Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Black Shadow

League of Legends

Polecane posty

Ostatnio sobie pykam jungle Udyrkiem. Zawsze budowałem phoenix i spirit of ancient golem. Teraz tiger z wriglerem. Maksuję tylko Q i E no i jak nie mam w co dać punktu to W potem na samym końcu R. Mam quinty LS i marki AS (seale armor i glymphy mres scaling). W ogóle nie narzekam na brak many bo daję tylko q w obozach i jak mam jej dużo to e na przemieszczanie się pomiędzy. Na hp też nie narzekam, naprzód oczywiście schodzą poty, ale już po madredach, a napewno z wriglerem mam ciągły sustain (broken item bo daje ci LS do tego AS i armor i na dodatek 40% więcej golda z creepów, i jeszcze dodaje hp za hity) i jungla nie jest żadnym wyzwaniem. Ganki jak na Udyra przystało nie są jakieś super i w obecnej mecie za dużo nie można zrobić, ale polegają na stunie i q (ew. dodatkowo exhaust). Z wriglerem można solować draga, nie żeby jakoś szybko szło, ale się da. 20 minuta baron? Ofc, że się da tankować dla drużyny. Po wriglerze buty (rozbudowywane do tego co bardziej potrzebne), Locket, Randuin, Spirit Visage, ostatniego itemu jeszcze nie miałem, ale może coś jak TF albo Ravenous. Gra się całkiem przyjemnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up udyr tylko pod feniksa. A jak chcesz grać pod tygryska to idź na topa. I itemy mega bezsensu budujesz. Jak już grasz pod tego tygrysa to kop co ci jakiegoś kopa da tf albo zephry (btw strasznie zapomniany a strasznie mocny item) W feniksie masz sporo wbudowanego dmg a w tygrysie nie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tiger to głównie early nuke, łatwo tym zaskoczyć jakiegoś papiera, ale jak wyżej - feniks czyści dżunglę w kilka sekund, do tego co 3 atak zadaje naprawdę spory AOE dmg.

No i osobiście nie wiem dlaczego nie dajesz punktu w W - ja to maksuję zawsze po R w dżungli. Q na końcu, głównie do bicia turretów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja preferuje Tigera, gdyż wole składać papiery w parę sekund, a tanków w niecałe 10, nawet w late. W sumie buduje go pod brusiera: Lizard(muszę Wriggla spróbować, bo dawno Udyrem nie grałem), BotRK, Tabi/Mercury/Mobilki, Randui, PD, SV/Banshee/Wits End, Angel, Zephyr za buty, Lizarda/Wriggla w late sprzedaje i czasem buduje LW w zamian za jakiś item.

EDIT:

W feniksie masz sporo wbudowanego dmg a w tygrysie nie.

Chodzi ci o to, że słaby bazowy dmg, bez itemów? Bo jeśli nie to nie zrozumiałem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałem tylko o moim sposobie na Udyra, żeby komuś dać do myślenia, a wy zaraz, że phoenix jest lepszy a tiger na topa. Grałem phoenix Udyrem i makasowałem W po R. Teraz spróbowałem czegoś innego i napisałem, że mi się lepiej gra, więc do phoenixa mnie nie przekonujcie.

Euw znowu wczoraj miało problemy, masakra serwer.

System zdemotował mnie do br2, a w następny dzień już znowu byłem w br1. Dużo zależy w grze jakich kolegów się dostanie i kogo ma przeciwnik.

Na Tryndzie wbiłem rekord 420cs chyba w 46 minut. Split pushowałem cały dzień i miałem łatwą linię topa przeciw Malphowi.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mam takie głupie pytanie. Czemu nie było żadnych wiadomości o hotfixie z 26 listopada? Czy ja może coś przegapiłem. Wczoraj na Ance supp kupiłem relic shield, próbuję last hitować miniony tym pasywem execute, a tu lipa. Teraz poszperałem i zobaczyłem, że był p3.14 hotfix, ocb? Czy to tylko ranged championy nadużywały relica, że go znerfiono dla rangedów? Czemu Taric nie dostał hotfixa nerfa?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mam takie głupie pytanie. Czemu nie było żadnych wiadomości o hotfixie z 26 listopada? Czy ja może coś przegapiłem. Wczoraj na Ance supp kupiłem relic shield, próbuję last hitować miniony tym pasywem execute, a tu lipa. Teraz poszperałem i zobaczyłem, że był p3.14 hotfix, ocb? Czy to tylko ranged championy nadużywały relica, że go znerfiono dla rangedów? Czemu Taric nie dostał hotfixa nerfa?

