GTA V

[goliat]

Wychodzi na, że już niedługo możemy doczekać się GTA V na PC. Wczorajszy film z rzekomej wersji został usunięty z powodu naruszenia praw autorskich. Co ciekawe, wnioskowała o to firma Take Two, czyli wydawca tej produkcji.Wynika z tego jasno, że filmik z wczesnej wersji pecetowej nie był żadnym fake'm, w przeciwnym wypadku wydawca wydałby stosowne oświadczenie.

[RajderV3]

@up, niestety to był fejk, wczoraj na polskim forum o GTA V użytkownicy znaleźli ten sam gameplay z konsoli, którego kawałek został użyty do zmontowania domniemanego wycieku z wersji PC.

[marcin26161]

Hey. Ogolnie w gry nie grywam, nie grywalem czesto. Ostatnio w Dirty i NFSy (Most Wanted 2006 i Carbon).Ostatnio sprawilem sobie konsole PS3 z Gran Turismo. Ale znalazlem Gtav w dobrej cenie (150zl)i postanowilem kupic. Lubie ta serie. Swego czasu SA prawie cale bez dwoch sotatnich misji przeszedlem bez uzycia kodow. W IV nie gralem (chociaz mam weersje na PS3). Wkladam pltyke i....od razu sie zaczyna. Nie ma zadnego menu ( pozawala lepiej to wczuc sie w swiat gry). Zdziwilem sie ze nie moge robic co chce. Na szczescie to tylko pierwsze samouczkowe misje. Normalnie gra sie zaczyna jak jakis film. Czulem siej ak bym byl w kinie ogladajac scenke z Michealem u terapeuty. Gram z tydzien i gra mi sie cudnie. Rozkoszuje sie swiatem, a fabulke biore w bardzo malych ilosciach. To tu sobie na gory powedruje i nie wiem jak wrocic. To tam podjade. Ciesze sie ze jest system zapisu w komorce( brat gra sobie w SA i przypomnial mi ze tam zeby gre zapisac trzbe bylo wrococ do domu). Zdziwilem sie jak ten swiat stara sie byc realistycznym, nie tylko miasto, ale takze telefon. Ten internet jest boski, ta gielda. Cieszyl mnie nawet taki bajer jak zminaa motywu i dzwonku w telefonie. W recenzji Cda bylo napsiane ze mozna sobie obejrzec jakas ameryknajsa kreskowke z dobrymi dialogami zz tv. Pomsylalem co ztego jak nie polapie z w angielskich zartach. Jednak przetlumacozno i to:). Jest fajny golf, strzelnica. I te boskie (przynajmniej dla mnie) wyscigi quadami i motocyklami. Jak narazie kazda misja zakskuje czyms innym. Jestem po misji z pierwszym lotem samolotem. Ogolnie nie lubie strzelanek i strzelania ale te misje tutaj mi sie podobaja. Szczegolnie Rzeznia I i pierwsza misja Trevora w ktorej musze zabic motocyklistow. Nauczylem sie malej strategi, taktyki. I spodoablo mi sie. SZkoda ze misje sa do bolu liniowe. Gra wszystko pokazjue.. Idz tu. Idz tam. Nacisnij to. Dlatego doceniam te misje w ktorych wygrana zalezy od mojej zrecznosci. Kazda misje da sie powtarzac i poprawiac jej procentowy wynik. Szkoda tylko ze zalozenia misji do wykonania mozemy zobaczyc dopiero po zaliczeniu danej misji. Czyli albo kazda misje bedizemy musieli przechodzic co najmniej dwukrotnie by zaliczyc na sto procent, albo musmiy lookac w necie zalozenia przed rozpoczeciem misji, albo mamy szczescie i umiemy przeiwidywac co w dany momencie trzeba zrobic i jak szybko:). Na szczescie by zaliczyc gre na stowe wystarczy kazda misje przejsc na brazowy medal. Stop procent ukonczenia okolo 60 misji wymagane jest do zdobycia trofeum i tym samym platyny. Jak pierwszy raz powtorzylem misje, po ukonczeniu jej nie wczytywal mi sie z powrotem swiat gry. Jak ktos ma tak samo to raze odlaczyc wi fi w konsoli bo gra na dzien dizsiejszy po powtroakch misji wczytuje sie tylko na trybie offline.

