Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

PLDan

Piłka Nożna VI

Polecane posty

YEA! Mój typ się sprawdził. Ajax był wymarzonym rywalem ze względu na Milika. Współczuje Rzeźniczakowi, bo ofensywni piłkarze ładnie go będą kompromitować. 3 lata temu PSV ograł gładko i na luzie Legię i obawiam się, że będzie tak samo choć chciałbym się mylić (oczywiście zależy od wzmocnień).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PSG vs Chelsea

Man City vs Barcelona

Te dwie pary są dla mnie hitami tej rundy. Na papierze Chelsea i Barcelona są faworytami, ale tak nie musi być. Moje typy kto awansuje.

PSG vs Chelsea

Chelsea lecz mecz będzie bardzo zacięty i wyrównany.

Man City vs Barcelona

Na papierze Barcelona, lecz City gra dobrą piłkę i wydaje mi się że jest w stanie ograć Barcelonę. Stawiam na Man City.

Bayer vs Atletico

Ciekawy pojedynek ale Atletico jest murowanym faworytem.

Juventus vs BVB

Patrząc na ligę Juventus powinien roznieść BVB. Jednak BVB w lidze a w L.M to dwie inne druzyny więc spodziewam się wyrównanego spotkania. Jednak mimo tego stawiam na awans Włochów.

Schalke vs Real

Niema innej opcji niż pewny awans Porto.

Szachtar vs Bayern

Tu tak samo. Bayern murowany faworyt.

Arsenal vs Monaco

Spotkanie w którym wszystko jest możliwe, ale wydaje się mimo nierównej gry Arsenal powinien spokojnie przejść dalej.

Porto vs Basel

Basel potrafi robić niespodzianki, ale jesteśmy na takim etapie że Porto nie powinno odebrać sobie awansu.

Mlik kontra Legia, szanse uważam że są wyrównane po 50%. Legia jest na takim etapie że już nie powinna wybrzydzać, jeśli chce się być zespołem wysokiego formatu,a Legia chce takim być to nie powinna się bać żadnego zespołu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pary LM są interesujące z tego względu, że poza dwumeczami Schalke 04 - Real Madryt i Szachtar - Bayern są one całkiem wyrównane i nawet jeśli któraś z drużyn jest faworytem, to nie może ona w żaden sposób lekceważyć swojego rywala. Każdy ma szansę na awans i o awansie powinno zadecydować wiele drobnych szczegółów, które w innym przypadku nie miałyby żadnego znaczenia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 lata temu PSV ograł gładko i na luzie Legię i obawiam się, że będzie tak samo choć chciałbym się mylić (oczywiście zależy od wzmocnień).

Tak, ale to była inna Legia, z innym trenerem. Jakby nie patrzeć Legia Berga w pucharach straciła tylko 4 bramki licząc grupę LE i eliminacje LM/LE. Oczywiście, Ajax to wyższa półka niż te drużyny, z którymi Legia grała. Wiadomo, że dużo będzie zależeć od wyniku w Amsterdamie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla Legii najważniejsze jest żeby nie przegrać wysoko na wyjeździe, ten pierwszy mecz ustawi dwumecz. Najboleśniejsze dla Legii jest to że nie będzie mieć wsparcia kibiców i to chyba będzie mieć duże znaczenie dla meczu u siebie. Ajax to silna ekipa ale jak najbardziej do ogrania.

