Need for Speed (seria)

[Yaper]

Tak, jeśli mnie pamięć nie myli to samochodów jest 41 - mimo wszystko jest to dobra liczba, bo wozy są charakterystyczne i jest w czym przebierać. Dostępność wszystkich (za wyjątkiem wozów z TOP 10 Most Wanted, które stają się dostępne po pokonaniu ich kierowców) aut od samego początku nie jest tak wnerwiająca jak 5 wyścigów dla każdego z nich, przez co jeśli marzyliśmy o maksowaniu gry tylko jedną bryką... to przeliczyliśmy się.

[daverox]

Polecam poczytac temat :

http://forum.cdaction.pl/index.php?showtopic=204789

NIestety mają duzego minusa ode mnie za taką postawę i potraktowanie fana serii... Szczególnie, że bardzo duzo czasu spedzałem i dawało mi to duzo frajdy w tym trybie. No ale cóż - nie będzie ładnych Dreamshotów i wspaniałych ujęć tych wspaniałych bryczek, które możemy prowadzić... A szkoda...

Obniżam ocene do 7,5/10 bo mnie zawiedli i oszukali w zapowiedziach i opisach gry typu :

"The Dreamshot system lets you share beautiful pictures from the game.[...]"

[ElTabasco]

Nie ma aż takiej porażki jak The Run, ale jest dość marnie. Po starym Most Wanted niewiele zostało. Model jazdy jest całkiem niezły choć uważam że zbyt rzuca autami na wszystkie strony przez co nie można wykonywać precyzyjnych akcji. Grafika jest świetna choć nie robi takiego wrażenia jak Hot Pursuit z 2010.

Naje\większa tragedia to restarty wyścigów i HUD. Nie jest tragiczne ale po criterione spodziewałem się dużo więcej zwłaszcza że w 2010 roku pokazali klasę odświeżonym HP. Zamiast pokazać konkurencji (nowa forza) tylny zderzak zostali daleko w tyle.

[PLDan]

Z ciekawości wróciłem do gry w Most Wanteda (akurat nie mieliśmy nic lepszego do roboty ) i potwierdzam moje wcześniejsze zarzuty dodając jeszcze kilka nowych (ale szkoda czasu i miejsca na ich wymienianie, lepiej napisać: całość ssie ), po których stwierdzam, że tej grze nawet do The Runa naprawdę daleko. Zwróciłem uwagę szczególnie na model jazdy i doszedłem do wniosku, że mapa jest za ciasna dla szybkich fur w nowym Most Wantedzie. Nie ma jak przeciskać się z takim modelem jazdy przez kolejne durne przeszkody typu ciasno ustawione budynki i wystające barierki. Idiotyczny jest drift, który w najszybszych samochodach jest nie do ogarnięcia na ciasnych miejskich ulicach. Criterion chciał połączyć 'sprawdzone' rozwiązanie z Hot Pursuit, a wyszło najgorzej jak mogło wyjść. Nie spotkałem się jeszcze z tak sztywnym modelem jazdy. Idealny byłby powrót do spowalniacza, a nie uciekanie się do driftu.

[stingray]

Spędziłem z grą godzinkę i stwierdzam, że najlepsza opcja w grze to Uninstall. DRAMAT! Najgorszy NFS w jakiego grałem. Dlaczego? Model jazdy, czyli to co w NFS zawsze było najlepsze, jest skopany na maksa. Prowadząc jakikolwiek pojazd mam wrażenie że steruję żelbetonowym klocem a nie np. Porsche czy Atoma. Cieszę się że to kumpel jest w plecy 130 zeta a nie ja.

[ElTabasco]

Tak sobie myślę, że najlepiej gdyby Criterion odświeżył po prostu starego MW. Wyższe rozdzielczości tekstury HD + kosmetyka i drobne poprawki, no i oczywiście nowe auta. Takim rozwiązaniem byłbym wniebowzięty.

Kasę niestety wydałem więc pewnie pomęczę grę jeszcze trochę.

[Gutek90]

Lepiej jeśli Criterion zabierze się za nową część Burnout'a, niż będzie grzebać w kolejnych odsłonach NFS. O ile Hot Pursuit wyszedł im nawet nawet, to nowego MW po prostu skwasili i to do bólu. Jeśli tak dalej ma być, to nie wróżę jaskółek w kolejnych edycjach z serii need for speed. Niech EA znajdzie kogoś lepszego do produkcji kolejnej części, o jak np. tych ludzi co zrobili grę GT Legends, oraz dobrego pierwszego Shift'a.

[Amasuke]

Jest Lancer Evolution X, jest GT-R, jest 911 Turbo, jest Countach. Szkoda tylko, że zamiast tej śmiesznej Delty nie dali Sprintera Trueno AE86 albo Mini Coupe/Roadster i po kiego grzyba dali tego Pick-upa?

