Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Rankin

Forum Mafiosum

Polecane posty

Dwie kolejne, niczemu nie winne ofiary. Coś musimy z tym zrobić.

Nie wiem, co o tym myśleć... Pikaz czy dartmetalus... Jednak dowody na pikaza są zbyt jasne i oczywiste, więc ponownie zagłosuję na dartmetalusa.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zabicie niewinnego FergiX'a obiło się na psychice uczestników wyprawy. W dodatku śmierć Podbiela została źle przyjęta przez Arturano. Bał się, że to on będzie następną ofiarą mordercy. Tego dnia dyskusje były ostre. Spojrzenia wszystkich były zwrócone na Darhmetalusa oraz Pikaza. Wampir i wilkołak. Poszlaki wskazywały na któregoś z nich. Tylko Sooko był innego zdania. Może miał rację?

Między dwoma podejrzanymi doszło do kłótni. Wilkołaka poniosły nerwy. Głosowanie nie przesądziło o tym, kogo zabić tego poranka. Darthmetalus rzucił się z pazurami na Pikaza. Ten przemienił się szybko w nietoperza. Thefind z Arturano musieli przytrzymać wilkołaka, aby ten się uspokoił. Postanowili wstrzymać się z wyrokiem. Wiedzieli, że tej nocy zginie kolejny niewinny. Nie mogli jednak zabić kogoś, kto nie miał krwi Podbiela i Czytelnika na rękach. Sytuacja z zabójstwem FergiX'a nie mogła się powtórzyć.

Mimo to musieli iść dalej. Zbliżał się dzień otwarcia bram Esthaven. Trzeba było się śpieszyć. Szli w dwóch grupkach. W jednej znalazł się Darthmetalus, w drugiej Pikaz. Nie chcieli, aby doszło pomiędzy nimi do rękoczynów. Postanowili zatrzymać się w górskim kraterze. Mapa fergiX'a była dokładna, lecz trasa trudna. Wszyscy byli zmęczeni, nawet krasnoludy, które przecież są wychowankami gór.

Tej nocy Sermaciej nie mógł spać. Postanowił udać się do Arturano. Ork udał się na przechadzkę, do pobliskiego źródła. Postanowił czuwać aż do rana. Chłodna woda miała pomóc mu w wyzbyciu się snu. Morderca zabił już dwóch przedstawicieli jego rasy. On musiał być następny. Krasnolud zobaczył go z daleka. Szedł do niego powolnym, spokojnym krokiem.

Morderca czyhał już na orka. Chciał zaatakować, gdy nagle zobaczył, że Sermaciej zbliża się do Arturano. W jego głowie pojawiła się myśl. - Dlaczego każdej nocy zabijać tylko orków? Krasnolud też może zginąć. - Zaczął wychylać się ze swojej kryjówki. Musiał być ostrożny. Nikt nie mógł go usłyszeć, ani zauważyć. Już wcześniej przygotował się do zabójstwa. To będzie inne.

Sermaciej usłyszał dziwny hałas. Tak jakby kamienie osuwały się z góry. Od razu spojrzał się w stronę, z której pochodził odgłos. W tym momencie poczuł jak coś wbija mu się w przegub. Wydał jęk. Usłyszał go Arturano. Myślał, że to morderca zbliża się ku niemu. Jego oczom ukazał się krasnolud. Tego widoku się nie spodziewał. Już wyjął miecz, aby zaatakować mordercę. Coś jednak było nie tak. Sermaciej upadł na kolana. Ork usłyszał jak ktoś pośpieszenie się oddala. Podbiegł do krasnoluda. - kto ci to zrobił?! - Jednak oczy Sermacieja były już bez żadnego wyrazu. Ork ułożył ciało kompana na ziemi. Zawołał resztę drużyny. Kiro zaczął badać ciało martwego, wszyscy dostrzegli krwawy ślad pod klatką piersiową krasnoluda. Miał dosłownie wyrwany kawałek ciała. - Trucizna. osądził elf. Od takiej rany by nie umarł. - Musimy przeszukać teren osądził Thefind. - Morderca uciekał w tamtą stronę - Arturano wskazał kierunek. Wszyscy natychmiast udali się we wskazanym kierunku. Tylko Sooko został przy zwłokach swojego przyjaciela.