Misje poboczne tez mnie zadowalaja. Szczegolnie bardzo fajna i wymagajca misja do strzelania do kosmitow na halunach Michelem, albo wspomniana rzeznia Trevorem. Jak oceniam Bohaterow? Pamietam ze SA bardzo mi sie podobala historia i bohaterowie( Cj, Ryder, Sweet). Tutaj jak narazie duzo o nich nie moge powiedziec. Kazdy ma inna hawire (Micheal porzadny piekny dom, Franklin normalny dom, taki jak u CJa, a Trevor - brod, smrod i ubustwo). Co mnie zaskoczylo. Odwazne sceny.

Wiem ze w SA bylo Hot Coffe a tak nie pamietam scen seksu w filmikach. A tutaj. gram sobie na tv 32 cale, obok babcia ...i reszta rodziny chodzi a tu Trevor konsumuje sobie z jakas lady. Szybko bieglem dzwi zamknac az sie scenka skonczy, podobna misja jest dla fotografa, tylko ze tam tego nie przseskoczymy bo to integralan czesc misji kiedy nagrywamy to dla ziomka.

Pojazdow jest sporo i prawie kazdym jezdzi sie inaczej, policja, straz, autobus, ciagnik, sporotwoe, sedany, stare, nowe, koparka, wozek widlowy i golfowy a kazdym z nich palielm gumy:)

Swiat jest zronicowany, pustynie, lasy, gory, miasta, rzeki oceany. To co znamy z codziennosci.

Jak ktos bedzie chcial ukonczyc wszystko w grzse sam bez zadnej pomocy to niezle bedzie musial sie napocic (biegajac postacia po roznych zakamarkach). Chociazby 50 czesci listow by odblokowac jedna misje. Gra nam nie pomaga, nie naprowadza gdzie moga sie znajdowac jakies kawalki. Ja szczesciem sie na trzy natknalem, ale tych co dokonca faubly sam nie znjade bede musial zajzrzec do poradnika. Tak samo zlecenia dla Trevora na szukanie oszustow. Jest ich czterech. Pierwszego znalazlem bez problemu. Kolejnych trzech z pomoca poradnika w necie. Tak szczerze patrac na zrzut w mmsie i mape dolaczoną do gry, tego drugiego bym znalazl. Dwoch ostatnich chyba tylko szczesciem bo zrzut z esemesa by mnie nie naprowadzil na rzadna czesc mapy.

Co mnie wkurza? Ze dwa razy tekstura mi si kraczyla, to ze musze byc offline, liniowosc misji. Nawet jak zaczynam po swojemu i gine, gra mnie wrzuca w miejsce w ktroym powinienem byc.

Tak na koniec dodam ze myslalem, ze mi sie uda oszukac gre. Ogolnie misji jak narazie nie przechodze na zloty medal (mam takie 4 jak narazie). Ale wymgaania w misji "Praktyka strzelecka" byly dla mnie latwe. Trzy anteny zaliczyle, kojoty tez nie, ale mam problem z tym oponami. Postanowilem oddalic sie od ziomka i poszedlem na ulice i stamtad strzelilem. O dziwo nie wyskoczyl komunikta ze misja niwykonana, wiec wrocilem do ziomka, a mu sie skrypt zalaczyl ze dobrz ei jeszcze dwoch. No wiec zrobilem tak jeszcze dwa razy. Kolega mowi ze dobrze strzelam i prowadzi mnie do kolejnej misji czyli kojotow. Ja sie ciesz ze gre oszukalem a tu zonk. Wchodzimy na dach, biore snajperke przyblizenie, kojotow nie ma, ziomek mowi ze na dzis wystarczy. I wszystko fajnie jak by w tym momencie wyskakilwa oczekiwany komunikat ze misja zakonczona. A tu ziomek odchodzi a misja sie nie konczy. Moge isc za nim, moge sobie spacerowac po calym swiecie ale nie moge zakonczyc misji. Dopiero moja smierc sprawila ze wrocilem do strzelania do opon. Za kazdym razem tak sie dzialo jak wychodizlem na asfalt. Gra wiec mnie posmiala sie ze mnie i sama nie pozwala sie oszukiwac. No coz licze na fart ze normalnie uda mi sie zestrzelic te opony z dobra celnoscia.....

[Chivay96]

Ja grałem w GTA III na mobilnym, przechodzenie wątku głównego z dotykowym sterowaniem to masakra.

