Skocz do zawartości
Gość Razomak

Dark Souls (seria)

Polecane posty

Już kilka razy na tym forum pisałem, że pojawienie się takiej edycji jest niemal pewne wink_prosty.gif

A mnie w tej nowej edycji znacznie bardziej interesują nowe eventy NPC i cała reszta rzeczy, które nie są jedynie kosmetycznymi zmianami pokroju grafiki. Podejrzewam zresztą, że do kwietnia już kupie PS4, to i w sumie gra będzie ładniejsza i bardziej płynna i pewnie trochę stanieje zanim przestanę grać w Bloodborne. W sumie dobrze, że postanowiłem rozsądnie poczekać zamiast rzucać się na DLC za stówę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wychodzi na to na razie, że upgrade grafiki i multi nie będzie darmo na PC, a multi wersji starej i nowej będą rozdzielone:

http://www.neogaf.co...1&postcount=536

Niefajnie, niefajnie. Na Twitterze From napisało, że w przyszłym miesiącu będzie więcej info dla posiadaczy wersji PC, więc może dostaniemy jakąś zniżkę czy coś.

Najgorsze, że community rozdzielą...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli to jest prawda, to naprawdę przykre. Rozumiem, że DLC nie dadzą za darmo tym, co mają samo Dark Souls 2, ale poprawa grafiki i ulepszenie multi (na co prawie każdy czeka)?! Mam nadzieję, że odnosi się tylko do konsol, a na PC wszystko dojdzie w patchu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie wyczytałem gdzieś, że ma wyjść odświeżona wersja Dark Souls II ze wszystkimi dodatkami DLC na PS4 i XBO. To prawda? Bo jeśli tak, to bardzo mnie to zmotywuje do kupienia w końcu PS4. Jedynka popsuła mi mnóstwo krwi i nerwów, miałem ochotę ją bardzo często rzucić i połamać. Ale jakoś zawsze wracałem do niej, i tak koniec końców udało mi się ją skończyć. Satysfakcja niesamowita w ogóle dawno w tak grze dobrze się nie bawiłem, i żadna nie dała mi takiego wyzwania jak DS. Także świetna wiadomość ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kawalorn

Tutaj chodzi o to co wydostało się z forum Fextralife, a potem na reddita itd.(pogłoski, że dzielą community etc.) Według serwisów growych takich, jak np.IGN update dla posiadaczy DkS II jest darmowy. Wszędzie indziej też oficjalnie piszą, że będzie to za darmo. Update nie dotyczy wersji PS3 i Xbox 360.(źle doczytałem)

Oczywiście to nie oznacza, że każdy uruchomi grę z DirectX11, co mogłoby wyjaśniać wspomnienie o osobnym regionie online dla tych, co będą grę uruchamiali z DirectX9.

Edytowano przez Shaker
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dark Souls II: Scholar of the First Sin mogli to po prostu nazwać Definitive Edition ;D Tak czy inaczej na pewno kupię, w żaden z 3 dodatków nie miałem okazji pograć a sama podstawka jeszcze nieskończona, więc dobry powód żeby zacząć przygodę od nowa.

Gra ma ponoć wyglądać ładniej choć na tych kilku screenach, które udostępnili nie widać różnicy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam pytanko odnośnie DS1 , zacząłem grać, testując grę, czy kiedyś nie kupić Lords of Fallen, czy nawet i DS2.

Ale trochu zajęło zanim się dostosowałem do gry, musiałem poczytać po necie informacje odnośnie gry, ponieważ gra nic nie informuje, co do czego i z czym się je. Walka trochu toporna, czekasz na blok i potem atak i tak w kółko. Jestem po 2 bossie, teraz jakiś Smok oraz jakiś ala dzik. Denerwuje mnie i mam właśnie pytanie odnośnie jakiegoś kierunku poruszania się, w jakim kierunku mam iść, bo brak mini mapy, brak notatnika, czy jako tako zapisu fabuły, praktycznie 1 gra RPG który karze mi grać na padzie, pewnie teraz to samo trzeba będzie na DA3. Te respawny i od nowa tłuczenie tych samych przeciwników w aktualnej mapce zaczyna być monotonne. Bo po dedzie po spotkaniu tych osobników w spoilerze, kawał drogi muszę wracać w tamto miejsce, na razie jestem ponad 3tyś dusz do tyłu:P Gram bandytą, jak mam go rozwijać siła i hp ? raczej czary mi nie potrzebne.

