Skocz do zawartości
Gość Razomak

Dark Souls (seria)

Polecane posty

Cóż, ja na starcie też lecę na cmentarz i czyszczę, ale dla nowego gracza miecz dwuręczny jest nie do końca przydatnym, bo zanim trafisz wroga to sam możesz umrzeć, a jakkolwiek gra powinna być zabawą, tak umieranie na cmentarzu może dobić gracza, bo sami wiecie że za pierwszym razem to nie jest łatwe miejsce... :/

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikogo to już nie obchodzi w styczniu 2015, ale wczoraj skończyłem DS2 smile_prosty.gif

No i tak: gra generalnie równie dobre jak jedynka, a nawet lepsza przez znaczną poprawę mechaniki, netcode'u, poprawienia wygody użytkowania - można narzekać na to, że awansować postać możemy tylko w jednym miejscu, ale z drugiej strony sprowadzenie tam wszystkich niezbędnych do znośnego progresu NPC-ów w połączeniu z szybkim podróżowaniem bardzo umila rozgrywkę. Niektórzy narzekają na lokacje i o ile się zgodzę, że szkoda, że świat nie jest tak zwarty jak w jedynce, a zamiast tego mamy niezależne rozwidlenia, o tyle już nie zgodzę się, że projekty lokacji są uboższe niż w jedynce, z której pamiętam jako naprawdę charakterystyczną miejscówkę Anor Londo iiiii....yyy...nic. Co prawda w dwójce po ujrzeniu Majuli byłem oczarowany i zapowiadały się genialne projekty - oczywiście okazało się, że poziom nie jest tak wysoki, ale i tak Heide, Gniazdo Smoków, podejście do zamku Dragleic i może coś jeszcze sprawiają, że wolę ten świat bardziej niż ten z jedynki.

Nie lubię za to bossów i projektu niektórych lokacji ze względu na rozkład przeciwników. Za coś takiego jak Kapliczka Amany z masą strzelających przeciwników, podwodnych stworków i śmiercionośnych uskoków, twórcy powinni dostać kilka batów,. Podobnie jak za ostatni korytarz przed bossem broniącym królewskiego pierścienia. Tylu szybkich wrogów w jednym korytarzu, do tego respiących się co dzwon, to żart z tego, jak przechodziło się DS1 i większość dwójki. W efekcie zamiast bawić się w losowe turlanie się w różne strony po prostu tę i ze 2 inne miejscówki przebiegłem sprintem do mgły, modląc się, by nie paść po drodze...a potem już było lżej, bo bossowie nie dość, że są w większości strasznie nudni (dwójka rycerzy bliźniaczych do szeregowców?, smok-kura, który głównie kopie, a który 5 minut później też szeregowcem za 4k dusz? 3 licze i banda szkieletów? Stado szczurów? plz....), to jeszcze nieziemsko prości. W jedynce potrafiłem się parę razy na dłużej zaciąć - tu chyba tylko dwóch bossów sprawiło, że padłem więcej, niż 5 razy. A grałem całkiem słabą postacią, bo nie jestem mistrzem szukania. Skończyłem więc grę z 8 sztukami estusa +2 i zestawem strażników smoków + pawęż. Sam ten zestaw zdobyłem 30 minut przed końcem gry. Wcześniej z 80% rozgrywki latałem z setem Dragleic (nie wiem, w czym bym łaził, gdybym go cudem nie znalazł. Zwłaszcza, że miecz służył mi do samego końca. Ino w wersji +5), by na ostatnich kilka godzin zmienić go na Lustrzany. Tu żałuję trochę, że zestawy są albo farmione na przeciwnikach, którzy czasem w ogóle nie chcą ich puścić (nie znalazłem ani jednej części setu kapitana z Iron Keep, mimo że wybiłem ich tyle razy, aż poznikali), albo mocno poukrywane. Mogłem więc zapomnieć bez wiki o Elite Knight itd. A że z wiki z zasady nie korzystam...to praktycznie gdyby nie Dragleic, nie miałbym nic porządnego do ubrania przez 80% gry smile_prosty.gif