Pankamilek zobaczył, że na śniegu leży pogięty kapelusz z kruczym piórem. Czy to morderca zgubił je w pośpiechu? Za to Arturano zobaczył zwinięty pergamin. Jego napis głosił Naszej dwójce nie podskoczysz. Trzeba pomagać potrzebującym. Ja pomagam zadając szybką śmierć.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Im dalej tym więcej ofiar. Musimy w końcu znaleźć tego mordercę! Tu już nie chodzi o Esthaven, tu chodzi o nasze życie!

Jak dla mnie dzisiejsze zabójstwo znowu wskazuje na Pikaza: ofiarę ktoś zaszedł od tyłu i otruł. Kto ma w zwyczaju tak robić? Wampiry! I kto jeszcze? Agent 47, który truje i zabija cichcem. Przy ofierze znaleziono także kapelusz z kruczym piórem. Pióra nie potrafię dopasować, ale pewną znaną osobę potrafię powiązać z kapeluszem. Jest nią Sherlock Holmes, którego przygody czyta teraz Pikaz. Reszta poszlak to:

-Ugryzienie Sermacieja w przegub, a tak właśnie mają w zwyczaju robić wampiry.

-Pergamin z napisem ''Naszej dwójce nie podskoczysz.'' Wampiry mają przecież dwie postacie: człowieka i nietoperza, czyż nie?

Głos na Pikaza.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[i]-Tego już wystarczy! Zabójca jest tutaj i z nas się śmieje! Musimy pomścić wszystkich naszych kompanów!

Według mnie to Pikaz jest mordercą. Jakie dowody do niego pasują?

-SH (Sherlock Holmes czyli książka czytana)

-Sposób zabójstwa (ciche zabijanie czyli to co lubi)

-Kapelusz (cześć stroju noszona przez Holmes'a)

-Naszej dwójce nie podskoczysz (wcześniej wskazywał bym na Podbiela, ale jako że on nie żyje to wskazuje na pikaza i jego postać wampira oraz człowieka)

Głos na Pikaz512

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiadam wam, ten morderca trafi do piekła...

Sposób zabójstw pikaz, bo Fisher jest cichy, hitmen też i zadaje szybką śmierć(kulka między oczy), a Garreta nikt nigdy nie widzi. Naszej dwójce nie podskoczysz. Trzeba pomagać potrzebującym. Wskazuje na mnie i pikaza, oraz na Sooko i jego zetodwudziestosława, GŁOS NA PIKAZA, ale nabieram coraz więcej podejrzeń. No bo po co Sooko został przy zwłokach, czyżby chciał je oczyścić z dowodów...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, jesteście strasznie naiwni. Dowody na mnie są zbyt proste do rozszyfrowania, ale trudno. W każdym razi nie zamierzam stać bezczynnie, oto argumenty mojej obrony:

Wyrwany kawałek mięsa - Wampiry gryzą, a nie wyrywają to mają w zwyczaju wilkołaki.

Kapelusz - Darthmetalus ma go na swoim profilu.

Sierść - Była oczywiście wilkołaka.

Naszej dwójce nie podskoczysz - jakbyście nie zauważyli ten cytat pochodzi z profilu Darthmetalusa.

Trzeba pomagać potrzebującym - jest to wpis u Sooko.

Zwinięty pergamin - pasuje do osoby inteligentnej, a kto w dyskusjach podkreślał, że jego Wilkołak ma mieć duże IQ, jak nie Darthmetalus.