Musisz typowo zlasthitować miniona, tylko swoim dmg. True dmg działa tylko z melee.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taric teraz praktycznie sam zabija ADC, a od zbroi z piątego wieku roi się na całym serwerze.

A problemy z połączeniem nadal trwają i to nie tylko na EUW. Cóż, przynajmniej potrafią szybko robić skiny (nawet tylko zmieniając kolor).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@kwiatko~

Nie ma jescze s4 jest pre season. Dużo się zmieniło i dużo jeszcze będą musiali zmmienić, bo wyrócili grę do góry nogami.

Supportów znerfili, przez co Anka, Fid (Fida będą nerfić) są OP suppami. Nowi Op supporci to Taric (broken i pewnie go zfixują) oraz Leona.

Dali suppom nowe przedmioty na gold (jeden dostał już hotfixa bo był OP).

Junglerzy mają ulepszone przedmioty dające gold. (Mi podoba się wrigller na tiger Udyrze).

Stealth championi są buffnięci dzięki zmienie różdżek widoczności. Eve i Teemo sieją popłoch.

Teraz można mieć maksymalnie 3 zielone wardy, trinketa i jeden róźowy. Tylko trzy wardy jednocześcnie jedna osoba może mieć na mapie i jedną różową.

@Biner1999

Czemu ten execute jest tylko dla melee? To i tak nie zmienia faktu, że można grać 2-1-2 i lepiej na tym wyjść niż grając dżunglę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

S4 jeszcze nie ma, jest przedsezon. Jest oczywiście opis do Patch Notes:

http://na.leagueoflegends.com/en/news/game-updates/patch/patch-314-notes

Najbardziej uderzył mnie nowy Q Corkiego - z nieunikalnego zrobił się łatwy do uniknięcia. Do tego masa nowych itemów dla supportów. Zmienili też latarnię i dodali nowy camp w dżungli. Poza tym są teraz trinkety i limit do 3 wardów postawionych przez czempiona naraz.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czemu ten execute jest tylko dla melee? To i tak nie zmienia faktu, że można grać 2-1-2 i lepiej na tym wyjść niż grając dżunglę.

Ciągle można iść 2-1-2, ale teraz masz zredukowaną ilość stacków i dłuższy czas odnowienia, a na melee jest tylko, bo zbyt łatwe lasthitowanie było na range.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc, grał ktoś z was tariciem na topie ostatnio ? Ja zagrałem kilka gier i powiem wam że to prawdopodobnie mój new main na topie ;) Przeciw AP sie nie sprawdza ale z takiej Riven nic nie zostaje po lane phase. Przeciw postaciom ad Taric jest aktualnie chyba najmocniejszym counter pickiem. W late game możemy praktycznie wziąść na siebie cały team fight bo jesteśmy potwornie tankowaci a w early co gank mamy killa dla siebie lub junglera gdyż stun + zabranie armora to zabójcza kombinacja.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, wczoraj zagrałem sobie dwa mecze Tariciem (jungla i support), i byłem zaskoczony, kiedy on do cholery dostał takie buffy? Na 40% CD stuny (VIsage, Frozen) stuny lecą co 2-3 sekundy, świetna aura (W late wyciągałem 40 armora dla ekipy + Locket 20 magic resista), w TF'ach jest niemal niezniszczalny, a do tego robi dość spory DMG dzięki skalowaniu armora z W i pasywki, i sporemu bazowemu demejdżowi z E. Topa jeszcze nie grałem z prostego powodu, Taric wydaje mi się nieco słaby w early 1 vs 1, w mid i late to już niszczyciel. Trzeba będzie na jakimś normalu sprawdzić w paru grach.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No riot przy zmianach pre season patch 3.14 pozmieniał wszystkich supportów, żeby mniej się skalowali (głównie z ap). Tarica zmienili i nie pomyśleli jakie to może mieć konsekwencje. W tej chwili jest broken i tylko czekać, aż przyjdzie nerfik.

