Skocz do zawartości

Nowy Kącik Yody

  • wpisy
    270
  • komentarzy
    383
  • wyświetleń
    27617

Epic vs Valve?


MajinYoda

984 wyświetleń

Najważniejszą, chyba, granżową wiadomością tego tygodnia jest przerwanie (na rok) sprzedaży na platformie STEAM gry Metro: Exodus i wyłączna jej dystrybucja w sklepie Epic Games.

Nie bardzo śledziłem całą sprawę, muszę przyznać, ale nie jest to jakieś super dziwne dla mnie. Przecież inni producenci też mają swoje platformy (EA ma Origina, Ubisoft Uplay, Blizzard Battle.net itd.), więc czemu nie Epic Games? Dodatkowo, niektóre gry można kupić tylko na tych platformach (chociażby FIFA 19 czy Starcraft). I nikt rabanu nie robi. Tak samo, jak nikt nie robił rabanu, ze Bethesda stworzyła własną platformę - ale, z tego co się orientuję (jeśli się mylę to proszę mnie poprawić :)) jest tam tylko Fallout 76, czyli nic ciekawego :P.

W sumie to jedyną wadą jest, moim zdaniem, przesadne namnożenie „ikonek" na pulpicie. Ale mi to absolutnie nie przeszkadza – co najwyżej muszę pamiętać którą grę mam na której platformie. Choć, przyznaję, że kupując grę zwracam uwagę na jaką jest platformę. I tak gry od Ubisoft staram się kupować w ich sklepie – ze względu na punkty Uplay i wewnątrzgrowe nagrody z nimi związane. Podobnie z grami od EA – mój brat kupił dwie ostatnie gry z serii FIFA na Origin a całkiem niedawno wykupił sobie tamtejszy abonament. Jeśli chodzi o STEAM… cóż, jeśli coś muszę tam dodać to i tak nic na to nie poradzę. Do tego, rzecz jasna, dochodzą wyprzedaże i karty kolekcjonerskie (które sprzedają jak tylko jakąś dostanę).

giphy.gif

Źródło

Wracając do tematu - poczytałem komentarze w internecie (nie zawsze jest to mądre…) i zauważam zarzut, że platforma Epic Games Store nie ma funkcji STEAMa. Ale gracze chyba zapomnieli, że Uplay i Origin kiedyś też ich nie miały. Podejrzewam, że EGS rozwinie się w najbliższym czasie – sądzę, że dojdą funkcje podobne do tych od Valve. Jednocześnie pojawiły się informacje o celowym zaniżaniu przez graczy oceny nowego Metra – dziecinada, tyle w temacie.

Z drugiej strony Epic Games zawalił sprawę ogłaszając ową nowinę na ostatnią chwilę przed premierą – zdezorientowani gracze nie wiedzieli nawet do której z platform otrzymają klucze wraz z pudełkową edycją Metro Exodus.

Swoją drogą - podtytuł tej gry jest mocno ironiczny, nie sądzicie? W końcu dokonał się exodus ze STEAMa na EGS :D. Aż dziwne, że nikt (chyba...) nie zwrócił na to uwagi ;).

nopdglvp64711.png

Źródło

Reasumując – moim zdaniem gracze zdrowo przesadzają, ale wydawca powinien był dawno temu zaznaczyć, że „najpierw nasza platforma, potem STEAM” i obyłoby się bez marudzenia. A przynajmniej – bez takiego marudzenia ;).

A Wy co sądzicie o tej sprawie?

8 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Owszem, może to nie powód do aż takiego marudzenia - nie trzeba przecież kupować innego komputera żeby móc zagrać.

Moim zdaniem powodem do narzekań może być sytuacja, w której nie będzie można kupić gry w żadnym innym sklepie niż EGS.

Wyłączność w znaczeniu - EGS zamiast Steam jako DRM - ok, wyłączność - do kupienia tylko w naszym sklepie - nie ok.

W tej chwili sytuacja nie jest tragiczna - Metro można kupić w pudełku, Division 2 jest dostępne na uplay, w pudełku i chyba w innych sklepach jako klucze uplay.

Jak będzie wyglądać sytuacja z innymi tytułami nie mam pojęcia, to pokaże przyszłość - jeżeli tak jak z kluczami Steam, czyli kupujesz gdzie ci odpowiada a aktywujesz na EGS to spoko. Jeżeli jednak możesz kupić tylko w EGS - cóż konkurencyjne ceny nie pojawią się szybko.