Do tego dodajmy resztę poprzednich dowodów i mam winnego. Głos na Darthmetalusa.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem wilkołakiem, ale kiedy spałem ty mogłeś przylecieć i urwać mi sierść potem ją podrzucając

Kapelusz, kto go nosi, bohaterowie mafii, ulubionej gry pikaza, oraz Undertaker (często go nosił),

,,Sermaciej usłyszał dziwny hałas. Tak jakby kamienie osuwały się z góry. Od razu spojrzał się w stronę, z której pochodził odgłos. W tym momencie poczuł jak coś wbija mu się w przegub." Cóż pikaz podleciał do góry osuwając kamienie i odwracając uwagę ofiary, a potem ukąsił ją w przegub, ,,Ja pomagam zadając szybką śmierć." wilkołaki to Cię pogryzą i zadrapią i umierasz w męczarniach, a jak Cię wampir ciachnie to nawet nie zauważysz...

Głos na pikaza...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śmiać mi się chce, gdy czytam twego posta. Ukradłem ci sierść? Wilkołaki zabijają w męczarniach? Raczej na odwrót, polecam obejrzeć Dracule i Wilkołaka, a dowiesz się kto zabija szybko. To wilkołak, spójrzcie na przedstawione prze ze mnie dowody (2 posty wyżej).

Głos na Darthmetalusa!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zdzierżę tegoż! Kolejna ofiara nocnego łowcy! Spoczywaj w pokoju...

Cóż, nie ma wątpliwości, że to wampiry wgryzają się w przegub. To jest argument przeważający, a w połączeniu z innymi, wydaje się być niemal pewnym, że to pikaz512 zabija. Ale to zbyt oczywiste moim zdaniem. Głosuję na darthmetalusa.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, jesteście strasznie naiwni. Dowody na mnie są zbyt proste do rozszyfrowania, ale trudno. W każdym razi nie zamierzam stać bezczynnie, oto argumenty mojej obrony:

Wyrwany kawałek mięsa - Wampiry gryzą, a nie wyrywają to mają w zwyczaju wilkołaki.

Kapelusz - Darthmetalus ma go na swoim profilu.

Sierść - Była oczywiście wilkołaka.

Naszej dwójce nie podskoczysz - jakbyście nie zauważyli ten cytat pochodzi z profilu Darthmetalusa.

Trzeba pomagać potrzebującym - jest to wpis u Sooko.

Zwinięty pergamin - pasuje do osoby inteligentnej, a kto w dyskusjach podkreślał, że jego Wilkołak ma mieć duże IQ, jak nie Darthmetalus.

Do tego dodajmy resztę poprzednich dowodów i mam winnego. Głos na Darthmetalusa.

Wyrywanie mięsa - Sam wspomniałeś przed chwilą że to wampiry są bardziej okrutne, a wyrywanie mięsa do okrutnych należy.

Wilkołaki zabijają w męczarniach? Raczej na odwrót, polecam obejrzeć Dracule i Wilkołaka, a dowiesz się kto zabija szybko.
Kapelusz - również masz go na profilu i to nawet więcej. Sherlock Holmes, undertaker, Mafia i któraś postać w Mortal Kombat miała kapelusz.

Sierść - Również wspominałeś dawno temu że sierść wskazuje wiele osób, ale teraz się okazało że to dowód na Darthmetalusa

Naszej dwójce nie podskoczysz - Gdzie niby znajduje się to u niego na profilu? Tam jedynie jest "VADER I PREDATOR, TYM DWÓM BYŚ NIE PODSKOCZYŁ"

Zwinięty pergamin - A co niby ma zwinięty pergamin do osoby inteligentnej? Każdy cep może przecież zwinąć kawałek papieru...

Głos na Pikaza

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejny nieboszczyk...Musimy działać

Ja nadal będę obstawał, że to darthmetalus jest mordercą. Tekst "Naszej dwójce nie podskoczysz" tylko mnie utwierdza w przekonaniu. Dowody na pikaza są zbyt oczywiste, a sposób zabijania pasują też do dartmetalusa . A trucizna to może być zmyłka na elfy.

Głos na darthmetalusa.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ten dowód ,,naszej dwójce nie podskoczysz", to na mnie jest zbyt oczywisty, wejdziesz na mój profil to wielkimi literami jest napisana podobna rzecz, a na pikaza pasuje dopiero kiedy pomyśli się o cechach wampirów, poza tym pomyślcie ile dowodów jest na pikaza(duuuuuuuużo), a ile na mnie(maaaaaaaaaaaaaało)...

