Skocz do zawartości

Dragon Age (seria)


Polecane posty

@Diex

Dokładnie. Itemy za preorder, itemy za przejście dema, itemy za zapisanie się do newslettera, itemy za gierkę na fejsbjuku, bleee. Niepotrzebnie rozmieniają grę na drobne. Po to płacę 130zł, żeby dostać kompletny produkt, a nie napędzać im hype w celu dopakowania postaci już na starcie. Premiowana powinna być pomysłowość w samej grze, zrozumienie mechaniki, odpowiednie jej wykorzystanie. Jak tak dalej pójdzie to będą robić konkursy na większą ilość ludzi wciągniętych do gry i zrobi się z tego jakiś bitefight czy inny spam linkami po forach.

W międzyczasie przeszedłem demo po raz trzeci, tym razem magiem. Widać, że tak klasa ma najtrudniej na niskich levelach. Porównując wszystkie trzy najłatwiej grało się chyba warriorem. Sprawdzał się właściwie w każdej sytuacji - zadawał sensowne obrażenia przeciwko pojedynczym przeciwnikom, a także przeciwko grupom, zarówno na niskich poziomach jak i później, w Kirkwall. Mag jest wyraźnie silniejszy od wojownika i łotrzyka po zdobyciu paru lvli - fireballe i firestormy kładą całe grupy w mgnieniu oka. W pełnej wersji na pewno nie będzie już tak kolorowo, bo na wyższych poziomach trudności czary obszarowe będą zadawały obrażenia także członkom naszej drużyny, spamowanie gdzie popadnie nie będzie więc możliwe. Ciągle jestem nastawiony pozytywne i czekam na premierę z umiarkowanym optymizmem.

Edytowano przez j.TheGrim
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopiero teraz zaczynam zabierać się za Dragon Age (I część). Z tego, co mi wiadomo, to wyszło do niej sporo DLC. Czy dodatki warte są zakupu (jeśli tak, to które), rozwijają główną historię, są wprowadzeniem do drugiej części? Posiadam wersję podstawową i dlatego nie wiem czy inwestować w dodatki?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wprowadzenie filmowej narracji do scen dialogowych. Pierścień dialogowy jako bardziej intuicyjny nie wymaga nienaturalnych przestojów podczas dialogów.

Czym były zatem powodowane te przestoje? Bardzo mnie ciekawi powód, dla którego wprowadzono takie kółko do DA2, sam fakt nie zaskakuje, BioWare już nieraz pokazało, że pod jedno kopyto umie i będzie robić, ale dialogi..? Za długie zdania były, że powodowały przestoje, tak ludziom w głowach mieszały, że trzeba było dawać emotki z boku? Wydawało mi się, że właśnie długie wypowiedzi i nieco myślenia nad nimi wprowadzi więcej klimatu RPG. Chyba że to cecha konwencji, z którą, jak już wiem, nie dyskutować.

*najbardziej mnie zawsze bawią dwa podstawowe "argumenty" przeciw pierścieniowi dialogowemu:

1) to niepotrzebne uproszczenie dla dzieci, amerykańców i cyklistów!

2) aha, i nie umiem tego obsługiwać, szepard robi inaczej niż chcę. : <

Ot, takie okropne uproszczenie, że widać niektórzy się w nim gubią. ; d

Samo kółko średnio mi się podoba, nie krytykuję też za mocno, bo uproszczenia w grze akcji z elementami cRPG, jaką ME jest, wydają się na miejscu. Czy jednak to aż taki dobry patent, by rozszerzać go na inne tytuły BioWare?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czym były zatem powodowane te przestoje?

Tym, że przeczytanie 5 zdań trochę trwa, a wybranie postawy to chwila moment?

Wydawało mi się, że właśnie długie wypowiedzi i nieco myślenia nad nimi wprowadzi więcej klimatu RPG.

Przecież wypowiedzi głównych postaci SĄ długie. Dłuższe niż w tych RPG, które mają pełen voice-acting i całe kwestie do wyboru (Wiedźmin, Gothic). Właśnie dlatego, że wybieramy tylko nasze nastawienie (do którego i tak zawsze się ograniczał wybór w każdym cRPG w jakie grałem poza Planescape: Torment), a długość wypowiedzi zależy już od widzimisię scenarzystów. Zresztą mają też większą swobodę w samym pisaniu, bo Shepard może np. być subtelnie sarkastyczny, co na starym systemie było niemożliwe, bo bez intonacji głosu - na "gołym" tekście - nie widać co miałby na myśli.

