MC i spróbowali preTBC raidów i o dziwo wszystkim się to spodobało, drop cienki ale podobno zabawa i lokacje o wiele lepsze od tych z dodatku, mam nadzieje że uda nam się przed WotLK.

Teraz, jak pójdzie dużo ludu, to zabawa taka sobie, na 60 to co innego. Dużo ludzi mówi, że raidy 60 były lepsze niż 70. Wydaje mi się, że w BAAARDZO dużym stopniu odpowiada za to nostalgia, chociaż, jak mówiłem wyżej, klimat "w sumie" jest fajnieszy w pre-TBC niż w TBC, ale zależy to od instancji... i od gustu. :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żadna nostalgia...

Rozmawiałem z wieloma osobami na Argent Dawn i innych realmach i prawie wszyscy się zgadzają, że pre-TBC było znacznie lepsze. Oczywiście, teraz są te wszystkie daily questy, Quel'Danas, flying mounts (moim zdaniem to po prostu ułatwiacz, nic specjalnego...) i inne. Ale z drugiej strony teraz Azeroth jest puste, jak niższe poziomy próbują zdobyć pomoc, to na pełną grupę do instancji czy na boosting trzeba czekać godzinami, o rajdy do MC, czy AQ niezmiernie ciężko, potworzyło się bez liku raid guilds... Nic dziwnego, że jest sporo osób, które po miesiącu grania odchodzą zniechęcone... Właściwie cała zabawa kręciła sie poza Outlands, a teraz ze względu na poziom 70 ludzie nie mają spejalnie żadnych interesów w podstawce. No i oczywiście armory i bronie, które sprawiają, że każdy wygląda, jak jakiś wszechpotężny bóg... Mam nadzieję, że w WotLK wrócą do "normalnych" gear'ów...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co racja to racja znaleźć party na jakąś instancje poniżej 70 lvl jest piekielnie ciężko, osobiście instancje poniżej 70 robiłem tylko z gildią na zasadzie boost'a przez jakieś epic 70 albo zbierała sie grupka low levelowców i szliśmy, nigdy nie zrobiłem jakiejś słabszej instancji z "pugami"

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brakuje wlasnie tego w tej grze. Wszyscy juz tylko "lataja" w samych epikach (jedni z PvE setem drudzy z PvP, a jeszcze inni z tym i tym)

Nie wiem czy wy zauwazyliscie, ale to co Blizzard wyprawia z legendarnymi itemami to jest czysty absurd. Zabijajac Illidana masz szanse na dropniecie Warglaive of Azzinoth MH 4% i OH 4%... W koncu ten boss nie jest jakis diabelsko trudny do pokonania. Pamietam stare czasy jak na TF sie robilo potwornie trudnego Questa... To sie nazywl legendarny item, a nie to co teraz... :angry:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Święta racja kolesi latających z Azintohami jest od groma a z TF to tylko 2 na realmie widziałem, IMO TF to nadal jedna z najlepszych broni do tankowania mimo downgradu w AoE po którymś patchu plus łuk z Sunwell dla huna aaa i tak hun jest imba z gearem i skillem przynajmniej dali by legendary dla wszystkich klas oprócz drooda lol T5-T6 drood resto prawie nie do zabicia hehe no ale po WotLK wszystkie te itemy będą o d.. rozbić polityka Blizzarda czasami mnie dobija.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh fajnie to ujales. Jest to prawda... Po wyjsciu WoTLKa ten luk i te Warglaivy mozna bedzie sobie rozbic o kant d... Jestem ciekaw jak zostanie rozwiazana sytuacja z legendarnym itemem zwanym Ostrzem Mrozu, ktory nalezal do Arthasa. Z tego co pamietam to ten sword jest 2H, wiec uzywac ja beda mogly takie klasy jak wojacy, retardiny i DK. Pozyjemy, zobaczymy ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysł na rozwalenie Arthasa też jest chybiony On jest niepokonany to nie jakis skrzyżowany z krową i nietoperzem night elf czy członek boysbandu z kryształem w klacie. Lubiłem Kealthasa (I sense something - elusive :P ) i Illadnina ze strategii (Im blind not deaf :P ) ale tym z wow jakoś brakuje charyzmy i oczywiście są źli jakoś marnie przekonywująca historia o rozlicznych zdradach. T o też jest dziwne zawsze myślałem że Frostmourne jest 2h ale gdy przesledziłem strategie i ostatni cinematic trailer to wychodzi na to IMO że jednak 1h. Jak zobacze rouga albo shamma z dwoma Frostmourne to po prostu rzuce się z klifu gdzieś w netherstorm które btw jak cały Outlands i Azeroth po wyjściu WotLK będą opustoszałe i lewelowanie altów do 70 to będzie koszmar może DK uratuje Otlands ale tylko na krótki czas :P To oczywiście tylko typowo polskie narzekanie bo jak wyjdzie dodatek to i tak pobiegne do sklepu jak świnia do koryta i będe cieszył się jak debil. Bete sobie odpuściłem żeby wszystko było zaskoczeniem i nowością, licze na większe możliwości RP (kostumizacja charakterów i interakcja ze światem gry)PvP (Epickie z rozmachem i atmosferą wojny) PvE (istancje i raidy które cieszą a nie nudzą i męczą.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