Głos na pikaza

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ah, Paniekamilku, chyba niepotrzebnie cię oskarżałem.

Mamy 2 głównych (Pikaz i Metalus) podejrzanych i naprawdę nie widzi mi się, żeby ktoś inny był mordujem.

Na podstawie wcześniej przedstawionych dowodów głosuje na Pikaza dorzucając jeszcze przeciwko niemu coś od siebie:

1. Trzeba pomagać potrzebującym - Sherlock Holmes rozwiązując zagadki pomaga innym ludziom, czemu ? Ano temu, że na przykład morderca nie zabije już żadnego niewinnego człowieka jeżeli zostanie złapany/w skrajnych przypadkach zabity przez tego detektywa. O, no popatrz jeden dowód na akurat dwójkę głównych podejrzanych.

2. Ja pomagam zadając szybką śmierć. - Cichych zabójców w profilu Pikaza mamy pod dostatkiem. Wspomniany Agent 47..a zresztą pomogę sobie cytatami z jego profilu:

Ulubione gry: Seria Hitman, Manhunt 2, Resident evil seria, Gothic seria, seria Splinter Cell, Mafia, GTA seria, gry o tematyce wrestlingu, Alien vs Predator.

Czemu Mafia ? Tak jakąś mi się kojarzy z szybkimi i bezpośrednimi zabójstwami bez świadków.

Czemu AvP ? Bo jak nie patrzeć i Obcy i Predatorzy nie należą do tych, których zabójstwa są szczególnie głośne (chyba, jak się mylę to proszę poprawić).

3. Naszej dwójce nie podskoczysz - Sherlock i Watson ? (poszlaka na Pikaza i Metalusa)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę sobie przypomnieć, ofiary nie widziały sprawcy, kto jest taki ,,niewidzialny"?? Tak, Garrett z ulubionej gry pikaza, którą ma na sygnaturce... połączyć to z innymi dowodami i mamy sprawcę pikaza

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To bardzo ciekawe, ale chyba nie grałeś w Thiefa, gdyż podobizna Garretta wisi w prawie każdym zaułku. No ale cóż, chyba już was nie przekonam, co do mojej niewinności, życzę powodzenia w dalszej wyprawie. Jutro zlinczujcie Darthmetalusa, zróbcie to dla mnie.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiejszego dnia w grę wchodziło tylko zabicie Pikaza, lub Darthmetalusa. Jeden głos przesądził o tym, że to wampir dokona swego żywotu. Arturano i Pankamilek oznajmili, że nie przyczynią się do jego zgładzenia.

Sooko rozpoczął atak. Jednym cięciem topora był w stanie rozpłatać Pikaza na pół. Ten jednak zrobił zręczny unik. Krasnolud był zbyt powolny. Thefind wystrzelił z łuku. Traił celnie, prosto w nogę wampira. Ten ciężko upadł na ziemię. Kiro sypnął w oczy oszołomionego Pikaza dziwny proszek. Wszyscy usłyszeli wrzask. Elf dobrze wiedział, jak wielki ból zadał wampirowi. Mieszanina ziół wypalała skórę aż do kości. Sooko zwęszył okazję. Całą siłę skupił w tym jednym uderzeniu. Było ono wyładowaniem wściekłości, jaką była dla krasnoluda śmierć Sermacieja. Jego cios w plecy wampira zmiażdżył mu kręgosłup. Ten padł na ziemię. Z jego nogi wypływała krew. Z przodu jego głowy było widać kości. Z klatki piersiowej wystawały żebra.

Pankamilek i Arturano postanowili zakopać zwłoki Pikaza. Uzanli, że należy mu się godny pochówek. Darthmetalus był tym faktem oburzony, ale przyglądał się tylko temu z daleka. Po pewnym czasie udał się do lasu. Nikt nie wiedział w jakim celu.