W GTA V nie podobało mi się parę rzeczy, najważniejszą z nich to model zniszczeń pojazdów i możliwość obracania autem, które dachowało... Po przejściu gry czuję pewien niedosyt co do tej 'ogromnej ilości skoków', w zasadzie to pierwszy rabunek podobał mi się chyba najbardziej. Nie byłem przekonany co do tych trzech bohaterów, ale system jest świetny! Jedyne do czego można się przyczepić, to ograniczenia zmian bohaterów w czasie misji.

PS. A mi scena torturowania się podobała.

[Rudyrydz]

http://www.pcgamer.com/2014/01/17/gta-5-bug-log-lists-pc-version-and-directx-11-effects/

Także można chyba ostatecznie być pewnym, że GTA V na PC to kwestia imo max 3 miesięcy.

No i z tego wychodzi, że GTA V na PC było robione równocześnie z wersjami na konsole, a więc optymalizacja powinna być dobra.

[Black Shadow]

Tak jak można było się spodziewać - każda duża część serii prędzej czy później pojawiała się i na PCtach, więc jedyne nad czym można było się zastanawiać to kiedy oficjalnie posiadacze komputerów osobistych usłyszą dobrą nowinę Niemniej może przez to, że mam masę seriali i gier do nadrobienia to niespecjalnie czuję hype i zdecydowanie wolałbym nie mieć gry szybciej jeżeli oznaczałoby to po stronie R* pośpieszenie się/zawalenie sprawy z optymalizacją oraz brak wydanych do tej pory DLC w pakiecie. Tak czy siak w pierwszej kolejności wezmę się za singla ;]

[JediMati]

Właśnie skończyłem GTA V i zajęło mi to dość dużo czasu głównie dlatego, że nie lubię się spieszyć. Co mogę powiedzieć o najnowszym dziecku Rockstara? Jest to największa i najlepsza część, co do tego nie mam żadnych wątpliwości. Może i sama gra nie wprowadza do serii nic nowego, bo to w zasadzie GTA IV + ale mi się grało bardzo przyjemnie. Wszystkiego jest więcej i do tego zrobiono lepiej każdy aspekt w grze, usprawniono nawet taką rzecz jak checkpointy. Teraz gdy podczas wykonywania misji nam się nie powiedzie, nie musimy powtarzać wszystkiego od początku jak dla mnie zdecydowanie na plus. Dalej historia Michaela, Trevor i Franklina porywa nas od początku aż do końcowych napisów. Wszystkie misje zostały zrobione z wyjątkową dbałością, każda jest oryginalna i bardzo ciekawa. Sam mam kilkanaście misji które są dla mnie małymi diamentami Największy dla mnie plus to świat w grze, który został zrobiony tak perfekcyjnie, że twórcy powinni otrzymać za niego jakiś medal. Ja się od razu zakochałem, wielkie i ogromne Los Santos, obrzeża miasta, lasy, wioski a w tle jakieś zwierzęta. No kurczę po prostu poezja, jadąc motorem o zachodzie słońca drogą zrobioną na wzór słynnego Route 66 jest bezcenne Odnośnie skoków w grze ja jestem bardzo zadowolony, dla mnie świetny pomysł i nie uważam, że sama ilość skoków jest za mała. Bo jest w sam raz, graficzne gra jest cudna nawet na tak starej konsoli jak PS3. Rockstar wycisnął z niej naprawdę ostatnie soki, największa wada? Miasto jest może trochę zbyt puste ale pewnie wersja PC będzie lepsza To tyle i dla takich gier warto posiadać konsolę. Dzięki Rockstar!

Edytowano Marzec 9, 2014 przez JediMati

[Azog]

Dokładne wczoraj dostałem grę od narzeczonej w wersji na konsole PS3. Cóż nie spodziewałem się takiego prezentu od niej. I nigdy bym ja o to nie podejrzewał o coś takiego. Kupiła mi osławiona GTA V no bomba. Fakt jakoś nie przepadam za ta serią, ale dla tej części no i tym bardziej prezent od mojej kobiety zrobiłem szczególny wyjątek. Trzeba będzie grę odpalić i przekonać się na własne oczy czy warte jest uwagi nowe GTA V.

Edytowano Marzec 18, 2014 przez Ozzi

[spidymaster]

Mam pytanie: czy CYFROWĄ wersję na ps3 (z PSN) naprawili, czy nadal jest gorsza (tekstury doczytujące się itp.)? Próbowałem znaleźć jakieś informacje, ale nigdzie nie znalazłem, żeby Rockstar wypuśił patcha.