Swoją drogą widziałem go na OGN, ale nie budowali na nim armora, szkoda. Chciałbym go na topie na OGN zobaczyć, albo z itemami na armour i pełną stoną runek amrour.

Pewnie dlatego w turniejach go nie biorą bo łatwo by go było skontrować, na soloq takie numery się udają bo przeciwnik np. już wybrał Riven, a ty pickujesz sobie Tarica.

Na ogn też widziałem Tryndę mid, a myślałem zawsze, że trolluję biorąc go na mida. Myślałem, że na low elo wszystkim się udaje wygrać, a tu bodajże Falocns brali go na mida. Wczoraj na mmoim smerfie EUNE lvl 6 grałem sobie przeciw Lux. Miałem dwa razy więcej farmy i 2 wieże jej zniszczyłem, ona na końcu wbiła quadrę... Te gry low lvl są po prostu genialne.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pyknąłem sobie jakąś godzinę temu rankeda. Moja druga gra w serii do Silver III. Pierwszą z wielkim trudem udało mi się wycarrować grając Sivir, team technicznie lamił strasznie ale przynajmniej mnie słuchali, zwabiłem wrogi team w okolice barona, drużyna waliła cc w każdego kto chciał do mnie podejść dzięki czemu byłem w stanie zadać kosmiczne ilości obrażeń, które zaowocowały wymianą 0 za 5 i szybkim pushem do Nexusa. Myślę sobie idzie dobrze, team wylosowało mi słaby ale dało się wycarrować, pora na drugą grę.

Ja znowu zostałem ad carry więc wziąłem Sivir. Support picknął... Volibeara. Z ignite. No ale dobra nie będę gościa flejmił, może to jakiś masterplan, czasami warto wyrwać się poza meta. Niestety spełniły się moje najgorsze obawy - koleś zabierał mi creepy, divował mając 1/3 hp, focusował supporta i po każdej śmierci pluł się "noob Sivir, report, no help". No pewnie już lecę dać przeciwnikowi double killa. Reszta lanów podobna nędza, jugnlera na bocie ani razu nie zobaczyłem, coś tam próbowałem ugrać, dwa razy ubiłem mega sfeedowaną Riven, ale w sytuacji jak reszta teamu nie ma ani dmg, ani survi to sam na pięciu w miarę ogarniętych graczy sobie nie poradzę. Wtopa.

Z ciekawości wszedłem po grze na LoL Kinga, sprawdzić obie drużyny - u mnie trzech unranked (grających na poziomie brązu IV-V) oraz jeden Silver IV. U przeciwników? Silver I, Silver II, dwóch Silver III i jeden Bronze I. I mean ocb, niby jakim cudem to mają być wyrównane drużyny???

Pozytyw jest przynajmniej taki, że trzecią grę wygrałem i wreszcie dostałem się do Silver III. Po piątym podejściu w ciągu ostatnich siedmiu dni. Wbijanie dywizji to w tej grze prawdziwy horror, niby w ostatnim czasie gram bardzo dobrze, bardzo często carruję gry ale i tak postęp idzie strasznie wolno. Trochę się tylko obawiam, że znowu zaliczę serię pecha, kilka przegranych pod rząd i znów spadek do Silver IV D:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Support picknął... Volibeara

Volibear akurat jest dobrym supportem...

koleś zabierał mi creepy, divował mając 1/3 hp, focusował supporta i po każdej śmierci pluł się "noob Sivir, report, no help".

...oczywiście jeśli gracz potrafi się przyznać do swoich błędów oraz nie trolluje. Bo to co opisałeś nie podchodzi pod nic innego jak zwykły trolling i utrudnianie gry swojemu ADC.

Bardzo często przy seriach trafiał mi się agent, który pickował Heima na support. Ja wtedy niestety grałem jako AD Carry. Cóż, byłem jakieś 50 CSów w tyle.

Wbijanie dywizji to w tej grze prawdziwy horror

Dlatego jak już zdarzy mi się włączyć League of Legends to gram normalne gry. Za dużo flejmu jest na rankedach.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...