Dla miłośników RPG

[niziołka]

ROFL. Były bonusy, były ;]. Jak dorwę tę kartę postaci to udowodnię ;].

Ale nvm.

Zacznijmy od tego, że dorwiesz xD A udowadniać nie będziesz miał co, bo wszystko jest tak jak trzeba, o ile się nie mylę, MG sprawdzał nawet osobiście Moja postać ma 16 siły, więc szanse na trafienie ma +4(albo +5, dzięki temu, ze to jest katana, czyli 'mistrzowski miecz półtoraręczny'). Tyle pamiętam, później sprawdzę w karcie

Tym nie mniej - sztyletu-sztyletu o damage'u 1k8 jeszcze nie uświadczylem i wolałbym nie xP.

To zależy jeszcze gdzie? W dłoni byłoby pewnie miło, w plecach już niekoniecznie

[Patrol]

Odpaliłem sobie wczoraj Sacred i muszę przyznać, że przez piersze 10 minut 'kampanii przygotowawczej' nie specjalnie mnie wciągnęło. Jakoś tak... No nie wiem. Może spowodwane to tym, że wcześniej nie grałem w nic w tym stylu...? A może źle zacząłem?

Jakie są Wasze opinie o Sacred?

[borxx]

Odpaliłem sobie wczoraj Sacred i muszę przyznać, że przez piersze 10 minut 'kampanii przygotowawczej' nie specjalnie mnie wciągnęło. Jakoś tak... No nie wiem. Może spowodwane to tym, że wcześniej nie grałem w nic w tym stylu...? A może źle zacząłem?

Jakie są Wasze opinie o Sacred?

Nudny, denny crap? Chyba tak. Bo jak inaczej nazwac takiego "myszko klikacza" bez ułamka ciekawej fabuły, dobrego systemu rozwoju postaci itd.

W sumie to mozna powiedziec ze to gra wlasnie dla ludzi ktozy cenia sobie takie bezstresowe siekaninki. Ot zeby sobie "poklikać"

Ale mnie to jakos nie przekonuje. IMO crap totalny :twisted:

[niziołka]

Nudny, denny crap? Chyba tak. Bo jak inaczej nazwac takiego "myszko klikacza" bez ułamka ciekawej fabuły, dobrego systemu rozwoju postaci itd.

W sumie to mozna powiedziec ze to gra wlasnie dla ludzi ktozy cenia sobie takie bezstresowe siekaninki. Ot zeby sobie "poklikać"

Nie zgadzam się z tym :] Wystarczy wziąć na warsztat "Diablo", które również jest myszkoklikaczem, i to jeszcze bardziej niż Sacred, a jednak jest zdecydowanie lepsze - bo to myszkoklikanie ma w sobie coś, co zachęca do wyrabiania sobie muskuł na palcu wskazującym, a Sacred jest po prostu nudny x]

[cwany-lis]

Ostatnio ukończyłem Arcanum - świetne uniwersum gry, niezła fabuła i swego rodzaju falloutowy styl [ci sami developerzyw końcu] ale, ale wada jest jedna totalna - limit poziomów*. Po 50 lv nie dostajemy expa i przynajmniej w moim przypadku zapadł na rozwiązywanie questów mocno opadł. Zacząłem po prostu przebijać się od połowy gry przez główny wątek fabularny ... ech było trzeba buszować po tych kanałach [exp nabijał się jak dziki ^^]. Ale tak pozatym to polecam, pozycja obowiązkowa dla fanów crpg'ów.

*tak wiem że jest niwelator poziomów, szkoda że nie działa z wersją gry z gamestara

[Kagex]

Witam. Chciałem wam pokazać karciane/planszowe RPG na komputerze. Fantasy Grounds, jest właśnie takim programem dzięki któremu możecie grać w dowolne RPG przez internet.

http://www.fantasygrounds.com/downloads/ Tu możecie pobrać demo klijenta. Demo pozwala na dołączanie się do istniejących już sesji. Aby mieć pełną wersje trzeba ją kupić i wydać ok. 60 zł. Więcej informacji możecie znaleść w googlach.

Może zrobimy sobie jakąś sesje? :queen:

[Arthizo]

Ostatnio w CDA był niezly artukuł dot. Warhammera (rowniez papierowej rpgowej wersji), ale chciałbym zeby ukazał sie podobny tekst ale o polskim Falloucie, czyli Neuroshimie. Osobiscie nie gralem w tego rpg-a, ale jest on ponoc dobry, a popularnoscia bije nad łeb system Monastyr.

[niziołka]

Osobiscie nie gralem w tego rpg-a, ale jest on ponoc dobry, a popularnoscia bije nad łeb system Monastyr.

Próbowałam grać w Neurolka, ale to jednak nie jest to... Sprawia ciekawe wrażenie, ale od razu odrzuciła mnie komplikacja zasad(albo to domniemany MG nie potrafił ich wytłumaczyć) - przypominały mi na pierwszy rzut oka te z Earthdawna...

O ile się nie mylę, prośby o arytukuły dotyczące RPGów powinno się pisać w dziale 'O CD-Action', poza tym trzeba pamiętać o tym, że Warhammer jako jeden z naprawdę nielicznych systemów poza rynkiem RPGowym zawojował jeszcze bitewniaki, literaturę i komputery - a tym się nawet DeDeki chyba nie mogą poszczycić(chociaż również posiadają literaturę i kilka komputerowych wersji).

Ostatnio ukończyłem Arcanum - świetne uniwersum gry, niezła fabuła i swego rodzaju falloutowy styl [ci sami developerzyw końcu] ale, ale wada jest jedna totalna - limit poziomów*

Rodzeństwo świadkiem, że próbowałam w to grać... ale po prostu nie potrafię razem w myślach połączyć elfów i parowozu - to już dla mnie jest strwfa profanum.

[cwany-lis]

Ostatnio ukończyłem Arcanum - świetne uniwersum gry, niezła fabuła i swego rodzaju falloutowy styl [ci sami developerzyw końcu] ale, ale wada jest jedna totalna - limit poziomów*

Rodzeństwo świadkiem, że próbowałam w to grać... ale po prostu nie potrafię razem w myślach połączyć elfów i parowozu - to już dla mnie jest strwfa profanum.

Też miałem momentami mieszane uczucia - muzem ze szkieletem ostatniego smoka, burżujskie elfy i krasnoludzcy panicze XD ale z czasem takie klimaty steampunka (?) przypadły mi do gustu. Naprawde gra ma dopracowane uniwersum, szkoda tylko że oprawa mocno przeciętna :?

[Mariusz Saint]

A ja w Arcanum się po prostu pogubiłem już na starcie Tyle umiejętności, cech, wskaźników, nie wiadomo, na co się zdecydować :scratch: Cech od groma, nawet jest wskaźnik, na jaką stronę się nasza postać przechyla - w stronę techniki czy magii... odpadłem. Zaleta: dla mojej postaci (gdy jest możliwość wybory w cRPG, wybieram płeć żeńską ) fajne kiecki są ^______^ Nawet w Morrowindzie takich nie ma, chyba, że są jakieś moduły fajne