I wybacz - osobiście nie uważam konieczności czytania za wysiłek intelektualny. A rozkmina z pierścieniem jest taka sama jak bez niego: "być miłym czy niemiłym"?

Czy jednak to aż taki dobry patent, by rozszerzać go na inne tytuły BioWare?

Obsidian go ściągnął już do dwóch gier (Alpha Protocol i nadchodzący Dungeon Siege III), więc chyba nie tylko BioWare uważa, że tak.

Zresztą, IMO, jest dobry. Umożliwia filmowy, płynny przebieg dialogów; jest bardziej intuicyjny i dynamiczny; nie ogranicza w żaden sposób role-playing (chyba, że komuś by się zamarzyło zrobić drugiego Tormenta, no ale tego jakoś nie widać na horyzoncie...).

Edytowano przez Fristron
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopiero teraz zaczynam zabierać się za Dragon Age (I część). Z tego, co mi wiadomo, to wyszło do niej sporo DLC. Czy dodatki warte są zakupu (jeśli tak, to które), rozwijają główną historię, są wprowadzeniem do drugiej części? Posiadam wersję podstawową i dlatego nie wiem czy inwestować w dodatki?

To tak, polecam Dragon Age Przebudzenie (jedyny pudełkowy dodatek, poznanie historii pomiotów i dalszy ciąg po wydarzeniach z podstawki), następnie są 3 warte uwagi DLC:

- Twierdza Szarego Strażnika

- Pieśń Leliany (historia Leliany)

- Witch Hunt (wyjaśnienie co się stało z Morrigan)

Reszta mniej istotna, na itemy od BioWare nawet nie patrz, bo na Dragon Age Nexus znajdziesz setki małych modów i kombajnów ; ]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze ten dodatek co dodaje golema (golemkę?) Shale do drużyny.

Powrót do Ostagaru DLC przechodzi się najlepiej mając postacie które tam były

Alistair/Loghain + Wynnie

. Mamy wtedy kilka ciekawych dialogów. Ogólnie jednak wszystkie DLC są krótkie i ich głównym zadaniem jest rzucenie czaru "odessania pieniędzy".

Pieśń Leliany to nie wiem, ale podobno dzieje się nocą w Denerim. Pachnie mi DLC z odzysku. Zresztą Lelianę i tak mam gdzieś. :tongue:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydawało mi się, że właśnie długie wypowiedzi i nieco myślenia nad nimi wprowadzi więcej klimatu RPG.

Jest tyle samo myślenia w wyborze kwestii z listy jak z postaw - jak zareaguje rozmówca. Chyba, że jakąś trudność sprawia ci zorientowanie się, która linijka dialogu jest ta "dobra", a która ta "zła" to... bez komentarza. :'d

Samo kółko średnio mi się podoba (...) bo uproszczenia w grze akcji z elementami cRPG

Kółko to jest inna forma przedstawienia tego samego, nie żadne uproszczenie.

Co zaś do tego które jest lepsze... cóż, to zależy od tego co wolimy w cRPG: czy odgrywanie stworzonego już bohatera, na którego zachowanie jedynie wpływany czy iluzję posiadania stworzonej postaci od podstaw. Ja osobiście wolę Thortona, Sheparda i Hawke, nie Chosen One'a, Zjadacza Dusz i Exile'a.

Edytowano przez Dabu47
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pieśń Leliany to nie wiem, ale podobno dzieje się nocą w Denerim. Pachnie mi DLC z odzysku. Zresztą Lelianę i tak mam gdzieś.
Tak, dzieje się w Denerim

prawie w całości. W ogóle w ramach zawodzenia wszystkich - jest tam tylko jedna nowa mapka

. Ale fabuła jest całkiem ciekawa i gra się przyjemnie. Rozumiem, że nie lubisz Leliany (w czym się z tobą zgadzam - nawet w zwyczajnym życiu nie znoszę dziewczyn, które próbują rozmawiać ze mną o butach. A co dopiero w RPG), ale w tym DLC jednak ma 'nieco' inny charakter i wygląd i da się nią grać bez zgrzytania zębami ;)

