luki970 Napisano Wrzesień 9, 2011 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 9, 2011 Ja też w ostatnich dniach skończyłem najnowszą część serii Deux Ex, czyli Human Revolution. Na samym wstępie chcę zaznaczyć, że nie grałem w poprzednie części dlatego nie mam punktu odniesienia. No, ale dobra, czas opisać wrażenia. Gra mi się podobała, ale muszę powiedzieć, że troszeczkę się na niej zawiodłem. Dlaczego? Brak wyborów moralnych. No ja rozumiem, nieliniowość jest, bo można na wiele sposobów grę przejść, ale kurczę czy twórcy zapomnieli o czymś takim jak wybory moralne?! Przez całą grę się z nimi nie zetknąłem, jedynie pierwsza misja ta z tymi zakładnikami no i samo zakończenie. Jak dla mnie, to właśnie to jest bardzo ważną częścią RPG`ów, więc to już spory minus. Jak już zaczynam od narzekania, to jeszcze dodam słabą grafę, jedynie ratuje ją ten filtr graficzny. No i jeszcze mogę na minus dodać walki z bossami, gram na skradanie, a tu kurde nagle muszę gościa nawalać z broni. Czy nie dało się wymyślić różnych sposobów eliminacji? Bardzo wkurzał mnie także głos głównego bohatera, dlaczego brzmi on tak, jakby był zachrypnięty? Taki głos to może sobie do jakiegoś pobocznego NPC`a należeć, a nie do twardego Jensena. Bardzo wkurzały mnie także długie czasy ładowania. Jeszcze mi się przypomniał taki jeden kwiatek: szkoda, że w grze jakoś nie było zakomunikowane, że np. możemy uratować Malik albo musimy szybko lecieć do zakładników, bo jak nie, to oni zginą. Niestety, zamiast z gry, dowiedziałem się o tym z forum. Ale kończmy już to narzekanie, bo się okaże, że gra jest kaszanką, a taką zdecydowanie nie jest. Mimo braku wyborów moralnych, to na plus można zaliczyć fabułę, która jest bardzo dobra. Częste zawirowania, zwroty akcji, akcje Sarifa (kto grał to wie o jakie akcje mi chodzi). Fajne były także dialogi, dość takie poważne i wreszcie na kółku z dialogami były wypisane zdania, które wypowie nasz bohater, a nie, że wybieramy jedno, a bohater mówi coś innego. Na plus zaliczyć można rozwój głównego bohatera, który został przedstawiony świetnie. Nie da się jakoś wymaksować postaci, a czasami wręcz plułem sobie w brodę, że nie wykupiłem jakiejś umiejętności. Starałem się grać skradankowo, ale niestety, zawaliłem rozwój postaci i pod koniec sobie nie radziłem, więc używałem broni, żeby przetestować również strzelanie. I jak ono wypada? No OK, wiadomo, że nie o to w tej grze chodzi, ale nie zwalili tego elementu. Hakowanie było bardzo fajne, ale po dłuższym czasie ta minigierka już mi się znudziła. Podsumowując, Deus Ex jest bardzo dobrą grą, w którą na prawdę warto zagrać, jak każda ma swoje minusy, ale da się w to normalnie grać Tak jak wcześniej pisałem, strasznie się zawiodłem brakiem wyborów moralnych, przez co na grze się zawiodłem. Niestety, ale myślę, że nie będzie to dla mnie gra roku, gdyby były wybory, być może gra byłaby najlepsza w tym roku, a tak.... Daję 8/10. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Yaper Napisano Wrzesień 9, 2011 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 9, 2011 Faktem jest, że jak na tak kapitalnego RPG'a mało tutaj wyborów moralnych, które w następstwie diametralnie zmieniają obraz rzeczywistości w grze. W tym aspekcie Wiedźmin 2 pozostaje niedościgniony i właśnie dlatego cenię go sobie bardziej niż dzieło Eidos Montreal. Jak można narzekać na barwę głosu Jensena? To przecież najmocniejszy element oprawy audio - głos jest taki, jaki mógłbym sobie tylko wymarzyć. Od samego początku piszę tu same pochwały na jego cześć. Rozwój postaci rzeczywiście jest satysfakcjonujący, ale wymaksować postać jest niezmiernie łatwo. Sam przy końcu gry miałem wszechstronnego herosa i jedynie nie rozwinąłem może 2-3 umiejętności, które i tak nie byłyby mi potrzebne w grze. Pewnie przy grze nastawionej na zabijanie jest nieco inaczej, ale ja byłem tzw. łowcą XP'ków. