Skocz do zawartości

B92site

  • wpisy
    90
  • komentarzy
    473
  • wyświetleń
    57403

Dostałem list!


B92

554 wyświetleń

Dzisiaj jak wracałem do domu tata powiedział mi, że przyszedł do mnie polecony. Najpierw z bananem na twarzy pomyślałem, że BigBoy (naczelny MG) przysłał mi pierwszą grę do recenzji. Ileż to ciekawych tytułów przeleciało przez mą głowę. W końcu dotarłem do domu patrzę "Burmistrz miasta i gminy Jastrowie". Teoria z grą do recenzji prysła szybko, bo od razu odrzuciłem myśl, że grę wysłał mi burmistrz... Za to druga myśl była już w 100% trafna. Wezwanie na komisję wojskową. :)

13 kwietnia (środa... mam tylko 2 lekcje :/) o 7:30 mam się stawić w starostwie powiatowym. Takie pytanie, co tam robią i czy to boli/czy mam się bać? :)

PS: Jest to pierwszy list, nie paczka, jaki dostałem w ciągu ostatnich kilku... ba może nawet kilkunastu lat. :D

23 komentarzy


Rekomendowane komentarze

@up To "give all"... dzisiejsza młodzież.

A tak, możesz spodziewać się okrutnego poniżenia przed komisją wojskową, wierz w każdą "plotkę" którą powiedzą kumple, pomnóż ze trzy razy i będziesz miał jako-taki obraz komisji wojskowej. Co nie zmienia faktu, że na szok i tak musisz się przygotować.

Link do komentarza

Teraz badania to rutyna. Sprawdzanie wzroku etc, "majtki w dół" itp więc naprawdę nie ma się czego bać. I tak znając życie 99% dostanie kategorię A :)

PS. Pozostaje mi tylko współczuć, że tylko 2 lekcje Ci przepadną. Chociaż ja miałem jeszcze gorzej bo miałem wtedy praktyki :/ Co więcej. Tak mi się na tych praktykach podobało, że mimo zwolnienia po powrocie do domu napiłem się Coli i poszedłem na nie :)

EDIT. Ups. Widzę, że popsułem komentarz HammerHeada :/

Link do komentarza

Wszyscy takie coś dostają. Nic strasznego, najgorsze co mogą zrobić, to kazać Ci się rozebrać i wsadzić Ci gumową rękawiczkę do anusa (no dobra to drugie zmyśliłem). Tak czy inaczej jakbyś się nie starał, dostaniesz kategorię A

Link do komentarza

ChowChowMurphy nie do wojska, tylko na komisję wojskową. Przecież nie ma już poboru. :P

Skoczny nie dość, że tylko dwie lekcje, to w dodatku aż dwie matematyki! Podwójna strata (gdyby to był polski, to jeszcze bym to przeżył...)

Amigos spokojnie, po co mam się wykręcać. ;)

Link do komentarza

Dziękuję za przypomnienie mi,że czeka mnie ten niemiły obowiązek. Nienawidzę się rozbierać przy obcych ludziach,dlatego nie chodzę do lekarza/na badania/itp.

Dzięki bogu za zniesienie przymusu pójścia do wojska.

Link do komentarza

@Klekotsan: z mojej gminy jak przystępowałem do badania słyszałem o jednym D. Ale gość nie miał jednej nerki albo nie pracowała w pełni... czy coś takiego. A i tak kilkukrotnie podchodził do komisji bo musiał dodatkowe badania robić

@Syskol: przyzwyczajać się trzeba. :) Dziewczyny nie lubią nieśmiałych ;)

Link do komentarza

@Amigos Cóż... Jakoś nie chce mi się tu mówić o mojej przypadłościach. Ale za piękne oczy go nie dostałem. Dwa razy się musiałem stawić, bo wcześniej stwierdzili, że mam za mało dowodów :P

Link do komentarza

Mój kuzyn przechodził przez tę komisję 3 razy w życiu. Za drugim razem nie zdzierżył, gdy faktycznie mu jakaś lekarzyna paluchem w tyłku przez dobrych parę minut kręciła (podobno bardzo ważne badanie). Mam nadzieję, że gdy przyjdzie na mnie czas, to do tego nie dojdzie.

Link do komentarza
Szczerze? To ja mam już 18 lat od dwóch miesięcy i o mnie zapomniała komisja :P

No ja 18 miałem w lipcu 2010. :P I wezwanie (a przynajmniej u nas tak jest) dostajesz w następnym roku po ukończeniu 18 lat (ja 2010 skończyłem więc 2011 dostałem wezwanie). :P

A komisją za bardzo się nie przejmuję. W z tego co słyszałem to teraz tylko się jedzie pokazać dokumenty i później przysyłają książeczkę. :)

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...