Do polecanych dodałabym też jeszcze Golemy z Amgarraku. Ogólnie we wszystkie fajnie się gra, ale nie jestem pewna, czy są warte swojej ceny przy kupowaniu osobno - za to jako całość w wersji Ultimate z pewnością są ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Niziołka:

Czy możesz powiedzieć w jakiej kolejności instalować DLC, w przypadku gdybym zakupił Dragon Age: Origins - Ultimate Edition? Czy na przykład najpierw (po "podstawce") instalować (i przechodzić) wszystkie DLC, a dopiero później dodatek Awakening, czy nie ma to w ogóle znaczenia?

P.S. Mam na myśli wersję PC.

Edytowano przez Wuwu1978
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pobrałem dziś demko DA2, specjalnie wyczekałem parę dni żeby serwery się troszkę odciążyły :)

Wrażenia z dema:

+ Walka. Fakt jest to H&S bez klikania w przycisk ataku i z kilkoma zdolnościami specjalnymi, ale wygląda ładnie i dość przyjemnie się to ogląda. Szczególnie kiedy mamy podpakowanego Hawke'a

+ W przeciwieństwie do DA:O mniej więcej wiadomo co i ile daje zwiększanie statystyk i co dokładnie robią specjalne ataki. W końcu są w miarę wyczerpujące opisy.

- sztampowe postacie (o Khalid i Jaheira, ciekawe co się zaraz stanie....KHALID! Nieeee....), zagrywki fabularne (łotrzyca prosi nas o pomoc z nieuczciwym "konkurentem", w trakcie okazuje się że sprawa nie do końca tak wygląda. Ktoś nas okrada by 10 sekund później zostać efektownie przybitym do ściany...stawiam, że później okaże się że nasz "wybawca" sam opłacił złodziejaszka, na bank) i dialogi Bioware. Bioware nadal jedzie na swym jedynym archetypie jak doński kozak po stepie.

- grafika. Jest słabo w lokacjach i szczegółach (OMG! To coś na początku cutsceny ma być pochodnią?). Postacie są w miarę na wyższych średnich stanach i nie ma już brązowych zębów postaci, higiena widocznie skoczyła w górę w innych częściach świata.

- niedostępny ekwipunek. Szkoda, bo chciałbym zobaczyć czy mamy do czynienia ze stylem Final Fantasy gdzie wygląd postaci się nie zmienia, czy może zmienia się w miarę zbierania złomu. Bo jak na razie trailery wskazują na FF.

- połączenie z kontem EA...gra bardzo chamsko się zacięła w momencie utracenia połączenia z netem w trakcie dialogu (stało się to raz na kilka przejść dema), bardzo kiepskie wrażenie

- wpływu wyboru kwestii na fabułę nie stwierdzono, jakieś punkciki u postaci, które i tak pewnie będzie można obejść dając im prezenty

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- niedostępny ekwipunek. Szkoda, bo chciałbym zobaczyć czy mamy do czynienia ze stylem Final Fantasy gdzie wygląd postaci się nie zmienia, czy może zmienia się w miarę zbierania złomu. Bo jak na razie trailery wskazują na FF.

Właśnie ograłem demo magiczką i miała inny strój w Kirkwall niż na początku.

Postaciom z drużyny stroje się za bardzo nie zmieniają, bo ich zbroje to presety, tylko Hawke ma rozbicie na kilka elementów. Rozwiązanie a'la Guild Wars. Może być.

BTW, fajną rzecz znalazłem: http://img101.imageshack.us/img101/7776/bethany.png

; )

Edytowano przez Fristron
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i stalo sie :(

Przeszedlem demko i:

DA skonczyl sie dla mnie na jedynce niestety.

Dretwe ruchy w walce.

Grafika ala DMC jak i cala rozgrywka.

Straszne menusy jak i grafika ikon/skilli.

I w ogole gra jakas za szybka.

I o co im chodzi z FLEMETH?

Przeciez zabilem ja w jedynce.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i stalo sie :(

Przeszedlem demko i:

DA skonczyl sie dla mnie na jedynce niestety.

Dretwe ruchy w walce.

