Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Honor

My Little Pony Friendship is Magic (2010-)

Polecane posty

http://www.equestria...-confirmed.html

To już oficjalne - kolorowe konie atakują kraj wschodzącego słońca. Póki co znane są głosy Rarity, Pinkie, Applejack i RD - dostaną one seiy? znane z Tantei Opera Milky Holmes (czas zapoznać się z tą serią choćby po to, by ocenić potencjał aktorek). Twilight i Flutter poznamy w późniejszym terminie. Oczywiście MLP dostanie tony nowych gadżetów, figurek i innych potencjalnych wyłudzaczy pieniędzy przeznaczonych specjalnie na rynek japoński (osobiście liczę na figurkę Fluttershy a'la Rapeface Woody, brałbym to w ciemno nie patrząc na koszty cat2.png). Emisja ma się zacząć w kwietniu i pokryć sezon 1 i 2. Aha - stacja ma świadomość istnienia bronies, więc można się spodziewać wyciętych scen z toną fanserwisu trollface.gif

Nie wiem jak wy, ale ja na pewno sprawdzę japoński dubbing - co jak co, ale stężenie słodkości i moe przekraczające normy świata gaijinów mamy gwarantowane. No i ciekawym jak to wszystko im wyjdzie oraz czy MLP również tam ulokuje się w mainstreamie. A wy?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Up

Z tego co się orientuje, to już drugie dzieło Faust przeszczepione na japoński grunt. Pierwsze były "Atomówki", tyle że zamiast dubbować istniejącą kreskówkę, Japończycy stworzyli własną z postaciami znanymi z oryginału(jakby w oryginale było za mało lukru). Tutaj jak mniemam, będzie tradycyjnie?

I tu mały off-top(choć nie do końca): Pamiętacie Laboratorium Dextera? Ostatnio wypłynął "zakazany" odcinek, zrobiony przez ekipę dla żartu:

http://www.youtube.c...h?v=TLN_ka1ZSDg

...nic wizualnie srogiego, ot rzucanie mięsem, do tego ocenzurowane.

I oczywiste pytanie: Czy istnieje podobny odcinek MLP:FiM, czy może w dzisiejszych czasach ryzykownym byłoby pozwolenie sobie na zrobienie czegoś podobnego?

Aha, recenzja KC&FO: "Dobry ep, słabawe zakończenie".

i_have_special_eyes_by_monstrenoir-d5qqpaw.gif

Ugabugabuga!trollface.gif

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kuce po Japońsku z chęcią zobaczę, też liczę na tonę lukru.

Klekot, powiadasz, że dostaną oni inne figurki/pluszaki? Jestem ciekawy, tam dużo większe jest stworzenie przez normalną firmę całej serii gadżetów tylko dla starych nerdów w porównaniu z resztę świata. Trzeba poczekać, informujcie na bieżąco wink_prosty.gif

Co prawda wyszły już u nich komiksy, ale to raczej miało więcej wspólnego z niesławną zasadą a kuce były po prostu kolejnymi postaciami do kalki.

Jakoś nie wierzę w "zakazany" odcinek MLP. Teraz budżety są planowane bardzo dokładnie, nie ma miejsca na eksperymenty w korporacjach. Poza tym nie wiem, czy to byłoby takie ciekawe. Chyba po części lubimy kuce za to, że są nieskażone zachodnią cywilizacją - w dużym stopniu.

Komiks.

[222275__safe_pinkie-pie_rarity_princess-luna_comic_spike_owloysius_50e90f72a4c72db81e00071f_sniper-rifle.jpeg.jpeg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co się orientuje, to już drugie dzieło Faust przeszczepione na japoński grunt. Pierwsze były "Atomówki", tyle że zamiast dubbować istniejącą kreskówkę, Japończycy stworzyli własną z postaciami znanymi z oryginału(jakby w oryginale było za mało lukru). Tutaj jak mniemam, będzie tradycyjnie?

Z Atomówkami było chyba trochę ciekawiej - serial był inspirowany właśnie japońskim gatunkiem "magicznych dziewczyn". Z tego powodu Powerpuff Girls Z to taka trochę incepcja - japońska reinterpretacja kreskówki inspirowanej anime trollface.gif

Fun fact - według Wikipedii to w tym albo następnym roku czeka nas nowa seria "Atomówek" wink_prosty.gif

Klekot, powiadasz, że dostaną oni inne figurki/pluszaki? Jestem ciekawy, tam dużo większe jest stworzenie przez normalną firmę całej serii gadżetów tylko dla starych nerdów w porównaniu z resztę świata. Trzeba poczekać, informujcie na bieżąco wink_prosty.gif

Nie no, merchandise już u nich zapowiedziano, w dodatku tamtejszy rynek jest dużo chłonniejszy jeżeli chodzi o wszelkiego rodzaju gadżety. Więc tak - jest prawie pewne, że Japończycy dostaną coś więcej niż blindbagi i zabawki smile_prosty.gif

Co prawda wyszły już u nich komiksy, ale to raczej miało więcej wspólnego z niesławną zasadą a kuce były po prostu kolejnymi postaciami do kalki.

To raczej były doujinshi - amatorsko rysowane komiksy tworzone przez fanów i początkujących rysowników. Wraz z oficjalnym wejściem MLP do Japonii na pewno dostaniemy jakieś mangi i yonkomy, a na takowe czekam z zaciekawieniem wink_prosty.gif

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Celestia's Big Day przeczytane. Dla przypomnienia: Celestii nudzi się bycie nieśmiertelną władczynią utopii i postanawia się zabić.

