Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Qn`ik

Warhammer 40.000: Dawn of War (seria)

Polecane posty

Po kolei. Jest znacznie lepiej, ale wciąż do ideału daleko - można grać, choć szczerze wolałbym bawić się w Dark Crusade. Płynność wciąż niska, nawet na najgorszych detalach i zgrzyta, co nie powinno się zdarzać. Na początku można się poczuć jak w sklepie z zabawkami, jednostek jest sporo, nowe drzewa technologiczne... żeby to jeszcze działało tak płynnie, jak podstawka. Jednak powtórzę, że grać już można, przynajmniej nikogo nie zabiję z irytacji, że mnie jednostki skaczą, choć coś dalej jest nie tak. Kiepsko zoptymalizowany kod czy może to ja mam za słaby komputer?

Polecałbym ci jednak już teraz poszukać rasy, którą grałoby ci się najlepiej w Dark Crusade. Powód? Żaden z graczy, jak podejrzewam, poza mną nie ma moda. Lepiej zoptymalizowany kod, ale to tylko moja opinia. Jeśli chcesz grać w tę modyfikację, to na razie tylko ze mną - choć nie wiem, może inni również go mają, trzeba popytać. W większym gronie będziemy chyba korzystać z wersji "firmowej".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, jutro przetrenuje rasy na podstawowym DC i coś sobie wybiorę. Wiem tylko na pewno że nie Gwardię (bo jest za cienka) i nie Nekronów (bo ich nie lubię :) ). Na szczęście Dawn of War jest dobry w każdym wydaniu i podstawowe DC też można grać z przyjemnością. Poza tym jak się gra na zwykłej wersji to zawsze się więcej chętnych do gry znajdzie.

A co do niskiej wydajności Moda, głupia myśl: Otwórz Lolcal w folderze z Dark Crusade i zobacz czy jest linia fullres_teamcolour, jeśli jest i ma =1 to wpisz 0. Chodzi o to, że ja grając signle włączam sobie właśnie FullRes, bo bardzo podnosi jakoś tekstur (a nie jest dostępne nigdzie bezpośrednio w grze) ale już w rozgrywce on-line (albo na słabszym sprzęcie) praktycznie uniemożliwia grę. W sumie to nie wiem skąd miałoby się tam wziąć, ale jako że ja sam wcześniej sobie to włączyłem to niewykluczone że Mod to uaktywnia. Oczywiście byłoby to dość dziwne, ale sprawdzić nie zaszkodzi.

I druga myśl: jeśli masz AI mod to możesz włączyć „AI highspeed” w opcjach przed rozpoczęciem gry, ponoć poprawia wydajność.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

coś sobie wybiorę. Wiem tylko na pewno że nie Gwardię (bo jest za cienka) i nie Nekronów (bo ich nie lubię ).
Z drugim nie ma jak polemizować, natomiast z pierwszym... Cienka? Ziomie! Co też pleciesz? Odpowiednio użyta <baczność!> Gwardia Imperialna <spocznij!> jest w stanie rozjechać każdego, a już na pewno zarzucić go czapkami. Nie ma przebacz. Plusy są oczywiste:

- niesamowita mobilność piechoty (przemieszczanie pomiędzy budowlami)

- duża wszechstronność armii, tanie oddziały, zrównoważony pobór rekwizycji/energii

- ulepszenia w akademii (sorka, zboczenie ze Starcrafta) pozwalające zniwelować największe mankamenty armii.

- szybkie przejmowanie punktów strategicznych

- fantastyczne jednostki wsparcia i unikalne oddziały (typu zabójca vindicare, który sprawia, że wraży dowódcy lubią 'znikać' w boju)

- pełna drużyna dowodzenia (co 5 to nie jeden...), ogromne oddziały

- zasięg dział Basilisków

- Leman Russy mogące spokojnie walczyć z Predatorami czy Hammerheadami

- BANEBLADE

Wymieniać dalej? Jedyny kłopot to dobrze zacząć, gdy jeszcze nie ma wynalezionych technologii wsparcia morale. Nieco gorzej sobie także radzą z armiami nastawionymi na walkę wręcz (Orkowie), ale wtedy po prostu trzeba się nastawić na łamanie morale (Hellhoundy zamiast Sentineli, plasma zamiast granatników). Trzech peonów to też trochę mało, ale za to jak naprawiają...

