Skocz do zawartości
RoZy

Pełniaki dodawane do CDA

Polecane posty

Riddick - niesamowita gra. [...]Dziwi mnie natomiast coś innego[..] zabijamy 300 strażników, oni nas łapią...i nas znowu pakują do celi...ja normalnie wpakowałbym magazynek w takiego więźnia :D

Stary! Gracze mówią na to: "S K R Y P T Y" - Masz rację - denerwują, ale Riddick jako całość, stanowi IDEAŁ. Mi zasadniczo trochę przypomina Thiefa III, szczególnie jak mam widok z pięściami :D! A tak po za tym? BOMBA - najlepszy pełniak.

Aha wspomnę może o Shadowgrounds... Grałem i przeszedłem z 4 razy na wszystkich poziomach trudności grę: Doom 3. czy ktoś mi powie gdzie jest podobieństwo do gry Shadowgrounds? Bo ja jakoś nie widzę tego klimatu zabijania undeadów z piekła rodem i tej atmosfery, że ktoś wyjdzie ciemnego zaułka z jękiem (yuyuy) , pokrwawiony i wnętrznościami na zewnątrz mówiąc " móóóózg" :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, Sniper, mi tu chodziło głównie o samą zależność fabularną, o sam fakt sporej anormalności zachowania naczelnika więzienia...ale masz rację. Świetnie byłoby gdybyśmy mogli uniknąć zaplanowanego schwytania. Jakkolwiek Riddick to naprawdę (prawie) ideał.

Wiesz, podobieństwo między Shadowgrounds a Doomem zachodzi w samej grafice, w grze cieni, w tym że latamy z latarka i rozwalamy setki maszkaronów. Ale to jednak coś innego, głównie przez perspektywę z jakiej obserwujemy wydarzenia. BTW: grałem w Dooma3 niedawno i nie wiem jak kiedyś, ale dziś..nie dał rady. W porównaniu do Riddicka jest STRASZNIE nudny...

Co do paska zdrowia w Kronikach to mamy harmonijne połączenie dwóch popularnych sposobów na ten mechanizm. Riddick ma parę "kratek zdrowia" (których ilość możemy parokrotnie podczas gry zwiększać) i jeśli oberwie tak, że zniknie połowa krateczki, to po chwili oddechu, ona zregeneruje się nam. Jeśli jednak stracimy cały kwadrat to sorry winetou:D Wtedy zmuszeni niejako jesteśmy do poszukania maszyny, która w zamian za ból, który zadaje bohaterowi, równiez go uleczy (sposób ich wykorzystania świetnie wygląda).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Riddick jest dobry, ale myślę, że THIEF 3 był większym hiciorem ^^ Poza tym w EMPIKu jest droższy od Kronik ;) Na podium postawiłbym jeszcze Hitmana: Kontrakty.

Patrząc na to zestawienie, rok 2007 zdominowały w CDA b. dobre skradanki :)

Jesli wziąść pod uwagę, że Riddick jest z tego roku, to na 3. miejscu dałbym Gothica II + NK, chociaż ostatnio zbeszczeszczono go dodając do GW, za 5 złotych :/

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm mówię sobie pod nosem: "Trzeba w końcu sprawdzić co to jest ten Riddick i czy to warte jest uwagi" po czym instaluje gierkę. Pierwszy efekt: podchodzę i łamię kolesiowi kark w szybki sposób...hmm gra zapowiada się ciekawie. No nic gramy dalej...Skakanie, poruszanie się po tych metalowych barierkach jak w Sam Fisher w SC...dochodzę do momentu gdzie znajdujemy się w ciemnym tunelu. Wciskam klawisz odpowiedzialny za latarkę i strumień światła oświetla mi drugi koniec kanału, w którym właśnie stoi koleś z giwerą...3sek później wczytanie autosave...ta sama akcja tym razem bez wykorzystania latarki...w sposób cichy wyeliminowałem 2 przeciwników łamiąc im karki. Jeśli to początek to co później???Obecnie skończyłem na etapie, gdzie odprowadzono mnie do BB, do swojej celi i tam zaczyna się dalsza przygoda naszego bohatera. Gierka nie powiem, bo wydaje się ciekawa i może wciągnąć na parę godzin, lecz w tej chwili idzie w stan hibernacji(wrócę do niej w niedługim czasie).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio pogrywam sobie w Zeus Pan Olimpu i muszę przyznać, że to bardzo dobra produkcja. Chociaż trzeba po parę razy scenariusz powtarzać, by dobrze zbudować miasto, to tytuł ten piekielnie wciąga. Przy takich grach lepiej mieć zegarek, bo zanim się obejrzysz mogą spokojnie minąć ci 3 godziny, a ty nawet nie odczujesz takiej ilośći upływu czasu. Jak ktoś ma dużo ilosć czasu wolnego to polecam Zeusa wraz z dodatkiem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj, ostatnimi czasy CDA nas niesamowicie rozpieściło, jeżeli chodzi o pełniaki. Oto moja lista debeściaków z covera z ostatnich 7 miesięcy:

4. Pariah

Za co? Za to że mi poszedł, za to jak wygląda i za to jak działa na moim ponad 5-cio letnim złomiku. Sama gra nie prezentuje się jakoś wybitnie, ale gra się całkiem przyjemnie (nawet, jeżeli trawa szara a wieżyczki nie mają tekstur ^^) a i pomysł z ulepszaniem broni mimo, że nie nowy, to sprawdził się całkiem dobrze.

