Skocz do zawartości

The Elder Scrolls (seria)


Polecane posty

Oblivion czy Morrowind? Słyszałem na temat Morrowinda opinie takie, że gra była dobra jak na czasy, w których wyszła, a teraz jest słaba. Prawda to?

Morrowind to do dzisiaj jest to jeden z najlepszych RPG wszech czasów. Koniec, kropka. Pod pewnymi względami nawet Skyrim mu do pięt nie dosięga. Dlatego też raczej nie ma co się interesować (w moim odczuciu) projektami jak Skywind czy Morroblivion, bo to tylko przeniesienie na nowe silniki z ich ograniczeniami. Fani Morrka powinni raczej zainteresować się projektem OpenMW.

Wystarczy prosta już, zautomatyzowana instalacja Overhaul'a i można bawić się świetnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oblivion czy Morrowind? Słyszałem na temat Morrowinda opinie takie, że gra była dobra jak na czasy, w których wyszła, a teraz jest słaba. Prawda to?

Nieprawda, za to Bolivion był słaby nawet jak na czasy, w których wyszedł. Duży krok wstecz względem Morrka, zero klimatu, pusty świat, debilna fabuła, całych 6 voice actorów na całą grę i słynny już najgorszy level scaling w historii. Jedyne, co lepsze, to system walki, można by się jeszcze kłócić, że grafika, ale ta się już na tyle zestarzała, że nie ma wielkiej różnicy.

Morrowind natomiast to gra wiecznie żywa i tyle. Oczywiście trochę już lat upłynęło od premiery, więc warto zainteresować się różnymi modami modernizującymi nieco grę, a już OBOWIĄZKOWO należy ściągnąć mod podmieniający animacje chodzenia/biegania, bo te domyślne są po prostu TRAGICZNE. Reszta wedle uznania.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy Wy też mieliście wątpliwości przy dołączaniu do Legionu czy Gromowładnych? Ja osobiście sam nie wiem co mam robić. Gram Nordem i zależy mi na niepodległości Skyrim, jednak metody Ulfrica jak i on sam mi nie odpowiadają.

Powiedzcie mi po czyjej stronie stanęliście i właściwie dlaczego.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście sam nie wiem co mam robić. Gram Nordem i zależy mi na niepodległości Skyrim, jednak metody Ulfrica jak i on sam mi nie odpowiadają.

Jakie metody? Zbrojna walka powstańcza? To normalne. Kiedyś parę razy dołączyłem sobie do Legionu z powodu lepszego sprzętu. Dzisiaj to tylko do Gromowładnych. Dlatego, że po prostu mają rację. Jak to kiedyś stwierdził Galmar albo jakiś inny żołnierz: "żaden śmierdzący elf nie będzie mi mówił w co mogę wierzyć". Imperium absolutnie nie chroni swoich obywateli przed Thalmorem. Ich patrole chodzą gdzie chcą i porywają kogo chcą za podejrzenie wyznawania Talosa. W ogóle co im do tego do kogo modlą się ludzie? Imperium jest skończone i chyli się ku upadkowi. Skyrim nie musi iść za nimi na dno.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wygrzebałem stary zapis (ufff...) zanim dołączyłem do kogokolwiek. Tym razem poszedłem w stronę Gromowładnych. Dlaczego? Gram Nordem (showracemenu - rules!), Skyrim jest krainą Nordów, Tiber Septim (Talos) był/jest/będzie Nordem-bogiem. Tak więc postanowiłem wyobrazić sobie, co zrobiłbym, gdybym był rdzennym Nordem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, zazwyczaj gram Nordami, więc Gromowładni. Ulfric wprawdzie najciekawszym typem nie jest, ale jak to stwierdził jeden enpec 'lepszy diabeł, którego się zna', a Imperium po wojnie z Dominium Aldmerskim jest słabe i najlepiej się go pozbyć ze Skyrim, zanim ściągnie je ze sobą na dno. Jedynym co mi się podobało w stronie Imperium jest że ma profesjonalne wojsko, podczas gdy armię Gromowładnych stanowi w głównej mierze średnio zorganizowana banda osiłków bez jakiegokolwiek przeszkolenia (wystarczy porównać rozkład ich obozów). Nie mam nic przeciwko Imperium, ale w Skyrim ich obecność jest zwyczajnie zbędna i tylko osłabia tę prowincję.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ulfricowi chodzi tylko o zdobycie władzy. Bardziej obawiam się o to, że to właśnie on pociągnie Skyrim na dno, a nie Cesarstwo. Moim zdaniem Skyrim pod rządami Ulfrica zostanie osamotnione na arenie ze względu na jego poglądy. Poza tym w "Thalmorski Dossier" możemy przeczytać wiele ciekawych rzeczy na temat królobójcy, nie wiem tylko na ile są zmanipulowane przez Thalmor.

