Skocz do zawartości
Gość kabura

Diablo (seria)

Polecane posty

diblo to megagrywalna gierrka. Z resztą jak kazda gra blizzarda. Jest nietrudna, dynamiczna, można oserwować jak hero z leszcza staje się wojownikeim zjadającym szkielety na śniadanie :D

Pamiętam jak dostałem dwójkę i ile godzin pod rząd spędziłem przy niej. Doszedłem chyba do Kurast grając bez przerwy :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest takie coś jak diablo na psx?! Pierwsze słyszę :D Powiedz jak to wygląda :)
Normalnie, jak Diablo. Oczywiście chodzi o jedynkę. Swego czasu widziałem jak synowie kolegi w to grali. W wersji na konsole była możliwość grania we dwóch. Kilka lat temu, gdy dostęp do netu nie był tak powszechny, pozwalało to na granie z inną osobą.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak ja ukończyłem tego na psx i było naprawde spoko, zdrowie i magia w postaci pionowych pasków i "kulka" z ready spell na szczycie i gra we dwoje z moja ówczesną dziewczyną jako szelmą :D a ja fighterem, drużyna nie do pokonania, szkoda że na jednym kompie nie mozna we dwoje...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe Diablo na psx gralem i sie co nieco zawiodlem :P z lekka sie robi wiekszy hack'n slash niz na kompa ;] ale grac sie dalo i nawet fajnie to wychodzilo ale nie mialem okazj zagrac z wieksza iloscia stworow :/ dla zabicia czasu polecam ;]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Normalnie, jak Diablo. Oczywiście chodzi o jedynkę. Swego czasu widziałem jak synowie kolegi w to grali. W wersji na konsole była możliwość grania we dwóch. Kilka lat temu, gdy dostęp do netu nie był tak powszechny, pozwalało to na granie z inną osobą.
Ponieważ niestety, zwykłe Diablo nie pozwala - przynajmniej nie w normalny sposób, ponieważ nawet, jeśli z kimś jesteśmy w drużynie(tzn. nie mamy ustawień agresywnych wobec siebie xD), to ciosy jednej osoby trafiają drugą ;] I bardzo przyjemnie mi się z kimś gra, np. z wojownikiem, o ile nie przeszkadza mu to, że strzałami przerabiam go na jeża, jeśli biega po polu walki i wchodzi mi w ogień xD
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam takie pytanie do znawców i specjalistów od czarodziejek: czytałem wiele strategii i taktyk na jej rozwój, ale coś mi ciężko się nią gra. Chciałbym "pakować" w zimno, a dokładnie w zamrażającą kulę, ale jak nie bym jej nie rozwijał to zadaje małe dmg. 400-500 nie wchodzi w grę, gdy rozwijając zamieć 10x przebijam te obrażenia. Jak ktoś wie o czym mówię i zna rozwiązanie problemu to proszę o odpisanie :).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Normalnie, jak Diablo. Oczywiście chodzi o jedynkę. Swego czasu widziałem jak synowie kolegi w to grali. W wersji na konsole była możliwość grania we dwóch. Kilka lat temu, gdy dostęp do netu nie był tak powszechny, pozwalało to na granie z inną osobą.
Ponieważ niestety, zwykłe Diablo nie pozwala - przynajmniej nie w normalny sposób, ponieważ nawet, jeśli z kimś jesteśmy w drużynie(tzn. nie mamy ustawień agresywnych wobec siebie xD), to ciosy jednej osoby trafiają drugą ;] I bardzo przyjemnie mi się z kimś gra, np. z wojownikiem, o ile nie przeszkadza mu to, że strzałami przerabiam go na jeża, jeśli biega po polu walki i wchodzi mi w ogień xD

To w sumie jeszcze problem najmniejszy był... Gorzej jak zaczynało się ładować dookoła łańcuchami błyskawic... I tak w sumie gra w kilka osób, nawet przez net sprowadzała się do wejścia na poziom i rozejścia się w przeciwne strony;)...

