Skocz do zawartości
Gość CRD

Fallout (seria)

Polecane posty

Da się. Są 3 metody:

1. Perk 'Człowiek Czynu', dostępny dość wcześnie, daje +1 PA i można go wziąć chyba 3 razy

2. Operacja u Bractwa zwiększająca zręczność o 1, co wiąże się z dodatkowym punktem akcji

3. Perk 'Szybkostrzelność' (chyba tak się nazywa) - strzał z dowolnej broni kosztuje 1 PA mniej.

Dodatkowo przy tworzeniu chara możesz wybrać cechę 'Szybki Cyngiel', ale jeśli nie robisz postaci na broń ciężką, to nie polecam, bo nie będziesz mógł strzelać wrogom po oczach.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym sugerował jednak w pierwszej kolejności podnieść zręczność, bo poza ilością PA wpływa też na inne, bardzo przydatne umiejętności (otwieranie zamków, skradanie, rozbrajanie pułapek). Do tego każdy jej punkt zwiększa klasę pancerza. Moim zdaniem da to większe korzyści niż sam Człowiek Czynu, choć zgadzam się że i tym perkiem powinieneś się wzmocnić.

Edytowano przez Dexter666
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodatkowo przy tworzeniu chara możesz wybrać cechę 'Szybki Cyngiel', ale jeśli nie robisz postaci na broń ciężką, to nie polecam, bo nie będziesz mógł strzelać wrogom po oczach.

Popieram. Ten perk to kiepski wybór dla "intelektualistów", bo jeżeli nasza postać nie jest dobra w walce, to jedyna nadzieja na wygrywanie pojedynków siłowych w strzelaniu krytykami po oczach, czyli tzw. "strzale mierzonym" (kiedy klikniesz prawym przyciskiem myszy na slocie broni, pojawi się w prawym dolnym rogu slotu tarcza strzelnicza). Dobranie do tego perków "Szybki strzał" i pistolet .223 w prawej ręce nawet z chuderlawego doktorka uczynią groźnego przeciwnika (choć ja osobiście .223 zawsze oddawałem Ianowi, niech się chłopak cieszy, ja sobie radziłem z trochę gorszym pistoletem 14mm).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli mówiąc "uszkodzona" masz na myśli problemy ze stabilnością (zakładam, że masz Windows 7), to to chyba już zależy od komputera. Ja mam Siódemkę 32bit i F3 bez żadnych patchy ani modów śmiga aż miło :) New Vegas ma nieco gorszą optymalizację, Trójka chodzi mi na maksymalnych ustawieniach, a NV ledwo na średnich wyrabiał.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio drugi raz podszedłem do New Vegas. Cholera, ale ten świat pochłania! Trudno się o cokolwiek przyczepić. Nawet grafika jest moim zdaniem super mimo, że się trochę zestarzała (ale przynajmniej ma mniejsze wymagania).

W porównaniu do Fallout 3 jest tu faktycznie o niebo lepiej (zgadzam się z licznymi recenzentami), ale mimo wszystko brakuje mi odrobinę tego łażenia między stacjami metra (ekstra klimat) albo stacji radiowej, gdzie poznajemy Three Dog'a...

Tyle jeśli chodzi o krótką ocenę, a poza nią mam jeszcze pytanie - czy po wyrzuceniu mnie ze wszystkich kasyn jest szansa, że po jakimś czasie o mnie zapomną i znów będę mógł zagrać? biggrin_prosty.gif

Edytowano przez araevin
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam problem z głównym wątkiem w Falloucie 3. Przez przypadek zagadałem z dr Li i rozpocząłem misje ,,Cele naukowe" nie kończąc ,,Idąc jego śladami''. Teraz chciałbym dojść do tego radia i spotkać Bractwo Stali. Wchodzę do Chevy Chase i tam nie ma paladynów. Da się jakoś to odkręcić czy już po ptakach i musze sam się uporać z behemotem?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strasznie wciągnął mnie New Vegas. Od rana spędziłem z nim blisko 4 godziny i w ogóle tego nie zauważyłem! Mam 15 lvl, robię side questy, otwartość świata jest tu jeszcze bardziej atrakcyjna niż w trójce, głównie dlatego, że większość działań mamy tu odnotowywane w wyzwaniach za, które dostajemy nagrody i które pełnią rolę dodatkowego motywatora do gry. Więcej tu jak na razie zapadających w pamięć postaci i miejsc (np pies Reks). Bardzo chętnie podzieliłbym bym się w tym temacie spostrzeżeniami na temat różnych questów , dzielenia się screenami i wrażeniami z Pustkowi.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swojego czasu, zastanawiałem się, dlaczego usunąłem F NV z dysku. Trzy dni temu powróciłem. Na początku było "Kurde, dlaczego to usunąłem? Przecież to fajna gra!". Dziś rano? "!@#$%, jakie to jest badziewie"

Po prostu, F NV ma tyle bugów, że to się nie dzieje. Mam czasem wrażenie, że gram nawet nie w betę, a alfę! I to bardzo wczesną. Przykłady? Proszę bardzo:

- gra się wywala przy operacjach wczytywania, głównie. Choć czasem, zdarzyło mi się doznać CTD w czasie zapisywania. Czemu tak się dzieje? Ano, spieprzony kod gry, o czym niżej.

