Skocz do zawartości

GTA IV


Polecane posty

@up, jak rozmawiasz z rodziną, czy kolegami to słyszysz kompozycje np. Jespera Kyda? Skąd miałby się wydobywać ten dźwięk podczas misji? Bo w to, że większość celów w misjach słucha właśnie kompozycji jakiegoś jednego artysty nie uwierzę.

Co do OST z GTA 4 to Vladivostok FM i Kino 'Gruppa Krovi' wymiata i jeszcze kanał z Laslowem. Od GTA 3 strasznie lubiłem słuchać tych talkshowów radio, a w GTA4 twórcy poszli nawet o jeden krok dalej i w wiadomościach słychać o tych większych przestępstwach, jak np.

egzekucje w StripClubie, czy napad na bank

.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi soundtrack GTA IV bardzo przypadł do gustu.

Na pierwszym miejscu Liberty Rock Radio.

Na drugim Radio Broker.

Trzecie Vladivostok .

Nie ma to jak usłyszeć , po opuszczeniu przez Niko statku i wejściu do wozu Romana , ,,I'm back , back to the NY'' . Rewelacja.

Bardzo podoba mi się utwór ,, Mama'' Genesis , szczególnie podczas jazdy harleyem ...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sama gra jest potwornie wręcz miodna, choć przycina się na moim 1 GB RAM :(. Misje samochodowe trochę denerwują gdy mamy auto zbyt porywiste na klawiaturę ale reszta jest ok. Dialogi, dialogi, dialogi! Ta gra miażdży fabułą i dialogami. Postacie są niesamowicie realistyczne.

Jedyny minus to brak automatycznej regeneracji zdrowia :wink: .

A muzyka jest w porządku

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyny minus to brak automatycznej regeneracji zdrowia :wink:

A moim zdaniem to wielki plus :tongue: Przynajmniej nie jest tak łatwo jak w większości gier, że np. oberwiesz, schowasz się na chwilę w kącie i już masz full HP ;p Tutaj przynajmniej trzeba chować się za osłonami, chociażby za skrzynką na listy, bo bez osłony raczej długo nie pożyjesz :wink: A pozatym trzeba też ostrożniej jeździć na motorze, co by nie przelecieć przez kierownicę i nie poturlać się po asfalcie :laugh:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra, trochę juz pograłem, daleko nie zalazłem, gdyż jestem teraz przy misji odbicia kokainy dla Elizabeth. Uwazam, ze zabawa jest przednia, tylko model jazdy taki... chaotyczny... na pełnym spidzie w zakret nie wejdziesz... najlepiej prowadzi się... Blista Compact :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, model jazdy jest dość dziwny i zdecydowanie wymaga przyzwyczajenia. Co prawda nigdy nie byłem w US, ale nie sądzę by wszystkie samochody w realu się tak katastrofalnie prowadziły. Nie ma co ukrywać że w GTA4 model jest realistyczniejszy niż np. w SA, ale... wszystkie samochody w zakrętach się bujają jak gondole. Może w SA samochody prowadziły się nierealnie, ale na pewno dużo przyjemniej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

yojo2 - właśnie dla mnie jest na odwrót - w GTA IV przyjemność prowadzenia fur jest naprawdę duża i nie ma porównania do plastikowego prowadzenia "kartonowych modeli" w SA. Jedyne, co mi przeszkadza w "czwórce", to kamera, która ma tendencję do nie wracania na miejsce po wykonaniu manewru skrętu - trzeba jeździć z kamerą na zderzaku, albo z myszką w łapie :/
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyny minus to brak automatycznej regeneracji zdrowia :wink: .

Żartujesz? W dzisiejszych casualowych czasach to prawdziwe błogosławieństwo, dzięki temu GTA IV w dalszym ciągu jest jakimś wyzwaniem. Takie RDR dla odmiany przez autoregen i bullet time da się przejść jedną ręką i z zamkniętymi oczami. Na hardzie.

