Skocz do zawartości
RoZy

Pełniaki dodawane do CDA

Polecane posty

Collin jest za 20 PLN do kupienia. Z resztą to nedzna gra. Wiem bo kupiłem.

A co do Podróży to odinstalowałem to sowieckie dzieło. Twórcy za bardzo się nam kazali napawać tą siermiężną grafiką. :( Odsyłanie z jednego końca lokacji na drugi jest nie fair. Zwłaszcza, że gra ma problem z wykrywaniem stref przechodzenia do sąsiednich plansz. Poddałem się na zagadce muzycznej. Ta ścieżka była zbyt brzydka by po niej deptać w kółko.

Ja liczę na kolejnaprzygodówkę tym razem ładniejszą (jak Nibiru lub Black Mirror). Bo sowieckiej siermiędze mówimy nie. Babka tam biega jak sparaliżowna. A żeby zrobić lepszy motion capture starczy 1 kamera i ktoś kto przed nią przebiegnie (kręcimy bieg, a potem klatka po klatce modelujemy). A jakby mieć 3 kamery to już w ogóle super.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Collin jest za 20 PLN do kupienia. Z resztą to nedzna gra. Wiem bo kupiłem.

A co do Podróży to odinstalowałem to sowieckie dzieło. Twórcy za bardzo się nam kazali napawać tą siermiężną grafiką. :( Odsyłanie z jednego końca lokacji na drugi jest nie fair. Zwłaszcza, że gra ma problem z wykrywaniem stref przechodzenia do sąsiednich plansz. Poddałem się na zagadce muzycznej. Ta ścieżka była zbyt brzydka by po niej deptać w kółko.

Ja liczę na kolejnaprzygodówkę tym razem ładniejszą (jak Nibiru lub Black Mirror). Bo sowieckiej siermiędze mówimy nie. Babka tam biega jak sparaliżowna. A żeby zrobić lepszy motion capture starczy 1 kamera i ktoś kto przed nią przebiegnie (kręcimy bieg, a potem klatka po klatce modelujemy). A jakby mieć 3 kamery to już w ogóle super.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Związek Radziecki upadł w 1991 r (własciwie to prawie 1992). Ale nadal żyje w sercach i umysłach sporej części Rosjan. Popatrzcie na Putina i jego zwolenników.

A gra jest jak według mnie mnie siermiężna. Paralityczna i koślawa bohaterka, brzydkie, mało szczegółowe, wyblakłe lokacje i co najgorsze to sterowanie. Ile się trzeba naklikać, żeby znaleźć przejścia do kolejnych plansz (mimo iż się już kilka razy wcześniej przechodziło przez te plansze) to głowa mała. I jeszcze te durne przeskoki kamery w mieście, jak się biegnie na targ. Po prostu kwintesencja siermięgi. :( I te zagadki zmuszające do biegania z jedneko krańca tej beznadzieji na drugi (np. po miech do kopalni, lub po jaja do Adama). Żeby sobie jeszcze raz popatrzeć na te smętne lokacje. Można zacisnąć poślady i biegać, albo grę odinstalować. Niech sie twórcy na te smęty sami patrzą.

Napisz czemu uważasz, że gra nie jest siermiężna...

Lepiej jakby zamiast collina dali Clina. Z alkoholem zwłaszcza.

A Follout 2 chyba był. za to Flatout 2 nie było. Ale z tego co pamiętam to Flatout 2 nie zdobyło chyba zbyt wielkiego uznania. Aczkolwiek pamięć może mnie mylić, więc nie bijcie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Związek Radziecki upadł w 1991 r (własciwie to prawie 1992). Ale nadal żyje w sercach i umysłach sporej części Rosjan. Popatrzcie na Putina i jego zwolenników.

A PRL nie żyje w sercach i umysłach sporej części Polaków? A do Putina co macie? Współpracuje z Zachodnimi krajami, a to chyba nie był atrybut polityki ZSRR.

Napisz czemu uważasz, że gra nie jest siermiężna...

Ja nawet w nią nie grałem i może być według Ciebie siermiężna. Zafrapowało mnie tylko to określenie sowiecki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sowiecki pasuje mi do siermiężna, a na dodatek gra jest produkcji rosyjskiej (zdziałeno w ZSSR)... Z resztą trochę przypomina to stylem Wilka i Zająca. Takie z kolorów wyprane. A Putina to dobrze jakby poszedł w ślady Lenina i Stalina. To znaczy kopnął w kalendarz. Chociażby za zablokowanie handlu z Polską. Za ciągłe groźby odciącia gazu.

A rosyjski to jest Boiling Point, albo Age of Pirates. Takie niedorobione produkcje.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sowiecki pasuje mi do siermiężna

A czemu nie czechosłowacki?

na dodatek gra jest produkcji rosyjskiej (zdziałeno w ZSSR)

Rosja to nie jest ZSRR. Związek tworzyło z 17 republik, więc i Stalker może być sowiecki. Rosja jest kapitalistyczna i kooperuje z Zachodem.

Z resztą trochę przypomina to stylem Wilka i Zająca

No to można powiedzieć o wszystkich produkcjach zachodnich, że przypominają stylem Pac Mana.

