Skocz do zawartości
Pzkw VIb

UFO, zjawiska paranormalne, sny

Polecane posty

Może tym punktem była po prostu satelita? A co do dziwnych obiektów o kształcie trójkątów czy talerzy. Czytałem pewien artykuł, w którym autor poruszał temat różnych testów wojskowych nad terytorium RP. Czyżby nasz armia sprawdza jakąś nową technologię. Niestety nie mogę znaleźć tego artykułu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś czytywałem sobie historie o UFO. Zaintrygowały mnie szczególnie ta opowieść:

http://strefatajemnic.onet.pl/ufo/horror-w-varginhi/1h9pe

Nie powiem, wydarzenie na pewno spektakularne.

Była gdzieś jeszcze opowieść o rosyjskich turystach, którzy wyruszyli w góry i nie powrócili. Ekipa ratunkowa znalazła później zniszczony obóz oraz parę znaków sugerujących, że mogli zostać porwana przez UFO. Nie mogę znaleźć jednak linku.

Kojarzycie taką historię mówiącą o tym, że w telewizji, w trakcie jakiegoś programu, niespodziewanie został nadany komunikat, niby od galaktycznej cywilizacji? Stało się to, bodajże, w latach 70 w Ameryce.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście nie wierzę w UFO, zjawiska pojawiania się duszy ludzi na ziemi.

Jestem raczej osobą, która jeżeli nie zobaczy nie uwierzy, niespecjalnie przekonują mnie zdjęcia/filmy/artykuły w internecie czy innych mediach o UFO ,gdyż są nieprawdziwe i poddane wielu operacją w photoshopie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem raczej osobą, która jeżeli nie zobaczy nie uwierzy, niespecjalnie przekonują mnie zdjęcia/filmy/artykuły w internecie czy innych mediach o UFO ,gdyż są nieprawdziwe i poddane wielu operacją w photoshopie.

Bardzo zdrowe podejście. Z pewnością zdrowsze i nie generujące tylu problemów co dokładnie odwrotne. UFO to wynik pewnej mody New Age. Bywali ludzie twierdzący, że nawiązali np. kontakt z mieszkańcami "astralnej płaszczyzny" Wenus, "wirami energetycznymi" i tego typu. Skończyć z tym mogli tylko w jednym miejscu jeśli tego chcieli - u egzorcysty. I tak nie było "z reguły" ani "zazwyczaj" tak było zawsze.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Była gdzieś jeszcze opowieść o rosyjskich turystach, którzy wyruszyli w góry i nie powrócili. Ekipa ratunkowa znalazła później zniszczony obóz oraz parę znaków sugerujących, że mogli zostać porwana przez UFO. Nie mogę znaleźć jednak linku.

Incydent w górach Ural. Chyba o to chodzi: http://www.paranormalne.pl/tutorials/article/10-przerazajacy-nierozwiazany-i-niepokojacy-incydent-w-gorach-ural/

Osobiście nie wierzę w UFO, zjawiska pojawiania się duszy ludzi na ziemi.

niespecjalnie przekonują mnie zdjęcia/filmy/artykuły w internecie czy innych mediach o UFO ,gdyż są nieprawdziwe i poddane wielu operacją w photoshopie.

Większość tego to zwykły kontent do rozrywki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie często w snach powtarzają się miejsca, które z przyczyn fizycznych nie mogłyby istnieć. Nie wiem ile razy w śnie byłem na tysiącach wersji mojego osiedla, czy mojego domu, który miał o jedno piętro więcej. Ogólnie bardzo często się zdarza, że sen zaczyna się normalnie, zupełnie spokojnie, a potem idzie w niesamowite dziwactwo. Na przykład jak idę po moim osiedlu (złożone głównie z późnokomunistycznych jednorodzinnych jednopiętrowych sześcianików) nagle widzę jakiś festiwal, ogólnie nagle patrzę i moje osiedle jest średniowieczne, a ludzie z festiwalu chcą mnie zabić, potem słyszę wybuch bomby atomowej i czuję jak płonę (było to w czasach kiedy miałem łóżko przy oknie, głośny budzik+ostre słońce=bomba atomowa) i się budzę. Schiza totalna. Albo też jak łażę po drugim piętrze mojej chaty(którego nie ma) i okazuję się, że jest tam winda z 1000 pięter, ogólnie to doskonale pamiętam rozkład pokojów na drugim piętrze, i wiem, że tam mam więcej pokoi. Może po prostu sny to takie próby połączenia się z nami z innych wszechświatów (równoległych), które wynikają z tego, że nasz mózg nie pracuje. Jeśli tak to teraz musi być masa wszechświatów w, których nie żyję. Dobrze, że mieszkam w tym wszechświecie w, którym JESZCZE żyję.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@2xUP