Z wiki skorzystałem tylko pod koniec, bo 5 lat bym szukał, a nie wpadłbym na to, jak uruchomić walkę z ostatnim bossem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ST4LKER Umieranie na cmentarzu, prawisz? Może dobić? To co powiesz ma Grobowiec Gigantów? Lokację nienaturalnie zaciemnioną (odwiedzając nne ciemne miejsca masz "aurę") byś musiał w totalnych cemnościach, bez tarczy, jednocześnie pokonywać strome półki, walczyć z minibossami i bronić się przed snajperami.

BTW Co jest z tym banem na komentarze w Katakumbach, chodzi o to, żeby nie przysłaniać podpowiedzi twóców?

@2real4game Bo to trzeba w konkretne miejsca ich podprowadzić. Wiesz, dać im się wykazać; sami nie pójdą ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdy jesteś w Grobowcu raczej posiadasz już trochę doświadczenia (i traumę po pierwszym duecie O&S) więc umieranie staje się normą... Choć nie mogę zaprzeczyć że tę miejscówkę FS może sobie wsadzić tam gdzie słońce nie dochodzi (czyli pewnie właśnie do Grobowca), lub przydały by się miejsca na rozpalenie pochodni tak jak w Dark Souls 2, ale to już tylko marzenia, bo przecież nic już się nie zmieni... Ale jak byłem tam pierwszy raz to jakoś nie rozpaczałem... choć muszę przyznać że latałem ze Zweihander'em i po prostu stun'owałem wrogów ciosem więc było łatwo. Po prostu trzeba zacisnąć zęby (i pośladki) przejść tę miejscówkę... a cmentarz dobić może bo jest trudno i do niczego ważnego nie prowadzi dopóki nie zdobędziesz *SPOILER*.

PS: Tak, wiem jak wygląda spoiler, ale nie próbuj mnie zrozumieć - to po prostu JA :D

Edytowano przez ST4LKER
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ST4LKER Mnie tam, w Grobowcu, bardziej razi niekonsekwencja FS- właśnie z uwagi na mój "przebieg". No bo tak: w grze zamkniętych, mrocznych wnętrzy nie brakuje, ale jakimś cudem akurat ta -żeby było śmieszniej otwarta- lokacja jest czarna niczym serce kapitalisty. Do tego: spotykam tam nieumarłych, ja sam jestem nieumarłym, ale źródła światła potrzebuję tylko ja - żeby nie było "za łatwo" drastycznie ograniczono zasięg automatycznego celowania. A że community lubi psuć innym zabawę ...pomocnymi podpowiedziami, to i komentarze wyłączono.

Widać wyraźnie, że ktoś miał kolejny "genialny pomysł" , na zabawianie graczy, pokroju "mroczne bagno, gdzie najgorzej widać to co blisko. Do "pełni szczęścia" brakuje tam chyba tylko toksycznych oparów, pułapek i szyderczego śmiechu odgrywanego ilekroć powinie ci się noga. wink_prosty.gif

PS Zrozumieć to ja próbuję raczej zamysł jak istał za grą, która jest miejscami tak bardzo trudna na siłę, że kolejne zgony nie wywołują w graczu żadnych emocji.

Edytowano przez zadymek
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Well.... Jakkolwiek piszę, że mi nic takiego nie przeszkadza i radzę sobie, mym zamiarem nie jest pisanie, że X miejsce nie jest spieprzone - bo tak, ta gra nie jest perfekcyjna i ma swoje wady (nie wspominając o jakości portu), niektóre poziomy są do niczego, gdzie indziej bugi, ale co my możemy z tym zrobić? Raczej nic. (powtarzając się) Tak więc po prostu trzeba zacisnąć zęby i przeć dalej, bo kiedyś ta miejscówka się skończy i im szybciej tym lepiej (ja przechodzę Grobowiec zabijając max 10 przeciwników i to na początku tylko - potem jak mam ognisko to lecę bez zabijania omijając na pamięć). A jakby Dark Souls 3 (bo na 200% zrobią) było bez błędów to by było pięknie, ale nie łudźmy się - nie będzie tak fajnie... wink_prosty.gif

