Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Smuggler

CDA 11/2010

Polecane posty

Phnom to chyba jeden z niewielu recenzentów na świecie, którzy uważają interfejs Cities XL 2011 za intuicyjny. Sam grałem i akurat to jest chyba najsłabszy element tytułu i w zachodnich portalach też właśnie na to narzekają. Zwłaszcza, ze w niższych rozdzielczościach przycisk do menu (ten rozwijalny z lewej strony) po prostu wylatuje za ekran. A to nie powinno mieć miejsca, bo jednak dostęp do okna handlu czy zapisu gry jest ważny.

Wywołany do tablicy, odpowiadam. Jeśli chodzi o interfejs - nie miałem z nim problemów żadnych (może poza budowaniem dróg, przy których trzeba się naklikać trochę więcej, niż to powinno być konieczne). Podobają mi się zwłaszcza różne ekrany informujące o problemach w mieście czy statystykach/dochodach/populacji itp. Mogę wiedzieć, co też tak Tobie - i tym zachodnim recenzentom - przeszkadza?

Przyznać za to muszę Ci rację, że gra nie jest dostosowana do niższych rozdzielczości - tego rzeczywiście nie sprawdziłem, bo nie spodziewałem się kłopotów. Niniejszym posypuję głowę popiołem (w końcu dziś środa).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo fajny numer. ciekawe recenzje , publicystyka, dobre gierki. pierwszą którą odpaliłem był Necrovision. artykuł o 4chanie czekałem od paru miesięcy i wiedziałem że się pojawi. Nawet tylu rzeczy nie wiedziałem o tej stronie O.o .spodobał mi się też artykuł o zombiakach. Ogólnie według mnie ostatnio publicystyka to najlepsza część CDA .Przedostatni list doprowadził że znów się mocno zaśmiałem z AR. :laugh: prosiłbym o takich więcej

Mam tylko pytanie Czy te ukryte przekazy coś oznaczają dają jakieś wskazówki do czegoś.Czy tylko są po to by czytelnicy starali się ich szukać w każdym numerze.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, na okładce najnowszego numeru CDA również znajdziemy ukryty tekst. Chodzi o

"Wojna. Wojna nigdy się nie zmienia"

. Albo jest to po prostu kolejna zagadka dla ciekawskich, albo tym razem ukryty przekaz dotyczący następnej pełnej wersji :smile: W końcu wypisany przeze mnie cytat jest bardzo znany ze "strzelanek", i to całkiem dobrych... Z tego co pamiętam mogliśmy go usłyszeć/przeczytać nawet w CoD4 :biggrin: Ale to tylko moje spekulacje.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobają mi się zwłaszcza różne ekrany informujące o problemach w mieście czy statystykach/dochodach/populacji itp. Mogę wiedzieć, co też tak Tobie - i tym zachodnim recenzentom - przeszkadza?

Te ekrany akurat są ok, tylko znowu najmniejszy z nich jest zbyt ogólny. Ja wiem, że na samym początku zwykłe "brakuje niewykwalifikowanych robotników" wystarczy, bo nietrudno się zorientować, gdzie jest problem. Gorzej później, kiedy miasto jest duże, wtedy szukać gdzie się popsuło szybko nie można, trzeba się odwołać do filtrów. A że te są w formie ikonek, pod którymi znowu ukryto kilka kolejnych (na szczęście już podpisanych) to nieco trwa. No i fakt, kwestia zatwierdzania budowy drogi dwuklikiem jest średnio wygodna.

Przyznać za to muszę Ci rację, że gra nie jest dostosowana do niższych rozdzielczości - tego rzeczywiście nie sprawdziłem, bo nie spodziewałem się kłopotów. Niniejszym posypuję głowę popiołem (w końcu dziś środa).

No ja najpierw grałem w 1024x768 i w tej rozdziałce właściwie można o dobrej zabawie zapomnieć. Menu wylatujące za ekran, same okienka z ważniejszymi danymi jak już wyskakują to tak, że zasłaniają dokładnie wszystko.

UP: Ten tekst jest znany głównie z Fallouta, w każdej z odsłon rozpoczynał intro. Więc raczej ukrytego przekazu dotyczącego pełniaków za miesiąc bym tu nie widział. Po prostu pasuje do tematyki okładki.

