Dla miłośników RPG

[eLMaQ]

Star Wars Knights of the Old Republic to zarąbisty RPG w świecie Gwiezdnych Wojen!!!

[Pantera]

Star Wars Knights of the Old Republic to zarąbisty RPG w świecie Gwiezdnych Wojen!!!

Cieszy nas to niezmiernie XD

Swoja droga nigdy nie gralem w Kotora..bo ani nikt z kumpli nie ma coby pozyczyc, ani tez sam kupowac nie chce.hmm..musze popytac^^

Może trzeba było zrobic kopię zapasową tak jak ja gdy instalowałem plug ina balmorahouse, poprostu skopiowac z pliku z sejwami i gdzies wrzucic do jakiegos folderu zawsze tak na wszelki wypadek.

Troche po fakcie^^

Morka chwilowo odstawilem, bo teraz kazda chwile gdy nie jestem w necie przeznaczam praktycznie na czytanie 'Kodu..' bo sie wkrecilem^^ Najwidoczniej gierka ma za maly magnes..ew. magnes z opoznionym zaplonem ;]

[JaqbS]

Star Wars Knights of the Old Republic to zarąbisty RPG w świecie Gwiezdnych Wojen!!!

Hmm... Jakaż wspaniała i długa argumentacja bije z Twego postu. Nie mam osobiście nic przeciwko KotORowi, ale się nie wypowiadam, bo jeszcze nie grałem. A jeśli ty chcesz o tym podyskutować to napisz dlaczego ta gra jest tak zarąbista, a nie ograniczaj się jedynie do jednozdaniowego postu z oczywistą treścią. Nie to forum facet

A ja mam pytanie do tych, którzy mają już za sobą kilka sesji prawdziwego RPG. Otóż, czy wy od razu zaczynaliście od gry systemem, z MG, podręcznikiem i kośćmi, czy też było to na starcie story telling? No bo właśnie ja jutro będę taką pierwszą sesję miał i to będzie właśnie story telling, choć nieco rozbudowane, ale tak raczej frywolnie będzie. Bo moż byśmy zaczęli od gry systemem już na pierwszej sesji, ale nie ma wśród nas nikogo, kto jakieś doświadczenie w tej kwestii mógłby mieć i wolimy zacząć od ST, potem sukcesywnie wprowadzając bardziej rozbudowane elementy.

EDIT

Pantera => Wiesz, w moim przypadku też Morrowind miał opóźniony zapłon. Pamiętam, jak pierwszy raz zainstalowałem, to pograłem trochę i odstawiłem. W końcu w święta bodaj nudziło mi strasznie i patrzę, na szafce stoi pudełko z Morrkiem, zainstalowałem. I grałem w to przez pół roku licząc także dodatki

[Revotur]

Witam all

W RPG jestem nowy, świerzy a nwet bym rzekł, że zielony i na tę chwile mam więcej pytań nirzli (dobrze napisałem nirzli?) odpowiedzi. Znacie jakieś stronki gdzie się serwuje RPG na Forum? O FA z CDA już wiem, znam także Tawerne.RPG, lecz na tym moja wiedza się kończy, za jakieś linki z góry dziękuje. Acha, czy prócz empików, można gdzieś jeszcze nabyć podręczniki do systemów? ( do braci RPG) granie postacią innej płci niż user jest trudne? i czy przy fantazy można wymyślać rasy (powiecmy, że system nie jest sprecyzowany) czy może wszystko zalęzy od MG?

Pozdrwiam, Revi

[AdalbM]

http://polter.pl/

http://www.fg.forum.prv.pl/

dobre stronki !!!

A tu fajna tekstówka

www.wanderpg.prv.pl

Co do systemów gry zabardzo się nie znam Podręczniki mozna nabyć w dobrych księgarniach poprostu poszukaj.

[Pantera]

Znacie jakieś stronki gdzie się serwuje RPG na Forum?

www.glforum.up.pl na przyklad Wprawdzie ostatnio nie ma tam zbytniego ruchu, ale moze dzieki Tobie sie costam rozrusza ;]

Acha, czy prócz empików, można gdzieś jeszcze nabyć podręczniki do systemów?

Hmm, są tego typu specjalistyczne sklepy, w ktorych sprzedaje sie tylko rzeczy zwiazane z RPG. Mysle ze w kazdym wiekszym miescie znajdzie sie taki. Mieszkasz w Łodzi, wiec musialbys popytac ludzi, a noz ktos cos takiego widzial na miescie^^

granie postacią innej płci niż user jest trudne?