Pzdr...

k_T

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam takie pytanie do znawców i specjalistów od czarodziejek: czytałem wiele strategii i taktyk na jej rozwój, ale coś mi ciężko się nią gra. Chciałbym "pakować" w zimno, a dokładnie w zamrażającą kulę, ale jak nie bym jej nie rozwijał to zadaje małe dmg. 400-500 nie wchodzi w grę, gdy rozwijając zamieć 10x przebijam te obrażenia. Jak ktoś wie o czym mówię i zna rozwiązanie problemu to proszę o odpisanie Smile.
Grałam kilkadziesiąt poziomów czarodziejką, i zasadę wobec niej mam dokładnie taką samą, jaką wobec innych postaci we wszystkich grach - nie rozwijać ich wg schematów, tylko wg. własnej wygody. Pamiętam, że swoją czarodziejkę szkoliłam właśnie na zamrażającą kulę-20 pkt, ciepło 20 pkt, mistrzostwo zimna -20 pkt... no i po 1 punkcie w te zdolności, z których nie korzystałam, a były potrzebne do drzewka. Pozostałe punkty proponuję inwestować w błyskawice lub ogień, aby móc sobie poradzić z przeciwnikami posiadającymi odporności.

W tej chwili mam na ladderze 71 poziomie amazonkę - szkoloną w zamrażającej strzale(rozwijam do 20), walkirii(20), i umiejętnościach biernych. I gra mi się nią znakomicie 8)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żygam jak myślę o diablo III w fpp

W takim razie radzę obejrzeć trailery Hellgate: London (gra twórców Diablo, jak gdyby ktoś nie wiedział) i ponownie przemyśleć chęć na "oddanie pożywienia". ;)

No widziałem wszystkie trailery i o widoku FPP w tej grze mogę powiedzieć tylko tyle, że powoduje on "klaty" na owych trailerach :]

Fakt, że w hellgate znajdują się giwerki spowodował chyba właśnie przeniesienie gry do widoku FPP. Inna sprawa, że jakoś do końca nie jestem przekonany tymi wszystkimi prezentacjami - owszem gra ma fajne "ficzersy" (typu losowo generowane mapy, setki przedmiotów, ich modyfikacja i inne takie), ale mimo wszystko nie jestem pewien czy to będzie Hit ...

Już pomijam kwestię tego, że diablo 3 miałby się dziać w przyszłości w roku np 2056 gdzie to nasz bohater będzie miotał super blasterami we wszystkie strony no bo bleeeh... Nie chcę też oglądać powtórki z Obliviona ;)

Tak więc ja jestem mimo wszystko za tym co było do tej pory - tyle, że ubrane w parę "nowoczesnych" efektów oraz pełne 3d (z możliwością obrotu kamery) - bo tego już się uniknąć nie da :)

Reasumując:

Diablo 3 FPP mówię NIE :)

Diablo 3 MMORPG only mówię NIE :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inna sprawa, że jakoś do końca nie jestem przekonany tymi wszystkimi prezentacjami

A mnie one przekonują. Bo mimo innego ujęcia rozgrywki, gra prezentuje się cały czas jako "Diablo w przyszłości" (czyli wspomniane przez ciebie cechy z umiejętnościami specjalnymi na czele i podobny klimat). No i mimo takiej perspektywy (choć i tak nie wiem, czy można mówić o FPP, jak tylko jedna klasa biega w takim widoku :)), nie wygląda mi to na strzelaninę.

Tak więc ja jestem mimo wszystko za tym co było do tej pory - tyle, że ubrane w parę "nowoczesnych" efektów oraz pełne 3d (z możliwością obrotu kamery) - bo tego już się uniknąć nie da :)

A chciałoby się? ;) Patrząc, jak Blizzard tworzy nowego Starcrafta, raczej kontrowersyjnych rewolucji się nie spodziewałbym się, gdyby miał powstać trzeci "Diabełek"

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz racje każda daleko posunięta innowacja(oprócz grafy) zabiłaby gre a blizzard wie czego chcemy=mroku+krwi+potworów+gigantycznej ilości przedmiotów i grywalności.

Porcja szatańskich przygód:

http://video.google.pl/videoplay?docid=-1492733900531177456

http://video.google.pl/videoplay?docid=-3922835085410014675

http://video.google.pl/videoplay?docid=2435060451154602315

prymitywne i chamskie ale dość zabawne

Lepiej już grać na kompie bo oni nie grali i widzicie co się stało.