Tego dnia przeszli wiele mil. Myśleli, że już są bezpieczni. Od Estheven dzielił ich tylko dzień drogi. Kiro postanowił uzupełnić bukłaki z wodą. Nawet nie słyszał, gdy ktoś się do niego zbliżył. Usłyszał ryk. Momentalnie odwrócił się. Nie wierzył własnym oczom. Tuż za jego plecami tarzali się Darthmetalus i Pikaz! Choć wampir dalej miał zmasakrowaną twarz, a jego ciało było dziwnie skurczone, nocny łowca ewidentnie żył! Wilkołak powalił niedoszłego zabójcę elfa. Teraz rozszarpywał pazurami jego ciało. Wyładowywał w swoich uderzeniach całą agresję nagromadzoną w sobie przez ostatnie dni. Kiro stał bez ruchu. Nie wiedział co się dzieje. W łapie Darthmetalusa dojrzał drewniany kołek. Przez chwilę czas się zatrzymał. Elf przyglądał się, jak wilkołak trzyma w górze broń mogącą zabić wampira. Pierwszy raz w oczach wampira ujrzał strach. Łapa opadła. Wystrzelił strumień krwi. Tak swój żywot zakończył Pikaz, legendarny wampir z krain Asthmadul.

Po chwili zbiegli się wszyscy. Nikt się jednak nie odzywał. Uczucie niedowierzania mieszało się z przerażeniem. Wilkołak ciężko dyszał. Po chwili w jego pysku pojawił się uśmiech.

- Wiedziałem, że go nie zabiliście. Zakopanie go też było fatalnym pomysłem. To cholerstwo szybko się rekonstruuje. Tylko wbicie kołka w jego przegniłe złem serce mogło go zabić. Tak naprawdę. Teraz już mamy z nim spokój.

Tej nocy nie przespali. Zwłoki Pikaza wrzucili do wody. Rankiem wyruszyli do Esthaven.

Przed nimi ukazała się wielka, mosiężna brama. Przed nią stała wielka, rogata bestia.

- Zwą mnie DoxtraduS. Cieszę się, że tu dotarliście. Nie widzę wśród was mojego wampira, miał utrudnić wam drogę. Cóż, mogę wam tylko pogratulować.

Rogacz uniósł dłoń ku górze. Bramy się otwarły. Ich oczom ukazał się piękny widok. Zielone, górzyste pola, skąpane w blasku słońca. Weszli do środka. Przeżyli kolejny wstrząs. Powitał ich uśmiechnięty FergiX. Był jednak niczym zjawa, nie miał ciała.

- Wybaczam wam. W końcu zabiliście prawdziwego mordercę. Wchodźcie śmiało. Czytelnik, Podbiel i Semaciej - Wszyscy tu są.

Mówił prawdę. Siedzieli na marmurowych schodach. Prowadziły one do pięknego zamku. Wszystkich zaproszono na ucztę.

Na najwyższym tronie siedział DoxtraduS. Postanowił znów zabrać głos.

- Zapewniam was, że waszym poległym towarzyszom zapewnię tu pobyt godny królów. Wam również wynagrodzę osiągniecie celu waszej wyprawy.

Sooko otrzymał kufer pełen skarbów, jego wartość przewyższała cały skarbiec królestwa krasnoludów. Thefiend otrzymał piękny łuk oraz komplet strzał. Jako prawdziwy mistrz w swoim kunszcie potrafił docenić dar, jaki otrzymał. Kiro dostał księgę pełną magicznych recept oraz zioła, o których istnieniu nawet nie zdawał sobie sprawy. Pankamilekowi podarowano czarny naszyjnik. Jak się dowiedział, posiadał on magiczne właściwości. Teraz jego żywot mógł być tak długi, jak życie elfów. Arturano, zaprawiony w bojach ork otrzymał wspaniały bojowy młot. Taki sam, jakiego używał kiedyś Thorgus, najmężniejszy z orków.