Raz mi sie zdarzyło grac kobieta i w sumie z poczatku było dosc dziwnie. Akurat taki był scenariusz gdzie pierwsze skrzypce grali jednak mezczyzni ;] Potem juz sie chyba idzie przyzwyczaic...chociaz moze niech sie wypowie ktos bardziej doswiadczony

[Revotur]

Luknie się, luknie sie:] i może coś z tego bedzie, nie obiecuje, ale sprobowac można.

Sprawa forum RPG, nie jedyną jest jaka mi leży na sercu, zauważyłem, że w waszym hermetycznym ( )gronie poruszyliście kwestie morrowinda.

Sprawa jest nastepujaca, czy w Morku upływa czas wzglęcem głównej fabuły, (tak jak w jedynce fallouta) czyli jeśli jej (głównej fabuły) nie rusze to w końcu gra sie sama z siebie skonczy. Druga sprawa, podróżując po świecie zwiedzałem wiele miast, w jednym (nie pamietam jak dokladnie sie nazywa, ale było wielkie i dzieliło sie na wielkie segmnenty połaczone mostami) udało mi sie podstepem utłuc jedengo z żołnierzy (tacy z dużym pioropuszem na helmie i w zultej zbroi) i zabrac jego zbroje, za zbrodnie zaplacilem gotowka i wszyscy byli happy, jednak ekwipunek tych zolnierzy duzo byl wart wiec podobnym podstepem zaltwilem drugiego. I znów wszyscy byli happy, ale co sie okazało. Ci żołnierze po śmierci swojego drugiego towarzysza, atakuja mnie teraz bez przerwy, bez powodu, jak tylko mnie zobaczą a to juz jest wkurzajace, bo maja swietna bron i czesto musze zaklad platniczy odwiedzac, uniemozliwia mi to również swobodne zwiecdzanie ich włości, bo sie dość szybko respawnuja. Pytanie brzmi. W jaki sposob mam im uzmyslowic im azeby mnie nie atakowali? (w sumie zabiłem już ich ponad setke, ale to oni zaczynaja )

Pozdro

[Gandalf z Valinoru]

A ja mam pytanie do tych, którzy mają już za sobą kilka sesji prawdziwego RPG. Otóż, czy wy od razu zaczynaliście od gry systemem, z MG, podręcznikiem i kośćmi, czy też było to na starcie story telling? No bo właśnie ja jutro będę taką pierwszą sesję miał i to będzie właśnie story telling, choć nieco rozbudowane, ale tak raczej frywolnie będzie. Bo moż byśmy zaczęli od gry systemem już na pierwszej sesji, ale nie ma wśród nas nikogo, kto jakieś doświadczenie w tej kwestii mógłby mieć i wolimy zacząć od ST, potem sukcesywnie wprowadzając bardziej rozbudowane elementy.

Ja zaczynałem od gry systemem(D&D) i jak narazie nie gram story-tellingowo, ze względu na graczy, którym chyba by się coś takiego nie spodobało. IMHO przygotowanie sesji w sytemie jest o wiele prostsze niż ST, bo mistrz gry musi więcej czasu poświęcić na przygotowanie sesji, a także wysilek w mistrzowanie na takiej sesji jest większy. Żałuje, że nigdy nie grałem w taki sposób, ale może kiedyś się uda. Ale nie to jest największym problemem jak się gra, tylko z kim się gra. Bo bardzo rzadko(przynajmniej mi) udaje się zebrać odpowiednią ilość osób, która nie tylko może sobie przyjść raz, dla krótkiej zabawy, tylko będzie się zawsze stawiała w dzień sesji i rzadko jej coś wypadnie. Dla przykładu raz przez 2,5 miecha nie mogłem nic zorganizować, bo moi gracze nie mogli przyjść na sesję z jakiegoś tam powodu(IMO,gdy się postarali zrobiliby to bez prolemu). Życzę powodzenia .

Acha, czy prócz empików, można gdzieś jeszcze nabyć podręczniki do systemów?

Choćby w sklepach internetowych takich jak Bard, czy rebel.pl. Tam masz szeroki wybór podręczników po polsku i angielsku.

[AdalbM]

Nie,Nie,Nie :lol: Gra sama się nie skonczy! , Poprostu zabiłeś strażników w mieście Vivek mają oni Indoriańskie zbroje musisz poprostu pójsc do więzienia i odsiedzieć swoje sprawdz poziom nagrody za swoją głowe jeżeli strażnik cię złapie wybierz mozliwość odsiadki. Po wyjsciu z więzienia spadaja współczynniki ale przynajmniej bedziesz miał spokój. Miłego grania!!