I to mimo braku auto-aimu, który mocno ułatwiał sprawę w GTA IV.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do soundtracka GTA IV, to zawsze słuchałem LRR ;)
Również. O ile nie przełączałem się na Independence FM gdzie miałem naszykowaną całą setlistę swoich hitów trzymanych na HDD :D poczynając od Depeche Mode przez Iron Maiden a kończąc na kapelach pokroju U2 bądź innego Helloweenu. Brakowało tylko muzyki poważnej, szczególnie w momencie największej rozróby ;]

@up A i prawda, radio Epizodów już trochę lepiej
Agree. To z podstawki złe nie było, ale w moje gusta Rockstar trafił dobiero przy TLAD szczególnie gdzie wpakowano sporo cięższej muzy :)

Jedyny minus to brak automatycznej regeneracji zdrowia :wink:
Are you kidding me? :P Właśnie to poczucie kurczącego się za każdym postrzałem, za każdym wypadkiem życia powodowało wzmocnione skupienie i ostrożność gracza co IMO przedłużało znacząco czas przechodzenia misji a w konsekwencji całej gry. A jak ktoś chce mieć łatwo to wystarczy sobie trainera ściągnąć i po sprawie :]

I to mimo braku auto-aimu, który mocno ułatwiał sprawę w GTA IV.
Z tym różnie bywa. Jak widziałem u kumpla na konsoli to auto-aim czasami utrudniał sprawę, bo zamiast namierzać kogoś kto jest bliżej i do nas wali to celował w kogoś innego bądź coś w ten deseń.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie najlepszą stacją jest Vladivostok FM. ;) Ostatnio nawet jak grałem to miałem takie zdziwienie bo usłyszałem polski głos: "Kocham tę stację. Vladivostok FM". :D A prezenterka zapowiedziała polkę po rosyjsku. Fajne są takie smaczki. :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żartujesz? W dzisiejszych casualowych czasach to prawdziwe błogosławieństwo,(...) Takie RDR dla odmiany przez autoregen i bullet time da się przejść jedną ręką i z zamkniętymi oczami. Na hardzie.

I to mimo braku auto-aimu, który mocno ułatwiał sprawę w GTA IV.

To na konsolach był jeszcze autoaim? :laugh:

Generalnie zgadzam się, autoregen w grach TTP psuje sprawę, chyba, że...

istnieje mod do Mafii II dodający poziom trudności "extreme", który wywalono z gry. Na tymże poziomie naprawdę trzeba grać uważnie bo autoregeneracja włącza się dosłownie "od swięta", 1 kulka raczej nas nie zabije, 2 jeśli mamy farta to nas nie zabije, 3 na 100% nas zabije. W ciągu całej misji, praktycznie bez autoregenu, musimy być bardzo uwazni i przemyślec kiedy się wychylamy.

Ktoś może napisać, że to byłoby za trudne, ale...grając na tym poziomie dawno tak swietnie się nie bawiłem. Poczucie zagrozenia niemal jak na prawdziwej strzelaninie. NIe ma bezmyslnego prucia przed siebie.

Myslę, że wraz z dodaniem takiego typu poziomu trudnosci jako standard skończyłyby się jęki o zbyt łatwych grach TTP.

dzięki temu GTA IV w dalszym ciągu jest jakimś wyzwaniem.

ROTFL! W GTA IV dzięki "genialnemu" cover systemowi pozwalającemu na celowanie zza osłony, mozna było wytłuc wszystkich nawet sie nie wychylając. Po raz pierwszy nie przeszedłem misji za 1 razem po 8h gry. mówienie o jakimkolwiek wyzwaniu w tym przypadku to kpina!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na konsolach gra się bardziej chaotycznie. Mimo auto-aimu. A może to tylko moje dłonie pecetowca, które niezbyt dobrze radzą sobie z padem.

Tak w ogóle-jak to "unikać wypadków"? Przecież one są jedną z lepszych stron gry! Czy znacie tę radość, gdy rozpędzonym do 200 km/h motorem wyrżniecie w taksówkę i przelecicie 200m w dół drogi, by swój majestatyczny lot zakończyć pod kołami SUVa? A mam taki filmik nagrany. Wrzucę go niedługo do sieci. Chyba.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ROTFL! W GTA IV dzięki "genialnemu" cover systemowi pozwalającemu na celowanie zza osłony, mozna było wytłuc wszystkich nawet sie nie wychylając. Po raz pierwszy nie przeszedłem misji za 1 razem po 8h gry. mówienie o jakimkolwiek wyzwaniu w tym przypadku to kpina!