Nasza liga poszła na zasłużony odpoczynek. Tabela się kurczy , nieoczekiwana porażka Legii daje nadzieje innym którzy gonią Legię. Teraz drużyny goniące Legię mają nadzieję że Legia jak najdłużej będzie grać w pucharach, bo widać że mecze Legii w lidze po pucharach nie wychodzą.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Tak, ale to była inna Legia, z innym trenerem." - Powiem tak. Piłkarsko drużyna Skorzy była lepsza (herezja!). Po pierwsze: Komorowski - Żewłakow, po drugie skrzydła w postaci: Rybusa i Kucharczyka - dodatkowo zmiennik jako MANU, tak zgadza się! Portugalczyk może nie miał liczb, ale był idealny do kontrataków bo był szybki (jego rolę przejął Kosecki). Świetny rok miał także Borysiuk oraz Janusz Gol o którego Legia mogłaby się naprawdę postarać i tylko szkoda, że wesoły Jaś go odrzucił. O Ljuboi nie będę co mówił, bo każdy wie, że Serb był nie do przeskoczenia w pewnym momencie: Inteligencja i doświadczenie oraz świetne ustawienie się na boisko. Aha i był piłkarz który mało występował, ale mógł być solidną postacią: Hubnik. Szkoda mi Czecha bardzo mocno, bo pamiętam jego pół rundy przed urazami i poziomem był zbliżony do Orlando SA. Także Sam widzisz, że poziomem byli odrobinę lepsi. Dodatkowo może Legia nie zdobyła wtedy mistrzostwa Polski, ale miała najmniej straconych bramek przez cały sezon (podajże 17).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Totalnie zgadzam się z 2real4game. Co z tego, że lepiej wyglądali na papierze czy na transfermarkt. Ocena drużyny nie zależy od ich indywidualnych umiejętności, a od tego co potrafią wspólnie osiągnąć. Może obecny skład Legii nie jest najlepszy i chętnie zobaczyłbym kilku nowych zawodników, ale trzeba oddać Bergowi co jego - drużyna gra bardzo dobrze, jest pierwsza w ligowej tabeli, wyszła z LE z pierwszego miejsca i dalej gra w PP. Jak dla mnie to ogromny sukces patrząc choćby na takie czynniki jak: nieskuteczność Piecha, kontuzja Brzyskiego czy liczne wpadki Kuciaka.

Spójrzmy na Lechię Gdańsk, której wróżono walkę o tytuł przed sezonem. Przyszło wielu nowych piłkarzy, ale co z tego? 4 punkty dzielą ich od strefy spadkowej. Wielkie nazwiska nie zawsze potrafią wygrywać samemu mecz, można to także zaobserwować na podstawie gry Barcelony, United czy Milanu. O BvB nie mówię, bo tam sytuacja jest trochę inna.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że nie dajecie szans PSG...

Oglądałem ich ostatni mecz z Barcą. Grali słabo. Przez pierwsze kilkanaście minut meczu, do gola Zlatana, zdawali się nawet nie wiedzieć, co to jest ofensywa. Potem jakby wreszcie zrozumieli, ale grali cały ten mecz jak 11 indywidualnych, samotnych bohaterów, nie jak zespół. Blaise Matuidi tracił czas, pytając kolegów, co ma zrobić z piłką - i gracze Barcy odebrali mu piłkę. FCB grała jako jeden zespół, jedna znakomicie zgrana drużyna. Jej gracze rozumieją się bez słów. Każdy z nich wie, co ma robić, jak zachować się w danej sytuacji, i co zrobić z piłką.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodatkowo może Legia nie zdobyła wtedy mistrzostwa Polski, ale miała najmniej straconych bramek przez cały sezon (podajże 17).

Tak, a Lech teraz ma najmniej porazek jak do tej pory, ale jestem pewny, że woleli by mieć ich tyle co Legia i być na pierwszym miejscu niż na trzecim z 6 punktami straty. :) Jasne, Legia Skorży mało traciła, ale też mało strzelała, a zawsze lepiej wygrać 4:3 niż zremisować 0:0.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość michaszenko

No to ja jako wieloletni fan zajmę się tutaj trochę ligą angielską. Wczoraj mieliśmy Boxing Day, osiemnasta kolejka Premier League za nami!

