Skocz do zawartości
CrixDoomsday

Edycje Kolekcjonerskie

Polecane posty

Kiepściocha ta kolekcjonerka, do tego nie dość, że ponad 800zł to jeszcze bez gry?

Aj SS, zazdroszczę. Też myślałem nad tym, ale jednak 60euro to nadal jakieś 250zł, a przesyłka pewnie by podbiła grę do 300+.

Ja dla odmiany kupiłem sobie dzisiaj pre-order Doom (w sensie to pudełeczko z koszulką). 20zł to nie pieniądz, a logo wygląda nawet spoko.

Kusi mnie też soundtrack z Hotline Miami , ale z przesyłkę zapłaciłbym 66euro. Swoją drogą dałbym głowę, że był też z dwójki, ale nie widzę na ich stronie już tego, a na discogs jest od 170euro w górę O.o Hm, może był bardzo ograniczony nakład i nie zarejestrowałem tego faktu gdy przeglądałem ofertę. Jeśli tak, to skaszaniłem na maksa...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Quantum kiepściucha ? patrząc na inne wydanie premierowe jest bardzo dobrze no i cena w miarę przystępna 

PS. Cenega oficjalnie zapowiedziała że wyda Cywilizację VI w jubileuszowej edycji, no i w zasadzie tylko tyle bo wydanie będzie europejskie i takaż też cena 399,99 zł :D 

http://cenega.pl/pc/strategiczne/sid-meier-s-civilization-vi-25th-anniversary-edition/3004#screeny-z-gry

http://www.ultima.pl/ct/pc/gry/strategiczne/sid-meiers-civilization-vi-special-edition

https://muve.pl/sklep/pc/strategia/sid-meier-s-civilization-vi-25th-anniversary-editon-pc-pl-bonus,261915

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, SystemShockPl napisał:

Cywilizacja z taką zawartością bez season pass lub kiepskiej figurki jest nie warta zachodu. Potraktujcie to jako dowcip wydawcy

Dowcip? To jest dowcip (nie wiem, czy było):

COD_Infinite_HugeCrate_Final_Towel-min_s

https://muve.pl/sklep/playstation-4/strzelaniny/call-of-duty-infinite-warfare-edycja-kolekcjonerska-ps4,261867

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, NWWStation napisał:

Dowcip? To jest dowcip (nie wiem, czy było):

Wiesz co, no tu masz ręcznik, torbę na zakupy, latarkę i czapkę. W sklepie koło mnie gdzie pracuję bez logo Call of coś tam kupisz to razem za 15 euro :). O ile ta lodówka , dron, autko wyglądało niezgorzej na półce (inne posiadały season pass i inne dodatki dla graczy) tak ta edycja jeśli to jedyna jest do niczego. Zauważ jednak , że ludzie w licytacja płacą za to po 100-150 zł i na tyle to wycenili w zestawie. Dla mnie pass, ale kolega tu na forum chyba będzie zadowolony

KtoS kupił Titanfall 2 z hełmem? Osobiście wolałbym dioramę z jakąś bitwą, albo coś jak z części pierwszej. Lubię figurki dużych robotów. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na muve pojawiły się dość dziwne edycji, można nawet kupić same gadżety bez gier.
Z tego co znalazłem to nie są oficjalne kolekcjonerki, tylko zestaw gadżetów z logiem + gra. Muve sobie sam zrobił taki zestaw.

 

https://muve.pl/sklep/xbox-one/strzelaniny/gears-of-war-4-edycja-kolekcjonerska-xone,261873
https://muve.pl/sklep/pc/gadzety/call-of-duty-infinite-warfare-zawartosc-kolekcjonerska-pc-ps4-xone,261717
https://muve.pl/sklep/pc/gadzety/call-of-duty-modern-warfare-zawartosc-kolekcjonerska-pc-ps4-xone,261720

Zamawiał ktoś coś kiedyś z game.co.uk ? mam zamówienie pre-order wybrałem płatność paypal, lecz cały czas ma status oczekuje w systemie paypal. Akceptują dopiero w dniu premiery płatność czy jak? Może ktoś się orientuje. 