Pierwsze kilka stron zaczyna się nieźle - Celestia wstaje rano uśmiechnięta, jako że przyszedł "ten dzień". Wesoła wchodzi do królewskiej jadalni, aby podzielić się swoim pomysłem z Luną i Cadence (tutaj nazywane odpowiednio "Princess of the Night and Princess of Nothing In Particular - genialne). Wieści o myślach samobójczych bogini nie robią wrażenia ani na Cadence (która jest zajęta zdalnym ratowaniem toksycznego małżeństwa Księcia Blueblooda), ani na Lunie (która dalej konsumuje jajecznicę razem z talerzem).

W następnym akapicie dowiadujemy się, że powodem bardzo lekkiego przyjęcia wiadomości Celestii jest fakt, że podobne próby działy się już w przeszłości -

Cadence joined in, "A few years before you [Luna] came back, she [Celestia] went on a three week expedition to the deepest jungles of New Zebrica. She came back with some crazy combination of Ebola, AIDS, acne, necrosis, sclerosis, halitosis, syphilis, alcohol poisoning, chlamydia and the common cold. She literally sneezed bloody semen. And, it was acidic too, like it would eat through the walls."

"Nice," said Luna before chomping the head off her jelly coated spoon.

W dalszej części fanfica Celestia samotnie przystępuje do próby, wchłaniając wielkie ilości najsilniejszego alkoholu, leków, arszeniku itp. Po chwili zaczynają się drgawki, przyspieszone bicie serca, gorączka i wymioty... z obydwu końców naraz (co tworzy ciekawe wzory na ścianach przed i za Celestią).

W tej chwili zrobiłem przerwę i zastanowiłem się, czy wybranie tego fanfica to był na pewno dobry pomysł. Ciekawość wzięła górę i czytałem dalej.

Księżniczkę tak wewnętrznie powywracało, że z jednej strony (równocześnie dosłownie i w przenośni) wypluła płuco, a z drugiej opuścił ją dolny odcinek przewodu pokarmowego. Ku jej dezaprobacie ("Me dammit") pozostała przy swoim wiecznym życiu, więc szukając następnego sposobu na śmierć, poszła (razem z ciągnącymi się za nią organami wewnętrznymi) rzucić się z najdłuższych schodów zamku, w efekcie rozbijając sobie czaszkę i tracąc jedno oko, czym oczywiście też nie osiągnęła zamierzonego efektu (a autor świetnie się bawił, ze szczegółami opisując każdy "wypadek").

Wstałem, odłożyłem wyłączony telefon w najdalszy kąt pokoju, i poszedłem na siłę zajmować się czymkolwiek innym. Po ośmiu minutach ocknąłem się z telefonem w ręce, otwartym na nim fanfikiem i głosem w mojej głowie szepczącym "Orion, przestań, jeszcze nie jest za późno".

W dalszym ciągu historii Celestia kilkakrotnie łamie sobie każdą kość i miażdży/pali/tnie/uszkadza sobie każdą część ciała, próbując wielu sposobów na pozbawienie się życia, odwiedzając przy okazji Chrysalis. To coś w stylu Cupcakes - ale napisane z pomyślunkiem, a nie według zasady "gore dla samego gore". Często trafia się niezły humor (świetna scena z Ponurym Żniwiarzem, który jak na złość okazuje się kimś odwrotnym)... i opisy tak soczyste, że sytuacja wyraźnie materializuje się w naszej wyobraźni, co nie jest za dobre.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trafiłem na spoiler nowego sezonu/filmu (?) który mnie trochę boli. A mianowicie...

Chodzi o owo DVD

http://www.equestria...l-twilight.html

Twilight Sparkle is a unicorn pony and the main character of My Little Pony Friendship is Magic. After the events of the first episode she moves from Canterlot to Ponyville in order to continue the study of friendship under Princess Celestia's tutelage and regularly maintains correspondence with the Princess. She lives at the Golden Oaks Library along with her assistant Spike and her pet owl Owlowiscious. She has an older brother named Shining Armor who is introduced in the two-part finale of the second season. Shining Armor marries Twilight's former foalsitter Princess Cadance who inducts Twilight into royalty; she is listed as royalty on trading cards of Cadance and Shining Armor. She represents the element of magic.

Trochę mnie to boli. Z jednej strony mogliśmy się tego spodziewać po odcinku z Kryształowym Imperium, z drugiej cały czas była nadzieja na jakiegoś super-uber questa dla Twi. Niby od początku kreowali ją na postać, która potrafi wszystkim zarządzać, więc będą ją pchać do władzy. Mi się to jednak jakoś to nie widzi, bo tracimy przy tym świetną cechę jaką jest same codzienne życie w PonyVille. Zupełnie mi się to nie widzi, dostaniemy za 2 sezony ślub a za 3 dzieci. Serial, który przypominał nam o dzieciństwie, gdzie życie było takie łatwe i beztroskie, nie wiązały nas żadne poważne rzeczy chce przenieść główną bohaterkę bliżej dorosłości. Bajki mają tą zaletę, że czas działa na postacie tak, jak sobie tego zażyczy autor.