W tabeli na prowadzeniu dalej Chelsea, po zwycięstwie nad West Hamem przewaga na Manchesterem City wynosi trzy oczka. Na dobre tory wrócił Manchester United, wygrywają jak leci i szybko awansowali na trzecie miejsce. Wydaje mi się, że drużyna Louisa van Gaala może jeszcze namieszać w tym sezonie.

Co do West Hamu jeszcze to jest to moim zdaniem największe zaskoczenie sezonu, oczywiście pozytywne. Grają naprawdę dobrze i mogą się zakręcić gdzieś koło miejsca premiowanego awansem do Ligi Europy.

Liverpool pokonując skromnie 1:0 Burnley awansuje na 9 miejsce. The Reds nie potrafią totalnie odnaleźć się po odejściu Luisa Suareza.

Cieszy także kolejne czyste konto Łukasza Fabiańskiego. Jego Łabędzie pokonały 1:0 Aston Villę i zajmują ósme miejsce.

Co do mojego Arsenalu to udało nam się wymęczyć to 2-1 z QPR. Z powodu czerwonej kartki Giroud, końcówka była naprawdę nerwowa. Kolejny świetny mecz zagrał Alexis. Znakomicie odnalazł się na boiskach Premier League i wydaje się być jednym z kandydatów do tytułu piłkarza sezonu.

Co do rozczarowań to szczególnie smuci mnie postawa Leicester. Lisy nie wygrały od końca września kiedy to w pięknym stylu ograli nie byle kogo bo sam Manchester United. Wydawało mi się, że zespół Marcina Wasilewskiego jest najsilniejszym z beniaminków, mając naprawdę dobrych zawodników widziałem ich w okolicach 12 miejsca a tutaj spore zaskoczenie. Mam nadzieję jednak, że jakimś cudem się utrzymają.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niezłe zamieszanie jest z tym Piechem. Powiem tak. Jeżeli Piech zostanie, to posypią się głowy. Bo jak mógł się poczuć Ljuboja w tym momencie? Zrobił mniejsze zło, a był tysiąc razy bardziej przydatny dla zespołu niż Piech który gra tylko w rezerwach.

Wawrzyniak rozwiązał kontrakt z rosyjskim klubem i już ma przejść do Lechii Gdańsk. Lechia ma 4 lewych obrońców i chce kupić piątego. Wawrzyniak może być wzmocnieniem na polską ligę. Można krytykować i trzeba! Politykę transferową Lechii Gdańsk, ale akurat to powinien być plus. Po pierwsze mimo drobnych problemów ze zdrowiem, Jakub to wciąż solidny piłkarz jak na nasze warunki. Dodatkowo sam piłkarz może sobie pomóc jednym faktem. Za niedługo ważny mecz z Irlandią i Nawałka potrzebuje lewych obrońców. Jędrzejczyka mogą zastąpić: Boenish, Broź i właśnie Wawrzyniak.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mateusz Klich, tak jak tu pisałem, FC Kaiserslautern. Czerwiec 2018. Dlugi kontrakt wiec w niego wierzą. Tak sie przynajmniej wydaje.

Okey... Mogło być gorzej. Na pewno to jest lepsze niż siedzenie w długich rezerwach. Jednak dziwię się, że postanowił dwukrotnie swoich sił w niemieckiej lidze gdzie mało kto daje rady z polskich piłkarzy. Nie mniej powrót do kadry jest najważniejszy, a szansę będzie mieć stosunkowo duże.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myśmy mu zostawili drużynę na kolejne mistrzostwo Polski praktycznie na talerzu. Okazaliśmy się wprawdzie za słabi na Ligę Europy, ale powodem takiego stanu rzeczy w dużej mierze były niedostatki kadrowe, o których wspominałem przed chwilą. Widać jednak, że Legia wyciągnęła z tamtej sytuacji konstruktywne wnioski i dzisiaj zbiera tego owoce -