A Putina to dobrze jakby poszedł w ślady Lenina i Stalina. To znaczy kopnął w kalendarz.

Ty też pójdziesz tym śladem.

Chociażby za zablokowanie handlu z Polską.

A co? Rosja nie ma prawa mieć własnego zdania odnośnie z kim handluje? Polski eskport stanowił kilka procent. Najwięcej mięsa Rosja importuje od Chin, Brazyli, Argentyny, USA, więc potrafi te 4% szybko uzupełnić. Tak to jest jak się podskakuje mocarstwu. Plujcie sobie w brodę.

Za ciągłe groźby odciącia gazu.

Groźby były kierowane m.in. do Ukraińców, którzy podkradali gaz (oligarchowie) i dlatego powstaje gazociąg Bałtycki, który połączy Rosję z bogatymi krajami, które płacą na czas i wtedy gołodupcom z Ukrainy będzie można zakręcić kurek bez start dla porządnych odbiorców. Rosjanie dawali Polsce możliwość połączenia nitki z Gdańskiem, ale wasza buta...

A rosyjski to jest Boiling Point, albo Age of Pirates. Takie niedorobione produkcje.

Bo wszędzie indziej to wszystko jest dorobione.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co? Rosja nie ma prawa mieć własnego zdania odnośnie z kim handluje? Polski eskport stanowił kilka procent. Najwięcej mięsa Rosja importuje od Chin, Brazyli, Argentyny, USA, więc potrafi te 4% szybko uzupełnić. Tak to jest jak się podskakuje mocarstwu. Plujcie sobie w brodę.

No własnie mocarstwu. I wracamy do czasów ZSSR. Przynajmniej duchem. Ale Putin jest honorowy i nie zmieni konstytucji. Zostanie premierem, a za dwa lata znowu prezydentem (bo konstytucja mówi więcej niż dwa razy pod rząd).

A co do eksportu to trochę firrm produkujących np. jabłka i ciastka ma problem. Matka pracuje w cle i wie jak duży.

Nie wiem czemi nie czechosłowacki. Czechosłowacki nie pasuje. Nikt, tego nigdy nie użył. A radziecki produkty były siermiężne. :( Duże, szare, brzydkie, awaryjne. A ta gra wpisała się w moim odczuciu w ten klimat. Nie wiem czemu. Tak zadziałała moja sieć neuronowa. Takie wysunęła skojarzenie. Zagraj, może będziesz miał podobne.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowe gierki, więc pora się wypowiedzieć. :wink:

Thief: Deadly Shadows PL:hmm dla mnie na razie wielka zagadka, gdyż nie mogę sobie pograć, bo moja kochana karta graficzna nie obsługuje shaderów(GF 2 MX), więc Garret musi poczekać na mnie do zmiany kompa.

Podróż do wnętrza Ziemi:ciekawie się zapowiada, lecz tak jak Złodziej III poczeka na półce, dopóki nie przejdę Gothica(po raz, który???hmm nie pamiętam:P), którym zostałem ostatnio natchnięty.

Cezar III PL:Dawno, dawno temu grałem w niego u kumpla. Za pierwszym podejściem wystraszył mnie troszkę złożonością. Według mnie Cezar, w odróżnieniu od Faraona i Zeusa jest grą bardziej skomplikowaną. Jak okażę się drugie podejście???Zobaczymy, wkrótce, mimo to warty polecenia tytuł :) .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No własnie mocarstwu. I wracamy do czasów ZSSR. Przynajmniej duchem. Ale Putin jest honorowy i nie zmieni konstytucji. Zostanie premierem, a za dwa lata znowu prezydentem (bo konstytucja mówi więcej niż dwa razy pod rząd).

No, bo pewnie lepszy dla was jest Bush, który sprzedaje za gruby szmal awaryjny sprzęt wojskowy i uczestnictwo w tych kretyńskich wojnach burżuazyjnych w Iraku i Afganistanie. A wiz i tak nie macie.

A co do Putina, to go naród rosyjski wybrał w demokratycznych wyborach i musisz się z tym liczyć. Najchętniej to byście chcieli tak jak Amerykanie robią, siłą obalać legalne rządy (wybierane również demokratycznie) i ustanawiać marionetkowe, podporządkowane sobie władze.

A co do eksportu to trochę firrm produkujących np. jabłka i ciastka ma problem. Matka pracuje w cle i wie jak duży.

I co to za embargo? Embargo to jest nałożone na Koreę Pn. A w waszym przypadku? Rosja jako wielkie mocarstwo z dużym potencjałem ludności chyba nie polega tylko na imporcie z Polski i ma zdecydowaną większość w innych krajach o większym potencjale od Polski. A że Polacy za dużo szczekają, niewspółmiernie do swojej realnej siły to mają w dupsko once again.

Nie wiem czemi nie czechosłowacki. Czechosłowacki nie pasuje. Nikt, tego nigdy nie użył. A radziecki produkty były siermiężne. Sad Duże, szare, brzydkie, awaryjne. A ta gra wpisała się w moim odczuciu w ten klimat. Nie wiem czemu. Tak zadziałała moja sieć neuronowa. Takie wysunęła skojarzenie. Zagraj, może będziesz miał podobne.