Drętwe? W jakim sensie?

I o co im chodzi z FLEMETH?

Przeciez zabilem ja w jedynce.

Zauważ że DA2 zaczyna się po bitwie z początku DA:O, więc Hawke spotyka Flemeth wcześniej niż Szary Strażnik.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dretwe ruchy w walce.

Grafika ala DMC jak i cala rozgrywka.

Ja też poproszę o wyjaśnienie. Z jednej strony drętwość animacji, a potem porównanie do DMC (z którym swoją drogą DAII nawet na konsoli nie ma wspólnych elementów, nie wiem skąd się to wzięło)?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio ukończyłem demko DA2 i muszę powiedzieć, że było fajne :wink: . Walka jest b.fajna, świetnie wyglądają finishery z jakiegoś fajnego skilla u woja na dwuręcznym mieczu, czy chociażby zwykły lodowy pocisk u maga. Animacja może być, wygląda to mniej naturalnie ale nie jest źle. Jedyna rzecz, która mnie bardzo zmartwiła to poziom trudności :/. Jest IMO banalnie prosty na normalu, w żadnym momencie nie miałem problemów, a trzeba dodać, że potek nie mogłem używać. Jeśli poziom będzie tak wyglądał w pełnej wersji to od razu zaczynam grę na najwyższym poziomie, bo po prostu gra na normalny zwyczajnie nie będzie miała sensu :tongue: . Dziwne jest też to, że czary obszarowe, typu ognisty pocisk czy stożek zimna nie ranią teraz twoich towarzyszy, znowu szkoda bo będzie to tym bardziej prostsza gra :/. Demko zaskoczyło mnie bardzo pozytywnie, więc chyba wystarczy czekać na pierwsze recenzje i zobaczyć jak dobra to gra będzie, o ile będzie :tongue: .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zauważ że DA2 zaczyna się po bitwie z początku DA:O, więc Hawke spotyka Flemeth wcześniej niż Szary Strażnik.

Nie... To demo zaczynało się jak oni uchodzili z Lothering (albo coś pomyliłem...), a przecież w Origins odwiedzaliśmy owe Lothering już z Morrigan - czyli byliśmy wcześniej u Flemeth, która

uratowała nas z wieży podczas bitwy o Ostagar

. Według mnie w DA2 pojawia się ona, jak my zostawiliśmy już Lothering za sobą i jesteśmy w

jednym z czterech miejsc

z głównego wątku kampanii.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, ale potem można jeszcze wrócić do Flemeth i zaciukać staruszkę (oczywiście nie jest bezbronna), chyba nawet zdobycie najlepszego prezentu dla Morrigan tego wymaga. Nie jestem pewien, sam do tego nie doszedłem i brat mi tylko opowiadał już dość dawno temu. W demo dwójki nie grałem (jestem odcięty od Steam i porządnego komputera na jakiś czas), ale z tego co piszecie, to chronologicznie wszystko się zgadza.

porównanie do DMC (z którym swoją drogą DAII nawet na konsoli nie ma wspólnych elementów, nie wiem skąd się to wzięło

To chyba po pierwszych trailerach i zapowiedziach podniosło się larum, że to już nie jest stare dobre DA, a jakiś slasher, gdzie bohater zabija jednym ciosem dziesięć pomiotów, wywija dzikie fikołki, grafika jest paskudna, dialogi Nie-Takie-Jak-Trzeba i w ogóle, marka Dragon Age została Zrujnowana Na Zawsze. Normalne.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Niziołka:

Czy możesz powiedzieć w jakiej kolejności instalować DLC, w przypadku gdybym zakupił Dragon Age: Origins - Ultimate Edition? Czy na przykład najpierw (po "podstawce") instalować (i przechodzić) wszystkie DLC, a dopiero później dodatek Awakening, czy nie ma to w ogóle znaczenia?

P.S. Mam na myśli wersję PC.