[JaqbS]

Ja zaczynałem od gry systemem(D&D) i jak narazie nie gram story-tellingowo, ze względu na graczy, którym chyba by się coś takiego nie spodobało. IMHO przygotowanie sesji w sytemie jest o wiele prostsze niż ST, bo mistrz gry musi więcej czasu poświęcić na przygotowanie sesji, a także wysilek w mistrzowanie na takiej sesji jest większy. Żałuje, że nigdy nie grałem w taki sposób, ale może kiedyś się uda. Ale nie to jest największym problemem jak się gra, tylko z kim się gra. Bo bardzo rzadko(przynajmniej mi) udaje się zebrać odpowiednią ilość osób, która nie tylko może sobie przyjść raz, dla krótkiej zabawy, tylko będzie się zawsze stawiała w dzień sesji i rzadko jej coś wypadnie. Dla przykładu raz przez 2,5 miecha nie mogłem nic zorganizować, bo moi gracze nie mogli przyjść na sesję z jakiegoś tam powodu(IMO,gdy się postarali zrobiliby to bez prolemu). Życzę powodzenia

Z założenia to miałoby byc bez MG, coś takiego jak np. English Discworld Session na FA. Po prostu byłby jeden gracz "prowadzący", czyli ja I właśnie nie byłoby to aż takie trudne, jednak wymagałoby większego zaangażowania ze strony graczy w opowiadaniu swoich kwestii. No, ale niestety sesji nie będzie, bo skład się posypał. Jeszcze wczoraj wszystko było ok, a tu dzisiaj dwa telefony, że "niestety, ale nie moge przyjśc" I klops. Sesja odłożona na termin nieokreślony I mam kolejne pytanie do grających w prawdziwe RPG. Jaką liczbę osób na sesji uważacie za optymalną? Bo akurat u nas miałoby byc 5 osób, ale że dwie odpadły, to co to za sesja w trójkę :?

Jeśli chodzi o Morrka, to Strażnicy Świątynni są cholernie wredni i atakują częściej niż inni. Np. wtedy, gdy gracz zacznie wypełniac przepowiednie nerevarejskie. Są niefajni i tyle

[kamiloss]

ostatnio grałem w dungeon lords i musze przyznać że po spathowaniu nawet grywalne toto jest podobne do gothica ale do pięt mu nie dorasta.Trzeba też długo grać żeby miec dobrą postać a i rozwój postaci jest bardzo ciekawy musze przyznać

teraz z innej beczki zkupiłem ostatni NWN potsawke i powiem wam że tak bardzo rozbudowanej pięknej z porywającą fabułą gry dawno nie widziałem polecam wszystkim te dwie gry bo są warte zagrania jedne z najlepszych

uff ... to wszystko

[mattqu]

komiksy godne polecenia kazdemu kto interesuje sie rpg w formie pierwotnej a w szczeegolnosci dnd a w szczegolnosci jesli ktos w dnd gra/gral a w szczegolnosci jesli ktos uwaza ze jego sesje sa nieklimatyczne a mg porabany, narwany i robi wszystko na zlosc graczom

link do jakiegos ze srodka komiksu, najlepiej wrocic do poczatku i przejrzec wszystkie, a czemu ten? bo jest mily

http://www.commissionedcomic.com/index.php?date=2005-07-21

temu tez nic nie btakuje:

http://www.commissionedcomic.com/index.php?date=2005-07-09

zachecam do przejezenia wszystkich bo warto

to jeszcze jeden wybrany, ktory wybralem:

http://www.commissionedcomic.com/index.php?date=2005-07-15

[pandrodor]

Dobra, czas cosik i tu skrobnąc.

Nie gadacie tu o tym, wczesniej też nie zauważyłem żadnych dyskusji, czyli pewnie nic nie wiecie, bo w sumie całkiem ciekawe. To ja Wam powiem... Nie wiem czy to bardziej o Gothicu czy o Morrowindzie...

Zapowiada się taki ciekawy projekt.... Właściciele Morka pozazdrościli nam - Gothicowcom i tworzy się obecnie mod Morrowindowski, który to zawiera całą krainę Gothica II. Poza tym autorzy zapowiadają nowe questy itp. Czyli nic innego jak Gothic II+ w Morrowindzie. (pewnie żal im tych 59 zeta i chcą pokazac, że Morek to 2w1)

Cały projekt nazywa się Royal Palladins, więcej informacji na stronie www.rp.hk.pl . Uwaga - często pojawia się informacja o przekroczonym transferze...