Trochę dziwi mnie podpięcie Blood Bowl: LE jako reedycji. To bardziej sequel. Nowe drużyny, zasady kolejnej edycji, wprowadzenie efektów pogodowych.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo jest to po prostu kolejna zagadka dla ciekawskich, albo tym razem ukryty przekaz dotyczący następnej pełnej wersji W końcu wypisany przeze mnie cytat jest bardzo znany ze "strzelanek", i to całkiem dobrych... Z tego co pamiętam mogliśmy go usłyszeć/przeczytać nawet w CoD4 Ale to tylko moje spekulacje.

A może to cytat z Fallouta, gry numeru? ; ]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do przekazu: "Wojna, wojna nigdy się nie zmienia", to jak wpisałem to w google, to wyszło Fallout 3:) Nie zdziwiłbym się więc, gdybym za miesiąc zobaczyli, napis u góry na okładce CDA: Fallout 3. Trzeba przyznać, że to byłby mocny pełniak, nawet na skalę europejską;) Co do samego numeru, jestem w trakcie czytania, więc ocene numeru zostawie na później.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wy to jednak jesteście bajkopisarze, którzy prostych faktów nie łączą. Grą numeru jest Fallout, cytat "War, war never changes" pochodzi z serii Fallout i jest jej znakiem rozpoznawczym. Połączmy teraz fakty: Jak duże jest prawdopodobieństwo, że za miesiąc pełniakiem będzie Fallout 3 a jak duże, że cytat pojawił się na okładce bo grą numeru jest Fallout i na okładce jest PIP Boy? Po powrocie do rzeczywistości polecam zagrać w genialnego Mesjasza, średniego (choć na tytuł gazetowy/czasopismowy bardzo dobrego) Necrovision. Co do przygodówki, może byłaby fajna, gdyby myszka w niej działała dobrze ;)

Sam numer jest zacny, naprawdę dobry choć jestem zdziwiony, że jeszcze tak mało dobrych gier się ukazało. Inna rzecz, że jednak CDA jest wydawany szybciej, jak zaczyna się świąteczny wysyp. Dlatego najlepszych recenzji spodziewam się za miesiąc i w styczniu :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, na okładce najnowszego numeru CDA również znajdziemy ukryty tekst. Chodzi o

"Wojna. Wojna nigdy się nie zmienia"

. Albo jest to po prostu kolejna zagadka dla ciekawskich, albo tym razem ukryty przekaz dotyczący następnej pełnej wersji :smile: W końcu wypisany przeze mnie cytat jest bardzo znany ze "strzelanek", i to całkiem dobrych... Z tego co pamiętam mogliśmy go usłyszeć/przeczytać nawet w CoD4 :biggrin: Ale to tylko moje spekulacje.

Oj panowie, panowie, macie duze braki dotyczace historii gier, jesli nie wiecie czemu ten tekst i skad sie wzial i do czego "pije"...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Młode to, płoche" to nie wiedzą skąd ten cytat (post wyżej) No i nie mają CDA nr 50 z lipca 2000 r. z pełną angielską wersją. co do nowego numeru to ochrzańcie drukarnię bo widziałem w kiosku numery z grzbietem wydrukowanym na okładce i kawałkiem reklamy na grzbiecie :/ A w Action Redaction podpis powinien brzmiec "Gangsta Smuggler i DJ edi" tak jak w jednym z archiwalnych wydań.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat numeru. Megarecenzja: FALLOUT NEW VEGAS.

Zabrałem się za nią z wypiekami na twarzy bo chciałem się koniecznie dowiedzieć z niej kilku najistotniejszych dla mnie rzeczy i się.... NIE DOWIEDZIAŁEM.

Nie było nawet wzmianki na temat czy w tej części będzie rzut izometryczny (fallout 1 i 2) czy widok FPS jak w 3 części. Można to jedynie wydedukować po zwrocie: "(...)mimo że New Vegas powstało na silniku "trójki", (...)" , ale dla laika to mógłby być nic nie mówiący zwrot. Tym bardziej, że dalsza część zdania sugeruje powrót do dwóch pierwszych części, a to zasugerowało mi, że będzie rzut izometryczny.

Chciałem też dowiedzieć się jak wygląda WALKA i CELOWANIE. Nie dowiedziałem się. Autor tekstu uznał, że wszyscy czytający grali i kupili 3 część i to go zwalnia z dalszych wyjaśnień. Jednak "trójki" nie widziałem i co??