[Edrun]

Piąta odsłona już od samego początku wywarła na mnie wielkie wrażenie. Jak tylko wróciłem ze sklepu, natychmiastowo zasiadłem przed konsolą. Jako ogromny, niesamowicie klimatyczny plus należy zaliczyć brak menu na początku gry, Od razu gracz zostaje wrzucony w serce akcji, swoją drogą - niesamowicie ciekawej akcji.

Grafika oczywiście cieszy oko, a dźwięk ucho. Fabuła także świetna, ale niektóre akcje mogą wydawać się oklepane i dla upartych zaliczone jako "kicz". Dla mnie może 2-3 razy coś mogło potoczyć się bardziej, lub mniej widowiskowo, ale i tak całą grę śledziłem z szeroko otwartymi oczami.

[lubro]

No w końcu. O ile o single szybko zapomniałem i nie mam ochoty do niego wracać, to w sieci bym się jeszcze pobawił. Heisty pewnie spowodują, że włączę grę. Mam nadzieję, że będą one w miarę przemyślane i nie będą się ograniczać do "420 guns blazing". Oczekiwania mam niskie, bo na chwilę obecną GTA:O jest bardzo kiepskim i rozczarowującym przedsięwzięciem. Do tego skoki były mocno hajpowane przed samym GTAV jako wielki i ekscytujący feature singla. Wyszło, że są chyba tylko 3 czy 4 nierówne heisty.

Jakby ktoś jeszcze nie sprzedał swojego GTAV i chciałby pograć w Online na PS3 po tym dużym update to niech da znać. ;p

Edytowano Kwiecień 6, 2014 przez lubro

[Demonir]

Jeny, jak mnie ta gra ani odrobinę, nawet taką mało, taką tyci tyci, nie jara. Na myśl o wydaniu na GTA dwóch stów ogrania mnie niemoc, ale kumpel miał to pożyczyłem tak z ciekawości. Nie to, że uważam tę grę za [ciach] i padake, jednak nic a nic nie powoduje, że chcę w nią grać. Nie mój typ.

Edytowano Kwiecień 6, 2014 przez Black Shadow

[Crottor]

guwno

...

Jak to? Przecież nowe dziecko Rockstar trzyma poziom. Całkowicie nie rozumiem, dlaczego i co Ci w niej się nie podoba.

[UpiornyOrszak]

Ponoć zapowiedzi mamy się spodziewać między 24.04.2014 a 09.05.2014. Ja osobiście straciłem już nadzieję, że ten tytuł pojawi się na PC jednak skoro R* nadal w tej kwestii milczy to kto wie może jednak planują wydać wersję PC w ciągu najbliższych miesięcy.

[Matiozo92]

Ja osobiście straciłem już nadzieję, że ten tytuł pojawi się na PC jednak skoro R* nadal w tej kwestii milczy to kto wie może jednak planują wydać wersję PC w ciągu najbliższych miesięcy.

A ja nie straciłem. Każda "głośniejsza" (nie liczę "Stories" i CW) część GTA była na PC, począwszy od GTA I, kończąc nawet na 4ce, która pierwotnie też miała być tylko na konsole, a jednak ukazała się na PC (cóż, początkowo jako szajs w który prawie nie dało się grać, ale bądź co bądź patche poprawiły działanie gry). Poza tym R* mogłoby stracić co nieco w oczach graczy, przez nie wydanie takiego tytułu jak GTA na PC, który bądź co bądź, był platformą dominującą, jeśli chodzi o tę serię, no ale że teraz gry są robione głównie na konsole, to już kwestia drugorzędna na inną dyskusję, i to na pewno nie w tym temacie ^^

Edytowano Kwiecień 21, 2014 przez Matiozo92

[TheMichal]

Jak dla mnie PC skończył się jako platforma wiodąca dla GTA na drugiej części Już trójka przecież najpierw wyszła na PS2, a po paru miesiącach dopiero na komputery. Niemniej jednak ja również liczę na to, że gra pojawi się wkrótce na PC i konsolach nowej generacji - aż byłby żal, gdyby piątka pozostała tylko na przestarzałych PS3 i X360

[Crottor]

KAŻDA trójwymiarowa odsłona GTA ukazywała się najpierw na konsolach, a dopiero później na PC.

[MilesPL]

Oby wersja na pc wynagrodziła długie miesiące oczekiwać na GTA V.

Przez to wszystko, straciłem chęć na grę w ten tytuł. Przypuszczam że po ukończniu WD, zagram sobie w GTA, jeżeli w ogóle się go doczekam.

