Alaknar Napisano Maj 1, 2010 Zgłoś Share Napisano Maj 1, 2010 Destiny Ascention jest trochę jak pancerniki z czasów drugiej wojny światowej oraz bomba atomowa obecnie. Jest po to, by straszyć, bo koszty produkcji nowego, czy koszty naprawy już istniejącego są zbyt wysokie, by mógł być używany w boju. Co do "nie chcemy wojny z Systemami Terminusa" - to trochę tak, jakbyś wypowiedział wojnę wszystkim piratom w XVIII czy XIX w. Niby nic wielkiego nie mają, ale jednak potrafią straszliwie uprzykrzyć życie, trzeba te tereny patrolować (pieniądze), oni czasami atakują metodą partyzancką - zadają drobne straty (pieniądze) i uciekają, etc., etc. Nie opłaca się. Popatrz co się dzieje teraz w Iraku i Afganistanie - poleciało NATO, skopało tyłki głównym siłom, a teraz i tak na "stabilizację rejonu" leje się bodaj dwieście milionów dolarów DZIENNIE. Nie chodzi więc o _pokonanie_ floty. Wystarczy uwiązanie jej części w walce i podgryzanie od czasu do czasu. @"Illusive Man chce dobra" - "dobro" to pojęcie względne. Hitler i Stalin też chcieli "dobra". : ) BTW - jak w polskiej wersji przetłumaczyli "Destiny Ascention"? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Neofita Napisano Maj 1, 2010 Zgłoś Share Napisano Maj 1, 2010 O ile pamietam nie przetlumaczyli nazwe zostawili taka jaka byla Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darkmen Napisano Maj 1, 2010 Zgłoś Share Napisano Maj 1, 2010 W jedynce (PL) jest Destiny Ascention,w dwójce nie pamiętam czy w ogóle była o nim mowa:) Ale dobrze,że tego nie tłumaczyli bo już wystarczy nam Człowiek Iluzja:) Mnie to w prawdzie nie przeszkadza aż tak bardzo ale nie lepiej było by to zostawić w oryginale? Jeżeli nie tłumaczy się imion to po co spolszczać ksywy? CD PROJEKT lekko wkurzyło mnie z Jade Empire spolszczając ich imiona (pamiętacie jakie głupie były) i wyszło lekko denerwująco.Dla tego myślę,że postacie w PL powinni się do niego zwracać po prostu Ilusive Man. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Xardas80 Napisano Maj 1, 2010 Zgłoś Share Napisano Maj 1, 2010 Dla tego myślę,że postacie w PL powinni się do niego zwracać po prostu Ilusive Man. Już to widzę z polskim dubbingiem i tym "wspaniałym angielskim akcentem" Polaków... już lepszy ten Człowiek Iluzja niż słuchanie Illusive Man z fatalną wymową. Wystarczy sobie wyobrazić jak potwornie w zdaniu by to wyglądało. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darkmen Napisano Maj 1, 2010 Zgłoś Share Napisano Maj 1, 2010 A może lepiej już by było gdyby mówili do niego tylko Iluzja. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lellandra Napisano Maj 1, 2010 Zgłoś Share Napisano Maj 1, 2010 Człowiek Iluzja jeszcze nie jest tak źle. Mogli wymyślić coś dużo gorszego, znając możliwości polskich tłumaczy. Mnie tam w sumie to nie przeszkadza. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darkmen Napisano Maj 1, 2010 Zgłoś Share Napisano Maj 1, 2010 Jak napisałem wcześniej,mnie też to zbytnio nie przeszkadza cieszę się także,że akurat Zbrojewicz go zagrał bo to jedyny dobrze (jak dla mnie) wybrany głos do Polskiej wersji (pewnie gościu który zatrudniał aktorów do Polskiej wersji akurat miał wolne i "polskiego człowieka Iluzję" wybrał kto inny ) Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alaknar Napisano Maj 1, 2010 Zgłoś Share Napisano Maj 1, 2010 A może tylko "Człowiek"? Równie sensowne. Z "Illusive Man" jest ten problem, że w sumie ciężko to przetłumaczyć na polski tak, żeby było "polskie" i jednocześnie nie budziło uśmiechu politowania. Po prostu nasze wersje słowa "Illusive" są raczej niezgrabne. "Nieuchwytny Człowiek"? "Złudny Człowiek"? "Człowiek Ułuda"? Ciężko z tego