Pewnie to tylko moja głupia reakcja, gdzie od razu widzę przyszłość w ciemnych barwach. Jednak jak zmienią mi Twi na alicorna to będę hipsterem i lubił tylko 3 sezony wink_prosty.gif

Co do pluszaków - chcę zobaczyć Twi - http://www.equestriadaily.com/2013/01/high-quality-pony-plushies-possibly.html

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile nie zmutują Twilight to może to nie wyjść jakoś super źle tzn. może nie odbije się zbytnio na serialu.

Pluszaki. Będzie je produkować NICI a w Polsce jest całkiem sporo ich sklepów, więc jest szansa że dotrą do nas w miarę szybko. A i jakość jest bardzo dobra.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwaga, następuje marna próba reanimacji wątku (ArtZ included)

@Orion: Nope, za nic Ci się nie uda. Ogół i pomysł wygląda zachęcająco, ale z tymi rozwiniętymi opisami to mnie zniechęciłeś :P

I tak mam sporo stuff'u do czytania z MLP nie związanego, "ale to zawsze coś". Poza tym, brak nowych rozdziałów w fanficach pokroju Night's Favoured Child i Vinyl and Octavia: University Days jest wielce niepokojący... ostatnie rozdziały opublikowano w listopadzie 2012 >.< Idzie im gorzej niż mi xD

Tyle czasu już minęło, a ja wciąż nie obejrzałem nawet Wonderbolts' Academy, ale arty same się nie przejrzą. A ponieważ trochę tego uzbierałem, wysyłam po trochu. W tym poście tylko Luna z Celestią i OctaScratch + jeden z Pinkie, który muszę wstawić.

Na początek: Pinkamena Dante Pie

Luna&Celestia:

Full Moon

Celestia by PonyKillerX

Celestia and Royalguard

Celuna fusion vs Discord

Luna

Cyber Nightmare Moon

Darth Lunaris vs Luke Sunwalker

The Sun will never rise again

1

2

Octavia and Vinyl Scratch: (tylko jeden alert shippingowy)

Następny art dla łowców skarpetek i tym podobnych

Scratch

Rockin' Vinyl

Pony Set Radio

You're cute when you are mad

Felicita (shipping alert)

VScratch - jeden z artów, przy których nie postrzegam tego koloru oczu za minus, choć czerwone byłyby naturalnie lepsze...

Octi

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@UP - brak nowych rozdziałów V&O:UD rzeczywiście jest niepokojący. Co prawda jak patrzyłem w komentarzach to kilka dni temu autor coś tam napisał, więc chyba nie porzucił zupełnie tego fica. Zobaczymy w lutym.

@nowy epek - i wreszcie wyjaśniło się co się stało z tym feniksem co go Spike adoptował. Miło, że twórcy pomyśleli o takim małym szczególe. Ogólnie nie będę się rozpisywał, napiszę tylko - duet PP i Gummy rządzi.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooo!

1359482588362.png

Nie jestem w stanie nic konstruktywnego napisać.

Byle NICI nie zrobiły Twi w takiej wersji.

EDIT - http://family-room.e...light-princess/

Nie czytałem całości, wystarczyła mi puenta:

Twilight as alicorn confirmed and it's NOT temporary.

Nauczcie mnie jak być hipsterem.

EDIT 2

Orion:

Właśnie chyba NIE tymczasowa, inaczej bym tak nie płakał smile_prosty.gif

Ja doskonale rozumiem, nowe zabawki i te sprawy, ale nie takim kosztem :D Weźcie sobie do tego, ja wiem.... kogokolwiek innego.

I tutaj właśnie kończy się "współpraca" z Bronies, bo tego nie cofną. Ludzie ponarzekają i za rok przestaną, część odejdzie, przyjdą nowi. No cóż, ale 3 sezony były ładne.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eeee....tam po co wpadać w panikę?. Chyba, że to nie będzie jednorazowa zmiana? jak to będzie w końcu? bo już nie rozkminiam....

Z plusów zawsze można dodać co następuje: Nowe ciuszki Twi (o dziwo bez jakiś kwiatków, serduszek, baloników itp stuffu), bardzo odjechany nowy fryz + 30% do słodkości, ten sam uśmiechnięty pełen przyjaźni i słodyczy pyszczek zostaje nie zmieniony!!!!.

Oby nie wprowadzili mutacji kucy coś ala pokemony i będzie git.

Jakkolwiek gdy zobaczyłem Twi w nowym imagu to ten fryz zachwycił mnie niczym spadająca gwiazda!!! Twi jeśli to czytacz nie zmieniaj tego fryzu nigdy!!! jest EPICKI

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co zmienia? Paradoksalnie wszystko.

1. Nie będzie tego świetnego klimatu - dzień jak co dzień w mały miasteczku. Sielanka, spokój, błogość i ogólnie przyjemny spokój. Wszyscy się kochają i jest fajnie. Będzie wielkie miasto, ludzie myślący o Twi jak o kimś lepszym, wyższym niż oni.

2. Sam model postaci dla mnie wiele traci. Jako jednorożec jest po prostu świetnie zaprojektowana - zaczynając od kompozycji kolorystycznej, poprzez prosty ogon i grzywę, które są bardzo dobrze w serialu animowane.

3. Ciuszki, biżuteria - to zabija prostotę kreski i projektu postaci w MLP - brak detali + dobre modele i dobranie kolorów to jest to, co chyba w tym całym designie tak się nam podoba.