Stereotypy. Czechosłowacja też była swego czasu socjalistyczna. A co do produktów to były takie same jak wszędzie. Raz były to buble a raz takie jak mój radziecki budzik- "gniotsa nie łamiotsa", chodzący do dzisiaj.

Patrząc na te F16 to można powiedzieć, że ta gra jest siermiężna i amerykańska. :lol:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowe gierki, więc pora się wypowiedzieć. :wink:

Thief: Deadly Shadows PL:hmm dla mnie na razie wielka zagadka, gdyż nie mogę sobie pograć, bo moja kochana karta graficzna nie obsługuje shaderów(GF 2 MX), więc Garret musi poczekać na mnie do zmiany kompa.

Oj masz na co czekać. Jak dla mnie Thief jest lepszy niż Splinter Cell (zarówno 1 jak i druga 2 część, w 3 nie grałem). Fizyka, grafa, dźwięk, klimat, klimat, klimat. Super i cieszę się (chociaż posiadałem już tą gre) że ukazała się w CDA.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(zdziałeno w ZSSR)...

[offtopic]

Wykłucasz się, wymądrzasz o Rosji, a widać, że historii za grosz nie znasz... Możesz mi powiedzieć co te twoje ZSSR oznacza?? Bo z tego co mi wiadomo, to nigdy nie było czegoś takiego w historii... Zaraz zaczniesz pisać o CPPP, póxniej zamiast USA będzie RPA... Troche dojrzałości...

[/offtopic]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowe gierki, więc pora się wypowiedzieć. :wink:

Thief: Deadly Shadows PL:hmm dla mnie na razie wielka zagadka, gdyż nie mogę sobie pograć, bo moja kochana karta graficzna nie obsługuje shaderów(GF 2 MX), więc Garret musi poczekać na mnie do zmiany kompa.

O tej mogę powiedzieć, że jest świetna. Gram sobie w nią aktualnie i choć nie grałem w poprzednie części to to tą uważam za najlepszą.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O tej mogę powiedzieć, że jest świetna. Gram sobie w nią aktualnie i choć nie grałem w poprzednie części to to tą uważam za najlepszą.
Na jakiej podstawie możesz twierdzić, że to najlepsza cześć, jeżeli nie grałeś w poprzednie? :crazy:
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może mi ktoś podpowiedzieć czy w CDA była kiedyś już gra Divine Divinity?

Bo się zastanawiam skąd pełną wersję wziąć :P a w sklepach ni ma nawet w Empiku powiedzieli, że nie mogą sprowadzić, a nie kupie pirata gry której oryginał na 3 CD kosztował 19.90 (nie mówiąc o tym, że byłby to PIERWSZY pirat w mojej ogromnej - liczącej aż 12 pozycji liście posiadanych gier).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też jestem zdania, że Thief (3): Deadly Shadows jest lepszą grą niż dwa pierwsze Splinter Cellle razem wzięte. Ta produkcja ma genialny klimacik. Uwielbiam czasy średniowieczne! Może nie chciałbym wtedy żyć, ale pograć już jak najbardziej tak. Niestety, to całe wrażenie psują mi elementy fantastyczne. O tyle początki gry były znakomite, a ja uważałem, że to najlepsza skradanka, w jaką było mi dane do tej pory grać. O tyle jednak, jak tylko pojawiły się elementy nadprzyrodzone mój entuzjazm grą znacznie zmalał. Ja bardzo lubię hybrydy, pomieszanie różnych czasów, ale tutaj te zombiaki, przerośnięte szczury i cała ta afera z Czasami Niezapisanymi po prostu mi przeszkadzają w pozytywnym odbiorze Thiefa. Nie, nie uważam, że gra jest zła. Wręcz przeciwnie. Jest bardzo dobra. Bardzo przyjemnie podbiera się różne przedmioty różnym ludziom. Przekrada się między nimi. Ja na przykład bardzo lubię oglądać reakcje ludzi, gdy dowiadują, że coś im zginęło. Nierzadko czułem się...zaskoczony ich reakcją na zaistniałą sytuację. Głosy są świetnie dobrane, grafika choć już nie pierwszej świeżości trzyma poziom (cienie, światła). Niestety, kiedy wchodzę na statek pełen martwych inaczej ten klimat gdzieś znika. Zamiast przekradać się między strażnikami, to zaczajam się gdzieś w cieniu i czyham na ofiarę z wodą święconą by ją jak najszybciej uśmiercić (dzięki temu wzrasta poziom "lubienia" u Młotodzierżców). Ta zabawa w średniowiecznego złodzieja gdzieś znika. Powraca dopiero wtedy, gdy wracam do miasta i wykonuje poboczne zadania. Troszkę szkoda. Wam to przeszkadza, a może dodaje uroku grze? Co o tym sądzicie?

P.S. Słyszałem z różnych źródeł, że część pierwsza jest lepsza od trójeczki. Mam pytanie. Tam też są takie nadprzyrodzone elementy? Z góry dziękuję za odpowiedź. :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...