Co o tym sądzicie?

IMO z jednej strony sałkiem ciekawie się to zapowiada - ładne graficznie (tu Morek przebija Gothica), możliwośc wyporu postaci (tak mi się przynajmniej wydaje, ale nie jestem pewien), nowe questy... Ale i wad jest kilka. Przede wszystkim zniknie spora zaleta Gothica - brak ładowania lokacji. W modzie wszystko będzie się opierało o mechanikę Morrowinda. Czyli druga potencjalna wada - magowie będą się spokojnie uczyc walki mieczem i na odwrót, a to mi się specjalnie nie widzi. I nade wszystko - system walki. Ten z Gothica jest (dla mnie, ale są [podobno^^] ludzie, którzy myślą na opak... tzn. inaczej, niż ja ) DUŻO, DUŻO lepszy.

[Cor. Angar]

Ja grałem w Morro i w Gothic 2, i zdecdydowanie bardziej grywalne jest dla mnie Gothic 2. Może nie ma wielu statystyk i umiejętności, może nie można dołaczyć do wielu gildii naraz, ale to dzięki temu ta gra mnie tak przyciągneła, że moge skupić się na jednej gildii, a nie na paru, potem gubiąc się i tracąc klimat.

Pozdro

[Mai Takeru]

RPG to mój ulubiony gatunek gier, ale niewiele ukończyłam (ach, te nerwy.. ). Kocham Sacred i Dungeon Siege. Zwykle gram wojownikami. Wiecie, co? Chyba kupię sobie the Bard's Tale.

To co wymieniłaś to akurat action RPG, gdzie czystego RPG niewiele poza rzowojem postaci, na który zresztą też masz mniejszy wpływ niż tych właściwych Colidor.

[Black Raven 100]

Jakimi składami graliście w ID2 i BG2? Ja teraz gram:

Id2-Aasimar Paladyn 2 miecze

Drow Czarownik Krótki Łuk

Aasimar Kapłan Młot

Elf Wojownik/Złodziej Długi Łuk

Człowiek Barbarzyńca Wielki Miecz

BG2- Viconia

Minsc

Jan/Imoen

Keldorn Valygar

Ja Wojownik/Mag

Co o nich myślicie?

[Merib]

Jakimi składami graliście w ID2 i BG2? Ja teraz gram:

Id2-Aasimar Paladyn 2 miecze

Drow Czarownik Krótki Łuk

Aasimar Kapłan Młot

Elf Wojownik/Złodziej Długi Łuk

Człowiek Barbarzyńca Wielki Miecz

BG2- Viconia

Minsc

Jan/Imoen

Keldorn Valygar

Ja Wojownik/Mag

Co o nich myślicie?

W Icewind Dale 2 to grałem bez klas spóźnionych poziomowo i mi łatwo szło, ras nie pamiętam ale miałem, Paladyna, Barbarzyńcę, Czarownika (nie maga!!), kapłana, złodzieja i nie pamiętam dalej a w BG2 czarownika (ja), misca, viconie, imoen,krasnala z baru pod miedzianym diademem i Valygara

[Gość Jedi_padawan]

Jaką liczbę osób na sesji uważacie za optymalną? Bo akurat u nas miałoby byc 5 osób, ale że dwie odpadły, to co to za sesja w trójkę :?

Hmm my jak gramy w RPG (WH [yeah, nowy podręcznik ], albo dnd) to zazwyczaj w 3-4 osoby + MP (czy MG). Inaczej robi się... bałagan. Wiadomo, w 5-6 osób, kiedy każdy ma coś do powiedzenia, to ciężko zbudować klimat i jest za dużo rzucania kośćmi. Na forum raczej też 3-4 osoby wystarczą. Im więcej tym więcej postów przybywa, a majstrowi trudniej zapanować. Od razu mówię, że na forum nigdy nie grałem, więc specjalistą nie jestem.

[Merib]

Jak gram w bardziej story tellerowo, to napewno mniej niż 5 (5 to i tak tłok) a jak wojowniczo to do 7. W neuroshime mi się najlepiej gra w 4, w cyberpunka 5 a w D&D w 6.

RYCERZU JEDI JAK SIĘ ROBI TAKI SUPER PODPIS POD POSTEM??

