Skocz do zawartości
Gość Razomak

Dark Souls (seria)

Polecane posty

Ja jestem przed O&S i mam 51 level - specjalnie wbiłem dwa poziomy pod zręczność, żeby sprawnie używać Wielkiego Miecza Cz. R. Zweihander podobno jest bardzo dobry, ale machnąłem nim na początku kilka razy i wydawał mi się strasznie wolny. Dotychczas walczyłem Mieczem półtoraręcznym i przyzwyczaiłem się do jego prędkości.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kirrin - rzucam statami

Poziom 27

Witalność 15

Dostrojenie 8

Wytrzymałość 23

Siła 20

Zwinność 14

Odporność 11

Inteligencja 9

Wiara 9

EDIT: Ubiłem gościa....ewidentnie coś wtedy miałem skopane bo dzisiaj faktycznie po wejściu miałem chwilę na reakcję i ominięcie typa. Wtedy to wyglądało tak jakby moby się aggrowały zanim przeszedłem przez mgłę

Cóż...tylko 10k dusz ? Ledwie dwa levele :(

Edytowano przez KafarPL
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam piekielny problem. Nie jestem w stanie ubić czterech królów na NG+. Wcześniej był to spacerek w zbroi Havela, machałem Silver Knights Sword +5.

Teraz również biegnę w zbroi Havela, ale nie jestem w stanie zadać im obrażeń wystarczająco szybko. Zadaję im najwięcej 308 obrażeń jednym uderzeniem(szybkim) Uchigataną +15 z Charcoal Pine Resin. Nie mam już pomysłu na tych koronowanych fiutków. Jaka broń skalująca się z dexterity byłaby w tym przypadku najlepsza.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy walka z Gaping Dragonem jest taka prosta na jaką wygląda w filmikach na YT ??

Z tego co widzę to jest kupa czasu na bezpieczne ataki. Jak przyrżnie w ziemię to jest parę sekund. Jak łazi po pokoju i się zatrzyma to też. Gościu lajtowo przebiegł koło niego, odciął mu ogon a potem po prostu atakował go zawsze gdy ten się zbierał po swoim ataku albo stopował łażenie

Znalazłem Pajęczą Tarczę czy jak toto się zwie. Fajna. Nawet lepsza od tarczy co mi dropła z Pustego. Defa ma bodajże tylko 6 mniej za to waży ze 2.5 mniej.

A tak to dalej biegam w startowym secie + hełm z dzika. Do tego Claymore +2. Długiego Miecza +3 w zasadzie przestałem używać.

Swoją drogą jakoś strasznie mało dmg zadaję tym żelkom w głębinach. Normalnie moby wyrywają około 130 z dziabnięcia Claymorem. A te dziady tylko 20-35. Zastanawia mnie w takim wypadku ile dmg zadam bazyliszkowi. Z tego co widzę to ma on około 150 hapsów więc jeżeli nie ma żadnej obrony fizycznej i przyjmuje dmg jak normalny mob to dziabnięcie i sieknięcie powinno wystarczyć żeby go ubić.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@aliven - nie oglądam, oglądałem tylko z Caprą po tym jak mnie zmiażdżył i z tym smokiem bo mnie zaintrygował fakt "smok jako boss tak wcześnie" :P. A to taki pseudo smok. Ma on wgl skrzydła ? xd

Poza tym mnie jednak nie bawi to powtarzanie levela do u-śmierci. Wolę poczytać gdzie iść żeby się nie zgubić albo nie pójść tam gdzie nie trzeba

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka ciekawostka, jeśli chodzi o Gaping Dragona: przechodząc grę drugą postacią, postanowiłem sobie przyzwać do pomocy Solaire'a i Lautreca w tej walce. Zginąłem trzy razy, kiedy mi pomagali. W końcu poszedłem sam i ubiłem go bez problemu jak grając pierwszą postacią. Czasem pomocnicy potrafią bardziej przeszkadzać niż pomagać.

A z czterema królami dałem sobie spokój i oddałem Lordvessel Framptowi. Chciałem tym razem dołączyć do Darkwraiths Covenant, ale chyba nie było mi to pisane.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kafar

Ale widzisz, jest różnica. Tutaj wiesz, że jak zginiesz to dlatego, że zostałeś, powiedzmy outplayowany przez przeciwnika. Zawsze widać gdzie się możesz poprawić.

Ja pamiętam jak raz miałem cholerne problemy z gargulcami. Licha tarcza, uchigatana chyba nawet nie ulepszona itp. Bida z nędza. I generalnie zaopserbowałem kilka rzeczy - są wolne, unikam i tak większości ataków pozycjonowaniem i jedynie mam niskie obrażenia. Podpakowałem je trochę, zabiłem pierwszego Asap a wtedy nagle drugi okazał się być prościutki jak linijka.