Jest jakaś pauza w grze? By móc na kilka chwil afk.

Pozdro

PS

Jak dużo się różni DS2 od DS1 ? Tak wiem że DS jest migrowane na steam, tak samo DS2 ma mieć swoją nową wersję.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Up

Walka- kto czeka ten czeka, można walczyć nawet bez tarczy np dwuręczniakiem, można walczyć dystansowo. Wszystko zależy od preferencji. sprzętu i konstrukcji postaci.

Gdzie iść? Idź tam gdzie zajdziesz;) A jak gdzieś staniesz to zastanów się czy nie spróbować pójść gdzie indziej. Kierunek marszruty generalnie wyznaczają kluczowi NPC jak ten gość przy ognisku, który każe szukać dzwonów na bagnach i w zamczysku. Ale nie sugeruj się za bardzo "fabułą", myszkuj po zakamarkach by nie przegapić czegoś przydatnego.

Te respawny- to dość perwersyjny sposób na przekonanie cię, że od tego gdzie idziesz ważniejsze jest w jakim stylu. Skoro już tak wcześnie ci nie idzie to coś robisz nie tak. BTW Moby w tej grze to banda kretynów, najczęściej możesz ich zwyczajnie wyminąć.A dusze można odzyskać.

OK, grasz bandytą..i co z tego? Możesz go rozwijać jak chcesz: niby staty coś tam mówią ale wszystko zależy od twojego widzimisię- ulubionej taktyki, sprzętu etc.

DSvsDS2-podobno ma bardziej przemyślaną i nieco bardziej liniową konstrukcję przez co wydaje się łatwiejszy i przystępniejszy dla nowych wink_prosty.gif

Pauzę masz jak wyjdziesz z sesji, pomijając areny bossów gra zapisze się tam gdzie stoisz i po wczytaniu zaczynasz dokładnie tam gdzie skończyłeś.

PS jaka znowu RPG? Widziałeś kiedyś RPG bez questów i dialogów?

Edytowano przez zadymek
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@zadymek

To jest moje drugie podejście do gry. tym razem jest lepiej w końcu zaszedłem kawałek dalej:P Przyzwyczajam się do pada- który był używany tylko do Fify lub bijatyk ewentualnie samochodówek.

Ta strata 3tyś to pierwszy raz tyle, przy dedzie,po prostu jak to się mawia miałem dosyć, a że nie mogłem wyjść z gry bez odzyskania, a jednak głupi błąd i padłem. Moby to racja banda kretynów. Zaraz pewnie odpalę i spróbuję ponownie dojść w to miejsce, spory kawałek drogi jest od save pointa, niestety tak to jest z konsolowymi grami i ich checkpointami chytry.gif

Do tego do kilku rzeczy nie mogę się dorwać, drzwi pozamykane itd,

Na DS2 przyjdzie kolej, pewnie po wyjściu nowej wersji, ah te remake i zarabianie na tym "samym" . Dlatego muszę sie przekonać na DS, czy jest sens kupna takowych gierek:P

RPG bo na statsy, dropi itd, ale to prędzej hack slash, niż roleplay z prawdziwego zdarzenia.

Nie chce wylewać żalu czy mojej nie mocy, bo nie mam nic do tego, tylko dla mnie to trochu dziwne, że tak jak z cmentarzem , wiadomo ze się nie idzie, bo bezsensu jest iść gdzieś na próbę po zgon :P A jak potem się nie odzyska?:P Tak jak kiedyś z diablo 1/2 , trzeba było maszerować po rzeczy inaczej przepadały :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem po co męczyć się i na PC przyzwyczajać się do pada, gra nie traci aż tak dużo przy grze K+M, a z odpowiednim modem jest nawet lepiej. W każdym razie skoro "już teraz" odczuwasz problemy to jakiś czas będziesz się"adaptował" do pada.Taka już jest ta gra, ilu graczy tyle podejść, ale pewne jest, że każdemu sporo czasu zabierze opanowanie podstaw.