Film jako przestroga.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie one przekonują. Bo mimo innego ujęcia rozgrywki, gra prezentuje się cały czas jako "Diablo w przyszłości" (czyli wspomniane przez ciebie cechy z umiejętnościami specjalnymi na czele i podobny klimat). No i mimo takiej perspektywy (choć i tak nie wiem, czy można mówić o FPP, jak tylko jedna klasa biega w takim widoku :)), nie wygląda mi to na strzelaninę.

No właśnie te ficzersy zachęcają do gry + to, że jednak za grą stoją ludzie, którzy wiedzą jak zrobić coś co się spodoba - to wszystko jest na plus.

Jednak samo wykonanie tego jaaakoś tak... no dziwnie - muszę czepić się też trybu TPP - mówiąc wprost, nie podoba mi się jakoś animacja ruchu np. strejfowania - postać zachowuje się jakby pływała w powietrzu - coś jak w grze Dark Age of Camelot (dla przykładu w lost planet jest wykonana ładniutko) - być może już to naprawili - jeśli tak to wszystko oks :) . Nawiązując jednak do ewentualnego diablo 3 - to zarówno fpp jak i tpp chyba by nie pasowały. Od TPP mamy gry serię gothic, FPP - ... :)

A chciałoby się? ;) Patrząc, jak Blizzard tworzy nowego Starcrafta, raczej kontrowersyjnych rewolucji się nie spodziewałbym się, gdyby miał powstać trzeci "Diabełek"

Racja - byleby ładnie wykonane 3D.

No i troszkę optymizmu :) Diablo 3 powstać musi... i żałuję, że w chwili obecnej naszym oczom ukazuje się Starcraft II, a nie diabełek <chlip chlip>

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mówiąc wprost, nie podoba mi się jakoś animacja ruchu np. strejfowania - postać zachowuje się jakby pływała w powietrzu - coś jak w grze

Fakt. Nieco dziwnie to wygląda, lecz mimo wszystko do tej produkcji jestem nastawiony pozytywnie. Swoją drogą, to nawet przerywniki filmowe mają na poziomie Blizzarda (widział ktoś cinematica z Hellgate?).

Od TPP mamy gry serię gothic, FPP - ... :)

A od FPP Fallouta 3. ;)

No i troszkę optymizmu :) Diablo 3 powstać musi... i żałuję, że w chwili obecnej naszym oczom ukazuje się Starcraft II, a nie diabełek <chlip chlip>

A ja cieszę się, ze to jednak Starcraft 2 jest produkowany. Diablo było już w dwóch odsłonach, więc na razie mu starczy. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak na serio nie wiem czy taka zmiana wyjdzie na dobre serii, ale myśle że nie zabije gry
Jaka zmiana - na elementy FPP/TPP? Przecież z tego co słyszałam to nie ma być obowiązkowe, ja raczej wyobrażam to sobie jako możliwość wcielenia się w postać, mniej więcej na takiej zasadzie, jak w Dungeon Keeperze xD

Jak dla mnie perfekcyje Diablo 3 miałoby klimat D1, grywalność D2, i trochę poprawioną szatę graficzną -bo chociaż w poprzednie części mimo mocno starej grafiki gra się fantastycznie, to przydałby się jakiś powiew świeżości.

Poza tym - najbardziej ze wszystkich informacji o D2, interesuje mnie, o co będzie chodziło, skoro z Wielkiej Trójcy nie pozostał nikt, a z Mniejszej Czwórki pozostał tylko Belial i Azmodan :>