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zecik Napisano Wrzesień 10, 2011 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 10, 2011 kurde te cyniczne odpowiedzi w moja strone naprawde mnie nie satysfakcjonuja, internet od wczoraj, nawet komentowac nie bede... kurde wystarczylo by aby te bateryjki sie wszysktie ladowaly a nie tylko jedna, i porzadne ai, to sa za mocne wady abym mogl brnac przez swiat deus exa.. no glos jensena jest hollywodzki, mega zgrubiony hehehe, moze struny glosowe tez mu przemontowali na druty ^^ Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luki970 Napisano Wrzesień 10, 2011 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 10, 2011 Jak można narzekać na barwę głosu Jensena? To przecież najmocniejszy element oprawy audio - głos jest taki, jaki mógłbym sobie tylko wymarzyć. Od samego początku piszę tu same pochwały na jego cześć. No cóż, Tobie ten głos się podoba, mnie nie. Wiadomo, są gusta i guściki Jeszcze kolega wyżej mi przypomniał o jednym: głupi był pomysł, żeby jeść batoniki, a by więcej baterii się ładowało. Takie batoniki mogłyby ewentualnie przyspieszać ładowanie, a nie dodawać, bo ja w końcówce gry jechałem na jednej, bo mi zabrakło batonów... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AdiShepard Napisano Wrzesień 11, 2011 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 11, 2011 Właśnie nabyłem tę grę. Jestem w pierwszej misji po tutorialu i powiem,że gra jest bardzo wciągająca i fajna. Mam dosyć oryginalny sposób gry,specjalizuję się w krótkozasięgowych broniach z ostrą amunicją,staram się skradać,po cichu oczyszczać pomieszczenia ze strażników(czasami nie wychodzi,wtedy wymiana ognia),kiedy już oczyszczę pomieszczenie,przeszukuję je dokładnie w poszukiwaniu znajdziek. I to jest właśnie według mnie największa zaleta tej gry,każdy może w nią grać jak chce Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ElTabasco Napisano Wrzesień 11, 2011 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 11, 2011 Podobnie jak kolega wyżej dopiero zacząłem przygodę z nową odsłoną Deus Exa. Grałem jakieś 2-3 godzinki, jestem przy pierwszym bossie. Szczerze mówiąc gra mnie pozytywnie zaskoczyła, spodziewałem się raczej jakiegoś średniaka... Pierwszym plusem jest ogromna swoboda. Do celu zawsze jest kilka dróg, przeciwników można eliminować na rożne sposoby, po cichu z hukiem a może za pomocą maszyn. Strzela się dość przyjemnie, ogólnie gra jak na razie trzyma poziom, jedynym minusem jest średnia oprawa graficzna. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zdenio Napisano Wrzesień 11, 2011 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 11, 2011 Mnie tylko lekko rozczarowało zakończenie. Czym konkretnie? Brakiem bardziej "wypośrodkowanej" opcji do wyboru. Mogłem albo zgodzić się z Sarifem, albo z tym szaleńcem, który wywołał awarię implantów, albo oszukać ludzkość, lub też zabić się i nic nie powiedzieć... Brakowało mi opcji powiedzenia prawdy: "Słuchajcie było tak i tak, wina leży pośrodku, Sarif zrobił to, ale Darrow zrobił tamto, a Taggart próbował wszystko zatuszować. Naprawdę implanty nie są złem i nie zamieniają ludzi w potwory - choć potrzebne są łagodne regulacje i przepisy", czy coś w tym stylu Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SniperV Napisano Wrzesień 11, 2011 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 11, 2011 W ten weekend zapoznałem się z nowym Deus Ex'em. Z poprzednimi częściami nie miałem do czynienia, więc podszedłem do niego nie oczekując zbyt wiele. Gram na najwyższym poziomie trudności. Gra jest niezła, ale ma trochę małych niedoróbek, które mocno irytują. Zacznę jednak od rzeczy, które mi się podobały: 1. Główny bohater. Wreszcie facet z charakterem, którego się przyjemnie prowadzi. 