Model jazdy faktycznie jest tak mało realistyczny... Ale mimo wszystko ta część jest o wiele lepsza, niż fatalny The Run.

[Woli92]

masakryczni słaba jest ta gra dla mnie już żałuje wydanych pieniędzy,najbardziej bawi mnie to jak podczas wyścigu przejadę przez warsztat i zmienia mi się kolor auta.Gra jest zupełnie inna niż prawdziwy Most Wanted a liczyłem na coś podobnego z lepsza grafiką.

[piotrekpk19]

Ja od razu przestałem interesować się tą grą (no dobra, pograłem trochę u kolegi). EA robi nas w wała, 3 raz serwując nam to samo. Tymi supercarami już chce się rzygać.

Gdzie Underground 3? No, gdzie, ja się pytam? Kolejny NFS pewnie będzie identyczny, jak poprzedniki. Jak dla mnie- jedno z rozczarowań roku.

[Black Shadow]

Nie zamierzam krytykować ocen wystawionych przez branżę, ale mnie spotkanie z najnowszym Need for Speedem doprowadziło do szewskiej pasji :| Nie żartuję, był to pierwszy raz, kiedy gra wyścigowa wywołała u mnie totalny rage swoim niedorobieniem oraz totalnie nieintuicyjnym, zrytym modelem jazdy. Serio, kto to wymyślił?! W ostatniej części zrobionej przez Criterion był pełny arcade, ale człowiek przynajmniej wiedział jak w to grać, pełny gaz, każdy zakręt na ręcznym i nitro. A tutaj? Do licha ciężkiego, pojęcia nie miałem jak mam wejść w ten cholerny zakręt, żeby utrzymać się na drodze i nie wpaść na jakieś cholerstwo. Naprawdę mam wrażenie, że ktoś w studiu pomyślał, że chcą zrobić coś innego niż totalny arcade i walną trochę z tego i trochę z bardziej "symulacyjnej" jazdy. Tym samym postawili graczy w rozkroku i gameplay sprawia, że wali się ich po jajach. Nie wyrobiłem, graficznie może być w porządku, do muzyki raczej się nie doczepię choć nie moje klimaty, ale model jazdy pogrzebał wszystko. Ja wysiadłem po jakiś dwóch godzinach i nie widzę w nim żadnych pozytywów

[Kuchar]

Tak się zastanawiam co wybrać do pogrania przez święta (urlop ) i już od jakiegoś czasu obserwuję nowe Most Wanted. W Hot Pursuit grało mi się naprawdę wybornie, więc zaufanie do studia mam - model jazdy raczej mnie nie zaskoczy z tego co czytałem. Osławiony tuning, a raczej jego brak też mi nie przeszkadza (w pierwszym MW też z niego nie korzystałem - jeździłem autami seryjnymi i tylko lakier zmieniałem). Mam tylko jedną obawę, czy gra nie jest zbyt podobna do TDU2? Nie zrobili z nowego NFSa bardziej MMO niż typowej gry wyścigowej? Seria Test Drive Unlimited zupełnie nie przypadła mi do gustu i tutaj rodzi się pewna obawa - jeśli nowy MW jest do niej podobny to niestety nie jest grą dla mnie.

[mishiu]

Niedawno trochę grałem w Need for Speed: Most Wanted, ale stwierdzam, że to zwykły nieudany gniot z powodu beznadziejnego sterowania (a przecież dobre sterowanie to podstawa w takiej grze). Tymi samochodami nie da się normalnie jeździć (pograłem godzinę i był to koszmar). Jakoś w poprzedniej części (Need for Speed: The Run) było wszystko ok, a w tej sterowanie prawie uniemożliwia przyjemną grę. Samochód powinien realistycznie (natychmiast) reagować przy naciskaniu strzałek na klawiaturze, a reaguje z jakimś opóźnieniem i za słabo skręca (nawet przy mniejszych prędkościach nie wyrabia się w zakrętach). I jak tu wygrać wyścig ? Nawet jednego nie mogę wygrać, a Need for Speed: The Run przeszedłem w całości (część fabularną).

Edytowano Grudzień 14, 2012 przez mishiu

[Batonik]

Gra jest denna

Tyle mojego zdania ^^

Naprawde nie spodziewalem sie, ze dzisiejszy przemysl growy tak upadnie. NFS most wanted 2012 to gra zupelnie niedopracowana, zrobiona na szybko zeby zalapac kasiore. Zaczne od wad:

1. Gumowe AI. Naprawde tak ciezko tworca dzisiejszych gier wyscigowych zrobic normalne AI, ktore caly czas jezdzi tak samo dobrze? W nowym NFS samochody magicznie sie przeteleportowuja z bardzo duza predkoscia tuz za nami. Dla nich zderzenie czolowe to pestka, albo nawet pewien bonus do predkosci.