Aha - i przestańcie narzekać już teraz na D3, bo Blizzard jeszcze nigdy ani odrobine nie skiepścił żadnej wypuszczanej przez siebie pozycji - trochę wiary :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Belial i Azmodan to buntownicy i zdrajcy, więc raczej po stronie Pana Terroru i jego braci nie staną :). Ci z kolei na pewno znajdą jakiś sposób, by powrócić do świata śmiertelników (już Blizzard na pewno jakoś to uzasadni), w końcu tak naprawdę nie zostali zabici (w tym celu ktoś musiałby się udać za nimi do piekła).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejny powrót Trójcy (Mrocznej :twisted: )? Hmmm... to byłoby trochę naciągane. Przecież kamienie duszy został zniszczone, no i Tyrael rozpi...niszczył Kamień Świata chroniąc tym samym Sanktuarium przed Piekłem... Chyba, że tylko myślimy, że to coś dało, tak jak było w jedynce :D Może w Trójce jakoś rozwiną kwestię Nieba, bo o nim nie wiedzieliśmy nic, i jakoś specjalnie nam nie pomagało (oprócz Tyraela, ale jeden Archanioł wiosny nie czyni) a to chyba było też w ich interesie, żeby Diablo i reszte powstrzymać. Chyba, że nas mają głęboko...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Belial i Azmodan to buntownicy i zdrajcy, więc raczej po stronie Pana Terroru i jego braci nie staną Smile. Ci z kolei na pewno znajdą jakiś sposób, by powrócić do świata śmiertelników (już Blizzard na pewno jakoś to uzasadni), w końcu tak naprawdę nie zostali zabici (w tym celu ktoś musiałby się udać za nimi do piekła).
Wszystko pięknie, ładnie, ale... Oni zostali zniszczeni w swoich osobistych planach materialnych xD Diablo został zabity w Piekle, a jego klejnot duszy w tym samym miejscu rozbity - Mefisto i Baal co prawda zginęli w naszym świecie, ale ich klejnoty duszy zostały również zniszczone w Piekle. Jedynym wyjściem więc pozostaje albo bardziej piekielne Piekło od tego w IV akcie, w którym osiedliły się ich duchy. Jak dla mnie najbardziej możliwymi wyjściami jest płomienny romans pomiędzy Diablo i Andariel, z którego powstał Diablo Junior, albo taka możliwość, że wykorzysta się ten Kamień Świata, czy jak mu tam :P

A co do Beliala i Azmodana - oczywiście, są buntownikami i zdrajcami, ale wyraźnie zostało napisane - chcieli przejąć kontrolę nad Piekłem, i zachęcając Trójcę do ataku na Sanktuarium, chcieli odwrócić uwagę Niebios od siebie. Więc całkiem możliwe, że po zniszczeniu Trójcy, Belial i Azmodan, pozbawieni Andariel i Duriela, poczuli się zbyt słabi na walkę z całymi Niebiosami i postanowili dołożyć wszelkich starań, by przywrócić Trójcę jako równoważnik. A kim naprawdę jest Tyrael, i jakie są jego zamiary? Czy kamień świata naprawdę strzegł równowagi? Jeśli tak, to dlaczego zostali postawieni Starożytni, którzy mieli bronić Kamień Świata przed zniszczeniem? Tego dowiemy się w następnym odcinku 8)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Diablo (I) też Głównego Złego uśmiercało się w piekle, a jakoś przetrwał (wiem, wiem, te cholerne kamienie dusz :)). Więc pewnie i tym razem się okaże, że Diablo został zabity, ale nie do końca xD. Bo przecież Diablo bez swojego tytułowego "bohatera" już nie będzie tym samym :).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Diablo (I) też Głównego Złego uśmiercało się w piekle, a jakoś przetrwał (wiem, wiem, te cholerne kamienie dusz Smile). Więc pewnie i tym razem się okaże, że Diablo został zabity, ale nie do końca XD. Bo przecież Diablo bez swojego tytułowego "bohatera" już nie będzie tym samym Smile.
Ale w D2 Kamień Duszy został zniszczony :D A podążając tropem "nie ma 'Diablo' bez Diablo", to jakim prawem istnieje taka gra jak Baldur's Gate 2, gdzie nawet na 100km nie zbliża się do tego miasta, tylko łazi po Amnie i okolicach? :P

Swoją drogą...czy dobrze mi się wydaje, że Izual w 4 akcie mówił coś o splugawieniu Kamieni Dusz? trzeba będzie sobie przypomnieć, na jakiej zasadzie to działało :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Blizzard już pokazał na przykładzie WarCrafta, że nie zależy mu na utrzymaniu spójności stworzonych przez siebie światów - można się spodziewać, że ewentualne DIII przyniesie też kilka niekonsekwencji :?. Zresztą kto by się tym przejmował, skoro istotą tej serii jest "trzaskanie eksperiencu", a fabuła i świat mają drugorzędne znaczenie (zupełnie inaczej, niż w cyklu BG :)).

A co do tego Amn, to zauważ, ze BG2 ma podtytuł "Cienie Amn" :P.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...