zrobić coś, na czym później gracze wieszać psów nie będą, aczkolwiek "Człowiek Iluzja" złotym środkiem raczej nie jest... I ciekawa sprawa z tym Destiny Ascention... Może te partie robił tłumacz, który wiedział, że nazwy własne się zostawia w spokoju? : ) Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Argaris Napisano Maj 1, 2010 Zgłoś Share Napisano Maj 1, 2010 Wiem, że to nie temat ale co niby zostało przetłumaczone z Jade Empire na Polski? Imiona i miejsca. Czego się znowu czepiacie xD? Choć czasem nic tylko zastrzelić tych naszych tłumaczy. Ale na przykład wolelibyście Szklaną Pułapkę czy Ciężkie umieranie, albo umieraj ciężko? Czasem polski tłumacz wykombinuje coś bezsensownego, ale coś lepiej wpadającego w ucho, a czasem walnie jakiegoś bubla. "Człowiek Iluzja"-Polacy mówią płynnie, a wyobraźcie sobie co byłoby z Illusive Man'em... katastrofa. @Alaknar:Dobro według Człeka Iluzji. Czyli nie koniecznie dla reszty ludzkości, jednak jego działania nie szkodzą "Naszej" rasie, a wręcz pomagają. Przynajmniej jeśli chodzi o działania Sheparda. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jedi17 Napisano Maj 1, 2010 Zgłoś Share Napisano Maj 1, 2010 (edytowany) Ja jakoś od początku nie byłem do Iluzji przekonany. Ukrywanie obecności przed Shepardem, wysłanie Shepa do statku Zbieraczy (AKTYWNEGO I Z ZAŁOGĄ!) i na koniec ta chęć zdobycia technologii Zbieraczy. Typowe kroczenie do celu po trupach. A tak poza tym to co myślicie o pomyśle żeby w "trójce" dołączyli do ciebie Detektyw Anaya albo Seryna? Edytowano Maj 1, 2010 przez Jedi17 Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alaknar Napisano Maj 1, 2010 Zgłoś Share Napisano Maj 1, 2010 (edytowany) Ale na przykład wolelibyście Szklaną Pułapkę czy Ciężkie umieranie, albo umieraj ciężko? Boże, czego oni Was teraz uczą w szkołach na angielskim!? "Die hard" to ktoś zdeterminowany, skupiony na celu. Dobrym polskim odpowiednikiem jest zagorzały, tylko że znowu tutaj trafiamy na ścianę "dziwnie brzmiącego polskiego słowa". Ad meritum - do TIMa nigdy się nie mogłem przekonać, podobnie jak i do Cerberusa w ogóle. Moja Shepard im od początku nie ufała - wpływ wcześniejszych kontaktów z tą organizacją. Fakt, że wydali na wskrzeszenie tak grubą kasę jest akurat wystarczający do tego, by nie otwierać ognia do każdego członka organizacji, jaki się nawinie na celownik. Z nieukrywaną radością pokrzyżowałem plany Illusive Mana na końcu dwójki, choć coś mi mówi, że przyjdzie mi tego pożałować... : ) Edytowano Maj 1, 2010 przez Alaknar Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Argaris Napisano Maj 1, 2010 Zgłoś Share Napisano Maj 1, 2010 @Alaknar: No cóż polskie szkoły aż takie dobre nie są. A czasem jak się pyta naszą panią od angielskiego co oznacza jakieś słowo lub zwrot, który wystąpił w grze to sama tego nie wie. Mimo że zwykle jest to coś łatwego. Ale wyszedł nam jeszcze lepszy tytuł czyli "Ktoś zdeterminowany" też nieźle xD. A tak w ogóle to takie tłumaczenia były w jednym z CDA w dziale "Na luzie" ;] Mnie ciągle prześladuje taka myśl... dlaczego Zbieracze wysłali sygnał alarmowy (czy co to było) akurat do Człowieka Iluzji? I dlaczego w ogóle się zatrzymali? Wiem, że pułapka itd. ale trochę...dziwna. W końcu Garrus może zamontować nam działa które niszczą statek Zbieraczy dwoma strzałami, więc jakiś Turiański krążownik, albo niszczyciel na pewno jest w nie wyposarzony. Wtedy wystarczy podlecieć i strzelić dwa razy. I po naszym prześladowcy. Trochę ryzykowne rozwiązanie, jak dla naszych wrogów. Ciekawe skąd oni wiedzą jak coś przesłać do Iluzji? No i dlaczego Iluzja nigdy nic nam nie mówi o szczegółach misji. O tym, że statek to pułapka itd. A jego uzasadnienie czyli "Przecież wiem, że sobie poradzisz" jest trochę kiepskie. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lellandra Napisano Maj 1, 2010 Zgłoś Share Napisano Maj 1, 2010 Myślę, że oni po prostu wysłali sygnał nie bezpośrednio do Człowieka Iluzji, tylko tak ogólnie. Może mieli nadzieję, że połkniemy haczyk. TIM tłumaczył jeszcze, że niby jakby nam powiedział o pułapce to oni by się zorientowali, że my wiemy. Trochę dziwne, bo niby po czym mieli by się kapnąć? Ale niech mu już będzie, choć to nieco naciągane. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Neofita Napisano Maj 1, 2010 Zgłoś Share Napisano Maj 1, 2010 Anaya....hm..fajna babka,konkretna i milo wspominam ta postac i jak najbardziej jestem za wzieciem do zespolu. Licze jednak na to ze moze cos wiecej bedzie z Parrasini. Oj licze na to Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Argaris Napisano Maj 1, 2010 Zgłoś Share Napisano Maj 1, 2010 (edytowany) Myślę, że Parasini ma największe szanse, choć wszystkie te postacie są pewnie według BioWare'a zbyt podrzędne. Lub nie są aż tak "utalentowane". Weźmy naszą drużynę: Samara-Egzekutorka Asari. Mordin-były członek OZS, Legion-Chyba jedyny tak bardzo zaawansowany Geth, Grunt-"czysty" Kroganin z probówki, Garrus-były członek SOC, niegdyś Generał(informacja niepotwierdzona), Tali-córka admirała wędrownej flotylli, Miranda-zmodyfikowana cybernetycznie właściwie zastępczyni Człowieka Iluzji, Jacob-żołnierz Cerberusa(też wysoki rangą pewnie), Jack-Obiekt Zero, krótko mówiąc ;], Thane-Drell-zabójca, Zaeed-Weteran, który założył Błękitne Słońca. Parasini to przy nich pikuś. A Anaya to zapomniałem kto to ;/ kurde. Właśnie-W leksykonie jest napisane, że Błękitne Słoneczka(nie mogłem się powstrzymać) założył jakiś Batarianin imienia zapomniałem. A Zaeed mówi nam co innego, że to on i Vito Santiago a obaj są ludźmi... jak już to powinno pisać w leksykonie, że nie wiadomo kto założył tą grupę najemników. Edytowano Maj 1, 2010 przez Argaris Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lellandra Napisano Maj 1, 2010 Zgłoś Share Napisano Maj 1, 2010 (edytowany) Nom, raczej małe szanse na to żeby Parasini czy Anaya pojawiły się w drużynie Sheparda. Za wysokie progi. xD Co najwyżej mogą być jakieś misje poboczne z ich udziałem. Z tym że prędzej pojawi się Parasini, bo Anaya jakoś nie wydaje mi się zbyt znaczącą postacią. BTW, Parasini mówiła cosik, że lubi swoją pracę, bo może po niej spać spokojnie, czy coś takiego. W każdym razie nie sądzę, by była taka chętna żeby do nas dołączyć. Edytowano Maj 1, 2010 przez Lellandra Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darkmen Napisano Maj 2, 2010 Zgłoś Share Napisano Maj 2, 2010 Lepiej żeby zamiast skupiać się na nowych postaciach Bioware dało nam tych co już lubimy do ostatniej części.Ale Parasini chętnie bym w drużynie zobaczył Albo np.Kapitana Andersona:) Widziałem jak gdzieś na innym forum chcieli Nilusa w drużynie (powstały nawet Userbary;)),ekhm uważam,że to by była już przesada,a wy? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lellandra Napisano Maj 2, 2010 Zgłoś Share Napisano Maj 2, 2010 Widziałem jak gdzieś na innym forum chcieli Nilusa w drużynie (powstały nawet Userbary;)),ekhm uważam,że to by była już przesada,a wy? No zdecydowanie. Tym bardziej, że Nihlus nie żyje. xD Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