Jest wprawdzie jeden screen, który coś na ten temat mówi, ale nie wiem, czy walka odbywa się w turach, czy w czasie rzeczywistym.

jak na MEGARECENZJĘ to wyjątkowa SŁABIZNA.

Rozczarowałem się i MEGARECENZJI wystawiam ocenę 3+.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LOL no ludzie, nie wiedzieć skąd pochodzi "ukryty okładkowy tekst"?! Jeżeli ktoś gra w gry, po prostu musi to wiedzieć. Szkoda, że nie jest w oryginale, po "naszemu" brzmi jakoś tak kiczowato. :P

Zawartość pisma (recenzje jak i publicystyka) na bardzo wysokim poziomie. Wyróżnia się zwłaszcza publicystyka, ciekaw jestem ile czasu CormaC poświęcił na szukaniu informacji, :) fajnie się dowiedzieć jak powstał internet, i w jaki sposób można pooglądać gwiazdy. Jednak najmilej zaskoczyła mnie ramka o talibach. Fajnie gdyby częściej, przy recenzjach, pojawiały się takie ciekawostki. Niestety nie mam czasu zagrać w DMoM&M. :( Jedno co mnie martwi, to zawyżona ocena MoH, za 4h (!!!) gry powinna być co najmniej o + niższa. 120 zł za 4h rozgrywki, 30 zł za godzinę grania. :laugh:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat numeru. Megarecenzja: FALLOUT NEW VEGAS.

Zabrałem się za nią z wypiekami na twarzy bo chciałem się koniecznie dowiedzieć z niej kilku najistotniejszych dla mnie rzeczy i się.... NIE DOWIEDZIAŁEM.

Nie było nawet wzmianki na temat czy w tej części będzie rzut izometryczny (fallout 1 i 2) czy widok FPS jak w 3 części. Można to jedynie wydedukować po zwrocie: "(...)mimo że New Vegas powstało na silniku "trójki", (...)" , ale dla laika to mógłby być nic nie mówiący zwrot. Tym bardziej, że dalsza część zdania sugeruje powrót do dwóch pierwszych części, a to zasugerowało mi, że będzie rzut izometryczny.

Wybacz, muszę wiedzieć... Ty mówisz poważnie...? :huh:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedno co mnie martwi, to zawyżona ocena MoH, za 4h (!!!) gry powinna być co najmniej o + niższa. 120 zł za 4h rozgrywki, 30 zł za godzinę grania. :laugh:

MoH zasłużył na swoją ocenę, ale na nic więcej. Co do 4h zabawy. Jest jeszcze całkiem przyzwoite multi, więc MoH nie jest jakąś wielką porażką.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Młode to, płoche" to nie wiedzą skąd ten cytat (post wyżej) No i nie mają CDA nr 50 z lipca 2000 r. z pełną angielską wersją. co do nowego numeru to ochrzańcie drukarnię bo widziałem w kiosku numery z grzbietem wydrukowanym na okładce i kawałkiem reklamy na grzbiecie :/ A w Action Redaction podpis powinien brzmiec "Gangsta Smuggler i DJ edi" tak jak w jednym z archiwalnych wydań.

A żebyś wiedział, że nie skojarzyłem słynnego cytatu z Falloutów. Nie miałem okazji grać w żadną z dotychczas stworzonych części, a poza tym CD-Action zbieram od 2007 roku... Przestań więc, proszę, czepiać się nieuświadomionego człeka i daj sobie spokój z filozofowaniem :rolleyes:

LOL no ludzie, nie wiedzieć skąd pochodzi "ukryty okładkowy tekst"?! Jeżeli ktoś gra w gry, po prostu musi to wiedzieć. Szkoda, że nie jest w oryginale, po "naszemu" brzmi jakoś tak kiczowato. :P

"Jeżeli ktoś gra w gry, po prostu musi to wiedzieć" - Tu żeś mnie dopiero rozbawił :laugh: Cóż za teoria! To znaczy, że pomimo tego iż nie grałem w żadnego Fallouta, ponieważ nie preferuję takiego gatunku gier, MUSZĘ znać ten cytat? To dopiero mogę nazwać "LOL".