[goliat]

Do targów E3 coraz bliżej, więc podejrzewam, że w sprawie ewentualnej wersji PC Rockstar dopiero się wypowie.

Edytowano Kwiecień 24, 2014 przez Black Shadow
Mod pomaga ;)

[Crottor]

Przed premierą "piątki" na konsolach, Rockstar wspominał coś o 3-4 miesiącach oczekiwania dla blaszaków. Najwidoczniej trochę się im przesunęła premiera PC. A może szykują jakieś wbudowane DLC dla komputerów...

[Fristron]

Do targów E3 coraz bliżej, więc podejrzewam, że w sprawie ewentualnej wersji PC Rockstar dopiero się wypowie.

Irrelevant. Rockstar od lat nie wystawia się na E3.

@Crottor: R* nigdy nic nie mowił o premierze PC.

Ja mam dwie interpretacje ciszy w kwestii GTA V PC:

1) Pecetowa premiera czwórki była taką klapą, że tym razem chcą zrobić sensowny port, a to zajmuje dużo czasu.

2) PS4 i X1 sprzedały się lepiej niż R* przypuszczał, i jednak robią nextgenowy port (choć wcześniej zaprzeczali), a to odciąga ich od portu na PC.

Jest jeszcze opcja 3, że wersji PC nie będzie, ale dalej wydaje mi się nieprawdopodobna. Choć po RDR, którego port też wydawał się oczywisty niczego nie jestem pewien z Rockstarem.

[Osioł]

Sam osobiście już straciłem nadzieje, że GTA V zobaczę na PC, ale przeszukując sobie Internet to czytam na różnych stronach posty losowych gości (dlatego nie podaję żadnego źródła, bo żadne nie miało potwierdzenia). Tak też grożą plotki, że niby wersja na komputery i PS4 jest już gotowa, ale nie wydają ją, bo mają problemy z wersją na XO i dlatego tak to się przeciąga. Ile w tym prawdy? Każdy może ocenić sam.

[Black Shadow]

Jeśli już miałbym przypuszczać co się dzieje z wersją na PC to szukałbym tropu właśnie w tym co Osioł między innymi wspomina Mam niemalże pewność, że R* robi wersje na konsole następnej generacji, PS4 i X1, a przy okazji jest opcja (przypadek RDR pokazuje jednak, że teraz stuprocentowej pewności nie można mieć), natomiast na pewno firma nie wydała by tylko i wyłącznie wersji na PC (nawet gdyby była gotowa) z pominięciem next-genów z przyczyn czysto biznesowych. A czy faktycznie PieCyki dostaną piątkę? Kto wie, na razie czekam na W_D

[Xanteroim]

Według mnie to GTA V na PC będzie (lub nie ale to już nie wiem co za zbieg okoliczności by był), Rockstar ma większy łeb niż panda.

Tak więc do GTA V jest dużo aktualizacji,DLC itp aczkolwiek będą one jeszcze wychodzić czynią one GTA V bardziej mocarnym...

No i wyobraźmy sobie że GTA V wychodzi równo z konsolami na PC,i taki piracik ściąga sobie GTA V i gra jest zachwycony będzie ściągał dalej.A jeśli Rockstar wyda wieeeleeee DLC które nie będą dostępne dla piratów to nawet piracik skusi się na oryginał.

Więc czekajcie i się nie martwcie...Dla przykładu-

Wersja PC któa będzie kosztować jakieś 110zł dodaje możliwośc takich drobnostek jak wszystkie DLC+Multiplayer!!!!! i to wszystko będzie dostępne jako jednorazowy kod do GTA V np na Steam.

I taki piracik nie będzie miał tylu fajnych DLC jak i świetnego Multiplayera więc dziwne by było żeby n ie kupił oryginału a Rock$tar na tym zarobi.

Według mnie taka jest teoria myślenia rockstaru tzn:

Wydać połowę gry dla piratów którzy nie będą zadowolani i poprostu kupią wersje oryginalną gry.

Pozdro

[grz]

up: Ciekawy tok myślenia.

GTAV na pewno będzie na PC. Zresztą jest to oprócz Dishonored 2, gra na którą czekam i na pewno kupię. Oczywiście o ile mój komputer uciągnie GTA.

Rockstar nie przepuści okazji, aby zarobić kolejne miliony. Sprzedaż na PC na pewno będzie wysoka.

Pozostaje nam czekać na oficjalne potwierdzenie