- w których grach trzeba było się babrać w plikach .ini, żeby gra jako-tako działała stabilnie? Tutaj, F NV ma problem z operacjami, które wymagają CPU, skutkiem czego, gra się b. często krzaczy przy wczytywaniu terenu. Trzeba ręcznie ustawiać odpowiednie linijki o rdzeniach procesora oraz o priorytecie zadań. Tego drugiego nie jestem zbyt pewien, ale tego pierwszego, jak najbardziej

- tony bugów. Jako przykład: próbuję legioniście strzelić w głowę. Śpiącemu. I co? Ano, niewidzialna ściana. Porażka ... Drugi przykład? Zabij kogoś, a potem wczytaj grę. Magia, jego broń zniknęła. Nie możesz jej wziąć z ciała, mimo że wg. gry ona tam się znajduje. Trzeci przykład? Nie możesz sobie ze spokojem pozabijać wrogów bronią energetyczną, bo jak będzie trafienie krytyczne na śmierć, dany przeciwnik się nie zrespawnuje. A nie wiem jak dla Was, ale dla mnie, wypady zbrojne na tereny Bestii lub Legionu to główne źródło kapsli. O znikających, zapadających się w tekstury ciałach nie wspomnę. Raz tego doświadczyłem, i przeciwnicy zniknęli. I nie respawnują się.

- kładź ciała w punktach respawnu! Inaczej, doświadczysz kwiatków jak leżące ciała, z którymi gra nie wie co zrobić. Chyba, że umieścisz je w spawnpoincie, to się zrespią. Żenada. A chcesz może ich zabić za pomocą jednego pocisku np. z Grubasa? Nessuna problema, pokładź ich ciała w kupie. Zrespią się w kupie, ty walniesz jeden pocisk, i pełno XP do Ciebie leci. A koszt pocisku? Zwróci się bezproblemowo! O ile nie zniknie Ci broń z trupów ...

- Szybka podróż? Zapomnij, zabugowane to w cholerę. Ale, skoro gra ma problem z wczytywaniem zapisów, to tutaj jest podobnie. O ile nie gorzej. Jakby były środki szybszego transportu, nie byłoby tak źle. Ale, biegać non stop z przyczółka Mojave na Strip i odwrotnie, to niezbyt kusząca wizja.

- VATS. System po prostu jest tak schrzaniony, że koniec. Rewolwer w VATS jest celniejszy niż karabin z lunetą. Ten system ma problemy trafić w ciało na otwartej przestrzeni. Nawet ja nie mam problemu.

- Nielogiczności. Zbliżenie w karabinach snajperskich to jakaś kpina. Więc, nie pograsz sobie jako snajper, bo zbliżenie, jakie te karabiny oferują, nie przekracza nawet 5x, tak sądzę. Bo gra chrzani taki styl gry, cudnie.

- Wsparcie dla modów? Jest, ale kod nie radzi sobie z informacjami z zewnątrz.

- Pełno "brudnych rekordów", które wymagają czyszczenia programami z zewnątrz. Czasem mam wrażenie, że to moderzy łatają tego Fallouta a nie Bethesda.

Na koniec:

Operacja, która przy niewywalającej się grze zajęłaby góra dwie godziny, mi zajęła ponad sześć! A o czym mowa? Ano:

- iść na tereny Bestii i zdobyć ich sprzęt

- udać się do 188 Trading Post i sprzedać wszystko, w zamian za sprzęt z moda

- udać się do Novac i wygrać kapsle na naprawę sprzętu

- udać się do Mojave Outpost i naprawić sprzęt

- udać się do Novac i iść spać

Na czym gra się wyłamywała? Zwykła eksploracja terenu, próby szybkiej podróży, wczytywanie.

Rozumiem, że nie każdy tak ma, Fallout ten ma swoje plusy, ale jak dla mnie, plusy te są niewspółmierne do wybitnie wkurzających minusów i bugów.