(edit) PS: Macie jakiś region pobierania na steamie, który posiada coś takiego jak PvP? Bo mnie już coś trafia, ale ani miecz, ani czar.... :/

Edytowano przez ST4LKER
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robie sobie przerwe od DS. Co za #@%& wymyslil Ruiny Nowego Londo. Po raz piecdziesiaty spadam juz w przepasc. Zawiesilem w pewnym miejscu gdzie 3 duchy przybywaja z oddali. Nie da rady ich zabic na zewnatrz bo automacznie spadasz. A w srodku pomieszczenia otaczaja cie i giniesz w ulamku sekundy. Raz je wszystkie pokonalem przy uzyciu bomb, ale potem musialem oczywiscie spasc... masakra. Jeszcze ta sciezka szeroksci 1m. Cfaniaki sa obok niej a ty nie mozesz ich trafic. Lurowac tez probowalem ale uciekaja odrazu.

To takie moje QQ troche, ale znajomi maja juz mnie dosyc xd

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kto ci każe iść do Ruin Nowego londo - to była wyłącznie sugestia. To zadanie dla obcykanych z tematem, w założeniach idzie się tam w połowie gry, po odwiedzeniu Anor Londo.

Osobiście nie miałem z tą miejscówką problemów: zabrałem łuk, Estoc i pełen zapas Bomb, by móc z jednej strony trzymać się na dystans, a z drugiej by atakować duchy przez przeszkody. Polecam akcję wg schematu: wpadam do nowego pomieszczenia i od razu zwiewam na bezpieczny teren, a duchy wyłażą. Jeśli walczysz z nimi na ich zasadach to nie dziwię się, że ciągle gdzieś spadasz.

PS Jeśli ci NLR sprawia takie problemy, to może po prostu kup kamula u gościa w wieży gargulców (o ile jeszcze żyje wink_prosty.gif)? A jak nie tam, to masz podobnie popapraną przeprawę przez wydrążone drzewo na bagnach (tam to się dopiero naspadasz).

Edytowano przez zadymek
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myslisz ze tak nie robilem? Tylko ze tam bezpieczny teren to ta wlasnie nieszczesna sciezka 1m szerokosci.

Chyba mam gorszy dzien albo cos bo normalnie nigdy sie tak nie meczylem z mobkami. Jutro ostatni dzien wolnego i na spokojnie sie z tym uporam.

A z bombami to bylo easy, ale sie skonczyly a handlarz lezy :P

Mam wielka kusze ale ona bije po 20 i ich nie trafia bo przylatuja z dolu od wody. W sumie to juz wiem jak poradzic sobie z nimi ale na dzis to koniec.

Moja wczesniejsza wypowiedz miala na celu tylko wylanie lez ;p a te ruiny przejde bo sie uparlem na nie i chce sie odczarowac z tej klatwy.

PS: co to jest to "NLR" ?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o wersję rozwojową gry, nie edycję. Aktualnie DS jest w etapie przejściowym z wersji 1020 (czy jakoś tak), która działa w oparciu o zdychający Games for Windows Live!, na wersję pod Steamworks (to wspomniana Beta). Wersja GfWL! będzie jeszcze jakiś czas działać, by umożliwić graczom konwesję plików zapisu stanu gry -ta wersja działa z poprzednią wersją DSfix.

BTW Wszyscy na PC mają PTDE :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zadymek- niestety to było tylko moralne wsparcie. Wystrzelałeś wszystkich jak kaczki nic mi to nie pomogło. Nawet minibossa załatwiłeś z łuku ;/ Ale mniejsza o to. Na filmiki nie widziałem jakie ma ataki boss i padłem na 3 strzały nieprzygotowany. Przynajmniej już poradziłem sobie z tymi 3 duchami, które przylatują z oddali. Po co ja zabijałem tych handlarzy...