2. Kiepskie trasy. Czy nikt programista nie powiedzial, ze trasa gdzie jest 17 porostawianych slupow, 5 gzymsow i 7 murkow nie jest przyjemna? Mogli by sobie darowac ten "urbanistyczny" design.

3. Dziwny model jazdy. Model jazdy jako taki jest przyjemny, zrecznosciowy i daje rade. Dziwne jest jednak to, ze im szybciej jedziemy tym latwiej jest nam wejsc w zakret ( poslizgi ). W Hot Pursuit do, ktorego przyrownuje MW dzialal nieco inny system.

Prowadzi to do smiesznych sytuacji poniewaz:

4. Gra jest bardzo prosta. Co by nie patrzec jesli nie wpadne w zaden 20 cm gzyms ( ciekawe, ze 3 tonowa ciezarowka nie robi wrazenia na moim veyronie, a maly gzyms zupelnie go dewastuje ) to odstawiam konkurencje daaaaleko w tyle. Jest to spowodowanie glownie modelem jazdy. Po prostu oplaca sie grzac ile wlezie bo paradoksalnie latwiej bedzie nam wejsc w zakret

5. Dziwny respawn policji i ruchu drogowego. Generalnie policja w tej grze to zenada, i wcale nie chodzi o to, ze latwo im uciec. Oni po prostu odradzaja sie w bardzo dziwnych miejsach, a blokady drogowe to juz czysta poezja. Z nikad wyskakuje przed nami 10 samochodow tak idealnie ulozonych, ze nie ma nigdzie miejsca na 4/4 pasmowej autostradzie, no ludzie... ja nie wymagam od gry, zeby byla idealnie realistyczna, ale takie rzeczy to juz glupota. Tego nawet nie da sie sobie wytlumaczyc.

6. Przeciwnicy nietykalni dla policji. Nasi rywale zawsze przelatuja nad kolczatkami, a sami policjanci nie sa nimi zupelnie zainteresowani, kto jest 1st w wyscigu zbiera wszystkie baty ( taka sama wada w Hot Pursuit ).

7. Slaba muzyka. Nic dodac nic ujac, o gustach sie nie dyskutuje, ale mam wrazenie ze soundtrack w MW jest nie za dobry.

8. Powtarzalne wyscigi. Ciekawy "ficzer" zastosowali nam tworcy. Dla KAZDEGO samochodu mamy niezalezny status ukonczenia wyscigow. Oznacza to, ze samych tras/torow jest bardzo malo, sa powtarzalne, tylko samochody sie zmieniaja.

To tyle z wad, z plusow wymienil bym agresywnosc AI oraz Ariel Atoma, najprzyjemniejszy samochodzik jaki pojawil sie w NFS-ach

Podsumowujac gra jest slaba, nie idzie mi zrozumiec skad wziela sie taka niekompetencja programistow. Naprawde tak ciezko jest zauwazyc takie absurdy jak w nowym NFS-ie? Jeszcze bardziej smieszy mnie srednia ocen owego produktu na gamerankings : okolo 82 % ...

Swiat gier schodzi na psy

Edytowano Grudzień 20, 2012 przez Batonik

[mishiu]

4. Gra jest bardzo prosta.

Z tym się nie mogę zgodzić, gdyż gra jest trudna (albo raczej samochody beznadziejnie reagują na strzałki). Jak pisałem wcześniej bez problemu przeszedłem grę Need for Speed: The Run, a w tej nie mogę wygrać żadnego wyścigu. Zresztą nie mam nawet motywacji, żeby dłużej grać w tego gniota.

Generalnie policja w tej grze to zenada, i wcale nie chodzi o to, ze latwo im uciec.

Jakby trudno było uciec to gra byłaby jeszcze gorsza bo uciekanie policji to jedynie dodatek, który ma dodatkowo utrudnić grę.

Swiat gier schodzi na psy

Dlaczego uogólniasz ? Może dla ciebie gry są słabe, ale ja powiedziałbym, że jest wiele rewelacyjnych gier i to z różnych gatunków. Chociażby wśród strzelanin czy RPG. Wyścigi samochodowe to tylko niewielka ich część.

Edytowano Grudzień 21, 2012 przez mishiu

[Batonik]

No wiesz, jezeli pisze, ze gry schodza na psy to wiadomo, ze wyrazam swoja opinie, a nie dane z ankiet

Off-topujac uwazam, ze obecnie wiekszosc gier jest slaba. Tworcy zatracili sie w audio/video i idiotycznym marketingu, a zupelnie zapomnieli o esencji gier. Gry maja dawac frajde, byc klimatyczne, sensownie skonstruowane, imo takie nie sa...