No, ale koniec tych gorzkich żalów. To, co chciałem zrobić, zrobiłem. Koniec z F NV, uzbieram na lepszą maszynę i wtedy się zobaczy, jak będzie to chodziło.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up

Nie wiem z czego Twoje problemy z grą wynikały, ale ja nawet 1/3 z tego co wymieniłeś nie uświadczyłem. Przez kilkadziesiąt godzin spędzonych z NV gra działała bez choćby najmniejszego problemu. Nie wykrzaczała się, nie wychodziła do pulpitu ani nic w tym guście. No może ze dwa razy coś zazgrzytało i z niewiadomych powodów przestała wykrywać jeden z DLC (ale wszystko wracało do normy po ponownym uruchomieniu Fallouta). Może miałem jakieś wyjątkowe szczęście, ale "bezawaryjność" w moim przypadku była jedną z wielkich zalet New Vegas. Z broni energetycznej co prawda nie korzystałem, ale głównie dla tego, że wolę inne typy uzbrojenia. Jeśli zaś chodzi o VATS...z jakiej odległości ten rewolwer był celniejszy od karabinu z lunetą?. Zwróć uwagę, że w przeciwieństwie do innych broni celność snajperki spada wraz z malejącą odległością od celu. Może nie jest to rozwiązanie całkiem mądre, ale jak najbardziej przez twórców zamierzone. Sam grałem postacią z rodzaju "snajper-erudyta" i szczerze mówiąc w pewnym momencie mój kurier stał się potworną maszyną do zabijania ( Szpony kosiłem jeden po drugim z odległości tak dużej, że czułem się praktycznie bezkarny).

Edytowano przez Dexter666
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Dexter666

Odległość to, hmm. Jakieś 30, 40 metrów. Rewolwer, o którym mowa, to unikalny .357, Farciarz.

@Cors

Zdaję sobie sprawę, że mój sprzęt najwyższych lotów nie jest. Dziwne jest tylko to, że moje kroki, mające na celu posiadanie zapasu mocy obliczeniowej komputera i ograniczenie tym samym wycieczek do pulpitu, spełzły na niczym. A co przez to rozumiem? Na przykład, zmniejszenie ustawień grafiki do minimum. Ze wszystkim, co tylko można było zmniejszyć. Bawienie się programami które zmieniały liczbę rdzeni dla wielu procesów, by było ciut więcej mocy na chociażby tych dwóch rdzeniach. Oraz, Game Booster. Żaden nie był w stanie mi pomóc.

Odnośnie modów: mogę się zgodzić, że to wina modów, oprócz rzeczy: niewidzialnie ściany, niewykrywanie trafienia, bugi ze znikającą bronią.

A mody? Oprócz większych takich jak: EVE, Mojave (ten akurat łata bugi) i Nevada Skies, cała reszta to albo mody na trudniejsze potwory (pojedyncze .esp), nowa broń (żadne wielkie kompilacje, każda jest dodawania z oddzielnego .esp z plikami), retekstury broni i nowe zbroje (która nie jest noszona przez żadnych NPC), czyli nic większego, co mogłoby w dramatyczny sposób wpływać na jakość i stabilność gry. Poza tym, próbowałem sam z tymi modami coś podziałać, by lepiej działały z grą. Czyli? Porządkowanie ich poprzez program, stworzony do tego celu. Oczyszczenie każdego pluginu z brudnych rekordów, oddzielnie, za pomocą programu FNVedit. I nie dało to wiele. Więc, stwierdzenie że to wyłącznie moja wina jest ciut przesadzone.

Edytowano przez TimeX
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, akurat w czasie grania w New Vegas przesiadłem sie na nowego kompa (plus zacząłem używać 4GB patcha) i powiem, że różnica w stabilności była miażdżąca. Jedyne wysypy jaki zaliczałem powodowały mody jak IWS i AWOP (niektóre lokacje na powierzchni, np. Freetech)

Co do modelu kolizji ("niewidzialnych ścian") obiektów większego niz widoczny model to się zgodzę. W Skyrimie też mnie nieraz szlag trafiał, gdy strzała odbijała sie od powietrza.

Edytowano przez kireta
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój komp do szczególnie mocnych też nie należał (w dodatku był to laptop), ale takich cyrków to nie miałem. Umieszczanie ciał ręcznie w resp pointach? Sam często przeprowadzałem anihilację bestii (z tym, że nie dla forsy, ino dla zabawy) i respili się normalnie. Znikającej broni też nie uświadczyłem. Prawdą jest, że w miarę grania sejwy pęcznieją, a sama gra stopniowo traci na stabilności, ale F3 był pod tym względem o wiele gorszy. Tam to po jakimś czasie nie mogłem nawet ze swojej nory koło tego tam lotniskowca wyleźć, bo po paru krokach na świeżym powietrzu grę szlag trafiał. Jak mi NV zaczynał się wieszać i wywalać, co jest ostatecznie nieuniknione, po prostu go reinstalowałem i grałem od nowa, bo nie ma sensu się z tym męczyć.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...