Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Bronex

Plebiscyt na Grę roku 2011 wg Forum Actionum

Polecane posty

Forumowiczki i Forumowicze!

Mam zaszczyt ogłosić rozpoczęcie plebiscytu na Grę roku 2011 wg FA. :) Celem zabawy będzie wyłonienie najlepszej - według Was - gry.

Plebiscyt ten jest dwuetapowy:

Etap I - czas trwania od 7.11 do 20.11

Każdy z forumowiczów podaje swoje 3 typy + krótkie uzasadnienie. 3 gry, których tytuły pojawiały się najczęściej przejdą do etapu II.

Etap II - czas trwania od 21.11 do 27.11

Z pośród 3 najczęściej pojawiających się gier z etapu I każdy nominuje 1. Tutaj bez niespodzianki - gra z największą ilością głosów wygra.

W imieniu swoim oraz całego Komitetu życzę miłej zabawy. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli można zacząć? Więc to moje typy:

1. Wiedźmin 2 Zabójcy Królów, czyli najlepszy RPG tego roku, ze świetnymi bohaterami, swojskim klimatem i te nawiązania do książki, miodzio.

2. Assassin's Creed: Brotherhood, fantastyczne egzekucje Ezio i sprawdzone pomysły, czyli jeden z moich kandydatów na grę roku, ach te wspaniałe misje.

Trzeciej gry nie mam bo Angry Birds być nie może.

EDIT : pierwszy byłem :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to i ja dorzucę swe 3 grosze :P

1. Wiedźmin 2: Zabójcy Królów - za niesamowitą i wciągającą fabułę, świetną walkę i satysfakcjonujące finishery

2. Bulletstorm - doskonała i nietypowa strzelanina, daje masę frajdy

3. American McGee Alice!: Madness Returns - idealna, odjazdowa gra zapewniająca niesamowite przeżycia

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Deus Ex Bunt Ludzkości - na kontynuację świetnego DE czekałem kilka lat i uświadomiłem sobie, że warto było czekać tak długo. Nieliniowość, rewelacyjny system walki, główny bohater, którego mogłem zrozumieć i po części utożsamić się z nim oraz cyberpunkowa 'polewa' sprawiają, że jest to mój kandydat do gry roku 2011.

FIFA 12 - nareszcie sprawiedliwość i nie ma podziału na ważniejszych i tych mniej ważnych - każda platforma otrzymała taką samą rewelacyjną grę (piszę to z perspektywy gracza PC i X360), w której prawie każdy element - czy to znany z poprzednich części czy nowinka (oprócz nowego systemu obrony) jest trafiony i w większości ciepło przyjęty przez rzeszę graczy na świecie.

I ostatni typ to nie Batman, nie Hirołsy, Battlefield 3 czy Wiedźmin a...

Gears of War 3 - zakończenie przygód Marcusa Fenixa wyszło Epic Games genialnie - z resztą jak obie poprzednie części. Interesująca i poruszająca fabuła trybu single uzupełniona jeszcze lepszą Hordą 2.0 - okazała się przepisem na najlepszą IMO najlepszą grę na X360 w tym roku.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko trzy? Ech... Ciężko będzie ale...

1. Dead Island - za masę grywalności i świetny gameplay

2. Might & Magic: Heroes VI - za syndrom "jeszcze jednej tury" oraz odświeżenie gameplayu względem poprzednich części

3. Anomaly: Warzone Earth - niesamowita, wciągająca produkcja, która odwraca znany pomysł tower defense zapewniając ogromne pokłady grywalności

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 Wiedźmin 2: Zabójcy Królów za fabułę, walkę i odważne podejście do seksu w grach ( Triss :trollface: ).

1 (ciężko wybrać pierwsze miejsce) Battlefield 3. Za multi przy którym spędze wiele godzin. Pojazdy, zniszczenia, bugi...

3. Bulletstorm. Bo jest polski, niedoceniany (przynajmniej w kwestii sprzedaży) i ma skillshoty.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dead Space 2- porządna kontynuacja straszniejszej pierwszej części. Zwrócenie się bardziej w kierunku akcji spowodowało spadek napięcia, przez co nie była tak straszna, jak oczekiwano. Pomimo tego grało mi się w nią nadzwyczaj dobrze(większa dynamika rozgrywki=więcej zabawy) i nie wyróżnienie jej uważałbym za błąd ;]

Warhammer 40,000: Space Marine- nie wiem, co ludzie myśleli o tej grze, jednak dla mnie jest to przebój roku. Czekałem na grę TTP w której rozgrywka byłaby tak dynamiczna i przynosiła sporo emocji. Taki jest też Space Marine, dlatego wyróżnia się na tle innych gier na PC, gdzie podobnych tytułów jest dosyć mało( Red Faction Guerrilla nie przyciągnął mnie do siebie aż tak, jak SM). Nie rozumiem tych, którzy oczekiwali od tej gry lepszej fabuły, bo chyba nie rozumieją w czym tak naprawdę leży idea Warhammera.