Normalnie instalujesz Dragon Age:Origins, potem wszystkie DLC, na sam koniec Awakening. Chodzi o to że w menu głównym możesz wybrać czy chcesz grać w Origins czy Awakening. Wiadomo wybierasz wpierw Dragon Age:Origins + dlc, w postaci nowych misji/przedmiotów w kampanii głównej czyli Origins. Potem sobie przejdź DLC, które nie wchodzi w kampanie główną, czyli Pieśń Leliany, Witch Hunt, dzięki temu poznasz historie Twoich kompanów z Origins ale dopiero jak kampanie główną przejdziesz. Na sam koniec odpal Awakening jako zakończenie całego Dragon Age i oczekuj na Dragon Age 2.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie ukończyłem demo Dragon Age II i muszę przyznać, że mam dość ambiwalentne odczucia. Zacznijmy od oprawy wizualnej - jakiś czas temu w tym temacie niziołka wspomniała, że podobno prezentuje się ona lepiej podczas rozgrywki, niż na screenach i filmikach. Otóż nie, w czasie gry bynajmniej nie wygląda lepiej. Przyznaję natomiast, iż poziom trudności w stosunku do części pierwszej nie uległ znacznej zmianie - potyczki nadal są faktycznie bardzo wymagające, chociaż system walki uległ znacznym przeobrażeniom. Animacje są efektywne, a starcia zyskały na dynamiczności - ocena tego aspektu zależy (podobnie zresztą, jak i innych...) od osobistych preferencji, ale na mnie zmiany te nie zrobiły specjalnego wrażenia. Co do kwestii interfejsu, to obecna forma jest mi raczej obojętna - do tego zaimplementowanego w pierwszej odsłonie serii nie miałem żadnych zastrzeżeń i wydaje mi się, że był nieco bardziej intuicyjny od tego z części drugiej. Pozytywnie zaskoczyły mnie dialogi - początkowo byłem raczej sceptycznie nastawiony do ograniczenia wyboru wariantów dialogowych, ale w praktyce wypada to nieźle, a kwestie wypowiadane przez protagonistę brzmią naturalnie. O innych zagadnieniach (fabuła, postacie etc.) ciężko wypowiedzieć się na podstawie wersji demonstracyjnej.

Prawdopodobnie zdecyduję się na zakup pełnej wersji, ale nie mogę oprzeć się wrażeniu, że Dragon Age II nie zrobi na mnie ostatecznie tak dobrego wrażenia, jakie zrobił "Początek"...

Edytowano przez Murezor
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AD tematu: "Czy Flemeth ma rację bytu w DA2". Ma. Po pierwsze, ucieczka Hawke'a chronologicznie jest ustawiona po odwiedzinach Lothering przez Szarego Strażnika - w trakcie zbierania sojuszników. Ponieważ

zabicie Flemeth

wymaga co najmniej zwiedzenia

wieży magów, w której znajdujemy księgę

, można śmiało założyć, że demo dzieje się przed

potyczką Szarego Strażnika z Wiedźmą z Głuszy

Po drugie, nawet gdyby tak nie było -

Morrigan jest przekonana, że Flemeth powróci, tylko nie będzie przez jakiś czas zagrożeniem.

Co śmiało mogłoby wytłumaczyć nawet jej dalszy udział w historii DA2.

I super, bo to jedna z najbardziej charyzmatycznych postaci w Dragon Age'u.

Ja też poproszę o wyjaśnienie. Z jednej strony drętwość animacji, a potem porównanie do DMC (z którym swoją drogą DAII nawet na konsoli nie ma wspólnych elementów, nie wiem skąd się to wzięło)?

Jak to skąd? Copy/paste zapowiedzi, betatestów i recenzji. Stąd się bierze 90% "bardzo własnych opinii" o grach na forach.

AD moich wrażeń - demo jest tak dobre, że zdecydowałem się nie kasować pre-ordera, choć stabilnie działa wyłącznie odpalone w oknie. Trudno, przełknę pasek na górze i przycięcie interface'u na dole - w końcu PC, wiadomo, że coś musi nie grać ; ) . Historia Hawke'a mnie zaintrygowała i nie mogę się już doczekać.

Edytowano przez Fristron
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wyrabiam jak mozecie nie widziec tych animacji przeciez postacie tak wala np mieczem z takimi zacinkami jak by mial byc z tego combo albo cos.

No i sorry ale co do DMC no to naprawde walki sa cholernie efektowne i nawet mag zap... jak kolowrotek.

A grafiki skilli etc sa tak denne i nie klimatyczne ze szkoda gadać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...