A ja Cię wyśmieję, jeśli nie będziesz znał cytatów: "Nic nie jest prawdziwe, wszystko jest dozwolone", "Veni, vidi, vici", "Now, let's get this party start!", "Let's shut this mess down", "Kill'em all!"... I co Ty na to? Bo ja nie uważam, że jeżeli nie znasz tych cytatów, to jesteś śmieszny. Po prostu nie grasz w gry, które ja preferuję, i tyle :huh:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat numeru. Megarecenzja: FALLOUT NEW VEGAS.

Zabrałem się za nią z wypiekami na twarzy bo chciałem się koniecznie dowiedzieć z niej kilku najistotniejszych dla mnie rzeczy i się.... NIE DOWIEDZIAŁEM.

Nie było nawet wzmianki na temat czy w tej części będzie rzut izometryczny (fallout 1 i 2) czy widok FPS jak w 3 części. Można to jedynie wydedukować po zwrocie: "(...)mimo że New Vegas powstało na silniku "trójki", (...)" , ale dla laika to mógłby być nic nie mówiący zwrot. Tym bardziej, że dalsza część zdania sugeruje powrót do dwóch pierwszych części, a to zasugerowało mi, że będzie rzut izometryczny.

Wybacz, muszę wiedzieć... Ty mówisz poważnie...? :huh:

Jak najbardziej. Nie wiem, czy w grze będę mógł walczyć na tury, czy walka odbywała się będzie w czasie rzeczywistym.

Skończyłem fallouta 1 i 2, a falout tactics już mi nie leżało i nawet nie kupiłem. Do fallouta 3 podszedłem z rezerwą i też nie zakupiłem. A teraz mam ochotę zagrać, ale nie dam 150 zł za niepewny produkt.

Owszem mógłbym te informacje znaleźć w sieci, ale nie po to wydałem 16 zł na CDA, żeby teraz samodzielnie szukać.

Trzeba było napisać recenzję w inny sposób. Zapodać tytuł a poniżej 15 linków, żeby każdy sobie sam poszukał.

Daliście plamy jak się patrzy.

Jak się weźmie recenzję sprzed kilku lat, to nie trzeba po ich przeczytaniu zadawać dodatkowych pytań pomocniczych.

Pozdrawiam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejny dobry numer CDA. Mam tylko taką uwagę, że do mojego egzemplarza dołączone były 2 koperty DVD #2. Zauważyłem dopiero w domu, więc nie wracałem do kiosku. Radzę jednak uważać, gdyby ktoś z was kupował pisemko w kiosku w Galerii Pestka w Poznaniu. Jeden worek z CDA może być uboższy o drugi DVD.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak najbardziej. Nie wiem, czy w grze będę mógł walczyć na tury, czy walka odbywała się będzie w czasie rzeczywistym.

Skończyłem fallouta 1 i 2, a falout tactics już mi nie leżało i nawet nie kupiłem. Do fallouta 3 podszedłem z rezerwą i też nie zakupiłem. A teraz mam ochotę zagrać, ale nie dam 150 zł za niepewny produkt.

Owszem mógłbym te informacje znaleźć w sieci, ale nie po to wydałem 16 zł na CDA, żeby teraz samodzielnie szukać.

Trzeba było napisać recenzję w inny sposób. Zapodać tytuł a poniżej 15 linków, żeby każdy sobie sam poszukał.

Daliście plamy jak się patrzy.

Jak się weźmie recenzję sprzed kilku lat, to nie trzeba po ich przeczytaniu zadawać dodatkowych pytań pomocniczych.

Pozdrawiam.

Zauważ, że cytowałem Twoje cokolwiek zabawne narzekania nt. braku zawartej w tekście informacji nt. 3D lub rzutu izometrycznego, nie zaś trybów walki. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisaliści o 4chanie. O żesz..

Zdziwiałam się. Ogólnie jeśli chodzi o pisanie o tym...czymś zawsze czułam się dość dziwnie. Jakoś mi to nie pasuje. Opisywanie tego... tego się nie da opsiać i tyle.

Choć może wreszcie więcej osób będzie wiedzieć, co to jest "mem".

A poza tym jak zwykle ciekawie. No i recenzja najnowszego Fallouta i KH.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, zacznijmy od początku - zarejestrowałem się na tym forum bo chciałem specjalnie dla tego posta.