Reasumując: słabi Imperialni? ocb? :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

coś sobie wybiorę. Wiem tylko na pewno że nie Gwardię (bo jest za cienka) i nie Nekronów (bo ich nie lubię ).
Z drugim nie ma jak polemizować, natomiast z pierwszym... Cienka? Ziomie! Co też pleciesz? Odpowiednio użyta <baczność!> Gwardia Imperialna <spocznij!> jest w stanie rozjechać każdego, a już na pewno zarzucić go czapkami. Nie ma przebacz.

No jak się już Gwardia rozpędzi to trudno ją zatrzymać, tyle że bardzo łatwo ją przycisnąć na początku. I z takiego „przyciśnięcia” ciężko potem wyjść na prostą.

- niesamowita mobilność piechoty (przemieszczanie pomiędzy budowlami)

Tylko czasem trzeba jeszcze z zasięgu budowli wyjść :) i wtedy można już nie zdążyć wrócić bo pod silnym ogniem gwardziści padają w kilka sekund.

- duża wszechstronność armii, tanie oddziały, zrównoważony pobór rekwizycji/energii

Wszechstronność? Brak oddziałów do walki wręcz (poza Ogrynami z T3), brak zamaskowanych oddziałów. Wszechstronności niema, jest tylko ogromna fala strzelających jednostek. I to musi wystarczyć. Akurat o finezję bym Gwardii nie posądzał.

- pełna drużyna dowodzenia (co 5 to nie jeden...), ogromne oddziały

Drużyna dowodzenia... eee, kosztuje (w sumie) więcej niż dowódcy innych ras, zajmuje 2 cap i wcale nie radzi sobie tak dobrze jakby mogła za takie pieniądze. Ogromne oddziały to fakt, bez tego to już można by było tylko siąść i płakać.

- zasięg dział Basilisków

Szkoda, że im zmniejszyli szybkostrzelność o 50% w ostatnim patchu. To była jedyna jednostka gwardii zasługująca na miano przegiętej, teraz jest tylko dobra. A kosztuje prawie tyle co Drednot.

- Leman Russy mogące spokojnie walczyć z Predatorami czy Hammerheadami

- BANEBLADE

No dobra jak się już Gwardia doczłapie do ciężkiego sprzętu to ciężko ją ruszyć, ale wcześniej...

Podsumowując: nie będę grał gwardią bo... dobra, kogo ja oszukuje i tak pewnie będę grał Gwardią, bo to mi zawsze najlepiej wychodziło :) Najwyżej jak będę za bardzo dostawał to się przerzucę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jak już to wolę powalczyć Adeptus Astartus :D . Ale jeśli chodzi o Imperiali,

- niesamowita mobilność piechoty (przemieszczanie pomiędzy budowlami)

No, to jest niezły plus. VooV aluzja do tego że poza budynkami GI jest słaba, to nie jest racja. Owszem, 4 Imperialów g***o zrobi, ale cały tuzin jest porządną ekipą czyszczącą :D A co za problem wybudować szybko (w strefie kontroli) jakiś budynek, jeśli ma się takich znakomitych budowniczych...

- duża wszechstronność armii, tanie oddziały, zrównoważony pobór rekwizycji/energii

No, siłę ognia mają spox, działają na każdy typ jednostki, tanio jak w Tesco, czepiałbym się tylko wielkości generatorów... A i Ogrynom trzeba "dobadać" bagnety...

- pełna drużyna dowodzenia (co 5 to nie jeden...), ogromne oddziały

Noooo, 5 dowódców, to fakt. A w bazie i tak można ich dorobić. Tym przeważają nad innymi rasami. Ale gdyby to Drużyna Dowodzenia była za free, a dodatkowi dowódcy za, powiedzmy 1pkt, byłoby lepiej :)

- zasięg dział Basilisków

Fakt, i są poza tym celniejsze od Whirlwind'ów, ale także są bezbronni w starciu z Terminatorami Szturmowymi.

P.S. - jak ostatnio mi tak kumpel zrobił (otoczył, ale Burszujami) to wziąłem ten wielgachny pocisk... sam w siebie. Zadziałało (na Orków i na mnie).

- Leman Russy mogące spokojnie walczyć z Predatorami czy Hammerheadami

"Predzio" jednak można ulepszyć w laserówkę, choć po części, a i Plugawiciel tu ma szanse (walczy wręcz)

- BANEBLADE

No cóż, każda rasa ma coś w tym stylu (Korsarz Landa, Krwiopijca, Awatar eldarów, Rożgniatacz, Knarlok czy też Ulepszony Monolit).