4. Zupełnie mi się to nie klei. Znaczy widzę to tylko pryzmat chęci zysku Hasbro przez stworzenie nowej serii figurek, zabawek, etc. Fabularnie nie jest całkowicie bez sensu, jednak dostajemy następujący morał - naucz się czym jest przyjaźń w dowolnej wiosce i wracaj na pałace smile_prosty.gif

5. Pożyjemy, zobaczymy. Nie znam jednak serialu/innej społeczności, gdzie podobna radykalna zmiana wyszłaby na dobre.

Tak, histeryzuję, bo mam sesję a te Amerykańce psują mi Twi.

189850__safe_twilight-sparkle_image-macro_reaction-image_lesson-zero_twilight-snapple.jpg.jpg

Jak jednak zrobią ją tylko na 1 odcinek to będzie chyba Best Trolling EVA.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zostawię to bez komentarza, bo mnie naprawdę szlag trafia na samą myśl. Mam wystarczająco nadwyrężone nerwy (pewne taktyki w CoH powinny być zakazane), boli mnie wszystko i jeszcze taki zbuk mi wyskakuje w twarz.

Nie no, chyba narysuję reaction comic...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wait wut? Najpierw mówią, że za Chiny czegoś takiego nie zrobią, a potem to robią? Albo uknuto jakiś bardzo wymyślny plan trollingowy, albo oni naprawdę mają zamiar to zrobić... Już sobie to wyobrażam: Dear Princess Twilight Sparkle (RLY!? Celestia, Luna i Cadence mają chociaż krótkie imiona [poza Princess Mi Amore Cadenza ofc.], jak oni sobie to wyobrażają!?) I decided to spam you with everything about friendship that you already know, and you have absolutely enough of this shi stuff. Have a nice eternity."

Okej, a teraz nieco poważniej: Tak naprawdę popieram Piecha, szczególnie co do pierwszych trzech punktów, ALE nie podzielam jego obaw. Jakoś tak zawsze jestem albo obojętnie nastawiony do drastycznych i czasem niepożądanych zmian wprowadzanych przez autorów, albo wręcz pozytywnie. Teraz mam do czynienia z tą pierwszą opcją.

@Kevaxus: Właśnie, nie dziwi Cię to, że Twi jest podejrzanie zadowolona z tak radykalnej zmiany w całym jej życiu? Mol książkowy z piątką niezwykle zżytych ze sobą przyjaciół, mieszkający w niespokojnym i nienormalnym Ponyville, jak wspomniano kilka postów wcześniej: Sielanka, spokój (chwila, coś tu nie gra...) itp. ma nagle stanąć na podobnym poziomie, co sama Celestia i Luna? Pomijam Cadence, już nawet Celestię bardzie lubię...wiem, ale powód, lol. Trudno jest przenieść się z takiego trybu życia do pałacowej etykiety i innych rzeczy, które tak Trollestia lubi (żeby tylko nie ruszyć tyłka z Canterlot!). To też automatycznie oznacza utrudnienie kontaktów z resztą Mane6 i możliwy powrót lub nawet wzmocnienie starego nałogu - BOOKS! Tutaj natomiast mamy przedstawioną Twi pełną radości!

Czy to nie podejrzane? Może ona ma jakiś ukryty cel?

Do pomieszczenia, w którym samotnie przebywała Celestia weszła zakapturzona postać w czarnym płaszczu. Nieznajomy w swym telekinetycznym chwycie dzierżył zapaloną szkarłatną klingę miecza świetlnego.

- Co ma znaczyć to najście? Nie czas i miejsce na sparingi.

- Chciałam osobiście przekazać tą informację. Opuszczam Canterlot, nie chcę mieć z wami nic wspólnego.

- Jesteś członkinią królewskiego rodu alicornów, Lady Twilight! Nie możesz nas opuścić!

- Mów mi Darth Twilight. Jestem Mroczną Lady Sithów, służę wyłącznie sobie. - Odpowiedziała zakapturzona postać, zatrzaskując drzwi z pomocą Mocy.

- Jest jeszcze szansa, Twilight. Możesz wszystko odwołać i do nas wrócić. Potrzebujemy cię.

- Jesteście słabe, nie możecie w pełni czerpać z potęgi Ciemnej Strony, splugawiłyście istotę Zakonu. Sithowie nigdy nie obalą Republiki pod twoim przewodnictwem! Musicie więc wszystkie zginąć... Dwóch ich powinno być, nie więcej, nie mniej. Uczeń i mistrz. Jeden, by przyjąć potęgę, a drugi, by jej pożądać. Zasada Dwóch.

...

Ten spoiler jest znacznie krótszy -

Wiedziałem, że w końcu poczuję skutki czytania Gwiezdnych Wojen...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacytuję tylko Equestria Daily: "IA! IA! TWILIGHT FH'TANG!". Dla znających Lovecrafta powinno być jasne. O ile nie popieram pomysłu mutacji Twi to postanawiam dać szansę twórcom na porządne uzasadnienie takiegoż pomysłu. I łapy precz od Fluttershy, tak na przyszłość.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Arg ok ok przesadziłem z swoim spokojem, gdy tylko dowiedziałem się, że faktycznie Twi zostanie z tym nowym imagem......FOREVER!!! Panic mode on:

Ja widzę to tak, niech reszta rozbrykanych kucyków zmutuje w alicorny. Tak to świetny pomysł, będziemy mieli princess Pinkie, princess Rarity, princess Fluttershy, princess Applejack, i o zgrozo pincess Rainbow. Wtedy nikt nie będzie czuł się pokrzywdzony ani samotny, do tego Hasbro będzie zacierać ręce, bo im więcej "princess" tym więcej zabawek, następnie niech każdy alicorn znajdzie swojego partnera życia i niech posiada co najmniej po jednym potomku, co daje nam jeszcze więcej nowych zabawek. Ja wiem w dziale zabawek nie może być nudy, ma być zmiana co najlepiej miesiąc, co by się dzieci zbytnio nie zanudziły. Ale aż takim kosztem.... Nie kupuję tego.... Jak teraz mam dorobić skrzydła do swojej figurki Twi? Nie da się? no to musze kupić nową Twi. No kupił bym jak byłbym idiotą. Ale dzieci na 100% to KUPIĄ!!! już widze takie teksty "tato kup mi nową Twi bo ta ma skrzydła i stylowe ciuszki a moja nie"

Ok co będzie to będzie Hasbro, pokazało swoją ciemną stronę mocy... Mimo wszystko dalej będę oglądał serial ze względu na te słodkie pyszczki, ale figurek mutanów nie kupie nigdy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przesadzacie panowie, zdecydowanie przesadzacie. Po pierwsze - po trzech sezonach w Ponyville nie obraziłbym się na jakąś zmianę, a przesunięcie akcji do Canterlotu może być ciekawym krokiem. Drugie - kto mówi, że Princess Sparkle nie będzie rezydować w Ponyville? Trzecie - nie jest powiedziane w jakich okolicznościach zajdzie całe wydarzenie i jaki będzie miało wpływ na Mane6.

Zresztą, tutaj cytat z artykułu zalinkowanego przez Piecha:

But don?t worry, Pony fans ? though Twilight will undergo a physical transformation, her personality will remain the same. ?What we didn?t want to do was change who she is as a character, because she?s certainly someone that everyone?s proud to know and love,? McCarthy says. ?I don?t think becoming a princess really changes her; I think it?s going to introduce some new challenges for her."

Mogę z tego wywnioskować, że status księżniczki jest w dużej mierze funkcją reprezentacyjną, a sama Twi nie będzie nagle musiała porzucać bibliotek i przyjaciół by brać udział w rautach z gośćmi z zagranicy :P

Podsumowując - nie ma co panikować i szerzyć defetyzmu, bo jeszcze za mało wiemy i nie mamy pojęcia, jak Hasbro rozegra całą przemianę, jakie skutki będzie to miało dla akcji serialu i czy w ogóle coś to zmieni poza nowym modelem Twi. A na zabawki nie ma co się obrażać - ja to traktuje jako swoisty przywilej i formę haraczu od Hasbro, który odbija sobie w zabawkach wszelkie kostza jakie ponosi za bycie w symbiozie z fandomem - lepiej stracić kilka dolarów niż pójść na wojenną ścieżkę o prawa autorskie i stracić potencjalnych kupców właśnie tych zabawek :P

Na koniec - kto przewidział, że alicorny nie są oddzielną rasą, tylko mutantami? :trollface:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drugie - kto mówi, że Princess Sparkle nie będzie rezydować w Ponyville? Trzecie - nie jest powiedziane w jakich okolicznościach zajdzie całe wydarzenie i jaki będzie miało wpływ na Mane6.

Mogę z tego wywnioskować, że status księżniczki jest w dużej mierze funkcją reprezentacyjną, a sama Twi nie będzie nagle musiała porzucać bibliotek i przyjaciół by brać udział w rautach z gośćmi z zagranicy tongue_prosty.gif

Yay! Twi będzie rządzić Ponyville, zdetronizuje panią burmistrz i obejmie despotyczne rządy szczęścia i przyjaźni (nie musicie pisać, że to nie ma sensu, tak miało być ^^).

I będzie nowy voice acting:

http://cheezburger.com/7017124608

trollface.gif Już nie mogę się doczekać.

Przesadzacie, według mnie nie zmieni się nic poza wyglądem TS. No, pewnie jeszcze jej podskoczy power level, ale ona i tak była już OP.

P.S. http://cheezburger.com/7000645888

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Klekot: Pozostaje dosyć spokojny o to, co się stanie w przyszłości, ale naprawdę chcesz mi powiedzieć, że Twilight V2.0/Super Saiyan/Megazord będzie sobie spokojnie żyła w Ponyville jak gdyby nigdy nic? Już sobie wyobrażam Pinkie (zły przykład, właściwie tak samo, jak każda z Mane6) jakiegokolwiek mieszkańca miasteczka, który na zmianę Twi reaguje prostym: "Hi, Twilight. Wow, nice wings, where did ya get those?" Z drugiej strony... gdyby zdjęła te wszystkie złote akcesoria, może wszyscy uznaliby to za skutek uboczny jednego z jej eksperymentów?... Nie, będzie oficjalna koronacja i tym podobne, kolejna teoria do piachu... A oto, co Lyra myśli o tej całej sytuacji

Wiecie co!? Najprostsza i najlepsza teoria (dla mnie, bo ją wymyśliłem) to ta z Sithami, koniec, kropka! A zamiast dalej zastanawiać się, co Hasbrowcy wymyślą, zaspamuję kolejną paczką artów.