Jezu... Czy ci ludzie nie widzą, że takimi komentarzami się kompromitują? Urbana i całą resztę świetnych trenerów polskich zżera zazdrość - nic więcej...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i stało się... Znów Ronaldo... Niech już skończą z tym śmiesznym cyrkiem i poczekają do końca karier Ronaldo i Messiego i niech dopiero potem wręczają... Najpierw przekręcili Forlana, teraz Neuera, który kompletnie zmienił styl gry bramkarzy... cóż... Jak sam Manu powiedział: "nie mam szans z Ronaldo i Messim, grają na o wiele bardziej medialnych pozycjach". Czy coś w ten deseń. Szkoda. A i nieporozumieniem jest obecność Luiza i Iniesty w 11 roku...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dlatego, że o wiele lepszy rok miał jak dla mnie taki ktoś, kto się nazywa Vincent Kompany, który od wielu sezonów nie schodzi poniżej pewnego (bardzo wysokiego) poziomu. Jak dla mnie najlepszy obrońca PL, a w reprezentacji też klopsów unika.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak uważacie? Kto wygra sobotnie derby Atletico - Real? :)

Ja jestem za Realem! :) i obstawiam wynik 1-2 po cięzkim meczu, bo Real jest mocno osłabiony... James, Pepe, Ramos, Marcelo, Modrić, wszystkich ich nie będzie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

up: Mecz będzie ciekawy i myślę, że będzie remis.

Zaczęła się liga niemiecka i BVB oraz Bayern są w słabej formie. Mam nadzieję, że dziś Bayern wygra z Stuttgartem.

BVB musi zacząć zdobywać punkty, bo ich przyszłość może być kiepska.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wreszcie Borussia się obudziła, pewne zwycięstwo nad Freiburgem o tym świadczy. Nie spodziewałem się za to aż tak wysokiej wygranej Atletico, cztery do zera to wręcz pogrom dla takiej drużyny, jak Real. A pomyśleć, że jeszcze niedawno to właśnie Atletico nie mogło przez dłuższy czas wygrać z królewskimi, jak historia potrafi się ciekawie zmieniaćjezyk2.GIF .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze, że Bayern i BVB wygrali swoje mecze.

Szkoda że Lewy nie strzelił bramki. Nie jestem fanem BVB, ale liczę że spokojnie utrzymają się w lidze.

Tak wysokiej wygranej Atletico się nie spodziewałem. Liga hiszpańska staje się coraz bardziej ciekawsza.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbliża się spotkanie Legii w pucharach, a ja śledzę co wyprawia Ajax. Po losowaniu postawiłbym nawet 100 na wygraną Ajaxu, a teraz to nawet dyszki bym nie dał. Nie mam pojęcia w jakiej formie jest Legia, ale na tak grający Ajax powinno wystarczyć by awansować. Teraz pozostaje nadzieja że Ajax utrzyma taką formę do meczu z Legią. bo naprawdę jest wielka szansa by wyeliminować Ajax.

Borussia nareszcie wygrała ważny mecz, bo sytuacja w tabli robiła się bardzo ciężka. Nadal nie mogę uwierzyć jak brak jednego zawodnika odmieniło obraz gry Borussii. Mam nadzieję że w dalszych spotkaniach Borussia zacznie wygrywać i <aż nie wierzę że to piszę> utrzyma się w lidze.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ten weekend obejrzałem z wielką satysfakcją derby Madrytu. Nie ukrywam, że bardziej sympatyzuję z Atletico, które nie posiada takich środków finansowych jak Real i stawia na zespołowość, a nie gwiazdy światowego formatu. Real był pozbawiony kilku podstawowywych graczy, ale to chyba nie usprawiedliwia tego, co zaprezentowali w sobotę. Ronaldo zniknął na cały mecz, Bale zaprezentował się tylko raz kopiąc jednego z rywali, Casillas puścił farfocla przy pierwszym golu. Dość powiedzieć, że w Atletico nie było słabych ogniw, a w Realu nie dało się wyróżnić choćby jednego gracza. Wyścig o tytuł będzie trwał w najlepsze.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Legia powinna ten mecz minimum zremisować. W drugiej połowie mieli kilka okazji do strzelenia goli. Ciężko będzie awansować.