Wiesz co, konwersja GTA IV jest tak spartaczona, że niedostosowanie poziomu trudności strzelanin i cover systemu do możliwości myszki to pewnie dość niska pozycja na liście zarzutów. Na padzie nie przypominam sobie sytuacji, żebym celował bez wychylania się, a strzelaniny były satysfakcjonujące. Autoregen to bodaj najbardziej chorobliwy przejaw casualizacji, który sprawia, że całe wyzwanie w grze sprowadza się do wpadnięcia z powrotem za osłonę i odczekaniu paru sekund. Jeszcze jak jest to rozwiązane jak w Alanie Wake'u, gdzie nie da się regenerować podczas walki bo nie ma cover systemu a regeneracja działa głównie w mocnym świetle, to rozumiem, ale w trakcie potyczki? No kurde...

istnieje mod do Mafii II dodający poziom trudności "extreme", który wywalono z gry. Na tymże poziomie naprawdę trzeba grać uważnie bo autoregeneracja włącza się dosłownie "od swięta", 1 kulka raczej nas nie zabije, 2 jeśli mamy farta to nas nie zabije, 3 na 100% nas zabije. W ciągu całej misji, praktycznie bez autoregenu, musimy być bardzo uwazni i przemyślec kiedy się wychylamy.

Ktoś może napisać, że to byłoby za trudne, ale...grając na tym poziomie dawno tak swietnie się nie bawiłem. Poczucie zagrozenia niemal jak na prawdziwej strzelaninie. NIe ma bezmyslnego prucia przed siebie.

Myslę, że wraz z dodaniem takiego typu poziomu trudnosci jako standard skończyłyby się jęki o zbyt łatwych grach TTP.

Popieram. Tylko niech ktoś przetłumaczy deweloperom, że hard ma być trudny, bo aktualnie skala jest od "samograja" do, w porywach, "normala"... :/

Z tym różnie bywa. Jak widziałem u kumpla na konsoli to auto-aim czasami utrudniał sprawę, bo zamiast namierzać kogoś kto jest bliżej i do nas wali to celował w kogoś innego bądź coś w ten deseń.

To się wtedy nie przyciska triggera na maksa tylko trochę go zwalnia, co wprowadza w swobodne celowanie. ;) Tak często to się znowu nie zdarza.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Autoregen to bodaj najbardziej chorobliwy przejaw casualizacji, który sprawia, że całe wyzwanie w grze sprowadza się do wpadnięcia z powrotem za osłonę i odczekaniu paru sekund.

No ok, generalnie trochę to sprawę ułatwia, ale dlatego w shooterach pojawiają się wyższe poziomy trudności (czego w GTA IV niestety brak) - jak grałem w Gears of War 2 na najwyższym poziomie, to leczenie za osłoną praktycznie nie istniało: wystarczyło się wychylić na ogień wroga i Marcus padał. :')

Osobiście uważam, że w GTA IV powinien być autoregen do pewnego poziomu (ćwiartki życia na przykład), bo czasami denerwowało mnie, że na początku wyskoczyli na mnie przeciwnicy od tyłu i z taką resztą życia leciałem do końca misji. Ale to i tak jakaś szczególnie trudna gra nie jest, więc... :')

Ja jestem za autoregenem jak w Halo i Borderlandsie: tarcza się ładuje, życie nie. Oczywiście nie nie chcę, by było tak w GTA, żeby nie było nieporozumień... xD

Edytowano przez Dabu47
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę , że co poniektórzy nie wiedzą nawet , że na konsoli można wyłączyć auto aim w GTA IV. Nawet maluśki , kropeczka , celownik można ustawić i niech ktoś mi powie , że wtedy jest łatwiej niż na PC...ha , ha.