  • Upvote 1
Link do komentarza

Też nie rozumiem tej fali oburzenia. Goście nie chcą płacić za dystrybucje i bardziej im się opłaca własna platforma? Dla mnie spoko zwłaszcza, że Steam też szaleje czasem z cenami. Jedna platforma w te czy w te nie robi już różnicy. 

  • Upvote 1
Link do komentarza

@nomadsoul - to własnie, z grubsza, mam na myśli :). Jedyny krok Epic Games, który jest dla mnie dziwny (a dla graczy zainteresowanych nowym Metro - irytujący) to podawanie takich informacji na ostatnią chwilę i niemal z dnia na dzień usuwanie gry z jednej z największych (a na pewno najbardziej znanych) platform.

 

  • Upvote 1
Link do komentarza

@KomandorAdamaMP Wydaje mi się że ani Steam ani EGS nie ustalają cen. Jeżeli chodzi zaś o prowizję - mogę zrozumieć politykę Valve jeżeli nie otrzymują żadnych pieniędzy za kopie sprzedane w innych sklepach - utrzymanie takiej infrastruktury kosztuje.

@MajinYoda Myślę że właśnie to jest głównym powodem zaistniałej sytuacji. Podobne głosy odzywały się już wcześniej w przypadku Uplay i Origin ale dotyczyło to tytułów własnych, w dodatku na długo przed ich premierą. Więc gracze mieli sporo czasu na przywyknięcie do tej myśli.

Gdzieś w komentarzach przeczytałem że to tak jakby firma nagle ktoś ogłosił że mimo sprzedaży preorderów na Konsolę X ogłosił że gra będzie jednak rocznym tytułem na wyłączność dla konsoli Y - wyraźnie przejaskrawiony przykład, ale w obecnym świecie gdzie ,,przywiązanie do marki,, jest rzeczywistością to naprawdę policzek w twarz dla wielu graczy.

  • Upvote 1
Link do komentarza

Graczom nie podobaja sie dwie rzeczy - poinformowanie o tym, ze gra jednak nie bedzie na Steam, tylko na EGS tuz przed sama premiera tytulu oraz sam fakt takiej ekskluzywnosci sklepu EGS.

Ludzie przyzwyczaili sie do Steam jako DRM, maja tam wiele innych gier, jest to platforma spolecznosciowa dla graczy z komunikatorem, aktywnoscia znajomych, galeriami, warsztatem, osiagnieciami, zapisywaniem postepow w grze w chmurze, umozliwiajaca ocenianie zakupionych gier przez uzytkownikow. Nagle przeniesienie nowej gry z serii Metro na inna, zupelnie nowa, ogolocona z tych funkcjonalnosci, moze budzic i budzi sprzeciw, zwlaszcza ze w swojej obecnej formie EGS jest bardziej atrakcyjny dla wydawcow, a nie dla graczy. Owszem, rozdaja co miesiac po grze, ale to jest zwykla marchewka, ktora ma przyciagnac klientow do EGS, a nie cos, co byloby udogodnieniem dla graczy na dluzsza mete.

Druga sprawa - ekskluzywnosc platformy, ktora nie tylko nie pozwala graczom wybrac, do ktorego konta Metro Exodus bedzie przypisany, ale co gorsza odgornie narzuca koniecznosc utworzenia nowego konta w kliencie EGS. Owszem, od kilku lat mamy Origin, Uplay, Battle.net, GOG... Jednak sprzedawane tam gry to w zdecydowanej wiekszosci tytuly wlasne firm, do ktorych te platformy naleza. To ze Battlefield, FIFA czy Simsy wymagaja Origina nie razi tak bardzo, skoro sa to gry robione przez EA, to i wymagaja platformy EA. Ubisoft takze ma swoja platforme, jego gry jej wymagaja, ale przynajmniej pozostawil graczom wybor, gdzie je zakupia. Jesli ktos chce kupic najnowszego Assassina, to nie musi tego robic na Uplay, rownie dobrze moze go sobie kupic na Steam, gdzie w bibliotece ma juz wczesniejsze czesci serii, a po uruchomieniu gry i tak sie ostatecznie zaloguje w usludze Ubikow. Gracze maja wybor. W przypadku EGS jest inaczej. Gdyby gry robione przez Epic bylyby ekskluzywne dla EGS, to nie byloby problemu - ich gra, ich prawo udostepniac je wylacznie na wlasnej platformie. Tu jednak chodzi tez o gry innych producentow, ktore nagle znikaja z oferty sprawdzonej i wygodnej dla graczy platformy, a pojawiaja sie na innej, pozbawionej wielu ficzerow. Moze za jakis czas te ficzery co prawda sie tam pojawia, ale ludzi najbardziej interesuje to, co jest teraz, a nie to co kiedys moze bedzie. Gdyby jeszcze ludzie widzieli, ze EGS ostro stara sie walczyc o klienta. Darmowe gry sa fajne, ale jesli nie trafiaja w gusta graczy, to ci czesto beda woleli odpuscic sobie darmowa kopie nieinteresujacej ich gry niz zakladac sobie konto w EGS. Zdrowa konkurencja byloby przynajmniej czasowe zachecanie dotychczasowych uzytkownikow Steam do wybrania sklepu Epic poprzez troche nizsze ceny, program lojalnosciowy, jakis ekskluzywny bonus, ktory znajdzie sie w grze. Czesc sklepow fizycznych (Amazon, GameStop) wlasnie w ten sposob stara sie zachecic graczy do zakupu gier u nich, oferujac np. unikalne skiny i/lub bonusy do wykorzystania w grze albo wczesniejszy dostep do DLC. 