Hej! Chcecie kolejny art z serii cukrowej laski? I tak tego nie przebije, ale to zawsze coś... Pinkie :trollface:

Epic Luna

Japanese Ponies FTW

Royal Guards

Flutter

FlutteRaiden

Because Juicebox

Cyber Chrysalis

Chrysalis The Stare (uwaga, 120% cukru)

Queen of The Chagnelings

Steampunk AJ

Twilight V2.0

Flutter and Rarity famous

Twishy (shipping alert)

Come closer, make my day!

Rarity

RD

Fire Pony Elemental

Wind Pony Elemental

Lighting Pony Elemental

Cyberpunk Twi

Dark Whooves

Zecora

King Sombra

King of the Forest

Mane6 Pillow

Captain Dash

Element of Swag (humanizacja)

SpellZ

Zebra Voodo

I żeby Was jeszcze dobić:

Twilicorn

Twilicorn 2

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Klekot: Pozostaje dosyć spokojny o to, co się stanie w przyszłości, ale naprawdę chcesz mi powiedzieć, że Twilight V2.0/Super Saiyan/Megazord będzie sobie spokojnie żyła w Ponyville jak gdyby nigdy nic?

Tak to sobie wyobrażam :P Z paru prostych przyczyn:

-Ponyville jest mimo wszystko symbolem serii tak łatwo nie zostanie porzucone

-Lenistwo autorów, którym nie będzie się chciało od zera tworzyć backgroundów, które będą w stanie zająć widza na więcej niż 5min.

-Same backgroundy z Ponyville nie mogą zostać porzucone, bo dla wielu stanowią podobny symbol serii jak Mane6

-Jeżeli Twi wypnie się na kumpele dla władzy to przekreśli to całe przesłanie serialu :P

Ja to sobie wyobrażam, że dostaniemy jeden-dwa odcinki z współrządzącą Twi po czym nastąpi wolta i TS poprosi Celestię o to, by mogła dalej mieszkać w Ponyville, na co łaskawa władczyni się zgadza. Ze skrzydłami i reakcją kucyków na przemianę nie będzie problemów z uwagi na to, że koronacja i wyniesienie kogoś do władzy w Equestrii musi być wiadomością stulecia i każdy konik będzie o tym wiedział.

Znów się odwołam do linku Piecha, w którym scenarzystka stwierdziła, że Twi księżniczka to element character development - TS zaczyna jako kujon, zdobywa przyjaciółki, odkrywa magię przyjaźni i dzięki tej magii zdobywa maksymalny level osiągając status półboski ;) Logiczne, prawda?

Ja z przemianą Twi wiąże wiele nadziei - w końcu mamy szansę na rozwój postaci (RD Wonderbolt, Flutter resocjalizuje Discorda i teraz TS zostaje księżniczką) a ewentualna zmiana settingu może odświeżyć serię ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę mnie ten spoiler zdzielił w łeb. Nie żebym odstawił Vadera, ale jestem lekko zawiedziony. Miałem nadzieję, że Twi pójdzie w ślady Starswirla, a tu kolejna księżniczka(Czy wszystkie księżniczki muszą być alicornami, czy to może alicorny z automatu otrzymują tytuł szlachecki?). Mam nadzieję, że przynajmniej te kiczowate ciuszki zostawi sobie na specjalne okazje i nie będzie w nich latać(ha) w każdym odcinku.

Też wątpię, żeby odstawiła resztę ekipy i wróciła do książek. IMHO początkowo będzie zbytnio przykładała się do nowych obowiązków, przez co nie znajdzie czasu dla reszty Mane6; nadejdzie kryzys i... o, chyba zaspoilerowałem nowy odcinekbiggrin_prosty.gif.

I będzie nowy voice acting:

http://cheezburger.com/7017124608

trollface.gif Już nie mogę się doczekać.

1a2.png

BTW: Nie wiem, czy ktoś to już wrzucał(pewnie tak), ale nawet jeśli, steampunkowo-kucowy odpowiednik "Bitwy pod Grunwaldem" zasługuje na powtórzenie:

this_is_war_by_nastylady-d5pstwf.png

+RD w akwarelach na deser

steampunk_ponyville_and_rainbow_dash_flying_by_by_nastylady-d5e9lgc.png

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Spoiler Piecha

NOOO! No, no, no, no! NO! No, no... <10 minut póżniej> ...no, no, no!

...

...

NOOO!!!

...

Ekhm, dobra, już chyba doszed-

<mija kolejne 10 minut> no...

...<głęboki wdech>

Dobra, teraz postaram się wypowiadać racjonalnie. <wykonuje nerwowy tik> Czyli te plotki które krążyły już od jakiegoś czasu okazały się niestety prawdziwe. Naprawdę, to jeden z najgorszych pomysłów na jaki można było wpaść. Rozumiem w fanficach, w artach ale w serialu? No, no... <ekhm> znaczy się, po prostu nie. Takie rozwiązanie demoluje moim zdaniem całą konstrukcję wykreowanego świata. Gdyby jeszcze te skrzydła dostała przypadkowo (jak choćby w TWBHW) i nie wiązało się to z otrzymaniem tytułu czy stanowiska, to jeszcze bym to zniósł. Ale to? Księżniczka Twilight Sparkle? Rany, jak to w ogóle brzmi. Jak tak można. Jak...

Tak, będę siał panikę i defetyzm. Wybaczcie dopiero co się dowiedziałem (ostatnio nie sprawdzałem nowinek w sieci) i muszę odreagować.