[niziołka]

Hmm my jak gramy w RPG (WH [yeah, nowy podręcznik ], albo dnd) to zazwyczaj w 3-4 osoby + MP (czy MG). Inaczej robi się... bałagan. Wiadomo, w 5-6 osób, kiedy każdy ma coś do powiedzenia, to ciężko zbudować klimat i jest za dużo rzucania kośćmi. Na forum raczej też 3-4 osoby wystarczą. Im więcej tym więcej postów przybywa, a majstrowi trudniej zapanować. Od razu mówię, że na forum nigdy nie grałem, więc specjalistą nie jestem.

Oczywiście, że łatwiej jest, kiedy w sesji forumowej jest mniejsza ilość graczy- jest większa szansa, że któryś z graczy będzie się mógł wpisać w ciągu tygodnia A to, jak wielką trudnością może być oczekiwanie na kolejne posty na sesji zależy od trzech rzeczy(przynajmniej tak mi się wydaje):

1)Inicjatywy/kolejności - na niektórych sesjach można ustalać, że gracze odpisują w jakiejś kolejności, zależnej od inicjatywy - albo cały czas, albo tylko w czasie walk - taki sposób pozwala wprowadzić znacznie większy porządek, ale jednocześnie kilku graczy zawsze musi czekać, aż odpisze inny, który np. nie ma czasu albo weny wpisać się od razu.

2)Forum - oczywiście, na mniejszym, nieużywanym poza sesją forum znacznie większa jest szansa, że sesja padnie - wystarczy, żeby gracze zaczęli zapominać o istnieniu tego forum, a już sesji można postawić krzyżyk...

3)Fabuła i wątki każdego bohatera - jak nietrudno się domyślić, jeśli fabuła jest porywająca, a każdemu bohaterowi MG z namaszczeniem poświęca wiele chwil i słów, to na pewno znacznie łatwiej graczowi będzie się zintegrować z postacią i nie zostawiać jej nigdzie

Mogłam się tak o tym rozpisać, bo sama prowadziłam taką sesję, która z powodu(jak mam nadzieję) przyczyny numer 2, gryzie ziemię

[madmanik]

gra gra gra jak ja bym chcial miec troche czasu na sesje

A gral moze ktos w aliena RPG ??

[Egan Wolf]

Ja gram na jednym forum i idzie to całkiem sprawnie. Jest nas 9 osób + MG. I gramy tak, że umawiamy się na jakiś dzień i godzinę i wtedy wszyscy gramy. Ustalilimy kolejność wypowiadania się podczas walki i nie ma bałaganu. Co prawda jest kilka niedociągnięć, ale cały czas ulepszamy naszą rozgrywkę.

[Chosen One]

Ja osobiście polecam http://monstery.pl - prosta (może czasem zbyt ), gra polegająca na rozwijaniu swego "monstera". Grę tworzy pewien człowiek (jeden), który budzi podziw większości osób na tamtejszym forum.

Monstera można rozwijać w ataku, sile magicznej, sprycie, szczęściu i żywiołach. Są turnieje, sklepy , domy hazardu.Można pojedynkować sie drużynowo.

Polecam

[Brethil]

Mój braciszek ostatnio mnie podpytuje, bo chciałby sobie kupić jakiegoś RPG, ale nic ciekawego nie ma ostatnio (zdjaę się, że dopiero się szykuje inwazja :twisted: ).

Tak się zastanawiam, może by tak polecić mu Fable? Bo nic nie wiem o tej gierce. A może Temple of Elemental Evil (lepsze od ID2?)?

Rozwaliło mnie też intro i trailer Spellforce:Zakon Świtu (zwłąszcza, że 20 zeta!). NIe wiem tylko, czy nie jest to raczej w stylu WC3? Bo wtedy by raczej odpadło (bracik nie jest za bardzo fanem RTS).

[Cardinal]

Fable - gra naprawdę fantastyczna, przeszedłem ją wraz z dodatkiem dwa razy, co mi się zdarza naprawdę bardzo rzadko. Wciągająca, piękna, czarowna, fascynująca i satysfakcjonująca... ale to nie RPG, lecz zwyczajny action-adventure z elementami rolpleja

ToEE - to już jest hack&slash taki jak ID2. Nie ma tutaj rozwiązywania zagadek i kombinowania, są zasady 3.5 D&D + łażenie po lochach i zabijanie wszystkiego co żyje, a na drzewo nie ucieka (a że w podziemiach drzew brak...) Na własną odpowiedzialność Mnie gierka znudziła, głównie ze względu na fatalny interfejs.

Kupuj Planescape: Torment jak jeszcze nie masz ;]