Wiedźmin 2: Zabójcy Królów- oczywiście najlepszego moim zdaniem RPG (ostatnich lat) nie może tutaj zabraknąć. Przepiękna grafika i wspaniała fabuła oraz naprawdę wiele ciekawych rozwiązań pozwoliło tej grze mocno zaistnieć. Nawet nie zauważyłem, jak przeszło mi ponad 6 godzin w kampanii, gdzie starałem się odkryć wszystkie niespodzianki zostawione nam przez twórców. Naprawdę solidna gra.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Deus Ex: Human Revolution - tak naprawdę, chyba żadna gra singlowa nie dała mi NIGDY takiej satysfakcji i radości z gry, jak właśnie nowy DE :) Swoboda w wyborze sposobu zaliczenia questów, świetna, dojrzała fabuła, bardzo interesujący system perswazji, bardzo miła minigierka z hakowaniem i bardzo przekonujący klimat. Mam nadzieję, że seria nie umrze i Eidos Montreal stworzy kolejnego godnego i rozbudowanego następcę.

2. Wiedźmin 2: Zabójcy Królów - fajna fabuła, świetny i nieprzewidywalny system konsekwencji wyborów, możliwość zaliczenia sporej części questów na różne sposoby, przyjemniejsza niż w jedynce walka i świetna grafika. Trochę bugów było, ale żaden nie spowodował, żebym choć przez chwilę pomyślał o przerwaniu rozgrywki. Czekam na więcej :)

3. Dragon Age 2 - strasznie uproszczony i w pewnym sensie "zidiociały" sequel. Mimo bardzo źle wróżących serii uproszczeń, uratował się świetną fabuła i jednak wciąż bardzo przyjemnymi, choć już nie tak satysfakcjonującymi jak w oryginale walkami

3. The Elder Scrolls V: Skyrim - Cudowna gra. Na trzecim miejscu tylko dlatego, że dopisuję ją w ostatniej chwili. Tak naprawdę powinna dzielić pierwsze miejsce z DE, lub znaleźć się odrobinkę pod nim, jako druga w tym roku gra z gatunku tych najprzyjemniejszych, w jakie w życiu dane mi było zagrać :) Bethesda stworzyła świetną produkcję. Ogromny i ładny świat, tradycyjna w TESach pełna swoboda eksploracji, uproszczenia, które wyszły grze na dobre. Cudo :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to po kolei...

1. Deus Ex: Bunt Ludzkości - jako RPG nie będę nominować Wiedźmina 2 [zbyt wiele niedoskonałości względem "jedynki" - to nie tego się spodziewałem] ani Dragon Age 2 [ze względu także na swe niedoskonałości]. Obie te gry są co prawda znakomite (i grało mi się też cudnie), ale naprawdę... nie mam złudzeń. Jakiś czas temu zacząłem grać w Deus Exa (jedynkę) pierwszy raz (wpadła mi w ręce wreszcie antologia). Fenomenalna, niebywała gra. Później przypomniałem sobie recenzję najnowszej części tej gry. Wiem, że już niedługo ją zakupię. I jestem pewien, że ta równie fenomenalna, niezwykła gra zasługuje na to miano bardziej, niż kontynuacja Dragon Age'a czy Wiedźmina.

2. Bulletstorm - tutaj już będzie znacznie krócej - w sumie to od czasów Painkillera nie grałem w tak rewelacyjnego shootera. Całkowicie odjechana akcja z wręcz nienormalnym pomysłem na samą rozgrywkę z tymi wszystkimi giwerami czy ze Smyczą... cóż, to jest szalona gra. W jak najbardziej pozytywnym tego słowa znaczeniu.