Jeśli coś pokręciłem, to znaczy że jeszcze nie odkryłem zalet (i wad) v 1.2. :):)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko czasem trzeba jeszcze z zasięgu budowli wyjść i wtedy można już nie zdążyć wrócić bo pod silnym ogniem gwardziści padają w kilka sekund.
To akurat nie jest argument negujący wartość tej umiejętności... :P A zastosowanie ma niesamowite, pozwalające przejść natychmiast od obrony do ataku. I tak po odparciu szturmu na własną bazę można z miejsca podesłać piechotę do budynku najbliższego wrogiemu obozowi i natychmiast zacząć kontratak. W wielu innych rasach nim jednostki dobiegłyby tam na piechotę wróg dawno zdążyłby odbudować swoje siły.
Wszechstronność? Brak oddziałów do walki wręcz (poza Ogrynami z T3), brak zamaskowanych oddziałów
Cóż, jest zabójca vindicare ;p ale fakt faktem, że subtelność to nie sposób działania Gwardii. Natomiast co do braku jednostek hand2hand, to w późniejszym okresie nie ma to znaczenia - wróg natyka się na 'ludzką ścianę' i jego oddziały grzęzną w niej, nie mogąc związać się w walce. Poza tym na miejsce każdego zabitego gwardzisty pojawia się następnych dwóch ;]

Oczywiście ma to też swoje minusy, bo wymaga sprawnego mikrozarządzania - ale skoro ludzie radzą sobie w prowadzeniu Eldarów, to nie powinien być to żaden kłopot dla średnio sprawnego manualnie plejera. :)

Drużyna dowodzenia... eee, kosztuje (w sumie) więcej niż dowódcy innych ras, zajmuje 2 cap i wcale nie radzi sobie tak dobrze jakby mogła za takie pieniądze.
Hmm, bo większość graczy ma chyba złe wyobrażenie co do tego oddziału, traktując go jako 'głównego' bohatera i wysyłając na linię frontu. A to błąd! To najlepszy z oddziałów wsparcia Gwardii i należy go rozpatrywać jako taki. Dwaj psionicy przełamują morale i dezaktywują pancerz najcięższych jednostek (druga umiejętność jest cudowna, pozwalająca przerobić takiego Rożgniatacza na kupkę parujących szmat i mięsa w ciągu 15 sekund), Kapłan bawi się swoją spalinówką (sweet), a Komisarz dba o spójność. Zresztą umiejętność tego ostatniego - rozstrzelanie - daje takie fory w grze 'ludzką falą', że czasem aż żal wroga...
To była jedyna jednostka gwardii zasługująca na miano przegiętej, teraz jest tylko dobra.
Ja tam się cieszę, że Marines mają ograniczenie do jednego Whirlwinda. Jakby mogli ich produkować więcej, to byliby już krok od cechy 'niepokonani.'
Korsarz Landa
Sorry, ale nieodmiennie śmieszy mnie to tłumaczenie. Niby wszystko ok, bo w oryginale jest Land Raider, ale ludzie! Nie dajmy się zwariować! Land - lądowy, a Raider:
2. a commando, ranger, or the like, specially trained to participate in military raids.

3. a light, fast warship, aircraft, etc., used in such a raid.

Krótko mówiąc najwłaściwsza nazwa to po prostu Pojazd Lądowy :) Skąd taki babol to ja nie wiem, reszta gry jest spolszczona w miarę dobrze.

PS. Jeśli to miałoby być coś należącego do jakiegoś Landa, to stałoby "Land's Raider" ;]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do zalet i wad Gwardii Imperialnej, to rozegraliśmy z VooVem kilka walk jeden na jednego. Moim zdaniem nie jest wcale taka zła, jak twierdził początkowo. Tu macie raporty z pola bitwy. Wiadomości prosto z frontu.