Edytowano przez srebrnypionek
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

E.K. Battlefield'a 1 to faktycznie jakiś żart w kwestii samej figurki, a pragnę nadmienić, iż ten egzemplarz jest jednym z tych lepszych. ;) 

Od pewnego czasu zacząłem zauważać, że zamiast prezentować prawdziwy, dopieszczony egzemplarz na materiałach promocyjnych, to wstawiają rendery 3D i potem wychodzą takie cyrki, że dostałeś imitację figurki ze zdjęcia. Przy starszych EK zaś mam wrażenie, że na wizualizacjach były prezentowane gotowce, które były dopieszczone jak tylko się dało oraz przechodziły "wyspecjalizowane" sesje zdjęciowe, gdzie fotograf umiejętnym dobraniem ujęcia i światła robił z niej bóstwo. 

___________________

Parę postów temu rozpoczęła się dyskusja na temat "badziewia" w EK i ktoś zarzucił SS'owi, że jego wymarzona EK Zeldy to też badziewie. Ja osobiście zgadzam się z SystemShockiem. Wystarczy porównać sobie wspomnianą EK Zeldy do jakiejkolwiek niedawno wydanej kolektorki. Badziewiem to można nazwać te dema artbooków po 40 str., litografie jak 1/2 A4, które na NIC się nie zdają i te wielkie pudła wypchane pustą przestrzenią. W Zeldzie to przynajmniej połowa trzyma poziom, reszta jest przynajmniej akceptowalna.

Edytowano przez Friedrich
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, srebrnypionek napisał:

Zamawiał ktoś coś kiedyś z game.co.uk ? mam zamówienie pre-order wybrałem płatność paypal, lecz cały czas ma status oczekuje w systemie paypal. Akceptują dopiero w dniu premiery płatność czy jak? Może ktoś się orientuje. 

Tak. Cały czas miałem na PP w oczekujących a potem Game wysłał maila, że pakują i wysyłają, to dopiero wtedy się zmieniło na PP.

  • Upvote 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

UWAGA! Do wszystkich zamówień preorderowych edycji standardowej gry Dishonored 2 dodajemy limitowany, kolekcjonerski steelbook, pełną wersję Dishonored: Definitve Edition oraz DLC.

Tu zamówisz >> http://bit.ly/Dishonored_2

Uwaga ! gra bethesdy, oby nie było powtórki z Dooma - gra za 100 zł niecałe 2 miechy po premierze

jakieś wytłumaczenie fenomenu Legionu, bo kolekcjonerka biedna a z polskich sklepów zniknęła bardzo szybko, w euro to chyba nawet jeden dzień nie była na stronie (299 zŁ)

no i co z Mafią 3, 500 zł i już nie ma, też dziwne, mafia growa chyba ma się dobrze

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten HugeCrate wygląda jak jakaś straszna taniocha. Skoro coś wygląda już źle na renderze, to jak ma dobrze wyglądać po wyjęciu z pudełka? Aż strach coś takiego kupować, oby mało osób się na to pokusiło i niech ten proceder jak najszybciej zniknie.

 

Co do poprzedniej dyskusji, wydaje mi się, że kolekcjonerzy zaczęli się dzielić na masę podgrup. Jedni chcą, żeby ich towar był dostępny 10min, inni chcą móc coś kupić na przecenie rok po premierze, jedni celują w wielkie pudła ze średniej klasy figurkami, kolejni chcą kompaktowe wydanie etc. etc. To wszystko brzmi jakby wielkie korpo wręcz nas zachęciły do walki między sobą. No bo hej, z czego wynikają niby te podziały? Czy kolekcjonerstwo powinno polegać głównie na rywalizacji czy czerpaniu funu z zakupu zestawu, który jest wart naszych pieniędzy? Ja chcę czerpać czystą przyjemność z tego, że dostaję zadbane i dobrze ułożone zestawy, a najnowszy tego typu jaki mam w swojej kolekcji to chyba Kolekcja Wszech Czasów Heroes of Might and Magic. Coś tu się sypnęło, a robienie sztucznych limitów tylko mnie utwierdza, że to nic innego jak system żerowania na fanach. Dajmy 3 tysiące na cały świat, to ludzie się o to [beeep] pozabijają. Nie mówcie mi, że tak nie jest i że na siłę doszukuję się jakiś teorii spiskowych, ale czego by nie mówić, najgorsze EK dostają obecnie gry, które się na bank sprzedadzą. Spójrzcie chociażby na najgłośniejsze marki UbiSoftu - kolekcjonerki robione pod jeden schemat. Przed premierą sprzedadzą tego tony, a po premierze już ich nie obchodzi za ile, bo swoje zarobili. I owszem, każdy z nas ma prawo czasami zamknąć oczy, popłynąć i wziąć jakąś słabą kolekcjonerkę, ale tłuczenie limitów, żeby fani się między sobą zabijali o te edycje to po prostu metoda dziel i zwyciężaj. Oczywiście, na wydawcę też spadnie trochę hejtu, ale to między graczami podniesie się największy lament, kto jest bardziej godny tej odrobiny szajsu.