- Dla ciebie mam coś specjalnego darthmetalusie. Pomimo tego, że jesteś wilkołakiem z dziczy, okazałeś się na tyle mądry, że wiedziałeś, jak zabić wampira. Ocaliłeś tym samym życie Kiro. Mam w swych komnatach wspaniałą bibliotekę. Masz od dziś nieograniczony dostęp do niej. Wiem, że będziesz potrafił wykorzystać wiedzę z tych ksiąg.

Wszyscy byli wdzięczni za dary. Zostali w Esthaven kilka dni, po czym wrócili szczęśliwi do swoich krain. Elfy, ork, krasnolud i człowiek - szli ramię w ramię. Wilkołak postanowił zostać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnie Starcie

Jak co roku na najwyższym szczycie gór Firlus, odbywa się starcie pomiędzy przedstawicielami trzech ras: ludzi, wampirów i wilkołaków. Tym razem do górskiej areny Heriq'wal przybyło czternastu śmiałków. Trzech wampirów z nieśmiertelnej dynastii Basarabów, sześć wilkołaków z klanu Żelaznego wilka i pięciu ludzi z warowni Axemwart. Na czele każdej z ras stała wielka persona u wampirów Okrutny Książę Maliniorz, u wilkołaków Strażnik Biblioteki Esthaven, wybitny Darthmetalus, a u jego boku piękna, okrutna i biała jak śnieg Isabela. Ludziom przewodził przebiegły niczym kocur czarnoksiężnik Sermaciej. Po dotarciu do areny, każdy dowódca rozbił obóz i wraz ze swoją kompanią udał się na spoczynek.

W nocy Pankamilek zaszyty w swoim namiocie usłyszał dziwne odgłosy, postanowił wyjść i to sprawdzić. Już nie wrócił do swego posłania.

Rankiem wszyscy trenowali przed walką, dopóki Artius nie krzyknął.

- Ktoś nie żyje!

- Jak to ktoś. - odrzekli wszyscy.

- Trochę trudno stwierdzić, kto.

Po przeliczeniu, odkryto iż ofiarą padł przedstawiciel ludzi: Pankamilek. Jego truchło zostało zmasakrowane, a w czaszkę została wbita włócznia. Wokół ciała znaleziono trochę rozsypanego piasku, kilka rozrzuconych malin, pacynkę pajaca oraz dziwnie wyglądający list.

Witajcie!

Widzę iż nie spodobało wam się moje dzieło? Trudno, będę to robił dalej, gdyż mam przy tym niezły ubaw. Jestem dosyć inteligentny więc warto szukać głęboko. Może nie tyle jestem co jesteśmy bo w pewnym sensie mam coś z każdego z was. Kiedyś chciałem zostać biologiem lecz nie poszczęściło mi się, ale trudno. Na razie się z wami żegnam.

PS. Radzę sprawdzić kieszenie ofiary, znajdziecie w nich kilka moich ukochanych shurikenów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co? Mamy trupa? I to człowieka...

Zmasakrowane ciało wskazuje IMO na wilkołaki. Tylko który(a) z nich?

EDIT

No, maliny wskazują na Maliniorza. Tylko, że to wampir. Ale jest "Okrutnym Księciem", więc nic nie wiadomo.

@down

Równie dobrze, to włócznia może być zmyłką na ludzi.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc to człowiek padł jako pierwszy...

Garść malin to zapewne zmyłka na Maliniorza, włócznia z kolei każe mi szukać mordercy wśród ludzi. Słowa "jestem dość inteligentny" mogłyby wskazywać na Darthmetalusa...

Póki co tyle, nad ranem oddam głos.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-Któż mógł uczynić takie okrucieństwo? Musimy to zakończyć!

Wbita włócznia - Dowód/zmyłka wskazuje na ludzi, bo przecież oni używają tego rodzaju broni.

Piasek - Nie mam pomysłu co do tego.

Maliny - Raczej zmyłka na Maliniorza, było by to zbyt łatwe.

Pacynka Pajaca - Podbiel i "Kliknij se w PAJACA"

"Jestem dosyć inteligentny" - Cytat wskazuje na Darthmetalusa i jego wysokie IQ

"moich ukochanych shurikenów" - Artius uwielbia ninja, a czego ninja używają do walki?