Natomiast co do braku jednostek hand2hand, to w późniejszym okresie nie ma to znaczenia - wróg natyka się na 'ludzką ścianę' i jego oddziały grzęzną w niej, nie mogąc związać się w walce. Poza tym na miejsce każdego zabitego gwardzisty pojawia się następnych dwóch ;]

Dwa razy umieściłem dwa orbitalne bombardowania tak ładnie, że za pierwszym razem atak Gwardii poszedł groził załamaniem, jeśli zostałaby w strefie rażenia, i VooV musiał się wycofać, a za drugim wszystkie machiny kroczące gryzły piach. Jest to zresztą opisane gdzieś w moim raporcie z naszej pierwszej potyczki. Ciężko wycofać taką falę przy takiej okazji.

Korsarz Landa

Sorry, ale nieodmiennie śmieszy mnie to tłumaczenie. Niby wszystko ok, bo w oryginale jest Land Raider, ale ludzie! Nie dajmy się zwariować! Land - lądowy, a Raider:

2. a commando, ranger, or the like, specially trained to participate in military raids.

3. a light, fast warship, aircraft, etc., used in such a raid.

Krótko mówiąc najwłaściwsza nazwa to po prostu Pojazd Lądowy Skąd taki babol to ja nie wiem, reszta gry jest spolszczona w miarę dobrze.

PS. Jeśli to miałoby być coś należącego do jakiegoś Landa, to stałoby "Land's Raider" ;]

Żaden babol. Szczera prawda.

Tak się składa, że zarówno Korsarz jak i Ścigacz zostały wymyślone przez jakiegoś Landa, te pojazdy są tak nazwane dla uczczenia pamięci tego człowieka. Tak samo jak czołgi Gwardii Imperialnej nazywane są Leman Russami od Primarcha - Pierwszego? Nie wiem jak dokładniej to przełożyć... - Kosmicznych Wilków Lemana Russa. Co ja będę paplał, przytoczę cytat:

rozumiem święte oburzenie, ale nie masz racji. Słowo Land w nazwach tych dwóch pojazdów to nazwisko ich konstruktora - technomaga Arkhana Landa. Proponuję zainteresować się bliżej tematem, zanim strzelisz faux pas.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze się nie wysłowiłem, co uważam o mojej ulubionej gierce!

No więc...

DoW jest oryginalną, świetną strategią.

Genialne rozwiązania itp.

Moja ulubiona rasa to oczywiście Tau...

Kocham Krootów, a wojowników ognia jeszcze bardziej...

Szkoda, że Space Marines dostali tak okropne cięcia w ilości wojsk...

Wiele strategii legło przez to w gruzach...

Tak samo jak moja po cięciach w Dominium Tau, spowodowana nowym patchom...

Cóż, to nawet dobrze, bo Tau byli trochę za mocni...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, to jest niezły plus. VooV aluzja do tego że poza budynkami GI jest słaba, to nie jest racja. Owszem, 4 Imperialów g***o zrobi, ale cały tuzin jest porządną ekipą czyszczącą :D A co za problem wybudować szybko (w strefie kontroli) jakiś budynek, jeśli ma się takich znakomitych budowniczych...

W czyjej strefie kontroli? Przeciwnika? Bo w swojej to nadal obrona. W gre wchodzą tylko: wieżyczka, pole minowe i dowództwo (czyli główny budynek). Można niby zająć punkt przeciwnikowi i tam wybudować posterunek, ale to udostępnia tylko 1 miejsce: lasery, co za tym idzie minimalna siła ognia.

czepiałbym się tylko wielkości generatorów

Kosztu generatorów znaczy się? Bo to że są podłużne to idzie przeżyć :) a gwardia, obok eldarów ma najdroższe generatory (165 za sztukę)

Noooo, 5 dowódców, to fakt. A w bazie i tak można ich dorobić. Tym przeważają nad innymi rasami. Ale gdyby to Drużyna Dowodzenia była za free, a dodatkowi dowódcy za, powiedzmy 1pkt, byłoby lepiej

1 cap za luźnego dowódcę? Nigdy! Sam robię zawsze 1 komisarza, jak trzeba to 1-2 psykerów i w późniejszej fazie rozgrywki do 3 kapłanów i zabójcę, więc chyba nie wyszedłbym na takiej zmianie za dobrze. A przy okazji mała podpowiedź dla grających gwardią. Warto zrobić 1 komisarza gdyż przyspiesza on (BARDZO) regenerację oddziału do którego jest dołączony, mimo że nigdzie nie jest to napisane. Sprawnie operując nim między oddziałami, zwłaszcza na początku, można na takiej inwestycji (80/40) wyjść naprawdę dobrze.