I nie, w żadnym razie nie wylewasz tu żalu, ta gra po prostu jest zrobiona tak by pomiatać graczem ;) Jeszcze wiele razy będziesz lamentował nad swoją "głupotą", nie rób tego, jak się w to bardziej wgryziesz zobaczysz, że to nie ty popełniasz najwięcej błędów...

Ta drzwi, a ile się nalatasz -gdy znajdziesz już klucz- by go dopasować do właściwych.

RPG to granie roli, rozwój bohatera i wpływanie na jego toczenie, słowem robienie historii. A to, o czym piszesz, to tzw elementy RPG: ani charakterystyczne dla gatunku ani ekskluzywne (fabułę, rozwój i sprzęt masz nawet w FPS-ach) i to nie one robią RPG-a. Tutaj po prostu kroczysz i wszystko zarzynasz - jak w każdym porządnym slasher'ze.

Co do DS2 to polecam pójść za moim przykładem i poczekać na GOTY.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@RedEvil

Polecam sobie zaparzyć jakąś herbatkę na uspokojenie, bo gra jest bardzo trudna i niezwykle wymagająca wink_prosty.gif Ja się tak męczyłem gdzieś do połowy gry bo potem poszło szybko. Najtrudniejszy to jest sam początek z nim miałem chyba najwięcej problemów i przy nim zajęło mi najwięcej czasu. Ale warto się przemęczyć bo chodź gra jest piekielnie trudna, to daje ogromną satysfakcję. Jeśli masz problemy ze znalezieniem drogi to zobacz sobie jakiś walkthrough, będzie ci łatwiej ja tak grałem wink_prosty.gif

Edytowano przez JediMati
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra sporo mi zeszło godzin, no ale ta kto jest jak się coś nie uda, a potem trzeba poprawkę. Gram z małymi podpowiedziami z gameplaya, czytałem trochu porad odnośnie co się z czym je, Zdobyłem fajny mieczyk , aktualnie sporo przeciwników na hita. Zabiłem mini bossa, którego wymieniłem u góry i otworzyłem kraty, i pewnie jutro boss lokacji się zrobi. Jak coś nie wiem, to odpalam gameplaya, ale tak to powoli do przodu.

Nie denerwuję się, herbatki mi nie trzeba, po prostu mało wiem na temat gry, a nic nie jest wytłumaczone, jak to bywa w innych grach, stąd się gubiłem, a słuchając, czytając porady odnośnie gry, sporo wiem - bez jakiś tam spoilerów, po prostu sama mechanika, i podpatrzyłem jak walczy się, ot wsio i tak praktyce to nie wychodzi. Jeszcze mi się przyciski na padzie czasem pomylą, no i ten wymóg locka, bo inaczej łatwo o zgona.

Brakowało mi właśnie co to człowieczeństwo, jak zostać, bo słyszałem że można być "żywy" itd, a w grze nie uświadczę help pod F1 nauka.gif

Dla mnie DS, to pogranie i sprawdzenie czy mi będzie pasowało zagrać kiedyś w DS2 czy w najnowszego Lords of Fallen,

Trudność trudnością, czasem się zaciśnie zęby, odłoży grę jak zdenerwuje, potem przejdzie i się okazuje, że to było proste !!

Co do drogi to głupiałem jak zobaczyłem przeciwnika, czy w dobrym kierunku idę - z miejsca wiedziałem że będzie zgon:P Czasem też nie jestem pewny czy dobrze idę bo widziałem inną drogę, a myśli o łatwym zgonie powodują takie dylematy. Ale im więcej praktyki tym łatwiej mi się gra, choć jeszcze zwykłe truposze potrafią mnie trafić, a taki rycerzyk na hita.

Na padzie nie zawsze wyjdzie skradanie i cios w plecy. Niby idzie wolno, ale i tak skubany się odwróci. jezyk2.GIF

PS Przepraszam za jakiekolwiek nie spójności, nigdy nie byłem dobry w pisaniu, zawsze 1-2 z wypracowańtongue_prosty.gif Co innego Matematyka.

Pozdro

@edit

@down

Próbowałem ubić czarnego rycerza ale nic z tego, na razie odpuszczam po kilku próbach. Lecim dalej z grą.