Jeśli chodzi o moje preferencje kolekcjonerskie, to chciałbym dosyć skromne zestawy, ale jednocześnie bardzo konkretne. Żadnych ciuchów czy innych 'użytkowych gadżetów', po prostu większość tego rzeczy to syf, który np. u mnie zalega albo w szufladzie z ciuchami, bo szkoda to założyć (a w 90% nie wchodzę, bo cóż, noszę duże rozmiary), a pozostałe tego typu pierdoły leżą w kartonie od kolekcjonerki. Do tego, nie chciałbym ich zniszczyć, a każdy wie, że koszulka po pewnym czasie się porwie, albo nadruk zejdzie. Po prostu jakbym chciał koszulkę grową to bym taką zakupił oddzielnie. Podstawą dla mnie jest solidny artbook. Pech tylko chce, że w ostatnim czasie, żadna kolekcjonerka, którą kupiłem takowego nie zawierała. Kolejna sprawa to soundtrack na płycie. Muzyka w grach bywa bardzo klimatyczna i naprawdę chciałbym dostawać pełnoprawne OST-y na płytach. Być może nie do każdego bym wracał, ale pod tym kątem bardzo szanuję limitkę Life is Strange. Oczywiście zestaw dla mnie byłby kompletny dopiero po dodaniu do niego jeszcze steelbooka. Bardzo polubiłem te metalowe pudełeczka i mimo, że łatwo je uszkodzić, zarysować czy coś w tym stylu, co łaknę ich więcej. Steelbooki są minimalistyczne, a odpowiednio dobrane grafiki tylko uwydatniają twórczość osób odpowiadających za grafiki na nich. Jak można tego nie lubić? Oczywiście, mile by też były widziane dodatkowe elementy. Bardzo podobają mi się płócienne mapy z Dragon Age: Origins czy Might & Magic X: Legacy, aczkolwiek taki element pasuje głównie do gier fantasy. W adaptacjach gier figurkowych można by umieszczać jakiś mały set figurek z farbkami. Wiem, że są one cholernie drogie, ale te figurki są bardzo pożądane przez środowisko docelowe. Nie miałbym też nic przeciwko jakieś drobnej biżuterii, która chociaż udaje, że jest dobrej jakości. Znam wiele osób zachwyconych medalionami wiedźmińskimi, a sam lubię też pierścień z kolekcjonerki Might & Magic: Heroes VI. Coś wpisującego się w klimat gry zawsze na propsie.
Wiem, że to się może wydać nieco niecodzienne, ale z chęcią pozbyłbym się samych gier z kolekcjonerek, ale musiałoby to iść w parze z obniżką ceny takiej edycji. Załóżmy, że gdy gra kosztuje 60 euro, to obniżka ceny edycji by była między 45 a 55 euro. Myślę, że taki deal byłby dobry szczególnie dla osób, które nie mają czasu ogrywać na bieżąco nowych gier, sam bym z takiej możliwości pewnie czasami skorzystał, bo cóż, na kupce wstydu ciągle mam chociażby Batman Arkham Knight, na którego ciągle nie mam czasu. Kolekcjonerki też w sumie nie mam, bo ktoś raczył ją wycofać, albo masowo ograniczyć egzemplarze i w efekcie mój pre-order nigdy do mnie nie trafił.