Myszką to headshot , za headshotem leci , a weź tu dobrze analogiem traf. To jest wyzwanie! W gry takie jak GTA IV , zwłaszcza z cover systemem , powinno grać się na padzie! I z modelem jazdy nie ma wtedy problemów , dodawanie gazu triggerem , to nie to samo co strzałka w górę na klawie! Polecam podłączyć pada.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myszką to headshot , za headshotem leci , a weź tu dobrze analogiem traf. To jest wyzwanie! W gry takie jak GTA IV , zwłaszcza z cover systemem , powinno grać się na padzie!

A to ci dopiero! Cóż przynajmniej obala to tezy konsolowych fanbojów "w MW pojade tfojom blaszanom myszke mojm padem". Pokazuje to tylko, że mysz jest dalece lepszym urządzeniem niż jakiś pad.

Wiesz dlaczego? Bo bardziej czujemy nasz ruch, precyzja i wygoda myszki w takich grach jest nieosiągalna dla żadnego pada.

Dlatego wcale nie uważam bym na PC musiał grać na padzie, skoro na myszy jest wygodniej. To takie oszukiwanie siebie, dokładnie tak jakby ustawić sobie w ramach utrudnienia klawisze ruchu zamiast WSAD na SFTUG, a później pisać, że na WSAD jest za łatwo i powinno się....

R* kompletnie nie dostosował poziomu trudności, do swobody i precyzji myszki+debilne strzelanie bez wychylania się zza osłony i mamy rezultat.

A propo strzelania i celowania zza osłony. Grałem niedawno w K&L i tam owszem było ono, tylko, że celując w ten sposób do nawet lekko oddalonych przeciwników, strzały były bardzo niecelne a więc dokładnie odwrotnie niż w GTA IV gdzie kulka leci dokładnie tam gdzie wskazuje kropka.

Edytowano przez czapel007
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to ci dopiero! Cóż przynajmniej obala to tezy konsolowych fanbojów "w MW pojade tfojom blaszanom myszke mojm padem". Pokazuje to tylko, że mysz jest dalece lepszym urządzeniem niż jakiś pad.

Wiesz dlaczego? Bo bardziej czujemy nasz ruch, precyzja i wygoda myszki w takich grach jest nieosiągalna dla żadnego pada.

Dlatego wcale nie uważam bym na PC musiał grać na padzie, skoro na myszy jest wygodniej. To takie oszukiwanie siebie, dokładnie tak jakby ustawić sobie w ramach utrudnienia klawisze ruchu zamiast WSAD na SFTUG, a później pisać, że na WSAD jest za łatwo i powinno się....

R* kompletnie nie dostosował poziomu trudności, do swobody i precyzji myszki+debilne strzelanie bez wychylania się zza osłony i mamy rezultat.

A propo strzelania i celowania zza osłony. Grałem niedawno w K&L i tam owszem było ono, tylko, że celując w ten sposób do nawet lekko oddalonych przeciwników, strzały były bardzo niecelne a więc dokładnie odwrotnie niż w GTA IV gdzie kulka leci dokładnie tam gdzie wskazuje kropka.

Ja nie rozumiem wogóle o co Ci chodzi? Przecież ja doskonale wiem , że mysz jest bardziej precyzyjna , tylo że niektórzy uważają , że na konsoli to łatwizna , bo auto aim jest... Przecież jest na odwrót! Gry , które na konsoli ( oczywiście z wył. AutoAimem) stanowią jakieś wyzwanie , to na PC przechodzi się bez zająknięcia. Na jednym wdechu.

A w GTA IV to jest beznadziejna opcja strzelania bez wychylania zza osłony? Przecież to plus , że jest taka możliwość , czy w życiu nie można tak strzelać? Można , tylko celność ( a raczej jej brak ) jest problemem...

Przecież jeśli tak chcesz , to wychylaj się zza każdej osłony , wystawiaj się na strzał. Nikt Ci tego nie broni , można.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A w GTA IV to jest beznadziejna opcja strzelania bez wychylania zza osłony? Przecież to plus , że jest taka możliwość , czy w życiu nie można tak strzelać? Można , tylko celność ( a raczej jej brak ) jest problemem...

Ale w GTA IV problemu braku celności już nie ma, więc mozna wybić prawie wszystkich zza osłony własnie. Czy to dobrze?