Ja na razie o PVP nie dumam, jeszcze mi do tego daleko. Na razie ubicie kogoś bez otrzymania obrażeń to już sukces, bo czasem sporo ubije się bez problemów, a przyjdzie jakiś mobek i narobi szkody.

Nie jestem zirytowany grą, na początku nie wiedziałem o co chodzi w tej grze, teraz tak na prawdę im dalej tym lepiej i powoli rozumiem fenomen tej gry, jak i jej oceny.

Jestem ciekaw jak to będzie wyglądać, jak gra będzie 100% steam'owa sieciowo.

Edytowano przez RedEvil
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam jedną niby krótką, a zarazem wielką poradę do wszystkich Dark i Demon Souls'ów i brzmi ona: Baw się! Ja straciłem ~30 człowieczeństw w Anor Londo bijąc się w PvP z ludźmi i lagami(i w większości przegrywając), ale dalej byłem z tego cholernie zadowolony, bo nie walczyłem by wygrać - czerpałem przyjemność z samej walki. Po czymś takim niestraszne ci stracić 100.000 dusz(nie jest to dużo, ale nigdy więcej mi się nie udało), ani przegrać walkę. Po prostu jak upadłeś na kolana - wstań, dalej się baw i ciesz się z gry!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@RedEvil

Wymóg locka? Jeez, man, czasem w tej grze lock bardziej szkodzi niż pomaga! Vide Caprad demon i Gargulce. Ilekroć walczysz z grupą radze opanować chęć włączenia autolock on.

Co do wytłumaczenia -nah, tłumaczy się gdy coś jest konsekwentne w grze, gdy coś jest stałą mechaniką. Tutaj jest tego mało, gra jest mało konsekwentna i wiele razy można zakrzyknąć "Jak to, przecież wcześniej...!?". Musisz uczyć się każdej lokacji i wroga osobno, bo praktycznie nie ma tu prawidłowości np jednych można parować innych nie, ataku jeszcze innych nie da się blokować, na ataki jednych ma wpływ poise inni odepchną cię jednym atakiem niezależnie od wartości Poise, są tacy co tłuką w przeszkody a i są tacy co tłuką przez nie (na wylot (sic!)). I to jest w tej grze zwyczajnie durne, nie warte parzenia ziółek, prędzej facepalm'a. Dlatego zamiast szukać w grze wyzwań zawsze staram się robić to samo co ona: oszukiwać na potęgę. I to daje najwięcej frajdy :]

BTW Jedną z nielicznych prawidłowością jest wyrwanie się z pochwycenia: ilekroć jakiś maszkaron cię złapie/połknie możesz mu uciec żywiołowo (bardzo żywiołowo) klepiąc kilka akcji bojowych na raz -oczywiście gra nie zająknie się o tym ani słowem, bo czar hardcore'owości by prysnął wink_prosty.gif

Na Czarnego Rycerza polecam parowanie, sprawnie się namierza gdy robisz unik ale ma powolne zamachy i to powinno zdać egzamin.

PS Kto normalny liczy na skradanie? Ile masz do tego okazji, 2, 3? Musisz zajść wroga od pleców, to jedyny warunek -nie licz na element zaskoczenia- czekasz na atak, robisz unik, zachodzisz od pleców, i dziab.

A o PvP zapomnij do czasu gdy ruszą serwery- radzę wykorzystać ten czas, bo potem SIĘ ZACZNĄ inwazje ;]

PSS Jakiego sposobu użyłeś do ubicia Smoka z mostu?

@KafarPL

Capra? Ja ostatnio miałem z nim problem: jak tu wyjść z walki...bez zadraśnięcia wink_prosty.gif

Ale przyznam koledze wyżej rację, ważne jest by bawić się z grą. Ale FGS na własnych warunkach, a nie dać sobą pomiatać. Nie idzie ci (łatwo)? Podpakuj trochę, siebie i broń. Nadal nie idzie? Biegnij jako sztywniak i testuj skilla- nic nie stracisz a zyskasz wszystko. I wykorzystuj każdą okoliczność: słabość wroga, głupotę AI, glitch'e, otoczenie; w końcu nie ważne jak wróg zginie i tak dostaniesz swoje dusze, nie?