Tak samo chętnie pozbyłbym się figurek z kolekcjonerek i po prostu dał je jako oddzielny gadżet do kupienia. Jestem pewny, że wtedy sprzedaż takich figurek byłaby bardzo słaba, bo obecnie w jakimś stopniu jest napędzana samym faktem, że jest dodawana do oficjalnej kolekcjonerki.

Z kolekcjonerek pozbyłbym się też dodatków cyfrowych, a już na pewno wszelakich ekskluzywnych DLC. Żadnych skórek, żadnych malowań broni - NIC. Żaden element nie jest godny wycięcia go z gry. Jeśli sam fakt posiadania tych dodatkowych gadżetów nie jest dla Was wystarczająco przyjemny, to naprawdę ciężko Wam dogodzić. Jeśli jakikolwiek dodatek cyfrowy miałby się pojawiać w kolekcjonerkach to tylko season pass. Wydając taką kupę kasy powinniśmy dostać 'kompletne doświadczenie', a nie polować później na przepustkę sezonową. Każdy inny element wycięty dla kolekcjonerów to zło.

 

@SystemShockPl
Jeśli wstrzymanie się z zamówieniem do premiery i przeczytanie 3-4 recenzji to dla Ciebie za dużo, to naprawdę współczuję Twojej organizacji czasu. UbiSoft ciągle robi porządne gry, tyle że znaleźli swoją sprzedajną formułę, ale każda z pozycji, które raczą wypuścić trzyma jakiś poziom. Kwestia wersji PC jest różna, ale chyba znowu nadchodzi jakaś nadzieja na lepsze porty na PC, bo na ten przykład, beta Mortal Kombat XL na PC działała wyśmienicie, ludzie twierdzą, że na takim samym sprzęcie ledwo dobijali 30 klatek w zwykłym MKX, a teraz nie dość, że podbili opcje na wyższe, to mają stabilne 60 klatek, a odpowiada za ten nowy port odpowiada nasz rodzimy QLOC. Natomiast, ostatnio dużo się narzeka na port Deus Ex Mankind Divided, który też moim zdaniem nie odstrasza. Jest poprawny w najbardziej neutralnym znaczeniu tego słowa. Wiadomo, są pewne niedoróbki, a graficznie gra wygląda jak sprzed 2-3 lat, ale da się grać nawet na sprzęcie ze średniej półki. Sama gra natomiast jest przynajmniej równie genialna co poprzedniczka. Myślę, że i Ubi niedługo zacznie się rehabilitować, AC Syndicate na premierę działało dobrze z tego co słyszałem, a przed nami kilka większych premier od tego wydawcy, w tym tegoroczny hit: South Park Fractured but Whole.

Edytowano przez TTTr96
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@robart akurat 'wpakowałeś się' z postem jak ja pisałem swojego :P z kiepściochą chodziło mi o kolektorkę BF1, którą podesłałeś wcześniej. Chociaż powinieneś był się domyślić, skoro napisałem o cenie 800zł, a Quantum które podesłałeś ma kosztować 150 (swoją drogą też kiepsko jak na kolekcjonerkę, ale przynajmniej coś dodają do gry w ramach ceny 150zł).

Co do podesłanego CoD:IW - cena nie wydaje się jakaś tragicznie wysoka biorąc pod uwagę zawartość (z resztą popatrz, że podesłałeś wersje PS4, na PC cena to 320zł).

Tzn. sama gra ponoć ma kosztować 225zł. To już jest żart, ale załóżmy, że kosztowałaby obecnie 'standardowe' okolice 150zł. Zostaje nam 170zł na gadżety. Przykładowo stosunkowo dobra jakościowo torba z jakiejś gry kosztuje (chociażby WH40k z LootCrate) jakieś 150zł. Ręcznik nie ma wymiarów, ale można chyba założyć że takowy i bez loga kosztowałby z 10-20zł. Latareczka? No nie wiem, 5-10zł? :D  Czapka kolejne 10-20zł, smyczki to za darmo rozdają z reguły na jakichś konwentach/imprezach dla graczy. Masz jeszcze jakieś karty i przyszywkę (czy jak to się tam nazywa). Moim zdaniem całkiem niezgorsza zawartość, jeśli ktoś oczywiście lubi CoD.