Mam jednak nadzieję, że to zwykły trolling i jeśli już to tylko na jeden odcinek będziemy mieć "Księżniczkę Twilight Sparkle" confused_prosty.gif. Jakby to miało zostać na dłużej... to zacznę się bać jakichkolwiek nowości wprowadzanych do serialu. Zmiany nie są złe, ale nie powinny być aż tak radykalne. Co dalej? Księżniczki z Mane5, księżniczki CMC (bo czemu nie?), Pegaz BigMacintosh? Już wiem! Wymieniajmy władczynie co sezon, by można było wypromować nowe zabawki od Hasbro. Firma już kiedyś stosowała taktykę serial=bezczelna reklama zabawek. Mam nadzieję, że się opamiętają, bo inaczej wszystko zrujnują.

P.S. ...

Moja reakcja jest zadziwiająco podobna do tej, może jedynie mniej ekspresywna. smile_prosty.gif

A teraz by trochę rozładować atmosferę: opinia na temat ostatniego odcinka.

Nie jest zły choć się nie wybija. Dobry, lecz przeciętny. Parę razy rozśmieszył (RD i Tank, miny Spike'a ) kilka smaczków w tle (choćby odwiedziny pielęgniarki u tego szczekającego kuca). No i pojawienie się większości postaci jak Zecory, CMC. No i miło, że rozwiązano sytuację z tym małym feniksem choć szkoda, że w ten sposób. Moim zdaniem miało to pewien potencjał na odcinek, no ale w zamian opiekuje się 6 zwierzaków, co daje większy chaos.

Ocena? Powiedzmy standardowo 7/10.

@Argaris

<patrzy z półprzymkniętymi oczami i wymowną miną> Jam tu jest jedyny Mroczny Lord Sith w tym temacie. Ale czytaj dalej, czytaj. Muszę znaleść sobie nowego ucznia. biggrin_prosty.gif

@Ganjalf

Ja na dokładkę proponuję jeszcze to: (Uwaga:możliwy spoiler, są tu tacy co jeszcze nie oglądali SWtrollface.gif)

nawet pasuje.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Vader: Spokojnie, Darth Bane (bo o nim mowa, jeśli chodzi o "Drogę Zagłady", która zmusiła mnie do napisania tego spoilera) żył około tysiąc przed Vaderem, więc chyba jesteś bezpieczny tongue_prosty.gif Nikt Ci ucznia raczej nie zabierze.

@Klekotsan: Nie do końca o to mi chodziło, choć nie doprecyzowałem. Nie martwię się o to, jak firma poradzi sobie z dostosowaniem wszystkiego do budżetu, o lenistwie i tego, że jeżeli przeniosą naglę akcję z Ponyville, to tym bardziej strzelą grupowego footshota, bo według niektórych już to zrobili samą metamorfozą. Obawiam się jak to będzie od strony fabularnej. "Twoja najlepsza przyjaciółka właśnie osiągnęła maksymalny poziom, ewoluowała w alicorna, została koronowana i oficjalnie zajmuje najwyższe stanowisko w Equestrii, jakie tylko się da (wyłączając opcję detronizacji Celestii i Luny)." Co tam, że stała się istotą boskiego pokroju, gdzie reszta panuje "skrawkiem" ziemi, wznosi słońce i księżyc albo wyrzuciło łuk i strzały, a zamiast tego zaczęło dla odmiany strzelać zaklęciem miłości, urządźmy giga-party, znowu zaprośmy DJ-PON3 (tym razem zmieńmy jej kolor okularów[NIE PRZESTANĘ!*]) i wracajmy do Ponyville, jak gdyby nigdy nic. Wszystko będzie jak za dawnych czasów. Twi wcale nie będzie przyciągać spojrzeń, nikt nie pomyśli "Jak to tak? Księżniczka mieszka w Ponyville? I prowadzi bibliotekę? I robi zakupy na targu, jak każdy śmiertelnik?", w końcu to absolutnie normalne, Sunny Twilights All Eternity Long.

* Prawdopodobnie sprawa oczu Vinyl wpływa na mnie w około 75% podobnie, jak zmiana TS na Vadera, tylko ja nie potrzebuję zbyt dużo miejsca, żeby odreagować. No, przynajmniej nie w sprawie, w której większość na forum i tak raczej jest obojętna.

Nawet od strony kanonu alicorny są znacznie wyżej niż śmiertelnicy. Nie wiem, co musieliby zrobić, żeby wyszło to jakoś naturalnie i do przyjęcia dla mnie. Nie miałem problemów z zaakceptowaniem Shining Armor'a i Cadence, gdy niektórzy narzekali, że to wszystko tak z czapy, znamy Twi dwa sezony, a tu nagle Brother Happens. Nagła zmiana Discorda (dziś nadrobiłem wszystkie odcinki biggrin_prosty.gif) była trochę ciężka do przegryzienia, ale to głównie przez czas tylko jednego odcinka, gdyby to jakoś rozplanować na dwa, byłoby znacznie lepiej, lecz w końcu i tak nie wyszło tak źle. Teraz natomiast mój umysł musi czekać, aż zobaczy, w jaki sposób sprawa zostanie wyjaśniona, bo sam nie potrafię wyobrazić sobie tego bez tej sztuczności. "Princess lives in Ponyville? Sorry, I've already run out of all bucks for today."