Edytowano przez zadymek
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może inaczej, zdobyłem miecz obcinając mu ogon(strzelając z łuku) . , jego samego nie ruszyłem. Nawet nie wiem czy to możliwe, na pewno nie teraz, nie przy aktualnym poziomie.

Parowanie próbowałem kilka razy ale na razie jeszcze brakuje mi timingu, kilka razy i pewnie zacznę częściej z tego korzystać.

Oszukiwałem przy próbie zabicia tego jak to wcześniej nazwałem byka/dzika z rogami, wskoczyłem na niego i jakoś poszło.

Szkoda że nie wziąłem klucza przy tworzeniu postaci.. eh przydałby się, bo te proste drzwi można w ten sposób otworzyć, a tak teraz nie wiem jak bez tego je obejść, czym otwierać.

@down

Handlarza poznałem, klucza nie mam....... No nic to się kupi:P

Kluczyk kupiłem, przy okazji za 2 podejściem ubiłem Czarnego Rycerza, dropło mi mieczyk :)

Edytowano przez RedEvil
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzika, najprościej zwabić czaszką -pakiet jest na moście z kusznikami- w płomienie, fajnie się smaży. W zasadzie to chyba tak From planowało to starcie, takie przedstawienie wabika na wrogów. Oczywiście jak jest okazja to jak najbardziej warto spadać na wrogów, następny boss ci to zademonstruje ;)

Co do smok, tak, jest zrobiony tak głupio, że wydaje się nie zwyciężony, ale jak najbardziej da się go ubić, i to nawet bez levelowania/ wizyty u kowala.

PS Nie ma co żałować klucza uniwersalnego - BTW Złodziej ma go w standardzie- bo i tak nie otwiera on wszystkich drzwi. Te najważniejsze klucze i tak sam musisz zdobyć. I nie, nie warto obchodzić drzwi.

PSS A klucz do rezydencji kupiłeś? Czy w ogóle znalazłeś nieumarłego kupca?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@KafarPL Ja z Capra Demonem miałem problem dopiero na NG+, wtedy zabijał mnie tym swoim skokiem i dopiero taktyka "wziąć cios na tarcze, a psy na klatę" pomogła mi go zabić, a tak to on łatwy jest, jedynym problemem to psy.

@zadymek Ja grając pierwszy raz na piracie(za co już dostałem osta na forum, ale grę kupiłem więc się zrehabilitowałem :P) to ponad 1/2 gry przeszedłem bez locka, bo po prostu o nim nie wiedziałem - po prostu więcej kręciłem myszka niż inny gracz. ;)

@RedEvil Smoka nie warto ruszać(nie licząc ogona), bo i nie taki drogi w duszach(więcej stracisz jeśli będziesz zapominać zbierać :P) i niezbyt ciekawa walka(dość losowa, raz zaszlachtowany za max 3cim razem, innym razem mocniejszą postacią biłem się z 20 razy i się poddałem) więc lepiej przebiec obok niego. Co do skradania to czasem widać że jest sytuacja, a czasem od razu wiadomo że nie da się więc można próbować ale i tak pełne skupienie. W przyszłości powinieneś zdobyć dobry pierścień do skradania i wtedy zawsze zajdziesz od tyłu. A na black knight'a wystarczy tarcza i byle jaka broń i tylko timing ważny jest jak w większości walk. Zabiłeś Havela? Pod Taurus Demonem, w wieży, wyrzuca wg. mnie najlepszy pierścień w grze tylko bardzo trudny(tarcza + byle jaka broń[ja go biłem po 44dmg z backstaba gdy on ma z 1000hp] i najlepiej brak zbroi, bo bez różnicy jeśli masz mało życia... :P). Jeśli nie zabiłeś to idź i powodzenia :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ST4LKER

Smok jest o tyle losowy, że nigdy nie wiadomo czy i jak ci przywali. Znaczy trzyma się toto schematów i gdy np podejdzie do barierki to zawsze robi ground blaze, ale problem jest naliczanie obrażeń. Na kilkadziesiąt prób ucieczki przed jego atakiem z góry 30% kończyło się zgonem (niezależnie od odległości), 50% ciężkimi obrażeniami, ~20% średnimi, 1 raz zerowymi. Ale to pikuś, testowałem też jego zwykłe zionięcie i 3/4 podejścia trafiał mnie mimo, że byłem za murem- gdy wystaje mu głowa, a raz nawet zabił mnie zionięciem z dystansu gdy byłem schowany. Ogólnie zabawne glitche ma ten Hellkite na przykład kilka razy podczas zalewania mostu ogniem ...trącił mnie skrzydłem i wywalił zza osłony (sic!) innym razem widziałem go jak człapie w powietrzu, kilka metrów nad mostem, a jeszcze innym razem zabiłem go ucinając mu ogon. Chyba tylko DO&ES są gorsi/lepsi od niego wink_prosty.gif