Edytowano przez Tesu
  • Upvote 2
Link do komentarza

Gracze na pewno są wkurzeni ,że dowiedzieli się tak nagle, chociaż rozmowy o tym, że pudełkowe wersje PC będą zawierać klucz do Epic Games Store musiały trwać tak z miesiąc, bo góra od jakiegoś czasu wiedziała, że tak będzie. Ale z drugiej strony, jeśli gra się będzie słabo sprzedawać to możemy liczyć na szybką obniżkę ceny, bo większość dużych wydawców tak robiło w 2018 roku.

Przykłady to Shadow of Tomb Raider miesiąc po premierze ścinka o 33%, podobna sytuacja z Just Cause 4, Hitman 2 - twórcy gry też ratowali się w grudniu obniżoną ceną o 33%, Battlefield V miesiąc po premierze cena spadła aż o połowę z 250 na 125 zł! O ile dobrze pamiętam to takie Darksiders 3 też ostatnio obniżono cenę o 33%, Gwint Wojna Krwi gdzieś ponad miesiąc po premierze cena niższa o 20%. Rekordzistą jest Fallout 76, gdzie cenę obniżono zaledwie po paru dniach od premiery, nawet o 40%, ale tej produkcji to już nic nie pomoże.

Kiedyś to twórcy gier niezależnych ratowali się promocjami, w dzisiejszych czasach muszą to robić duzi wydawcy, co może znacznie poprawić jego finanse. Kiedyś trzeba był czekać pół roku na pierwszą obniżkę ceny, teraz jest już tylko miesiąc, co było kiedyś nie do pomyślenia. Podejrzewam, że w 2018 roku był to spowodowane premierą Read Red Redemption 2, ale styczeń 2019 roku był ciekawy, bo dostaliśmy takie tytuły, jak Ace Combat 7 w wersji na konsole (pecety otrzymały tytuł 1 lutego), remaster Onimushy, Kingdom Hearts 3, Genesis Alpha One, Battlefleet: Gothic Armada 2, Slay the Spire i remake Resident Evil 2.

Luty 2019 jest jeszcze mocniejszy, bo premierę będą mieć:

- ósmego - God Eater 3

- czternastego - Catherine: Full Body

- piętnastego - tu się nagromadziło aż 4 duże tytuły, bo są to Crackdown 3, Metro Exodus, Jump Force, Far Cry: New Dawn (kogoś czeka tu szybka obniżka, bo wątpię, żeby te tytuły w jednym czasie dobrze się sprzedały)

- dwudziesty drugi luty - Anthem (pierwotnie w tym terminie miał wyjść Metro Exodus, Crackdown 3, Days Gone, ale wszystkie uciekły z tej daty)

- dwudziesty szósty - Dirt Rally 2.0

Jeśli Metro nie będzie się dobrze sprzedawać na Epicu to obstawiam obniżkę o 50%.

  • Upvote 1
Link do komentarza

A że się tak spytam, na Epicu były na razie jakieś obniżki? Bo nie przypominam sobie. Ale też uruchamiam tego klienta tylko po to, żeby zgarnąć za free gierki, nie żeby tam kupować. :P

  • Upvote 1
Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.


×
×
  • Utwórz nowe...