serVian Napisano Maj 2, 2010 Zgłoś Share Napisano Maj 2, 2010 Zgadzam się z tobą Darkmen Uważam, że gdyby Bio ożywiło Nilusa, zniszczyło by "nizwykłość" faktu jakim jest ożywienie Sheparda. Myślę, że strasznie głupio by to wyglądało ze względu na to iż śmierć jakiejś ważnej postaci nie wiązała by się z jej utratą lecz z ewentualną (dwu letnią rozłąką ) Nie było by już takiego uczucia straty bliskiej nam postaci. Też myślę, że dobrze by było gdyby twórcy nie dokładali nam nowych członków tylko skupili się na tych których już posiadamy. A teraz spytam was o jedną rzecz, która chodzi mi po głowie. Mój problem polega na tym, że na końcu ME2 widzimy jak flota Żniwiarzy zbliża się ku naszej galaktyce. Mam dwie myśli na temat tej sceny: Myśl 1 - flota Żniwiarzy leci ku drodze mlecznej aby, najprawdopodobniej zetrzeć nas na miazgę. Myśl 2 - twórcy pokazali nam tych wszystkich Żniwiarzy (przepraszam was bardzo za ciągłe używanie tego słowa) aby tylko zobrazować nam fakt jak wielu ich jest i jak wielu wkurzyliśmy... Jeśli wzięlibyśmy pod uwagę "Myśl 1" to okazało by się jak wielki błąd popełniło BioWare, przy pisaniu scenariusza gry (w co wątpię) Śpieszę wyjaśnić. Otóż, w ME1 powstrzymujemy Suwerena i Sarena przed otworzeniem ogromnego przekaźnika masy jakim okazuje się Cytadela. Przekażnik ten miał za zadanie sprowadzić z powrotem Żniwiarzy do naszej galaktyki. Powstrzymujemy Sarena nie dopuszczamy do powrotu Żniwiarzy i jesteśmy supcio . Jeśli wziąć pod uwagę "Myśl 1" to okazuje się, że powstrzymanie Sarena było odrobinę bez sensu ponieważ wystarczyło polecieć że się tak wyrażę z buta i podbić galaktykę Co o tym myślicie? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darkmen Napisano Maj 2, 2010 Zgłoś Share Napisano Maj 2, 2010 No tu się zgadzam,jeśli mogli by lecieć przez galaktykę to po co Suweren miał by się tak martwić o otworzenie kanału skoro oni i tak przylecą.W tym jest coś jeszcze,mam nadzieję,że w ME3 będziemy mieli w końcu wyjaśnienia. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Meeki633 Napisano Maj 2, 2010 Zgłoś Share Napisano Maj 2, 2010 Może Saren chciał zapewnić Żniwiarzom szybki transport? Zawsze lepiej wsiąść do autobusu niż iść na piechotę Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alaknar Napisano Maj 2, 2010 Zgłoś Share Napisano Maj 2, 2010 Ten temat już tutaj wałkowaliśmy przez ładnych kilka stron. : ) Byłem zwolennikiem teorii pogubienia się BioWare we własnych pomysłach, aczkolwiek jak się nad tym zastanowiłem ostatnio, to mi wyszło jednak coś innego. Przypomnijcie sobie misję na Horyzoncie (tam, gdzie się Tali rekrutuje) i problem jaki badała nasza towarzyszka in spe. Możliwe, że tu jest coś na rzeczy i Żniwiarze jednak mieli plan awaryjny. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darkmen Napisano Maj 2, 2010 Zgłoś Share Napisano Maj 2, 2010 Ja mam takie jedno pytanko,co myślicie o "kontynuowaniu rozgrywki Shepardem zabijając Sheparda w ME2" Ciekawe jaka będzie wersja kanoniczna ME3. Mam nadzieje tylko,że nie wskrzeszą mi Tali (w mojej wersji gry) bo się chyba powieszę Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Meeki633 Napisano Maj 2, 2010 Zgłoś Share Napisano Maj 2, 2010 Też się nad tym zastanawiałem. Na początku pomyślałem że Cerberus sklonuje Sheparda. No ale mielibyśmy wtedy drugiego Alexa Mercera, bo skąd klon będzie miał wspomnienia i charakter pierwowzoru? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darkmen Napisano Maj 2, 2010 Zgłoś Share Napisano Maj 2, 2010 (edytowany) No cóż w filmie z Van Damme (Replikant) tak było,klon miał wspomnienia oryginału.No i jeżeli Bioware tego nie wytłumaczy to będzie problem,i strasznie głupio będzie widzieć gościa który może mieć taki sam ryj,głos i w dodatku nazywać się Shepard a nim nie być.Bioware naważyło sobie teraz Bigosu który muszą zjeść:)Ciekawe jak z tego wyjdą. Edytowano Maj 2, 2010 przez Darkmen Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...