T o też jest dziwne zawsze myślałem że Frostmourne jest 2h ale gdy przesledziłem strategie i ostatni cinematic trailer to wychodzi na to IMO że jednak 1h. Jak zobacze rouga albo shamma z dwoma Frostmourne to po prostu rzuce się z klifu
Wydaje mi sie, ze bedzie to unique bron tak jak Thunderfury, Blessed Blade of the Windseeker. Raz podniesiona, nie da mozliwosci drugiego lootniecia. Nie bedziesz mial co skakac z klifu :P
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie ukazał się najnowszy build talentów w Wraith of the Lich King (http://talent.mmo-champion.com). Nie wiem jak to wygląda w stusunku do waszych klas, ale dla mnie - jako Full Affliction Warlocka zakres zmian jakie zostały dokonane w stusunku do drzewka Affliction ogółem jest naprawdę spory i o dziwno jestem z niego bardzo zadowolony, wiele talentów zostało naprawdę przebudowanych od podstaw, a sama specjalizacja Affliction zyskała na wartości bardziej pod PvE (chodź i tak uważam, że sprawdza się lepiej na raidach niż czyste destruction - ze względu na mobilnosć oraz odnawialną manę / zdrowie).

Poniżej ogólny zakres zmian z ostatniego builda: http://www.mmo-champion.com/

Jaki jest wasz stosunek do nadchodzących zmian, oraz jak bardzo poszczególne specjalizacje waszych klas zostały zmienione?

Wydaje mi sie, ze bedzie to unique bron tak jak Thunderfury, Blessed Blade of the Windseeker. Raz podniesiona, nie da mozliwosci drugiego lootniecia. Nie bedziesz mial co skakac z klifu :P

Masz na myśli, że pierwszy szczęściwiec na danym serwerze będzie jedynym jego posiadaczem? Lmao - w takim wypadku modlę się, by nie wpadło to w ręce jakiegoś gnoma.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz na myśli, że pierwszy szczęściwiec na danym serwerze będzie jedynym jego posiadaczem? Lmao - w takim wypadku modlę się, by nie wpadło to w ręce jakiegoś gnoma.
Nie, nie. Widzisz, legendarne itemy dzialaja troszke inaczej niz cala reszta itemow. Kazdy legendarny item posiada w opisie slowo "unique". Oznacza to, ze nie da sie miec dwoch takich samych broni na jednej postaci. Jezeli tylko jedna osoba by miala taka bron na calym serverze nazwa by byla zmieniona z legendarnej na artefakt. :)
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...