Owszem, może to nie powód do aż takiego marudzenia - nie trzeba przecież kupować innego komputera żeby móc zagrać.
Moim zdaniem powodem do narzekań może być sytuacja, w której nie będzie można kupić gry w żadnym innym sklepie niż EGS.
Wyłączność w znaczeniu - EGS zamiast Steam jako DRM - ok, wyłączność - do kupienia tylko w naszym sklepie - nie ok.
W tej chwili sytuacja nie jest tragiczna - Metro można kupić w pudełku, Division 2 jest dostępne na uplay, w pudełku i chyba w innych sklepach jako klucze uplay.
Jak będzie wyglądać sytuacja z innymi tytułami nie mam pojęcia, to pokaże przyszłość - jeżeli tak jak z kluczami Steam, czyli kupujesz gdzie ci odpowiada a aktywujesz na EGS to spoko. Jeżeli jednak możesz kupić tylko w EGS - cóż konkurencyjne ceny nie pojawią się szybko.