W tym incydencie w górach Ural zginęło bodajże 9 osób, a potem kolejne 9, które poszły im na ratunek. Nikt do dzisiaj nie wie co się z nimi stało/lub co ci ludzi odkryli. Jako ciekawostkę mogę dodać, że powstał, chyba nawet nie tak dawno film pt." Dramat(lub tragedia) na przełęczy Diatłowa". Film bardzo średni, bardziej polecam dokument.

A co do UFO na razie tylko podeślę wam link... popatrzcie sobie ;)Tutaj

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio miałem dosyć ciekawą sytuację. Otóż dziewczyna zwierzyła mi się, że jej się ostatnio śniłem (soo romantic :D). Opowiedziała że w tym śnie razem chodziliśmy po jakimś centrum i zaszliśmy do pewnej znanej sieci sklepów obuwniczych. Ja tam znalazłem jakieś brązowe buty, a ona powiedziała że nie są fajne i się za to na nią obraziłem. Niby sen jak każdy inny, ale ciekawsza część była wieczorem tego samego dnia. Otóż to dla mnie przyśniło się że moja luba wyrzuciła jakieś brązowe buty do śmietnika po czym je stamtąd wyciągała. Pierwszy raz mi się zdarzyło że miałem (można tak powiedzieć) kontynuację cudzego snu :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja teraz cierpię na przewlekłe niepamiętanie snów. Jest tak od kilku tygodniu, nic, po prostu nic nie jestem w stanie zapamiętać z nocy. Kiedy jeszcze zajmowałem się świadomym snem to byłem w stanie zapamiętać po kilka snów z nocy. Dzisiaj znów mam w planach powrócić do nauki. Największym sukcesem było wprowadzenie się w stan paraliżu sennego. Macie jakieś swoje metody nauki LD?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Autosugestia u mnie dziala jak nalezy, nadspodziewanie szybko udaje mi sie LD osiagnac, żeco bardzo sobie chwale. Czasami jednak problemy z wybudzeniem z paralizu sennego jest klotpot, ale z czasem zdarza sie to coraz rzadziej.

Ciekawa rzecza jest u mnie to, ze zdarzalo mi sie, ze swiadomy sen wywolywalem... nieswiadomie. Budzilem sie z efektem obrotu z gory na dol. Bardzo dziwne uczucie...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://wiadomosci.onet.pl/ciekawostki/zdjecia-marsa-kobieta-w-czerni-rozpala-wyobraznie-internautow/l2lzxe

Co o tym sądzicie? Wiem, że to onet, ale te obrazki widziałem już wcześniej na Twitterze. Ciekawa sprawa. Owszem ktoś mógłby te zdjęcie przerobić, ale zawsze takie obrazki działają na wyobraźnie ;). W snach kilka razy zdarzało mi się być w takich miejscach jak Mars :P. Była jeszcze widoczna postać kraba.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do zjawisk paranormalnych i UFO (chociaż powinno pisać się NOL czyli niezidentyfikowany obiekt latający) to jestem nastawiony do tego pozytywnie.

Kosmos jest tak wielki, że niemożebnością było by żeby istnieli tylko ludzie na ziemi. Na pewno są inne rasy rozumnie gdzieś tam, tylko na razie nie chcą się ujawnić lub po prostu, mamy słaby sprzęt by ich znaleźć.

Istniej też pozytywna strona tego, że na razie nie udało nam się skontaktować z inną cywilizacją, bo mogło by tak być że oni wcale nie byli by do nas pozytywnie nastawieni i kontakt z nimi ujawnienie się zwrócenie ich uwagi na nas, był by ostatnią rzeczą jaka byśmy zrobili. Nie mniej chciał bym się dowiedzieć, upewnić że nie jesteśmy sami.