Przecież jeśli tak chcesz , to wychylaj się zza każdej osłony , wystawiaj się na strzał. Nikt Ci tego nie broni , można.

To sztuczne ułatwianie sobie gry. Jedyny wyścig ktory był w grze, też był strasznie łatwy, więc w ramach utrudnienia mam sobie zmienić sterowanie z WSAD na VVCBP?

Gry , które na konsoli ( oczywiście z wył. AutoAimem) stanowią jakieś wyzwanie , to na PC przechodzi się bez zająknięcia.

Więc czy tak ciężko twórcom zrozumieć, że poziom trudności trzeba dostosować do platformy? Vice CIty które też było na konsoli, na PC stanowiło też wyzwanie. Co prawda nie było tam cover systemu, ale myślę, że i to dałoby się rozwiązać.

Edytowano przez czapel007
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale w GTA IV problemu braku celności już nie ma, więc mozna wybić prawie wszystkich zza osłony własnie. Czy to dobrze?

To zależy od kontrolera. ;) Ja dopiero teraz sobie przypomniałem o tej opcji, bo bardzo mało z niej korzystałem, na padzie wycelowanie przy tym było cholernie trudne.

Więc czy tak ciężko twórcom zrozumieć, że poziom trudności trzeba dostosować do platformy? Vice CIty które też było na konsoli, na PC stanowiło też wyzwanie. Co prawda nie było tam cover systemu, ale myślę, że i to dałoby się rozwiązać.

Chyba nie tak ciężko, ale R* przez marną sprzedaż wersji PC ich gier najwyraźniej położył już krzyżyk na tej platformie. Crapowate porty GTA IV i Episodes, brak jakichkolwiek RDR i LA Noire...

Na PC też mi się w "czwórkę" grało średnio, natomiast na X360 gra okazała się jedną z najlepszych, w jakie dane mi było zagrać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myszką *łatwiej* wycelować, ale czy wygodniej...? :') Na padzie wszystkie przyciski mamy pod ręką, no i... nie wiem, ja tam wolę pada. Zwłaszcza tego Xboxowego i dlatego na PC w GTA długo nie pograłem - wystarczy mi wersja konsolowa.

Więc czy tak ciężko twórcom zrozumieć, że poziom trudności trzeba dostosować do platformy?

Marzenia... nie chce im się.

Edytowano przez Dabu47
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc czy tak ciężko twórcom zrozumieć, że poziom trudności trzeba dostosować do platformy?
Zauważ, że zaczyna się powoli odchodzić od wyboru poziomu trudności, aby ujednolicić i "urealnić" grywalność.
Na napisach końcowych wyłapałem ok 25 polskich nazwisk. To o czymś świadczy:)
Tja, o wielonarodowościowej mieszance kulturowej kraju, w którym stworzono grę.

Zdziwiłbym się, gdyby nie dało się zauważyć żadnego nazwiska innego niż typowo angielskie. Szkoda, że nie policzyłeś tych, które brzmią z hiszpańska. To też o czymś świadczy, nie?

Dla typowego jankesa - Polaczki, Ruskie i cała ta wschodnioeuropejska banda to jeden wielki bajzel więc tak naprawdę, to nie masz się czym tak rajcować, kolego.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla typowego jankesa - Polaczki, Ruskie i cała ta wschodnioeuropejska banda to jeden wielki bajzel więc tak naprawdę, to nie masz się czym tak rajcować, kolego.

Rozśmieszyłeś mnie tym tekstem;) Ha , ha...

Ale pewnie coś w tym jest , ci zza oceanu nawet nie wiedzą gdzie ta Polska leży ;D ( co oni , geografi się nie uczyli?)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mimo iż model prowadzenia samochodów jest dziwny to.. podoba mi się. Jazda samochodem sprawia przyjemność.

Fabuła również staoi na wysokim poziomie, ale nie uważam za bajer dodawania tych relacji.. bo po co mi to? NIektółrzy maja jakieś ciekawe profity, jak np (mój uluibony) Jacob z bagajem pełnym pukawek :D

Ale chciałbym by GTA było bardziej simsowate, potrzeba jedzenia itp.

I system obrażeń w stylu "The Getaway".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...