Jedno pytanko, ten boss jest tam samo kruchy jak reszta duchów? Bo chyba będę musiał szybko się nie wturlać do tego pokoju i ściągnąć go na 2 mocne cięcia, a potem się wycofać i po kolei wyciachać te duchy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nazwać to miniboss'em to masz tam bodajrze dwóch minibossów wink_prosty.gif

"Rodzicielka" to po prostu duch-mag: ma atak ...bardziej dystansowy od innych. Może też cię zadziabać kozikiem -scena rodem z Psychozy wink_prosty.gif A czy twardsza jest? Zliczałeś DMG?

PS Wystrzelałem i co z tego? Łap za łuk i zrób to samo. Eee, Kowal chyba jeszcze żyje. Żyje?

A jeśli łuk staje ci kołkiem w gardle to wywab "minibossa" do przedpokoju -rzuć sztylet czy coś- i zaciukaj gdy będzie chciała cię pochlatać (magii używa tylko z dystansu). Pisałem "nie walcz z nimi na ich terenie".

PPS Zauwyłeś może jakiej tarczy używałem? Drewniana, jedna z lepszych chroniących ...przed błyskawicami. Ale ogólnie jeśli masz coś niemetalowego to powinieneś wyżyć dłużej niż 3 trafienia. A jeśli starcza ci staminy, możesz połączyć susy z blokiem i pewnie nawet unikniesz trafienia czy dwóch.

Edytowano przez zadymek
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@spyker Jeśli dobrze pamiętam to gra odpala ci się w małym okienku bo masz łącznie za dużą rozdzielczość (nie pytaj o logikę) - po prostu musisz pobawić się w dsfix.ini, bo problem leży właśnie tam - raz dla jaj dałem około 8k na 8k i.... gra była w okienku 2cm x 2cm, tak więc kombinuj z tym + rozdziałką w grze.

@Inseminator, zadymek - "miniboss" to o którego wam chodzi? O tę kupę strzelająca jakimś śluzem, kłująca włócznią i respiąca czaszki? Te stwory blokują się przy wyjściach z miejsc gdzie się respią, nawet tarcza nie potrzebna, wystarczy strafe'ować i nie trafią, czasem tylko włócznia trochę się ruszy w bok.

A jeśli wam chodzi o ten 2gi rodzaj duchów, nie pamiętam nazwy, to nawet nie wiem jak bije - szarża i zaspamić ciosami, pada szybko. W Ruinach Londo jedyny problem to okrążenie przez duża ilość wrogów i woda. Jak masz 1v1 to zawsze wygrasz.

  • Upvote 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spyker

Idź już problemy techniczne rozwiązywać w dziale Pomocna Dłoń. Wcześniej akurat nikt nie zaglądnął do tego tematu i Twoje poprzednie pytania przeszły, ale to nie miejsce na takie rzeczy. Załóż sobie temat w Pomocnej Dłoni, nazwij go zgodnie z jej regulaminem i czekaj na pomoc smile_prosty.gif Twój post powyżej edytowałem.

@zadymek

Czytaj moderatorskie uwagi. Nie chcemy tutaj ciągnięcia dyskusji na temat problemów technicznych. Kolega pójdzie sobie do PD, jeśli będzie dalej potrzebował jakiejś pomocy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybaczcie pytanie idioty. Mam Dark Souls 2 (XBOX360) w wersji pudełkowej. Mogę kupić DLC na oficjalnej stronie xbox? tzn. cyfrowe? Nigdy nie robiłem tego, wolę się upewnić. Jeszcze raz pzepraszam za głupie pytanie. Chwalmy słońce!

Dla chętnych do coopa i PvP gamertag Pombywa

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...