Wilkołaki 1-na wskazówka, Ludzie 1-na wskazówka, Maliniorz 1-na wskazówka, Podbiel 2-ie wskazówki, Darthmetalus 1-na wskazówka, Artius 2-ie wskazówki.

Najwięcej poszlak idzie na Podbiela i Artiusa. Uwzględniłem to że oni są ludźmi. Ja się na razie wstrzymam z głosem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bielik42 nie prosił się o wojnę. Ani o walkę. Ani o ten paskudny wikt wydawany przez kuchmistrza. A tym bardziej o ukryte morderstwo!

Gdy zbudził się rankiem zobaczył ciało Pankamilka. A dzień miał być taki przyjemny.

Słonko świeciło, ptaszki śpiewały, drzewa szumiały, a Pankamilek leżał trupem na piachu.

Niedoszły wojak przyjrzał się poszlakom.

- Maliny wskazywały na Maliniorza, bez wątpienia, ale z kolei włócznia to jedna z ulubionych broni orków, których uwielbia Darthmetalus. Shurikeny? To z pewnością zabawki Artiusa! Pacynka? Toż to zainteresowania Kiro12 oraz Podbiela, piasek to z kolei grzebanie się w ziemi, a to znaczy Minecraft, o którym z uwielbieniem opowiada Isabela, nie mam za to pojęcia co oznacza ten "biolog". Jest jeszcze kilka śladów, zbadam to. - pomyślał bielik i odezwał się:

- Hej! Zakopać go? Niedługo zacznie śmierdzieć, możecie mi wierzyć, jestem grabarzem. - uniósł łopatę nad głowę.

Głos oddam po zastanowieniu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paniekamilku, pomścimy cię!

Został zabity jeden przedstawiciel mojej rasy, ludzi. Zabity został, że tak to nazwę, bestialsko. A, kto morduje właśni w taki sposób? Wilkołaki! Gdyby to był wampir, zabójstwo byłoby raczej ciche, wątpię też, by człowiek tak zmasakrował kogokolwiek, a szczególnie przedstawiciela swojej własnej rasy. Skoro kweste rasowe mamy za sobą, przejdę do poszlak jakie odnalazłem. Pierwszą już przedstawiłem, jest to zmasakrowane ciało Pankamilka, wskazujące na, według mnie, jakiegoś wilkołaka. Druga to włócznia, którą zazwyczaj walczy się w grach RPG, który to gatunek bardzo lubi Isabela. W liście pisze, że morderca chciał zostać biologiem. A kogo ulubionym przedmiotem jest biologia? Isabeli! Reszta poszlak może być zmyłką na Maliniorza i Darthmetalusa. Głosu jeszcze nie oddaję.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wpadłem na pomysł co do piasku. Artius ma na profilu zdjęcie Naruto, a w tle plażę, tak, wiem że kamienistą. Jednak i na takich można piasek znaleźć. Wiem, bo sam przeleciałem wiele tysięcy mil w swoim życiu i mogę śmiało stwierdzić, że to Artius jest najbardziej podejrzany.

Mój głos idzie na Artiusa

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień miał być ładny i przyjemny, niestety w obozie grasował morderca. Jego ofiarą padł Pankamilek. Ciało było rozszarpane, co mogło wskazywać na wilkołaka. Może mamy w szeregach zdrajcę? Maliny na 100% wskazywały na Maliniorza, a włócznia z kolei wskazywała na człowieka. Ja osobiście nie lubię nimi walczyć. Prędzej zdecydowałabym się na dwuręczny miecz. Piasek? Skąd? Pacynka to bez wątpienia Kiro i Podbiel. Morderca twierdzi, że jest inteligentny, więc Darthmetalus idealnie tu pasuje. Szczególnie po przeczytaniu wszystkich książek z biblioteki Esthaven. Shurikeni i Artius też pasują, bo wiadomo, ninja zazwyczaj walczą bronią dystansową. Oddaję głos na Kiro12

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...