Fakt, i są poza tym celniejsze od Whirlwind'ów, ale także są bezbronni w starciu z Terminatorami Szturmowymi.

To nie zupełnie tak. Whirlwind ma tylko wyrzutnię, a basilisk oprócz działa ma heavy bolter, którego używa jak ktoś podejdzie za blisko. Może nie jest w stanie zagrozić terminatorom, ale słabszą piechotę skutecznie zniechęca do podchodzenia.

Jeśli coś pokręciłem, to znaczy że jeszcze nie odkryłem zalet (i wad) v 1.2.

Główną zaletą gwardii w 1.2 jest zwiększenie ilości ciężkiej broni z 3 do 5 (po ulepszeniu) jednak mieć 3 a 5 karabinów plazmowych i jeśli jeszcze taki oddział ma dołączonego kapłana (obrażenia x150%) to już jest naprawdę duża różnica. A oddział z 5 granatnikami też robi swoje.

Cardinal

To akurat nie jest argument negujący wartość tej umiejętności... A zastosowanie ma niesamowite, pozwalające przejść natychmiast od obrony do ataku. I tak po odparciu szturmu na własną bazę można z miejsca podesłać piechotę do budynku najbliższego wrogiemu obozowi i natychmiast zacząć kontratak. W wielu innych rasach nim jednostki dobiegłyby tam na piechotę wróg dawno zdążyłby odbudować swoje siły

No, jakbym nie wiedział :) tylko dzięki bunkrom wygrałem pierwszą rozgrywkę z Holy'm. Obrażenia zadawane przez budynek nie są co prawda zależne od oddziału który jest w środku i co za tym idzie są zazwyczaj niższe niż normalnie. Ale z drugiej strony, za pomocą 3 budowniczych można uruchomić lasery, plazmę i bolter, co też jest miłe.

Oczywiście ma to też swoje minusy, bo wymaga sprawnego mikrozarządzania - ale skoro ludzie radzą sobie w prowadzeniu Eldarów, to nie powinien być to żaden kłopot dla średnio sprawnego manualnie plejera

Ja swojego czasu grałem nieco Eldarami, i idzie przywyknąć. Zwłaszcza, że bardzo ciężko gra się przeciw Eldarom. Po prostu czasem nie wiadomo o co chodzi, a jak już wiadomo to Eldarów albo dawno niema, albo jesteśmy w pułapce.

Holy.Death

Dwa razy umieściłem dwa orbitalne bombardowania tak ładnie, że za pierwszym razem atak Gwardii poszedł groził załamaniem, jeśli zostałaby w strefie rażenia, i VooV musiał się wycofać, a za drugim wszystkie machiny kroczące gryzły piach. Jest to zresztą opisane gdzieś w moim raporcie z naszej pierwszej potyczki. Ciężko wycofać taką falę przy takiej okazji.

Za pierwszym razem, wyszedłem z tego bardzo ładnie, z minimalnymi startami. Ale za drugim straciłem 3 sentiniele i sporo gwardzistów. Powód? Pospieszyłem się z aktywacją fanatyzmu w drużynach z dołączonym kapłanem(na szczęście nie we wszystkich)i potem byłem wystawiony na ostrzał w czasie ucieczki. Na złym znajdowaniu ścieżek też trochę straciłem, ale trzeba się z tym liczyć jak operuje się tak dużymi oddziałami. A jeszcze co do naszej 4 rozgrywki i blokady Lorda Chaosu. Może to wcale nie jest bug? Podobną rzecz widać kiedy chce się uciec od Lorda właśnie, nawet jak uda się wyjść to uciekający dowódca porusza się bardzo wolno przez jakiś czas.

Co do Tau po 1.2 to dajcie spokój, teraz są jacy trzeba: można normalnie z nimi grać, takiego osłabienia (zwłaszcza fire warriorów) po prostu im było trzeba, dla lepszego ogólnego balansu. A Broadside wcale nie został osłabiony, po prostu teraz zamiast 3 jest jeden o mocy 3, i w dodatku jeszcze się regeneruje czego przed patchem nie robił. A 3 osobowa drużyna miała tendencje do blokowania się i gubienia ścieżek, więc akurat ta zmiana jest na lepsze.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeszcze co do naszej 4 rozgrywki i blokady Lorda Chaosu. Może to wcale nie jest bug? Podobną rzecz widać kiedy chce się uciec od Lorda właśnie, nawet jak uda się wyjść to uciekający dowódca porusza się bardzo wolno przez jakiś czas.