2. Świat, fabuła, klimat. Sporo tu liniowości, a liczba questów pobocznych jest ograniczona, ale te, które dostajemy są dobrze zrealizowane i wciągające. 4. Muzyka - genialna, dawno nie było gry z tak dobrze dopasowaną muzyką. 5. Postacie niezależne. 6. Duże możliwości przechodzenia gry trybem skradankowym. 7. Przyjemny system dialogów. Minusy 1. AI przeciwników. Nawet na najwyższym poziomie trudności przeciwnicy nie stanowią wielkiego wyzwania. Przewidywalni, głupi i niedowidzący. Zdarzają się wyjątki, ale niezmiernie rzadko. Preferuję przechodzenie gry skradając się i chowając, więc napatrzyłem się na nieudolność wrogów. 2. Strzelanie. Nie udała mi się do tej pory znaleźć ustawień, na których mógłbym wygodnie celować i strzelać z broni, system strzelania poprzez wychylanie się zza osłon jest marny (R6 Vegas pozdrawia). 3. Muszę to napisać: bossowie. Nie po to przekradam się za dziesiątkami przeciwników, rozwijam umiejętność związane z hakowaniem itp., żeby rzucać się do walki rodem z Quake, której nie da się uniknąć. 4. Długie czasy wczytywania. 5. Ubogi świat. Fakt, że lokacje wyglądają dobrze, ale dziwne, że w tych czasach w grze RPG nie mogę wejść do 90% budynków. Druga sprawa to brak interakcji z przedmiotami w danych lokacjach. Przykład: "Próbuję przekraść się przez pomieszczenie z kilkoma przeciwnikami. Chcąc odwrócić ich uwagę zamierzam rzucić jakimś przedmiotem. Podchodzę do biurka na, którym leży mnóstwo śmieci, ale żadnego z tych przedmiotów nie mogę podnieść, bo twórcy tego nie przewidzieli". 6. Animacje ogłuszenia i błyskawicznych zabójstw. Trochę się tutaj czepiam, ale moim zdaniem są niezbyt przemyślane. Zabójstwa powinny być przede wszystkim ciche i szybkie, a nie szlachtowanie przeciwników na pokaz. Animacja ogłuszenia, w której najpierw przeciwnikowi wykręcamy rękę jest wręcz śmieszna. Mógłby kilka razy sobie krzyknąć, alarmując innych, zanim faktycznie go ogłuszymy. Ogólnie dałbym tej grze 7/10. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Quetz Napisano Wrzesień 11, 2011 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 11, 2011 Grałem jakieś 2-3 godzinki, jestem przy pierwszym bossie. Wow, chyba sam masz jakieś wszczepy . Ale pamiętaj, że poboczniaki też są fajne . Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Breados Napisano Wrzesień 11, 2011 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 11, 2011 Mnie tylko lekko rozczarowało zakończenie. Czym konkretnie? Brakiem bardziej "wypośrodkowanej" opcji do wyboru. Mogłem albo zgodzić się z Sarifem, albo z tym szaleńcem, który wywołał awarię implantów, albo oszukać ludzkość, lub też zabić się i nic nie powiedzieć... Brakowało mi opcji powiedzenia prawdy: "Słuchajcie było tak i tak, wina leży pośrodku, Sarif zrobił to, ale Darrow zrobił tamto, a Taggart próbował wszystko zatuszować. Naprawdę implanty nie są złem i nie zamieniają ludzi w potwory - choć potrzebne są łagodne regulacje i przepisy", czy coś w tym stylu Moim zdaniem w tym też tkwi pewien smaczek zakończenia i zmuszenie gracza na poważnie, do "przycupnięcia" na moment i rozważenia wszystkich możliwości. Gdyby pojawiła się właśnie taka opcja zakończenia, to jestem pewien że padałaby ona wyborem 3/4 graczy. No i taki koniec imo byłby jednak najbardziej w stylu amerykańskich filmów akcji ze słodko-patosowo-błahym zakończeniem do bólu. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ArturMilan Napisano Wrzesień 12, 2011 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 12, 2011 Witajcie! Dzisiaj przeszedlem nowego Deus Exa i powiem krotko: z tego tytulu najwiecej wyciagna fani serii I tak dodatkowy smaczek: dziwnie sie czulem, gdy okazalo sie, ze Jensen jest ode mnie o dwa lata mlodszy Mam do Was pytanie: zabieram sie za przejscie na cichacza by zdobyc dwa trofea: przejscie bez alarmu i przejscie bez zabojstwa. o ile to drugie to banal, o tyle mam problem co do pierwszego... Gdzie jest granica alarmu w Deus Exie? czy miniradar posiadajacy czerwona obwodke to juz alarm? Czy jeszcze pomaranczowa to moze alarm? a moze wystarczy uniknac sytuacji w ktorej straznik wlacza alarm na scianie? Orientujecie sie? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AdeKK Napisano Wrzesień 12, 2011 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 12, 2011 Gram już od jakiegoś czasu w nowego Deus Exa - przyznać muszę, że jest to jedna z niewielu gier ostatnio gdzie faktycznie aż chce się zwiedzać niemal wszystkie zakamarki (czego to się nie robi dla XPeków ). Postać prowadzę jako cichego zabójcę - nie pozostawiam więc nigdzie żywych wrogów - bardzo przyjemny i efektowny styl gry. Bardzo podoba mi się też nieliniowość tej gry.. Możliwość zastosowania kilku rozwiązań... momentem, który zapadł mi w pamięć była wroga wieżyczka.. nijak nie mogłem dostać się do pomieszczenia przez nią skanowanego.. hacking był zbyt mały.. więc wystarczyło wziąć kilka małych pudełek.. zakraść się od tyłu szybem wentylacyjnym i zbudować przed wieżyczką konstrukcję, która całkowicie zasłoniła jej pole widzenia dla mnie bomba. Jako fan poprzednich odsłon, z tej jestem równie zadowolony.. Good job Na moim już nie tak nowym sprzęcie - wszystko ładnie śmiga. Cieszy mnie kiedy gra zamiast wymagać sprzętu z kosmosu oferuje porządny gameplay przy "nie-aż-tak-bajecznej-grafice"?. Loading wcale nie jest długi - bynajmniej nie męczy i się nie dłuży kiedy trzeba powtarzać 8 raz z rzędu cichy mord na wrogach bo coś poszło nie tak. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HammerHead Napisano Wrzesień 12, 2011 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 12, 2011 @ArturMilan - zanim zaczniesz zabawę w nie zabijanie nikogo, to ostrzegam - w prologu też nie można nikogo zabić. Co do alarmów. Wydaje mi się, że tak będzie najbezpieczniej - bez czerwonej obwódki. Miej się tylko na baczności, bo wieżyczki mogą wypatrzyć Cię z naprawdę sporej odległości, włączyć alarm (który strażnicy olewają) i z powrotem wejść w stan czuwania. A radar nawet się na czerwono nie zaświeci. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Quetz Napisano Wrzesień 12, 2011 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 12, 2011 w prologu też nie można nikogo zabić. SAY WHAT?!?! Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AdiShepard Napisano Wrzesień 12, 2011 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 12, 2011 To ja mam pytanie,jeżeli chcę zdobyć aczika w niezabijanie nikogo,to czy zabici przez roboty i wieżyczki też się liczą? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HammerHead Napisano Wrzesień 12, 2011 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 12, 2011 Obawiam się, że tak. Jest również problem, gdy wybucha zdezaktywowany robot - wtedy też może kogoś zabić i to też liczone jest jako zabicie. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AdiShepard Napisano Wrzesień 12, 2011 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 12, 2011 Ok,i tak za pierwszym razem gram w zabijanie kogo popadnie,ale na przyszłość dobrze wiedzieć. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dragoslaw25 Napisano Wrzesień 12, 2011 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 12, 2011 Mój gameplay: (od razu ostrzegam, bo długi, trochę się rozpędziłem i nie chciało mi się nagrywać od początku ) Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ChillX Napisano Wrzesień 12, 2011 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 12, 2011 Mała uwaga co do alarmów - liczą się tylko i wyłącznie kamery i alarmy uruchamiane "z ręki". Kamera oczywiście na żółto może być. Ale jest mała uwaga - jeżeli załadujemy grę od razu po rozpoczęciu alarmu, to alarm "przeniesie się" i mimo iż go nie zobaczymy (można go usłyszeć za to), to nie dostaniemy bonusa 'Smooth Operator', który jest warunkiem otrzymania acziwa. Należy podobno wyjść do menu głównego i dopiero wtedy załadować. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ArturMilan Napisano Wrzesień 12, 2011 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 12, 2011 (edytowany) Mała uwaga co do alarmów - liczą się tylko i wyłącznie kamery i alarmy uruchamiane "z ręki". Kamera oczywiście na żółto może być. Wiec idac tym tropem to prolog mozna po prostu przebiec, bo przeciwnicy nie maja ani kamer, ani panelu recznego alarmu? Co do tego psikusa z wczytywaniem po alarmie: Jest to tak glupi babol w tak doskonalej grze, ze to sie wydaje jakims glupim zartem... Dla pewnosci zaczalem od nowa rozgrywke i wczytuje nawet, gdy straznik zauwazy mnie jak uciekam za oslone i podchodzi by to sprawdzic. Edytowano Wrzesień 12, 2011 przez ArturMilan Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ElTabasco Napisano Wrzesień 12, 2011 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 12, 2011 (edytowany) @Quetz Ale pamiętaj, że poboczniaki też są fajne Wiem, bo wykonałem kilka ale jakoś mnie nie ciągnie aby je wykonywać. Jednak twórcom trzeba przyznać , że te misje poboczne trzymają dość wysoki poziom można je przejść na przeróżne sposoby, ponosząc przy tym konsekwencje zależnie od wyboru ;] Właśnie za to lubię Deus Exa. Gdy ukończę grę zaczynam jeszcze raz tyle, że za drugim razem gram na najwyższym poziomie i mam zamiar przejść ją jako duch czyli nie zabijając nikogo Edytowano Wrzesień 12, 2011 przez ElTabasco Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ChillX Napisano Wrzesień 12, 2011 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 12, 2011 Wiec idac tym tropem to prolog mozna po prostu przebiec, bo przeciwnicy nie maja ani kamer, ani panelu recznego alarmu? Tak, alarmy są w sumie wcale nie takie znowu częste. Ważne, żeby dostać bonus 'Smooth Operator'. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AdiShepard Napisano Wrzesień 12, 2011 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 12, 2011 (edytowany) Teraz mam problem. Zaciąłem się w momencie,gdy z kostnicy w budynko policji mam zabrać wszczep tego hakera który pracował dla Zeke'a. Jednak zawaliłem coś w rozmowie z tym gościem od papierków i nikt nie chce mnie wpuścić dalej,a ja nie chcem zabijaćkażdego w budynku i wchodzić tam na Rambo... Niewidzialności także nie mam,więc nie przekradnę się strażnikowi przed nosem... Co mam zrobić? EDIT: Już ok. W pewnym pomieszczeniu z rozlaną wodą i prądem utworzyłem ścierzkęze skrzynek,wyłączyłem prąd,a potem do komisariatu zakradłem się kanałami Edytowano Wrzesień 12, 2011 przez AdiShepard Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ArturMilan Napisano Wrzesień 12, 2011 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 12, 2011 @up Powialo lekkim spoilerem A zeby pokazac, ze Deus Ex jest wyjatkowy, to powiem, ze rozmowa z funkcjonariuszem, skrzynki w tunelu to tylko polowa mozliwosci, a nawet 1/3 xD Przeszedlem pierwsza misje po prologu, uwaznie. Dostalem tylko odznaczenie: DUCH i brak polskiej wersji Smooth Operator... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HammerHead Napisano Wrzesień 12, 2011 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 12, 2011 "Gładkiego Operatora" Można dostać chyba tylko wtedy, gdy na mapie są panele alarmowe, a więc i możliwość takiego panelu załączenia (czy to przez kamere, wieżyczke czy manualnie). Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...