Górnik Zabrze wygrał z drugim Górnikiem. Mam nadzieję, że w kolejnych meczach zespół z Zabrza będzie zdobywał 3 punkty.

Tak patrzę na wyniki tej kolejki i są one dziwne. Z drugiej strony nie ma się co dziwić. W końcu to nasza ukochana liga serduszka2.gif

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie szkoda meczu Legii, remis był w zasięgu ale patrząc na drugą połowę nawet bym stwierdził ze w zasięgu była wygrana. Bolączką Polskich klubów jak i reprezentacji jest marnowanie 100% sytuacji. Gra Legii wyglądała bardzo dobrze i nie można do niczego oprócz marnowania 100% okazji przyczepić. Mecz rewanżowy będzie bardzo ciężki, ale jeśli zagramy dwie połówki takie same jak drugą w Amsterdamie to w czwartek będziemy świętować awans.

Co do Legii to stwierdzam że ma słabą rezerwę co pokazują ostatnie wyniki w lidze. Gra Legii bez czołowych graczy kompletnie nie istnieje, teraz chyba kolejni przeciwnicy Legii w lidze marzą by Legia awansowała dalej bo jest szansa że w lidze ich się pokona.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po losowaniu zespołów w LE byłem pełen optymizmu odnośnie przyszłości Legii. Wywalczenie kolejnego tytułu mistrzowskiego i powalczenie jak równy z równy z Ajaxem wydawało się niemal pewne. Tymczasem boiskowa rzeczywistość zweryfikowała ten pogląd. Legia bez Dudy i lidera jakim był Rado straciła zęba. O ile druga połowa w Amsterdamie wyglądała dobrze, to mecz ze Śląskiem, Jagiellonią czy Koroną to były porażki. Nie ma znaczenia, że grał drugi garnitur, Legia posiada na tyle mocną ławkę, że nie powinna dać się tak zlać, a w meczu PP i ostatnim ligowym winna cieszyć się ze zwycięstwa. Dziś zagraliśmy z drużyną młodziaków, która pokazała nam jak się gra w piłkę i jak się wykorzystuje pewne sytuacje. Ponownie piłkarsko nie dojrzeliśmy do rywala.

Berga na razie nie obciążałbym odpowiedzialnością za te wyniki, poza faktem, gdy nie wystawił Rado w pierwszym meczu 1/16 LE. Totalnie leżą inne czynniki: Legia gra wolno, przewidywalnie, stwarza mało sytuacji bramkowych, a jeszcze mniej ich potrafi wykorzystać. Strzał Kucharczyka po podaniu Cillessena pokazuje w jakim miejscu obecnie są Wojskowi - są w (_!_). Koniec przygody z Europą w tym sezonie, walka o ligowego mistrza będzie niezwykle ciężka, bo inne zespoły bardzo zbliżyły się do nas, a na pewno nie odpuszczą, jeśli natrafia się okazja do zagrania na nosie warszawiakom. Czekają nas bardzo trudne mecze, w dodatku wznawia się rywalizacja w PP, co nie ułatwi nam niczego. Jeśli Berg nie wstrząśnie składem, a piłkarze nie poprawią gry w ofensywie, to powtórzy nam się sezon 11/12. Latem trzeba sprowadzić napastnika z jajami, dobrego lewego obrońce (sorry Tomuś,ale jesteś cieniem samego siebie z jesieni) i liczyć na to, że Duda wyrośnie na drugiego lidera.

Brawo dla Arka, liczę, że kadrze będzie również siał postrach smile_prosty.gif. Szkoda, że to jemu przyszło być naszym katem, ale przynajmniej on coś na tym zyska.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...