Kiedy dowódca jest otoczony przez trzy oddziały wroga, to rozumiem. Zauważyłem jednak, że zawsze, w momencie gdy samotny bohater spotyka kapitana, zostaje przez dowódcę Kosmicznych Marines skutecznie zablokowany. Wyjściem z opisanej przez ciebie sytuacji byłoby dołączenie lorda do jakiegoś oddziału - co też odkryłem - ale rapotry to taki typ jednostek, że nie mogłem tego zrobić. Mój błąd.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korsarz Landa

Sorry, ale nieodmiennie śmieszy mnie to tłumaczenie. Niby wszystko ok, bo w oryginale jest Land Raider, ale ludzie! Nie dajmy się zwariować! Land - lądowy, a Raider:

2. a commando, ranger, or the like, specially trained to participate in military raids.
3. a light, fast warship, aircraft, etc., used in such a raid.

Krótko mówiąc najwłaściwsza nazwa to po prostu Pojazd Lądowy Skąd taki babol to ja nie wiem, reszta gry jest spolszczona w miarę dobrze.

PS. Jeśli to miałoby być coś należącego do jakiegoś Landa, to stałoby "Land's Raider" ;]

Nazwę Raider możemy także przetłumaczyć jako "najeźdźca", "napastnik", od tego wzięło się słowo "rajdy". Zaś Korsarz to po angielsku "Bucaneer", więc mi się wydaje, że dobrym określeniem byłoby "Najeżdżca Landa".

Ja preferuję grę Eldarami - szczególnie robienie dużej liczby żniwiarzy i pająków, a w późniejszym czasie pryzmatów ognia i dreadlordów. Główną zaletą jest bardzo szybka produkcja i mobilność tych oddziałów.

PS Dzisiaj mam cały dzień wolny, więc jeśli będziecie organizować jakiś meczyk to zagadajcie do mnie przez GG.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście obmyślam teraz nową strategię...

Zastanawiam się nad zmianą Kauyon na Mont'ka...

Jedyną zaletą Kauyon po patchowaniu są dwa ulepszenia...

A najgorsze jest to, że zrobiono limit na elitarnych Wojowników

Ognia! A co do limitu na Broadki... żenua...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nazwę Raider możemy także przetłumaczyć jako "najeźdźca", "napastnik", od tego wzięło się słowo "rajdy". Zaś Korsarz to po angielsku "Bucaneer", więc mi się wydaje, że dobrym określeniem byłoby "Najeżdżca Landa".

Jak się czepiać tłumaczenia, to porządnie... Korsarz to po prostu by był Corsair.

Co do zmian w patchu... przyznam, że początkowo mina mi zrzedła, gdy zobaczyłem, że Broadsides są teraz pojedyńczo. Ale z drugiej strony... jakoś zbyt często ich nie stosowałem. Zawsze jakoś bardziej wolałem kilka drużyn wojowników ognia + Skyray czy dwa.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedzcie mi czemu powinienem kupić Winter Assault. Podajcie plusy i minusy. Podobno niedługo będzie kosztowało 20 ziko :)

Minusy takie same jak u podstawki.

Plusy to nowa kampania, cztery nowe jednostki i nowa rasa...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gojira :arrow: :arrow: :arrow: Ostatnio cię jakoś nie widać na "GwS"... Zobacz, może piątek cię zainteresuje. A nasze (twoje i moje) fora się ładnie rozwijają, mamy po 4-5 userów... Ale trza znaleźć jakieś forum czy stronkę gdzie by można się pochwalić trochę...

Poza tym: wiecie jak zrobić by w screenie nie było mapy, jak w np.

aa3cac297b920709m.jpg

Odpowiedźcie jeśli wiecie, chyba że się nie da, a tak właśnie czuję...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gojira :arrow: :arrow: :arrow: Ostatnio cię jakoś nie widać na "GwS"... Zobacz, może piątek cię zainteresuje. A nasze (twoje i moje) fora się ładnie rozwijają, mamy po 4-5 userów... Ale trza znaleźć jakieś forum czy stronkę gdzie by można się pochwalić trochę...

Poza tym: wiecie jak zrobić by w screenie nie było mapy, jak w np.

aa3cac297b920709m.jpg

Odpowiedźcie jeśli wiecie, chyba że się nie da, a tak właśnie czuję...