Ja polecam ginąć, w tej grze serio się uczysz dzięki temu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do O&S powinieneś przede wszystkim wezwać sobie pomoc. Na schodach po prawej (patrząc od wejścia do bossa) masz znak Rycerza Solaire, on samo jako pomoc powinien wystarczyć. Znaki graczy natomiast możesz znaleźć przy drugim ognisku w Anor Londo albo nieco rzadziej przy wejściu do bossa.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówiąc szczerze nie pamiętam żadnego kraba w jajku w Dark Souls.

A człowieczeństwa najlepiej farmić w Depths na szczurach. Jak wyfarmisz jakieś to na początek je zużyj, żeby mieć człowieczeństwa na poziomie przynajmniej 5. Dzięki temu zwiększasz szansę na drop. W pół godziny można spokojnie w ten sposób ~30 człowieczeństw zdobyć.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówiąc szczerze nie pamiętam żadnego kraba w jajku w Dark Souls.

Ja też nigdy się na niego nie natknąłem, ale wygląda na to że one istnieją. Wiki raczej nie kłamie. Kraby pojawiają się w miejscach gdzie gracze tracili duże ilości humanity i niezwykle ciężko się na nie natknąć.

Po prawie 4 latach gra dalej ma specyficzne tajemnice i rzeczy których wielu nie widziało wink_prosty.gif

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten 'krab' to ultrarzadki potwór zwany Vagrantem - pojawia się on gdy inny gracz straci w jednym miejscu dużą ilość humanity/dusz/przedmiotów. Jest gdzieś film na jutubie tłumaczący jak to działa. Ja nogę mówić o dość dużym szczęściu, bo spotkałen dwa Vagranty - szkoda tylko że jeden zrespił się na mostku z dwoma łucznikami w Anor Londo. To był dopiero hardcore :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez malowany świat się przebiłem. Ogona odciąć mi się nie udało (nie wiem jak miałby w niego trafić), a po pokonaniu Priscilli nie było tej złotej zbroi. Może jest tylko na NG+, albo gdy gra jako człowiek.

W takich przypadkach po prostu wyjdź do głównego menu i wejdź, powinien leżeć tam ten set. O ile pokonałeś NPC Ivadera ofc. Jak teraz wrócisz do Painted World to powinna tam leżeć

Edytowano przez Kalma
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj "wyszło" Crown of the Old Iron King. Jak tam wrażenia? Ja chwilę pograłem, ale jeszcze nie doszedłem do żadnego bossa. Mimo wszystko lokacja mi się podoba, choć na razie wydaje się, że nie ma tam aż tyle możliwości, co w Crown of the Sunken King.

No dobra, pokonałem już jednego bossa i jestem w trakcie walki z dwoma pozostałymi, więc już mogę trochę napisać o DLC.

Jak się okazuje, w Crown of the Old Iron King jest jednak co eksplorować i jest dużo różnych dróg, które można obrać (niestety, do głównego bossa prowadzi raczej prosta droga, a wszystkie boczne odnogi służą zdobyciu dodatkowych przedmiotów).

Same lokacje są naprawdę bardzo ładne i jest wbrew pozorom sporo różnorodności - sale pełne ognia, oblodzone półki skalne, bardzo ładnie wyglądające jaskinie... Chociaż przeciwnicy są humanoidalni, to jest ich kilka rodzajów i z każdym walczy się inaczej - są zwykli żołnierze, którzy mogą mieć różne kombinacje broni, są czarodziejki, które trzeba pokonać z dystansu, jest ciekawy potwór, który ma miecz i łuk, więc na dystans atakuje z łuku, a miecza używa do walki w zwarciu (co ciekawe, jeżeli ten potworek, którego nazwy nie znam, jest w takim miejscu, że nie może dostrzelić z łuku, to jego lewa ręka, w której łuk trzyma, może się oddzielić od ciała i znaleźć odpowiednią pozycję do strzału), są też olbrzymy, które wylewają z siebie lawę. Nie zawiodłem się.

Jeżeli zaś chodzi o walki z bossami... mam mieszane uczucia. Powiedziałbym, że w DLC są 3,5 bossy. Z czego te 3 są humanoidalne, a 0,5 jest... Nie wiem nawet, czy można to nazwać bossem. Po lokacji w DLC jest rozrzuconych 11 takich statuetek, które mają różne zdolności, jedne tworzą firestorm, inne leczą, a inne sprawiają, że potworki w lokacji się odradzają zaraz po zabiciu ich - te statuetki można zniszczyć za pomocą Smelter Wedge, nowego przedmiotu, którego można zdobyć 11 sztuk. Po zniszczeniu każdej z tych statuetek dostaje się fragment duszy i po zdobyciu 12 fragmentów (jeden dostajemy z bossa) powstaje większa dusza, z której można zrobić przedmiot itd. Dlatego właśnie jest to jakby boss, ale nie do końca - stąd 0,5.