Odnośnie tych wydań HugeCrate, to chyba po prostu jakaś nowsza inicjatywa robionych kolekcjonerek przez kogoś innego niż sam wydawca gry. Tak jak napisałem, ten CoD:IW nie wygląda źle, gorzej już z np. GoW4 (trochę śmiesznie dodawać naklejki na laptopa do wersji XOne, ale dobra), zawartość mierna, a ta replika (jak ktoś wspomniał powyżej) już na renderze prezentuje się słabo.

Co ciekawe samo HugeCrate jest chyba zestawem gadżetów powiązanych z grą X, natomiast Muve.pl dorzuca do tego gierkę i robi z tego kolekcjonerkę. Koncepcja w sumie ciekawa, bo dlaczego by nie? Chociaż nie miałbym nic przeciwko, żeby wprowadzili też do sprzedaży wersję bez gry. Niektóre (w teorii) wyglądają całkiem spoko, a kosztują od 20 do 40funtów.

Ps. GoW4 jest też najwyraźniej w takiej wersji:

cs_gow4hugecratebox_me1.jpg

Edytowano przez ZygfrydQ
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, TTTr96 napisał:

Jeśli wstrzymanie się z zamówieniem do premiery i przeczytanie 3-4 recenzji to dla Ciebie za dużo, to naprawdę współczuję Twojej organizacji czasu.

Recenzje i opinia ludzi to jedno. Czasem się komuś crap podoba i chce w to pograć. Ostatnio ktoś chciał pograć w Bastion - mega crap z lk Avalon i pisał w tej sprawie do mnie czy nie sprzedam mu dyskietek. 

 

Te nowe kolekcjonerki są dedykowane pod masy , ludzi bez gustu, zaczynających zbieractwo, juniorów, takich co chcą jakąś figurkę z grą byle w miarę tanio - wybierz sam niepotrzebne skreślić. Wrzucanie wszystkiego do jednego wora to wiemy jak się kończy. Ek posiadają niby to wszystko i nie posiadają nic. Wersje demo artbooka, muzy i byle figurka to dla mnie niepotrzebne barachło. Ale kolekcjonerek pod doświadczonych kolekcjonerów, mających już wyższe wymagania jak np choćby właśnie Ty sam już się z tego co widzę nie robi. 

Kolekcjonerką jaką kupiłem ostatnio i miała bogate wyposażenie/cena to Wiedźmin 3. Żadna kolekcjonerka po niej w tej kwocie 350 i więcej nie była swej kwoty warta.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiedźmin 3 to był wyjątek, potem poszło lawinowo drogo i beznadziejnie

Cytat

MGRH6LY.jpg

Cenega, oficjalny partner firmy Square Enix w Polsce, Czechach, na Słowacji oraz na Węgrzech z przyjemnością informuje, że do jej planu wydawniczego trafiło pudełkowe wydanie pierwszego sezonu gry HITMANTM. Tytuł ukaże się 31 stycznia 2017 roku w polskiej (napisy) i angielskiej wersji językowej na konsolach PlayStation®4 i Xbox One, oraz na komputerach PC. 

http://cenega.pl/news/hitman-kompletny-pierwszy-sezon-w-planie-wydawniczym-firmy-cenega1/8124

ceny od 200 zł do 250 zł czyli europejskie :) vide zavvii

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj mi koleżanka suszyła głowę (prawie, jakby to była moja wina), że jedyna kolekcjonerska edycja, jaką chciała kupowac w swoim życiu (do tej pory) to od gry Sword Art Online Hollow Realization, a ta w wersji europejskiej jest o wiele uboższa od amaerykanskiej. Przyznam, że to jest chamskie xD

USA:

01.-Sword-Art-Online-Hollow-Realization-

 

UK:

soa_collector_en.jpg

 

Ceny to 120dolarów i 100 GBP :/

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...