Co do innych "przyziemnych" zjawisk paranormalnych, to kiedyś w tv chyba na TV4 były jakieś programy paranormalne traktujące o takiej tematyce ale znieśli je na rzecz "nie fajnych" programów para dokumentalnych, tytułów nie podam, by nie robić im krypto reklamy ale to najbardziej badziewne programy jakie mogły kiedy kol wiek powstać.

Na szczęście mamy internet i tam trochę tego jest lecz niestety większość to oszustwo. Kiedyś był taki portal ze zjawiskami paranormalnymi ale nazwa wypadła mi z głowy. Jak by ktoś przez przypadek tu zabłądził i czytał to co napisałem i wiedział by jak ów portal się nazywał, prosił bym o podanie mi tej nazwy. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kosmos jest tak wielki, że niemożebnością było by żeby istnieli tylko ludzie na ziemi. Na pewno są inne rasy rozumnie gdzieś tam, tylko na razie nie chcą się ujawnić lub po prostu, mamy słaby sprzęt by ich znaleźć.

Sam wierzę w to, że oprócz nas są gdzieś inteligentne i rozwinięte formy życia, ale z tym "na pewno", to bym jednak nie przesadzał. Zawsze istnieje możliwość, że takie cywilizacje dawno już wymarły, albo że dopiero powstaną i to długo po wyginięciu naszego gatunku.

A może to my jesteśmy w tej chwili najbardziej zaawansowaną formą życia we wszechświecie, podczas gdy reszta istot nie wynalazła jeszcze koła?

A może też jesteśmy tak zacofani względem innych cywilizacji, że kontaktowanie się z nami jest pozbawione sensu? Spróbuj na przykład wytłumaczyć mrówce w jaki sposób działa aparat cyfrowy. :P

Co do tego portalu... nautilus.org.pl może?

  • Upvote 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może to my jesteśmy w tej chwili najbardziej zaawansowaną formą życia we wszechświecie, podczas gdy reszta istot nie wynalazła jeszcze koła?

Ty weź nie strasz. ;)

No może z tym "na pewno" troszkę poniosła mnie wyobraźnia ale chciał bym, by oprócz ludzi były jakieś inne istoty rozumne nie konieczne bardziej zaawansowane lub mniej, ot po prostu jacyś inni oprócz nas zamieszkujące inne planety. Bo jeśli tylko my jesteśmy jedyni, to jakie to marnotrawstwo przestrzeni i ziemi. Może za dużo grałem w ME i czytałem dużo fantastyki że tak mi zależy, by naukowcy dowiedli tego że nie jesteśmy sami.

Spotkać się z Liarą lub Tali na Omedze serduszka2.gif

Co do tego portalu... nautilus.org.pl może?

Tak to ten, zmienili wygląd strony, znaczy że się rozwijają bo kiedyś gdzieś czytałem że się zamknęli. Dzięks. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Up:

Ja bym za to wolał, żebyśmy jednak byli jedynymi we wszechświecie. W końcu kto nam zagwarantuje, że natkniemy się na przyjaznych odkrywców, a nie na krwiożerczych zdobywców?

Tak czy siak, rozważania na ten temat lepiej zostawić futurystom, i innym, którzy mają za dużo wolnego czasu. Ja zawsze twardo stąpam po ziemi i wszelkie przejawy zjawisk nienaturalnych traktuję jedynie jako świetny podkład pod grę lub książkę fantasy.

Edytowano przez Khalim
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Susan Clancy napisała świetną książkę: How People Come to Believe They Were Kidnapped by Aliens.

PAS, Post Abduction Syndrome, jest prawdziwy. Ale nie jest absolutnie żadnym dowodem na prawdziwość uprowadzeń przez pozaziemskie istoty. Nie jest nawet dowodem na uprowadzenia do UFO (wydarzenia równie dobrze mogły rozegrać się w miejscu zamieszkania poszkodowanych). Clancy w swojej książce opisuje, że ofiary uprowadzeń nigdy nie pamiętają, że zostały uprowadzone. Zaczynają rozważać taką opcję dopiero wtedy, kiedy w ich życiu zaczynają dziać się dziwne rzeczy, a żadne terapie nie przynoszą efektów. Nie mają żadnych wspomnień o tym, co mogło wywołać PAS. Niektórzy decydują się na terapie dla osób molestowanych w dzieciństwie, ponieważ wtedy również może dojść do wyparcia wspomnień. Czasem taka terapia nie przynosi skutku i ofiary szukają dalej. Z różnymi efektami.