3. Assassin's Creed: Brotherhood - tutaj nie ma wątpliwości. Mój komputer co prawda nie odpala "asasyna" na pełnych obrotach, lecz mimo tego widać gołym okiem jej piękno. Grafika zaś doskonale współgra z rewelacyjnym udźwiękowieniem. A wszystko to oprawia w ramki świetną fabułę kontynuującą zmagania florenckiego szlachcica, mistrza Asasynów w walce z potężnym molochem organizacji Templariuszy. Główną postacią całej historii nadal jest jednak człowiek współczesny, Desmond, o czym mamy okazję w grze baaaardzo mocno się przekonać. Pomijając szczegóły - tak dobrego finału w grze nie widziałem dawno (ciarki po plecach mi przebiegają, jak pomyślę o finale kontynuacji...). Mówiąc wprost - nominacja się zdecydowanie należy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1) Deus Ex: Human Revolution

Ostatnimi czasy nie grałem w wiele produkcji z tego gatunku, ale dzieło Eidosu to naprawdę sztuka ^_^ Zrobili świetnego, rozbudowanego, z dostępnością do wielu rozwiązań, głębokiego cRPG, który absolutnie pokazuje, że nie trzeba iść w ciągłe upraszczanie albo siekaninę ;] Nie mówię, że nie lubię czasami kogoś ustrzelić, ale z drugiej strony kiedy dorwałem się do modułu niewidzialności porzuciłem granie na Rambo preferując ciche unieszkodliwienia przeciwników, bo po prostu były dobre i dawały satysfakcje :D Hicior i jeśli w ktoś niego nie grał niech natychmiast to naprawi ;]

2) Battlefield 3

Co prawda single nie jest aż tak wspaniały jak wynikało by z kampanii a co-op to naprawdę krótki dodatek i tylko unlocki trzymają przy nim dłużej tak multi nadrabia we wszystkich aspektach. Piękne, spore mapy z pojazdami, sporo trybów i masa rzeczy do odblokowania, może nie przesadny realizm, ale na pewno bardziej taktyczne podejście do potyczek zamiast bieganie po całej mapie jak jakiś gość z chorobą nadpobudliwości ;] Poza tym jeden człowiek nie jest w stanie wygrać sam rundy na Conquest, coś co bardzo podoba mi się w przeciwieństwie do wielkiego oponenta dzieła z EA/DICE ^_^

3) Bulletstorm

Oldschoolowy shooter w nowoczesnej oprawie oraz rozwiązań gameplayowych. Humor, teksty oraz masa mięsa w nich rzucana, korzystanie z bicza, etap z dinozaurem - grało się w to naprawdę przyjemnie :happy:

Drugiej części Wiedźmina niestety nie skończyłem - ba, ledwo z prologu wyszedłem ;p - więc zagłosować z czystym sercem nie mogę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1) Wiedźmin 2

Wydaję mi się, że komentarz jest zbędny. Jedynka była genialna, dwójka jest kilka razy lepsza. Najlepszy RPG, w jakiego grałem.W dodatku jest to rodzima produkcja. Zamówiłem preorder i nie żałuję, pomimo tego, że cena szybko spadła.

2) Dead Island

Nie samym Wiedźminem polskie gry stoją. Dead Island to świetna gra o zombie - bardzo lubianej przeze mnie tematyce. Oryginalny system walki, klimat i całkiem niezła grafika za przystępną cenę. Również zamówiłem preorder i również było warto, choć do takich arcydzieł jak L4D nie ma startu. :smile:

Trzeciej gry niestety nie jestem w stanie podać. Rzadko gram w gry zaraz po premierze. Raczej czekam na niższe ceny. Ciężko więc żebym wstawiał tutaj coś na siłę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam tylko jeden typ póki co :P

1) Deus Ex: Human Revolution - nowy Deus Ex na nowe czasy. Z przyjemniejszym interfejsem, miodnym skradaniem się i strzelaniem, wyśmienitymi dialogami, gęstym klimatem i całkowitą swobodą w doborze metod i środków. Gra która mnie porwała bez reszty i pierwsza, w której obiecałem sobie zdobyć wszystkie acziki (dobra, wcześniej był pierwszy God of War, ale tam nie było achievmentów). Trochę jednak smutno, że na grę dorównującą pierwszemu Deusowi pod względem nieliniowości i tematyki trzeba było czekać 10 lat... Mam nadzieje, że sequel wyjdzie dużo szybciej ;)

I tak mam dziwne wrażenie, że przegra z Wiedźminem :dry:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to i ja dorzucę coś do kotła ^_^

1. Colin McRae: DiRT 3 - czyli najnowsza odsłona znakomitej serii gier wyścigowych. Wygląda przyzwoicie, gra się przyjemnie na klawiaturze, a do tego Gymkhana - i niczego więcej mi w Colinie nie brakuje :smile:

2. Portal 2 - czyli powtórka sukcesu części 1 w nowej oprawie graficznej. Gra bawi tak jak jej poprzedniczka - i mało tego - wymaga myślenia, co dla mnie jest bardzo ważne w grach komputerowych :smile:

3. Rage - czyli kolejna świetna gra od Johna Carmacka. Czekania było sporo - ale wg mnie opłacało się. Gra sprostała moim oczekiwaniom, wciągnęła do swojego świata i wypluła dopiero po ukończeniu tego świetnego kawałka kodu :smile:

Zmiana nominacji: The Elder Scrolls V Skyrim - bo tylko ta gra w tym roku się dla mnie liczy. Po prostu: zagrałem i inne nominacje nikną w blasku TES'a jak dla mnie :wub:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Deus Ex: Human Revolution - chyba najlepsza gra jaka wyszła i wyjdzie w tym roku dla mnie, pewnie w przyszłym również jej nic nie pobije. Niesamowity cyberpunkowo-renesansowy klimat ze złoto-czarną poświatą. Świetna, nieliniowa fabuła; finishery; spora liczba różnorodnych augmentacji; niesamowite rozmowy z innymi postaciami/bossami i to zakończenie...

2. Total War: Shogun 2 - żaden ze mnie fan strategii, a grę, przyznam się, kupiłem wyłącznie ze względu na kolekcjonerkę po promocyjnej cenie. Ale gdy już grę odpaliłem wgniotło mnie w fotel. Niesamowite batalie, możliwości, wciągające kampanie, historyczne bitwy, a jeszcze tyle przede mną. Nawet trybu multi nie odpaliłem.

3. Magicka - jedynie w co lepiej bawiłem się w co-opie od tego to Borderlands, świetna gra na jakieś imprezy, albo do pogrania z kumplem (w moim przypadku kuzynem). Ogromne możliwości łączenia żywiołów, ciekawy silnik fizyczny, wiele DLC.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiedźmin 2: Zabójcy Królów - za wciągającą fabułę, przyjemną dla oka oprawę graficzną, oraz nieprzewidywalne konsekwencje wyborów.

Portal 2 - wspaniała fabuła, przyjemna kooperacja i ciekawe zakończenie.

Crysis 2 - mimo płytkiej fabuły bardzo wciągająca gra, posiadająca ciekawy multiplayer, i piękną grafikę (niestety dopiero po instalacji pachy graficznych :dry: )

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc zaiste, nadchodzimy.

Numer 1 - Batman: Arkham City

Gra co prawda nie ukazała się jeszcze na naszej rodzimej platformie, jednak dane było nam przejść ją w inny sposób. Wymiata. Nie sposób zepsuć tego na PC, zwłaszcza biorąc pod uwagę sukces AA na wszystkich platformach. Ogromny świat, wciągająca fabuła, wszystko czego można oczekiwać po grze akcji.

Numer 2 - AC: Brotherhood

Znakomity ciąg dalszy przygód Ezio oraz Desmonda. Nic dodać, nic ująć.

Numer 3 - Portal 2

Co tu dużo mówić - gra dobra z każdej strony.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podam bez numeracji, nie mógłbym wybrać tej jedynej naj...

Wiedźmin 2: Zabójcy Królów - genialnie opowiedziana historia z nieprawdopodobnymi lokacjami. No i już sama postać Geralta przyciąga uwagę. Wielu narzeka na zakończenie, mnie się bardzo podobało. Czekam już na trzecią odsłonę przygód egzekutora potworów. I liczę na warkocze zamiast kitki... :tongue:

Battlefield 3 - tutaj sam jestem zaskoczony moim typem. Nienawidzę dwójki. Tam cały czas robiłeś to samo, tyle że w innych miejscach. Te jednak i tak wyglądały bardzo podobnie do siebie. Trójka dała mi rzeczy, które w grach uwielbiam - ciągła akcja, duża różnorodność lokacji, wiele wspaniałych broni (choćby snajperka z termowizyjną lunetą).

AC: Brotherhood - powieje fanboizmem. Przygody Ezia i Altaira to moja ukochana seria. Mroczny klimat świata, w którym nikt nikomu nie jest bratem, wspaniałe lokacje, bardzo wyraziste postacie. Za to ostatnie dałbym Asasynowi nobla - każda wypowiedź czy dialog to mistrzostwo świata. Z niecierpliwością oczekuję na Revelations.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...