Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Smuggler

CD-Action 09/2014 - zawartość

Polecane posty

O Evolve pisaliśmy już dwukrotnie - raz w dziale już graliśmy kilka numerów temu, raz w relacji z E3. Cywilizacja również była na E3.

O Divinity pisze kilka osób, a jedna nawet dostała rozdwojenia jaźni.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż najnowszy numer budzi wiele hmm... kwestii spornych. Z jednej strony w oczy rzuca się (subiektywnie) najsłabsza okładka w tym roku (10/2013 pozdrawia), z drugiej strony w "nagłówku" uwagę przyciągają naprawdę solidne i świeże pełne wersje. Rozumiem, że nie od was zależy jakie dostaniecie grafiki promocyjne od twórców/dystrybutora/wydawcy, ale kurczę autorski fotomontaż dwóch grafik promocyjnych średnio wam się udał tongue_prosty.gif. Doceniam jednak, że nie wrzuciliście po prostu tej grafiki:

1393017850-risen-3-titan-lords-key-art.jpg

Inna sprawa, że w takim razie trzeci "Zmartwychwstały" będzie raczej średniakiem, skoro nie ma nawet grafik promocyjnych w przeciwieństwie do poprzednich części. Śmierdzi mi odcinaniem kuponów, ale to już można było wynieść z dedukcji między słowami we wcześniejszej zapowiedzi Papkina. No dobra, lecimy dalej:

Jest też DLC doTitanfalla (Expedition)
pokerglass.png

Ja rozumiem, że redakcja kieruje swoje pismo do maswego odbiorcy i nie mam nic przeciwko zamieszczaniu recenzji dodaktów bardziej, lub mniej rozbudowanych, ale tego że nawiązaliście współpracę tylko z EA nie mogę już przetrawić. Praktycznie co numer (no dobra, będąc obiektywnym co dwa...) jest o kolejnym dodatku do przereklamowanego TitanFalla (i to nie tylko moja opinia - wystarczy zerknąć na opinie tutejszych forumowiczów), bądź wciąż miewającego problemy "wieku dziecięcego" (dziewięć miesięcy po premierze - ho! Ho!) BattleFielda, a o znacznie więcej wnoszących dodatkach do Europy Universalis IV cicho jak makiem zasiał. Tak samo było ze sporych rozmiarów fabularnym DLC BioShocka: Infinite...

Nie neguję zawartości po premierze udostępnianej przez twórców - piję do tego, że jedyne informacje na jakie można o nich od was liczyć, to te ze stajni Elektroników...

Grach wiecznie żywych Berlin zgłębia zawiłą fabułę cyklu Dark Souls.
O ile jeszcze przybliżenie cyklu, który wyszedł spod palców pana Levine'a przełknąłem ze smakiem, to widzę że ten dział coraz bardziej zatraca swą pierwotną tematykę (przybliżanie nowszym czytelnikom produkcji staroszkolnie kultowych). Nie krytykuję artykułu, którego jeszcze nie przeczytałem (DS jak najbardziej zasługuje na miejsce w panteonie, lecz trochę za szybko według mnie do niego trafił). Zwłaszcza, że dopiero co druga część miała premierę. No i "doktor Berlinstein" coraz mniej publikuje świetnych okołobranżowej publicystyki na rzecz hmm... Mainstreamu? Z rozrzewnieniem wspominam "starego" Kamila - wspomniany "Stworzyłem potwora", czy świetnie napisany "Szczur laboratoryjny: Gracz" to rzeczy, do których mało dziennikarzy mógłby podskoczyć.
Do tego dorzucamy stroniczkę poświęconą treningowi ze smartfonem

[...]

Allor pokazuje świat, w którym ?Mały Brat patrzy? na nas za pośrednictwem smarturządzeń
Suspicious... chytry.gif

Nie, żeby coś, lecz Krigore popełnił w tym (pół)roku megatest o podobnej tematyce... Chyba próbujecie przebić się do rodziców geeknerdów ("zobacz, nawet w twoim magazynie piszą, żebyś się w końcu ruszył sprzed kompa!) trollface.gif .

Okej, zbliżamy się do końca, to i zestaw na 2xDVD9 warto by było ocenić - BloodDragon świetny dobór na pełną wersję na płytę, jedyne zażalenie to fakt, iż nie jest na Steama, albo przynajmniej DRM Free... Ale oceniać powinno się gry, a nie zabezpieczenia, stąd świetny wybór - tak jak w zeszłym numerze czarnym koniem był Alien Rage, tak tutaj DogFight 1942 dotrzymuje mu kroku. Obie pełne wersje spełniają swoją ideę covera - to gry, które raczej czytelnik CD-A nie kupiłby w dniu premiery, średniowybitne, a tak człek ma okazje za "półdarmo" spróbować. thumbsup.gif

Podsumowując - zapowiedzi oraz recenzje najbardziej mnie zachęcają do zakupu, FC3: BD i DF1942 im wtórują. Z paroma zastrzeżeniami niezły numer się szykuje. Poleci na półeczkę, tak jak roczniki do 2007 (od kiedy zacząłem Ekszynem się interesować "na poważnie" wink_prosty.gif ).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