Osobiście wierzę, że uprowadzenia mogą mieć związek z tzw. mind control. Weźmy pod uwagę, że ofiary najprawdopodobniej torturowano, a jedyny ślad po tym to PAS i ewentualne obrażenia na ciele. Nie pamięta się twarzy, miejsc, rodzaju tortur. Czy sprawdzano, jak daleko można się posunąć przy wyciąganiu zeznań bez ponoszenia konsekwencji?

Po zakończeniu II Wojny Światowej amerykańskie służby w ramach operacji "Spinacz" przerzuciły na teren Stanów niemieckich naukowców, którzy pracowali nie tylko nad konstrukcją broni rakietowej... Wystarczy poczytać o samych eksperymentach Mengele (dla przykładu), żeby mieć obraz tego, jak wiele zła potrafili zrobić dla rozwoju nauki.

Co do samego UFO - warto zwrócić uwagę na to, w jakich latach działał np. NICAP. Nie było lepszej przykrywki dla lotów szpiegowskich i testowych niż Niezidentyfikowany Obiekt Latający pilotowany przez pozaziemską inteligencję - w tamtych czasach jeszcze można było uwierzyć, że człowiek by czegoś podobnego nie wyprodukował. wink_prosty.gif

A jeśli interesują was polskie perełki, to warto przeczytać:

Zdarzenie w Emilcinie, Zbigniew Blania-Bolnar

oraz napisaną w odpowiedzi książkę:

Tajne operacje. PRL i UFO, Bartosz Rdułtowski

Nie jestem ani sceptycznie, ani entuzjastycznie nastawiona do tematu UFO i cywlizacji pozaziemskich. Ale gdybym miała bazę wojskową to wolałabym, żeby szukano w niej ufoludków a nie broni, nad którą aktualnie pracuję.

Edytowano przez Tallana
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Khalim Zawsze istnieje taka możliwość, że to będą zdobywcy i nas po prostu eksterminują. Ale zawsze można przypuszczać, że będą wyżej rozwiniętą cywilizacją, która zaprzestała wojen bo zrozumieli że to droga do nitką, albo do samo zagłady ich i ich planety. A surowce i potrzebne im do życia, komponenty do budowy/naprawy statku, pozyskuję w przyjazny sposób po przez wymianę. A z nudów, latają po wszechświecie bo sami są ciekawi innych ras. Chciał bym, by to była raczej rasa badaczy niż dajmy na to Predatorów.

Ja zawsze twardo stąpam po ziemi i wszelkie przejawy zjawisk nienaturalnych traktuję jedynie jako świetny podkład pod grę lub książkę fantasy.

Żebyś kiedyś się nie zdziwił, jak ni z tego ni z owego znajdziesz się na statku obcych. ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To był tylko taki przytyk do dyskusji z mojej strony. W moim przypadku to mogły być jakieś owady, bo widziałem je z daleka. Choć powiem szczerze, że nie wyobrażam sobie, żeby jakieś owady byłyby w stanie się tak poruszać, a na dodatek gonić, jakby się bawiąc (widziałem dwa obiekty, jeden ewidentnie podążał za drugim [ścigał go?] po trajektoriach i z prędkością, niemożliwą do osiągnięcia przez maszyny)

Co do racjonalności, to nie widzę co jest nieracjonalnego w tym, że ktoś może logicznie założyć, że :

a) we wszechświecie może istnieć inteligentna cywilizacja

b) która przewyższa nas technologicznie

c) która nas może obserwować i "odwiedzać"

i to w sytuacji, gdy:

a) widzimy obiekty latające nieznanego pochodzenia*

b) które zachowują się z nietypowy dla jakichkolwiek urządzeń, maszyn czy nawet zwierząt

Nieracjonalnym byłoby założyć, że to balon, samolot, flara czy inne rzeczy, które nie miałyby szans zachowywać się w dany sposób.

Jedyne co w danej sytuacji możesz podważyć to wiarygodność obserwacji. (co z resztą w moim przypadku słusznie robisz)

Edytowano przez Alpharadious
  • Upvote 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...