BTW: Nie wiem, czy ktoś to już wrzucał(pewnie tak), ale nawet jeśli, steampunkowo-kucowy odpowiednik "Bitwy pod Grunwaldem" zasługuje na powtórzenie:

Dobrze zgadujesz trollface.gif I dobrze też prawisz, ten art tak zasługiwał na "powtórzenie", że od dnia jego uploadu na DA przez kilka tygodni powtarzałem sobie go na tapecie biggrin_prosty.gif

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Twoja najlepsza przyjaciółka właśnie osiągnęła maksymalny poziom, ewoluowała w alicorna, została koronowana i oficjalnie zajmuje najwyższe stanowisko w Equestrii, jakie tylko się da (wyłączając opcję detronizacji Celestii i Luny)."

Co tam, że stała się istotą boskiego pokroju, gdzie reszta panuje "skrawkiem" ziemi, wznosi słońce i księżyc albo wyrzuciło łuk i strzały, a zamiast tego zaczęło dla odmiany strzelać zaklęciem miłości, urządźmy giga-party, znowu zaprośmy DJ-PON3 (tym razem zmieńmy jej kolor okularów[NIE PRZESTANĘ!*]) i wracajmy do Ponyville, jak gdyby nigdy nic. Wszystko będzie jak za dawnych czasów. Twi wcale nie będzie przyciągać spojrzeń, nikt nie pomyśli "Jak to tak? Księżniczka mieszka w Ponyville? I prowadzi bibliotekę? I robi zakupy na targu, jak każdy śmiertelnik?", w końcu to absolutnie normalne, Sunny Twilights All Eternity Long.

To zadam ci pytanie - dlaczego nikogo nie dziwi Celestia regularnie odwiedzająca jakąś wioskę na uboczu (Ponyville) czy przyjmująca grupkę obdartusów i włóczęgów na audiencji (rodzina Apple)?

Odpowiedź - nie poruszamy się w świecie rzeczywistym, gdzie władcy ciągle grozi otrucie/zabójstwo, jest dość mocno zawalony pracą i funkcjami reprezentacyjnymi oraz musi, bądź co bądź, trzymać poddanych za mordę. Mówimy o kreskówce, w dodatku ze specyficznym targetem. No i właśnie dlatego Twilight będzie miała tyle wolnego czasu jako księżniczka i takie relacje z innymi na jakie pozwolą jej scenarzyści. Zresztą sama monarchia Equestriańska jest dość specyficzna i pośród Trollesti, Woony i Kredensu to chyba Twi najmniej będzie się wyróżniać stylem bycia :P

Nawet od strony kanonu alicorny są znacznie wyżej niż śmiertelnicy.

Hmm, jak dla mnie to wyższość Alicornów wiąże się z przekroczeniem przez nie magicznego pover-levela. Wniosek - dlaczego Twilight nie mogła tego zrobić nawet przez przypadek? Założenie, że to Celestia ją wyniesie do władzy jest trochę za grubymi nićmi szyte. Zresztą - zobaczymy w praniu

Teraz natomiast mój umysł musi czekać, aż zobaczy, w jaki sposób sprawa zostanie wyjaśniona, bo sam nie potrafię wyobrazić sobie tego bez tej sztuczności. "Princess lives in Ponyville? Sorry, I've already run out of all bucks for today."

W Equestrii naprawdę by to ludzi nie zdziwiło, zwłaszcza że władczynią jest mimo wszystko Celestia a Luna z Kredensem pełnią głównie rolę doradczo-reprezentacyjne. W tym momencie jeszcze jedna figurantka, która w dodatku oddaje się studiom magicznym w wiosce na odludziu nie będzie dziwnym zjawiskiem. A przynajmniej będzie na tyle dziwna i kontrowersyjna na ile pozwolą jej scenarzyści.

Wiecie co? Całe to narzekanie na "spójność" fabuły i świata to IMHO lekka nadgorliwość wynikająca z czytania fanfików czy innego fanonu. Przecież w serialu nie mamy ŻADNYCH wzmianek o świecie przedstawionym, nie wiemy nawet jak dokładnie on wygląda, jaki jest ustrój polityczny i masy innych rzeczy. Więc jak możemy mówić o naruszaniu jakiejkolwiek spójności skoro nawet nie wiemy jak te alicorny powstały! NIGDZIE w serialu nie było to powiedziane, więc transformacja Twi w wyniku rozbicia poziomu mocy jest jak najbardziej wiarygodna i akceptowalna.

Zresztą, jak sobie wyobrażam fabułę finału:

Blablabla, normalny tok odcinka, mniej więcej w połowie Twi się przemienia i zostaje wyniesiona przez Celestynę, zaś jej przyjaciółki są rozdarte między zazdrością a szczęściem z powodu jej awansu. Sama TS im nie pomaga, bo uderza jej lekka sodówka i w dodatku pogrąża się w nawale nowych zajęć. W końcu dochodzi do spięcia, wszyscy sobie coś wygarniają i strzelają na siebie focha.

<Przebitka na płaczącą Twilight>

Koniec odcinka pierwszego.

Drugi ep finałowy przedstawia nam samotną Twi która nagle dowiaduje się o jakiejś groźnej sytuacji i jest zmuszona współpracować z przyjaciółkami. Na początku obie strony są na siebie dalej obrażone, ale w końcu odkrywają, że nie są w stanie bez siebie żyć. Tak więc Twi prosi Celestię i zdjęcie z niej oficjalnych obowiązków i pozwolenie na kontynuację nauki, na co władczyni się zgadza.

THE END

Prawda że zgrabne? :cat2:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...