Cóż, fora ładnie się rozwijają...

Widzę wiele innych, nowych które ślimaczą się żę hej!

Co do piątku: mi ten termin pasuje, tylko pytanie:

na sieci czy hamahi?

Ale lepiej nie Offtopicujmy:)

Ostatnio mam problem, który baaardzo przeszkadza

w graniu on-line...

Chodzi o to, że podczas gry w sieci wyrzuca mnie z gry.

Próbowałem wgrac od nowa gierkę-nic nie dało.

Zrobiłem format-nic nie dało.

Jak myślicie-co zrobic?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do piątku: mi ten termin pasuje, tylko pytanie:

na sieci czy hamahi?

Ale lepiej nie Offtopicujmy:)

Hamachi. I wygląda na to że w piątek. I na przyszłości pisz w GwS, bo w końcu od tego ten dział jest. Ale tak wychodzi jak się coś odpowiada w jednym dziale i temat przechodzi na drugi.

Ostatnio mam problem, który baaardzo przeszkadza

w graniu on-line...

Chodzi o to, że podczas gry w sieci wyrzuca mnie z gry.

Masz na myśli granie przez GameSpy? To niestety jest całkiem normalne, ja przestałem grać w ten sposób między innymi dlatego, że czasem wywalało mnie z gier (jakoś w 1 na 10 albo i rzadziej ale i tak wkurza, i nie była to wina mojego łącza). rozgrywki 3v3 czy 4v4 gdzie 1 z grających wypada w trakcie gry (nawet jeśli niema lagu) nie są niestety rzadkie. Tak przynajmniej było jakieś pół roku temu, podejrzewam, że niewiele się zmieniło, nawet jakiś czas temu GameSpy padł i przez jakiś tydzień czy dłużej ponoć nie dało się w ogóle połączyć. Ewentualnie, może korzystasz z jakichś dziwnych modów? Ale wtedy wywalałoby cię od razu po rozpoczęciu każdej gry.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Minipatcha do 4.0 (poprawia parę bugów z wyświetlaniem ikon)

http://files.filefront.com/DowXP401_Patchr...leinfo.html/1/1

Poza tym już nic: warto tylko wywalić pliki kamery z folderu z DoWXP: Camerahigh, low itp. Oczywiście nie musisz tego robić ale domyślne ustawienia kamery są dość dziwne, a w ten sposób można przywrócić te ze zwykłego DC.

A potem to już tylko grać :) Jak grasz marines to powinno ci się spodobać: podpakowani zwiadowcy, melta guny dla marines, drużyny weteranów i dewastatorów, po jednym nowym typie predatora, derdnota i land raidera, land speedery z miotaczami ognia/wyrzutniami rakiet itp. Zresztą każdy w tym modzie dostaje dużo miłych rzeczy.

Jak chcesz regulować zachowanie AI w modzie to w Dark Crusade/DowXP/Data/ai masz AI control panel.

A i na początku radzę zagrać szybki start z kompem na najniższym poziomie żeby się połapać w nowym drzewku rozwoju, bo zmiany są duże.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

VooV, thx. Rozumiem czemu pisałeś że "teraz tylko przy DoWXP" siedzisz :D

Poinformuj nas wrazie gdyby wyszła nowa wersja, ptch lub inny mod.

:)

A czy istnieje mod, dzięki któremu można grać tyranidami? Chciałbym ich wreszcie zobaczyć, a wydaje mi się że o takim modzie gdzieś mówiono...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy istnieje mod, dzięki któremu można grać tyranidami? Chciałbym ich wreszcie zobaczyć, a wydaje mi się że o takim modzie gdzieś mówiono...

Taki mod był do podstawowego DoW ale jakoś nie chciał mi działać. Tyranid mod do DC jest ale w baaardzo wczesnej wersji tzn. wiele jednostek i budynków niema nawet jeszcze modeli. Można go gdzieś ściągnać (versja 0.4) ale na razie to tylko ciekawostka.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm... dzięki temu modowi musiałem odinstalować mojego DC! Mimo że był świetny mod, to już go raczej nie zainstaluję.

Szkoda

To mówiłem ja, srgt. Stillwel.

Apropo: zachęcam wszystkich bardzo do odwiedzenia mojej strony, na której niedługo zrobię godną uwagi strefę o Warhammerze.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...