Otóż w ostatnim numerze CD-Action pojawił się tekst, który nie powinien się pojawić. Tak, już chyba większość osób wie który. Tak, chodzi o tekst zatytułowany "Cztery liście szaleju".

Zacznijmy od odpowiedzi na pytanie "dlaczego"? Zacznijmy od tego, że nie uznaję 4chana za jakieś tajne miejsce o którym nie powinno się pisać bo jest tajne. Tak, dwie pierwsze zasady guzik mnie obchodzą. Tak, swego czasu wchodziłem tam, głównie zaciekawiony tekstami znajomych (konkretnie - dwóch znajomych). Dlaczego więc ten tekst nie powinien się ukazać?

Odpowiedzi są właściwie dwie. Po pierwsze - tekst ten jest nieprawdziwy w takim sensie, że ukazuje mocno wybrakowany obraz 4chana. Tak, tzw. /b/ to nie jest miejsce w którym ludzie produkują śmieszne obrazki i filmiki, a w przerwach organizują akcje, zarówno te w świecie rzeczywistym jak i te w sieci.

I tutaj dochodzimy do drugiego powodu - 4chan to [beeep] (jeśli słowo to uznawane jest za wulgaryzm to przepraszam i proszę mnie powiadomić, zmienię). Właściwie to opis niedokładny, ale jeżeli bym opisał co naprawdę o tym myślę to obraziłbym ludzi tam wchodzących a także musiał odwołać się do kilku mniej cenzuralnych słów.

Jeśli jednak miałbym dać coś więcej niż słowa - to chciałbym po prostu uświadomić redaktorów CD-Action, że zawartość wychwalanego przez autora tekstu podforum (czy jak to tam nazwać) /b/ to w 50% pornografia, w tym także pornografia dziecięca i taka obejmująca gatunek nie tylko ludzki. I teraz zarówno dzieciaki w wieku lat trzynastu, jak i dorośli w wieku lat trzydziestu (chyba są tacy, którzy czytają CDA?) zachęceni tekstem wpiszą w przeglądarce www.4chan.org i klikną napis Random.

Krótko pisząc - brawo, CD-Action, brawo. Następnym razem może lepiej jednak zamieszczać takie filmiki i obrazki na płycie DVD?

Uprzedzając:

1. Tak, wiem, że o 4chanie jest ostatnio głośno i pisze się o nim wszędzie. To nie jest powód, żeby ludzie mieli dowiadywać się o istnieniu tego szamba z akurat tego pisma.

2. W teorii moderacja istnieje - to prawda. Problem jest taki, że moderacja na 4chanie to żart i choć pornografia dziecięca bywa usuwana to wątki z nią często potrafią przetrwać więcej niż godzinę. A to w zupełności wystarczy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie numer dobry, ale muszę wam wypomnieć (kolejny...) błąd rzeczowy. Mianowicie w recenzji KH: BBS piszecie że "To action RPG z walką w czasie rzeczywistym - podczas gdy odsłony z DS'a były np. karciankami". Otóż jest to bzdura totalna, bo żadna gra z serii KH nie była karcianką. KH: 385/2 Days na DS była grą action RPG, o praktycznie takim samym systemie rozgrywki co pierwsze części (tylko że ze zmienionym bohaterem, fabułą itd.), a KH: Chain of Memories na GBA też był zwyczajnym Action RPG, tyle że czary podczas walki występowały w formie kart (można je było kolekcjonować i używać w czasie walki, podczas gdy sama walka nadal była maksymalnie zręcznościowa). Poza tym BBS jest piątą grą z serii, a nie szóstą, jak piszecie w recenzji. Wiem że są to szczegóły upatrzone przez fanboya, ale skoro już o czymś piszecie, to piszcie konkrety, a nie mijające się z prawdą informacje ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pelnaiki: super, lecz raczej w zadnego nie zagram :smile:

Okladka: dla mnie nic specjalnego, choc lepiej taka niz zadna :laugh:

Recenzje: ciekawe, Fallout New Vegas obszerna recka, ale nie moje klimaty co nie zmienia faktu ze milo sie czytalo, Arcania i Castlevania, do tego F1, PES2011, MoH dobra czolowka.

Reszta: daje rade :tongue:

Ocena: 8+/10

pzdr redakcjo

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...