Skocz do zawartości

piotrekn

Forumowicze
  • Zawartość

    3467
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Komentarze blogu napisane przez piotrekn

  1. O ile jedynka to jedynka (jak wyjdzie Black Mesa, wszyscy się za darmo przekonamy), o tyle dwójka to jedna z najlepiej zrobionych antyutopii. Ja należę do ludzi, którzy bardzo chętnie czytali "Rok 1984" Orwella czy też "Nowy Wspaniały Świat" Huxleya (które to zresztą obie książki szczerze polecam). Zresztą, antyutopia ma w sobie jakiś osobliwy urok dla obserwatora. Może odzywa się w ludziach głęboko zakorzeniony sadyzm, może masochizm, a może jeszcze coś innego, jednak zauważ, że ludzie lubią, gdy klimat można ciąć nożem. A taka właśnie ciężka atmosfera powinna towarzyszyć grze w HL2, szczególnie w Ravenholm czy Nova Prospekt, czyli dwóch sztandarowych miejscówkach całej gry. Bo w sumie Highway 17 czy ostatni rozdział raczej stawiają na akcję, stąd też gra nie robi się monotonna i pozwala np. na chwilę przerwy między etapami. A przynajmniej powinna.

    No, i oczywiście średnia ocen krytyków o czymś świadczyć musi - 96 to najwyższy Metascore w historii w kategorii gier. Biorąc pod uwagę cały serwis, to wyższy wynik (98) była w stanie zdobyć tylko muzyka. No i średnia ocen użyszkodników, która zazwyczaj obrazuje rzeczywiste podejście graczy, tutaj tylko obrazuje jak naprawdę kunsztowna i doskonale zrobiona jest to gra. Eh, gdyby jeszcze wypuścili oficjalny patch z HDR do podstawki i Ep1...

  2. Primo, dziękuję za opinię i konstruktywną krytykę. Ja z nowelkami kontaktu nie miałem żadnego i prawdopodobnie się nie skuszę na nie. Cóż, zdarza się, nie wszystko musi mi podejść.

    Secundo, co do signa... literówka jak najbardziej celowa. Mam Chrome i brak problemów z ortografią, a piszę o komĘtowaniu, bo to się troszkę bardziej rzuci w oczy ludziom, którzy wiedzą jak to pisać :)

  3. Możliwe, że niewiele widziałem, bo i za długo nie oglądam. Working!! obejrzałem raz, drugi, i za każdym razem bardzo mi się podobał. Nie zwracam zbytniej uwagi na pojawiających się seiyu, dużą wagę przywiązuję do stylu kreski. Ot, nic specjalistycznego ani znawczego, więc te oceny to moja czysto subiektywna opinia, bez zwracania uwagi na cudze wnioski itd. itp.

  4. #2

    Chory? Niekoniecznie. Tak prawdopodobnie czuje praktycznie każdy, komu zabito bliską osobę - chce dla zabójcy jak największego cierpienia, jak najgorszej kary, co często oznacza śmierć, uznawaną (błędnie) przez wielu za najwyższy wymiar kary. Problem w tym, że sama nawet jej wizja nie odstrasza dostatecznie, bo to jest raz a dobrze (zresztą, zamachowcy-samobójcy umierają niemal z uśmiechem na ustach, w przekonaniu, że czynili dobrze), z kolei przedłużone cierpienie fizyczne i psychiczne może również pełnić funkcję resocjalizacyjną i skuteczniej odstraszającą.

×
×
  • Utwórz nowe...