Moja Tura!

1. Tytuł "Lorda" jak wiadomo przysługuje Władcy Piekieł. Skoro nosi go także Hrabula, musi być coś na rzeczy.

Myślę, że do Władcy Piekieł bliżej jest innemu Lordowi, Lordowi N. Myślę, że wszyscy posłani przez niego na banany się ze mną zgodzą.

Hrabula pisze programy dla Micro$oftu, co ostatecznie potwierdza twoją tezę.

1. Tytuł "Lorda" jak wiadomo przysługuje Władcy Piekieł. Skoro nosi go także Hrabula, musi być coś na rzeczy.

Lord Vader, Lord Voldemort, Lord Hrabula... Coś jest na rzeczy.

Lord Nargogh...

Ma być śmiesznie, a nie ma " " .

I shouted out:

"Who killed the Kennedys"

When after all

It was Lord Hrabula.

Hrabula już w średniowieczu mordował rycerzy:

Hańba, takiego zaprzaństwa na tym forum jeszcze nie było

1. Ja żadnych tytułów nie noszę, po prostu tak mam na imię.

2. Zgodzę sie tylko z pierwszą częścią zdania, bo króliki nierzadko bywają w sobie nawzajem.

3. Mam alibi, byłem wtedy na 8. urodzinach Grzesia Miecugowa

4. Jak bym miał związek z piekłem to bym nie był puchaty, bo wszystko co puchate w piekle szybko się mechaci i odpuchawia.

5. Masz ochotę na małe t?te-?-t?tee???

Dobra dość tego pieprzenia. Podejmuję rzuconą mi w twarz brudną rękawicę typu "wampirki" i nie pozostawię takiego szkalowania bez reakcji. Wytoczę najcięższe działa i nie omieszkam wyciągnąć na światło dzienne wszystkich naszych brudów, bajzlu po ostatniej gali nie wyłączając

Do licha, jestem Lordem Śmierci, a nie Piekieł!

Hrabula jest w mafii!

Puchate stworzonka to ZuO

Pod ogon to mi nie zaglądajcie, a czerwone oczka nie koniecznie są przejawem satanizmu