StealthBastard - o czym byl tekst "stworzylem potwora", bo nie pamietam? :D okolobranzowo napisalem w tym numerze bio Sakaguchiego i nieskromnie mysle ze to jeden z moich najlepszych tekstow - a dark souls w GWZ? Wyobraz sobie, wszyscy inni tez, ze to dzial ktory nazywa sie GRY WYBITNE, czy wtedy DS jest problemem? Aktualnie bardzo duzo sie w CDA zmienia - gwz zmienilo forme, moze niedlugo pojawi sie cos co przejmie jego stara funkcje ale lepiej i ciekawiej? Dajcie nam kredyt zaufania zamiast narzekac :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O czym byl tekst "stworzylem potwora", bo nie pamietam? biggrin_prosty.gif okolobranzowo napisalem w tym numerze bio Sakaguchiego i nieskromnie mysle ze to jeden z moich najlepszych tekstow - a dark souls w GWZ? Wyobraz sobie, wszyscy inni tez, ze to dzial ktory nazywa sie GRY WYBITNE, czy wtedy DS jest problemem? Aktualnie bardzo duzo sie w CDA zmienia. [...] Dajcie nam kredyt zaufania zamiast narzekac smile_prosty.gif.

Ależ ja nie narzekam! Czy przedstawienie swojej konstruktywnej opinii o numerze musi być uznawane za skrajny sceptycyzm? W każdym razie - "Stworzyłem potwora", to był tekst zeszłowakacyjny, gdzie wybrałeś się do siedziby Techlandu (fajnie jest mieć "dojścia" :chytry: ) i razem z ichnimi artystami oraz twórcami zmóżdżałeś się nad tym, jak skomplikowany jest proces tworzenia przeciwnika w grze (mechadinozaurotransformers we wstępie - może to, coś ci mówi? :P). Zwłaszcza, gdy ma on pełnić jakaś rolę, czy mieć tło fabularne. Konkrety ciężko by mi było teraz przytoczyć, ale pamiętam iż bardzo mi się spodobał - tak, że aż zdobyłem się by oddać ten numer koleżance wybierającej się na ASP, a lubuje się gierkach. cheesy.gif

No i o Hideo Koijimie jeszcze było (acz nie jestem do końca pewien, czy od ciebie).

Wracając do GWŻ i zmian - mam nadzieję, że będą podobnego kalibru co te z 2010. Cieszę się, że ewoluujecie, we mnie macie po prostu dowód na to, że ktoś to widzi i docenia. ;)

Jeśli byłby zarówno dział GWŻ i GW, to macie u mnie pełne poparcie i przedłużenie prenumeraty. Podoba mi się nowa forma Wiecznie Żywych, a gdyby oprócz Gier Wybitnych, stronnica "staromodnego" wróciła byłoby super.

Mam nadzieję, że o Sakaguchim, będzie też wspomniane tworzenie NOWEJ WYSOKOBUDŻETOWEJ PRODUKCJI :trollface: .

Myślę, że większość zakrzyknęłaby raczej "We just want a reboot of FF series!", niż - "new genre of mobile gaming approaching - woah instabuy". diabelek.gif

A dostatecznym kredytem zaufania nie jest już prenumerowanie CD-A tak jak to jest w moim przypadku, co uwzględniłem w poście? geek.gif

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ah, pamiętam!

Od czasu tamtego tekstu, dzięki tobie już wiem jak nazwać klimat wyciekający z MGS'ów - "kampa" :eyes: . Solidne Girsy z Metalu można kochać, albo nienawidzić. A że co część to położony nacisk na coś innego (no i w zasadzie "sprawdzian" konkretnej generacji), to trzeba wkład Hideo doceniać.

PS

Ale to chyba nie w tym samym numerze było co? :pokerface:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby nie Far Cry, to bym pisma nie kupił. Ostatnio przegięliście z tymi waszymi recenzjami. Choćby GRID: Autosport w poprzednim numerze na pół strony. To było poniżej pasa. Kaszany rozwlekacie na o wiele więcej miejsca, ale tytuł wart uwagi jest machnięty "tak se". Spodziewałem się, że jak wyjdzie coś ciekawego, to skrobniecie coś bardziej rzetelnego, ale gdzie tam. Lepiej pisać o jakiś wynalazkach, które i tak nikogo nie obchodzą.

O grze sie tyle pisze, ile jest warta/, ile wnosi nowego i wartego opisu. Pretensje wiec raczej do tworcow Grida, bo my mozemy rozciagac recenzje na 2 strony, lejac wode, tylko po co?

No i oczywiscie "krotka recenzja = nierzetelna" a jakze.

"Wynalazki, ktore nikogo nie obchodza" = mnie nie obchodza. Prawda?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowy numer przed chwilą zakupiłem i czeka na przejrzenie. W międzyczasie chciałem aktywować pełne wersję i cóź mam pewnien niestandardowy problem. Na steamie wpisuję kod na grę Dogfight 1942 z płytki numer 2. Steam twierdzi, że grę posiadam już w swoich zbiorach i jest to nie Dogfight 1942, a... Alien Rage. Pierwszy raz się z czymś takim spotykam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiemy. Sa blednie nadrukowane kody - nie wiemy na razie na jakiej czesci plyt, ale sprawa wyglada grubo. Ewidentnie wina tloczni.

Co robic? Slac nam fotki tych plytek (z czytelnymi kodami!) na cdaction@cdaction.pl i niemal od reki dostaniecie prawidlowe kody.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PODSUMOWUJĄC: kody z tego numeru są kodami z numeru poprzedniego:

- kod do Blood Dragon zamiast aktywować do na Uplayu aktywuje Alan Wake' American Nightmare na Steamie

- kod do Dogry.pl aktywuje Costume Quest na Steamie

- kod do Dogfighta aktywuje Alien Rage

- kod do Royal Questa jest kodem do M&M: Heroes Online.

Kod do Endomondo chyba jest działający.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...