Bez spoilerowania, dwie walki z bossami są nowe i przyjemne, ale dodatkowym bossem jest Smelter Demon. Nie jest to tak, jak w przypadku Elany, gdzie wzięto model, zmodyfikowano go odpowiednio, a sama walka jest zupełnie inna. W tym przypadku Smelter Demon zamiast mieć ogień czerwony/pomarańczowy/ogniowy ma ogień niebieski... i to jest jedyna różnica. Nawet arena nie różni się tak bardzo od tej z Iron Keep, też jest okrągła i chyba jest tej samej wielkości. Na moje oko ten niebieski Smelter Demon ma takie same ruchy i umiejętności, jak ten z Iron Keep. I nawet From nie zmieniło mu nazwy... W Crown of the Sunken King From dodatkowy boss był przynajmniej zabawnym odniesieniem do ganków w pvp, a to jest po prostu nudnym kopiuj-wklej.

Podsumować mogę w ten sposób, że Sunken King było lepsze.

Edytowano przez Xardas80
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro ukończyłem drugie DLC to może też dorzucę swoją opinię. Sama lokacja chociaż mniej poplątana od tej z Sunken King przypadła mi do gustu i spacerowałem po niej z przyjemnością. Fajnym pomysłem w tej lokacji są ziejące ogniem posągi na szynach, których możemy używać do palenia wrogów. Przeciwników jest sporo, ale niestety wszyscy humanoidalni. Mamy tu klasycznych wojowników z różnego rodzaju bronią białą, olbrzymy, żywe zbroje z łukiem i mieczem, wiedźmy i astrologów ciskających w nas magią, a także trochę przeciwników z podstawki. Jednak mi do gustu najbardziej przypadli puści z beczkami, których można zagnać w grupę przeciwników a następnie wysadzić pięknym strzałem inkasując za to przyzwoitą ilość dusz. Sami bossowie byli dla mnie o wiele ciekawsi niż ci z poprzedniego DLC. Jest ich trzech w tym wspomniany przez Xardasa80 Smelter Demon który różni się od swojej pierwotnej wersji jedynie błękitnym płomieniem i wybuchem przy wzmacnianiu się. Na szczęście mamy jeszcze pozostałą dwójkę czyli Rycerza Oparów i Sir Alonne. Ten pierwszy to koleś z dwoma mieczami którymi macha dość szybko aby potem przerzucić się na płonący olbrzymi miecz trzymany oburącz któym macha jeszcze szybciej. Natomiast ten drugi to najwierniejszy żołnierz Starego Żelaznego Króla z wielką kataną przypominający przerośniętą wersję zwykłego żołnierza Alonne. Oboje poprzez swój styl walki zmusili mnie do porzucenia Miecza Króla i setu Havla na rzecz Zabójcy i setu Alvy i stanowili dość duże wyzwanie (na NG++ nie wiem jak to wygląda na zwykłym NG). Osobiście drugi dodatek bardziej mi się podobał było mniej reskinów niż w Sunken King (Elana i Gangsquad byli poniżej krytyki), walki z bossami były trudne i jedynym co mnie tu wkurzyło był Smelter Demon (też poniżej krytyki).

Edytowano przez Forafix
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po dłuższej przerwie odpaliłem sobie dzisiaj DS

Skończyłem przy ognisku w Depths. Połaziłem trochę...i chyba miałem buga bo spadłem przez podłogę do legowiska bazyliszków xd. Stwierdzam że to bug bo przyjrzałem się potem temu miejscu (już jako sufitowi) i nie ma tam dziury. I nie - nie było to to miejsce gdzie szczur się cofa do takiego "ścieku" w korytarzu :P

Tak czy siak bazyliszki wybiłem - bałem się ich cholernie ale w zasadzie wystarczy poczekać aż się chmura gazu rozwieje i można naparzać. No i giną od jednego ciężkiego ataku Claymore + jednego normalnego.

Doszedłem też do Gaping Dragona. Cóż, zginąłem dwa razy i jak na dzisiaj spokój. Jest on naprawdę łatwy ale ubiję go jutro :P. Pierwszy raz ubił mnie atakiem z powietrza (nie mam pojęcia jak to uniknąć, wygląda na to że ma zasięg na całą arenę).

Drugi raz ataku z powietrza już nie użył - ale ja się połasiłem na "o jeden cios za dużo" po jego uderzeniu cielskiem w ziemię i nie zdążyłem zwiać - staranował mnie do 0.1% hapsów. Myślałem że wyjdę z tego i się uleczę ale już na samym końcu jeszcze mi tą resztkę hapsów zabrał zahaczając mnie tylną łapą :P. Tak czy siak udało mi się go ubić do +/-30%. Za dużo dmg mu nie robię tym Claymorem ale jakoś się da radę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...