@RedEvil Co do "Domniemanego Havela", to jest to wręcz idealny kandydat do ćwiczenia parowania- o ile starczy ci nerwów bo zabija jednym, dwoma ciosami. Ma najwolniejsze ataki w grze, więc nawet timing nie jest aż tak istotny, wystarczy, że widzisz jak bierze zamach parujesz. Dziabanie w plecy jest mniej efektywne.

Edytowano przez zadymek
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż... jako że DkS1 mi nie wiadomo czemu nie działa(dsmfix) to zająłem się DkS2 dla odmiany i wziąłem się na poważnie za Starożytnego Smoka... chyba z dwie godziny już go biję i ciągle ten sam problem mi się trafia. Otóż jak smok jest blisko krawędzi mapy to ciężko ominąć jego AoE więc ginę, ginę, ginę.... :/ Ale życzcie mi powodzenia, bo idę bić go dalej! :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Havelka nie ubijętongue_prosty.gif zanim do niego dojdę... A nie otworzę drzwi, bo nie mam GK, a trzeba iść z innej strony. Dopiero dziś załatwiłem "Pana z pieskami" chyba za 5 razem. Gargulec był dosyć prosty. Niestety wolno mi idzie, ale ważne, że jak to nazwać- świetnie się gra:P

Jak mam nagle zamkniętą przestrzeń przez białe "drzwi" jak to bywa w przypadku wejścia do bossa, to oznacza, że będąc człowiekiem jestem atakowany?! Tak miałem bo chciałem iść na Gargulca, i akurat w kościele, to mi się pokazało i kilka plam do przywołania kogoś. Ale mogłem iść po schodach, więc olałem:P

Edytowano przez RedEvil
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up Prawdopodobnie był to właśnie atak PvP, ale jako że gra niezbyt dobrze działa na pc to często z ataków pozostają nici.

A Havel'a polecam ci taktyka tarcza + dowolna broń + zero zbroi i po prostu kręć wokół niego(blisko!!!) się z uniesioną tarczą - większość ataków nie trafi cię(wtedy backstab) ew. jeśli nie masz za mało staminy to na tarcze weźmiesz(jak za mało staminy to może cię zestunować, a to nie jest nic dobrego)... Problemem są tylko podwójne ataki, ale robi je tylko w określonych sytuacjach i łatwo je rozpoznasz - wtedy roll na bok i powinieneś wyjść z walki cały i zdrowy. Tak więc powodzenia! :P

PS: Dostałem takiej nerwicy od smoka że dziś już nie pogram xD

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@RedEvil

Ta mechanika barier to jedna ze wspomnianych niekonsekwencji: takie same bariery stoją przed bossami, pojawiają się gdy masz odwiedziny, i takie same są "atrapy", które ktoś postawił sobie ot tak, dla jaj -takie jak ta w centrum DarkRoot; wiec nie ma co się nimi sugerować. Gdyby cię atakowali dostałbyś info, że duch kogośtam cię najeżdża -wtedy w niektórych miejscach lokacji pojawiają się te bariery.

PS Do Havela nie prowadzi inna droga, trzeba ubić -a raczej ustrzelić- lokalnego bossa (poznasz go po mglistej barierze oczywiście) i dopiero w jego wieży znajdziesz klucz. Co prawda "Havela" można załatwić nawet przez zamknięte drzwi, ale klucz i tak trzeba zdobyć. Co do plam: hmm, czyli multi dalej działa? W każdym razie plamy znaczą tylko miejsca zgonu graczy, nic więcej.

@ST4LKER

Którego Smoka? Kalaameta? Ziewacza? Tego mostu?

Co do "Havela", to ja go robię zwykle tak

Edytowano przez zadymek
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...