Ocena: 7/10

Byłoby pewnie 6, ale powiadam, coś tak pięknego żadko widuje na tym komputerze.

3. Hitman: Contracts

I dzięki CDA "zaliczyłem" kolejną grę z sympatycznym łysolem. Że najgorsza część serii? Nie powiedziałbym, jak dla mnie stoi na równi z 2, ma jednak lepszy, cięższy klimat i lepszą grafikę. Remake'i map mi nie przeszkadzały, jednak wszystkich misji jest tu nieco za mało. Poza tym to gra na równo 2 razy, przy czym drugi raz przechodzimy na zasadzie "a jakby tak inaczej...". Misje neistety nie są tk zbudowane, zeby nie nudziły po 3-cim razie.

Ocena:8/10

2. G2: Noc kruka (oceniam tylko dodatek, gdyż podstawkę miałem już wcześniej)

Czyli stary, dobry Gothic II

Co cieszy? Dość długi i rozbudowany wątek Magów Wody, plus nowe czary, plus garść wątków pobocznych. Co smuci? Niektóre stwory są tak odporne na czary, że granie w NK magiem to prawdziwa mordęga. Wkurzył mnie też wzrost poziomu trudności.

Ocena 8/10

1. Sniper Elite (odgłos kapiącej na podłogę śliny w akompaniamencie jęków zachwytu)

Spełnienie marzeń każdego fana "Wroga u bram". Bo jest tu właściwie wszystko czego trzeba, aby wczuć się w drugowojennego snajpera. Jest tu przyjemny, realistyczny (jak na grę) i całkowicie konfigurowalny system strzelania z broni wyborowej (wybuchy artylerii zagłuszają nasze strzały, i to działa!)+ OBŁĘDNE headshoty (mówcie sobie, że zerżenięte z MP, nie słucham was!), double i tripple kille (te animacje w bullet time'ie chyba nigdy mi się nie znudzą :twisted: ). Mamy system kamuflażu (no dobra, JEST nieco skopany, ale główne założenia spełnia), porządne AI i nieliniowość (objectivsy możemy spełniać w dowolnej kolejności, chyba, że logicznie układają się w ciąg; dobra, są niewidzialne ściane, ale tylko w miejscach ograniczających zakres naszeych działań, nie wyznaczają nam jedynej własciwej ścieżki). Za to wszystko twórcy chciali 19 zeta (teraz mamy w CDA za 15 ^^) za niską cenę podwyższam o połówkę.

Ocena 9/10

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trochę maławo jest przygodówek - ale nie można mieć przedcież wszystkiego - podróż do wnętrza - spoko, nawet niezła, ale miejscami sterowanie zawodzi, a system rozmiesczenia lokacji i przemieszczania się po nich jest niesamowicie upierdliwy. Ocena - 7 - dobra grafika, przyjemna muzyka, fajnie skonstruowana fabuła. Minusy - baaaardzo długie bieganie po lokacjach, Arianne biega wolno i bardzo sztucznie, interfejs też mógłby być lepiej pomyślany - chodzi o chowanie przedmiotów. I jak do cholery ona zmieściła łopatę helikoptera w kieszeni ?? :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie jedną z najlepszych gierek w CDA było Total Overdose. Jest to gra fajna i myśle, że każdy kto grał w GTA czy coś podobne powinien na to spojrzec. Nie jest to fenomen ale gra jest warta zobaczenia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podróż do wnętrza - spoko, nawet niezła, ale miejscami sterowanie zawodzi, a system rozmiesczenia lokacji i przemieszczania się po nich jest niesamowicie upierdliwy.
Przez to sterowanie, to czasami miałem ochotę wywalić komputer za okno. Najgorsze były plac targowy, gdzie trzeba było przesuwać się po kawałeczku aby złapać odpowiednią „perspektywę” oraz wioska gigantów – tam przez dłuższy czas nie mogłem ruszyć z fabułą, gdyż nie mogłem znaleźć chaty rybaka. W akcie desperacji klikałem już kursorem po całym ekranie i przez przypadek trafiłem, bo chata była „za węgłem”. Jak dla mnie ocena 4 bo drugie 4 odjąłem za sterowanie.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowe pełniaki i podsumowanko:

Sniper Elite: Kiedyś grałem i to po inglishu było be. Teraz jest fajniejsze, choć gierka potrafi dać w kość na najwyższym poziomie(kurde znów kolesia z 10 metrów zeznąłem..). Męczę się i nie gram dla statystyk, bo aż taki master nie jestem by zdobywać 15006900 punktów :P

Nexus, Heaven & Hell oraz Pilot Down: Gierki poczekają dłuuugo aż skończę to co w tej chwili gram, a tego jest sporo. Ostatnia z nich wydaje mi się, że pierwsza znajdzie się na dysku w celu sprawdzenia czy to faktycznie kaszanka edition...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...