[mishiu]

Off-topujac uwazam, ze obecnie wiekszosc gier jest slaba. Tworcy zatracili sie w audio/video i idiotycznym marketingu, a zupelnie zapomnieli o esencji gier. Gry maja dawac frajde, byc klimatyczne, sensownie skonstruowane, imo takie nie sa...

Need for Speed Most Wanted mnie zawiodło, ale to tylko jedna gra z wielu i na pewno na takiej podstawie nie będę narzekać. A odnośnie esencji gier to większość wciąga jak już zaczniesz grać (w mniejszym lub w większym stopniu). Oczywiście perełek dużo nie ma, ale tak samo jest z filmami.

Edytowano Grudzień 21, 2012 przez mishiu

[Gutek90]

No niestety, na początku zapowiedzi wielu graczy liczyło na stary powrót bardzo dobrego Most Wanted'a (2005), jednak ta odsłona jest w zupełności inna, niż oryginał, ba, nawet nie ma startu do niej. Tu się zgodzę, że gra po prostu została wypuszczona "na siłę", tak aby wydać, i mieć problem z głowy, oraz brać się za skwaszenie kolejnej części. Gra byłaby dobra, gdyby nie jedna rzecz: Nazwa gry "Need for Speed", gdyby to był kolejny Burnout, i nawet bez licencji marek, to by się to przyjęło, a jak widać dostaliśmy to co dostaliśmy. Oczywiście zagram, ale nie będę wydawał na nią 90-100zł, gdyż ona tyle nie jest warta. Wolę poczekać na spadek ceny do 40-50zł, wtedy ją zakupię.

[MajkelAMG]

Chciałbym zadać pytanie posiadaczom Shift'a 2: Unleashed.

Gra wymaga Origin?

Mam okazję kupić używaną limitkę w dobrej cenie, dlatego też zastanawiam się czy kopia nie jest przypisana do np. Origin.

[Gutek90]

Nie wymaga Origin'a. Ale można ją przypisać do biblioteki Origin. Dopiero po NFS: The Run, każda kolejna odsłona wymaga już konta Origin. Jeśli kod gry był użyty na koncie Origin, drugi raz nie przypiszesz już gry do np. innego konta.

[MattMatteos]

Ja mam pytanie na temat NFS World. Czy kiedykolwiek gra była oceniana w CD-Action, jeśli tak to w jakim numerze? Ciekawi mnie jak wtedy oceniali lub ocenianią redaktorzy CD-A. WoT było oceniane już, a World?

[yojc]

Też był, w numerze 09/2010.

Dostał 5.

[MetmaN666]

Niestety od Most Wanted odbiłem sie jak od gumowej piłki. Strasznie fatalna gra. Mimo najszczerszych chęci - NIE. Model jazdy jest gumowy, jakbym prowadził samochód z klocków Duplo. AI czasem zbyt precyzyjne, czasem tak durne, że się nie da na to patrzeć, a w sumie nie wiadomo od czego ono zależy. Katastrofa

[Gutek90]

Widzę, że większość użytkowników ma negatywne opinie na temat najnowszego NFS, chyba jednak odpuszczę tą część, i poczekam na info kolejnej. Szkoda tylko, że nie ma wersji demo na PC, można byłoby wypróbować grę przed zakupem, a tak kupuję się w ciemno .

[trG]

Ja od początku byłem bardzo sceptycznie nastawiony do gry - nie podobało mi się to, że Criterion zrezygnowało z tuningu i fabuły, choć i z Burnoutem, i z NFS: Hot Pursuit spędziłem bardzo dużo czasu. Dałem grze szansę i nie żałuję, że to zrobiłem. Gra mi się fajnie, przyjemnie, choć to fakt, że czasem bardzo (ale to bardzo) frustruje. Nie przypadł mi do gustu model jazdy, niby jest taki sam jak w Hot Pursuit, ale ciężko utrzymać samochód, co chwila na coś wpadam i dostaję przez to szału. Brak fabuły nadal bardzo mi przeszkadza, nie podobało mi się to jak zaczęła się gra ("masz tu miasto, 10 kierowców most wanted i rób co chcesz"), przez co moje pierwsze wrażenie było bardzo negatywne. Ale z czasem zaczęło mi się podobać, przez większość czasu jeździ mi się bardzo przyjemnie i powiem tak - jeśli brać tą grę pod uwagę jako nowe Most Wanted, to jest to zupełnie nie to, czego oczekiwałem i nie mógłbym w tym przypadku tej gry polecić, ale jeśli nieważna jest dla Was nazwa, a Hot Pursuit od Criterion przypadł Wam do gustu, to ta gra również powinna Wam się spodobać .