Dużo łatwiej mógłbym się zdecydować gdybym grał inną rasą, nie powiązaną z tą prowincją.

Ps. Mogę wyszkolić obie gałązki kowalstwa?

Edytowano przez Perun
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ulfricowi chodzi tylko o zdobycie władzy. Bardziej obawiam się o to, że to właśnie on pociągnie Skyrim na dno, a nie Cesarstwo.

Nie tylko. Ta władza czemuś służy: wzmocnieniu Skyrim. Chodzisz czasami na wybory? Nie chodź z takim podejściem. Politykowi na którego zagłosujesz (uwaga!) chodzi o władzę. Suprise!

Ps. Mogę wyszkolić obie gałązki kowalstwa?

Oczywiście czemu by nie? Nawet polecam to zrobić + brać perk magiczny kowal.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wybierałem zawsze Gromowładnych. Choć może przy kolejnej rozgrywce wybiorę Cesarstwo, bo są oni jedyną frakcją, której zadań nie ukończyłem w Skyrim. A dlaczego wybierałem armie Ulfrica? Jakoś darzyłem ich większą sympatią niż Tulliusa i spółkę. Może dlatego, że Skyrim jest ojczyzną Nordów, a oni walczą o to, aby tak pozostało, aby królowali tam Nordowie, a nie jacyś Cesarscy. Poza tym o wiele bardziej wolę Ulfrica od Tulliusa, jakoś bardziej go lubię.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dotąd zawsze gram Khajiitem, więc niezbyt mnie ciągnie, by się zapisywać do z lekka rasistowskich Stormcloaks. Gdyby nie wiadomość o ataku smoka na Helgen, to pewnie by mnie nawet do Whiterun nie wpuścili.

Już wolę się zaciągnąć do Legionu, wytępić Mroczne Bractwo, a jak się jakiś patrol Thalmoru trafi na drodze w lesie... cóż, świadków nie było, niczego mi nie udowodnią.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Khaijt i Cesarski są jedynymi rasami, którymi w Skyrim nie grałem, przy czym tym pierwszym raczej na pewno nie zamierzam grać. Choć kto wie, ale raczej nie. Ja wszystko rozumiem, ale grać jakby nie było kotem? To do mnie kompletnie nie przemawia. Ja ogólnie grając w jakąkolwiek grę, wczuwam się w moją postać, przede wszystkim w RPG. Ale skoro mówimy o Skyrimie. Przykładowo, gram Nordem posługującym się bronią dwuręczną, wtedy zwykle robię go na badassa, postura na maksa, okazała broda, barwy wojenne, szeroka szczęka itd., aby poczuć że gram prawdziwym hardkorem. Albo łucznik, Leśny elf, tutaj już postura około połowy paska, raczej smukłe rysy twarzy, bardziej dyskretny zarost itd., w tym orzypadku cuchy zabójca, myśliwy. No ale dla mnie granie kotem mija się z celem. Moja postać nie budziłaby szacunku, tylko raczej uśmiech na twarzy. Takie jest moje zdanie, pewnie macie odmienne ale cóż.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za pierwszym razem grałem jako Argonianin i wybrałem stronę Gromowładnych. Nie miałem wtedy powodów (ot, tak wypadło) dla których wybrałem ich stronę, lecz w miarę jak się zagłębiałem w historię uniwersum, tak przyszło mi powody poznawać:

- Ulfric jest rasistą, tego zaprzeczyć nie można. Jako Argonianin, widziałem jak traktował Dunmerów. Jeśli się nie mylę, był taki czas w historii Tamriel że Argonianie byli niewolnikami Dunmerów, czyż nie? A wspominano również o innych rasach które ludźmi stricte nie są.

- Cesarstwo z powodu Konkordatu Bieli i Złota zgodziło się wymazać historię i kult Talosa. Tutaj akurat Argonianinowi nic do tego, ale dla Nordów jednym z powodów była obrona swojej kultury.

- Można powiedzieć że Nordowie mają "wojenną krew" to też chcieli bronić swoich racji najlepiej jak mogą: stalą.

- Sposób działania Thalmoru też im dał zdrowy powód by próbować wygnać Cesarskich ze Skyrim.

- I, jeśli się nie mylę, powodem była też niepewna sytuacja gospodarcza? Ale tutaj musiałbym odświeżyć sobie tę część by podać konkretne przykłady.

W przypadku Cesarskich nie pamiętam, poza początkiem gry i sytuacją z

Ostrzami

która by mówiła że dołączenie do nich to kiepski wybór.

Podsumowując, rzekłbym że cała ta otoczka wojny domowej to tylko zabieg twórców by nasza postać rozwinęła się, poznała świat oraz zebrała dość klamotów by wypełnić właściwą część swego przeznaczenia w tej części gry. I po prawdzie, brakuje mi takiej szczerej opcji bycia neutralnym. Pewnie, można

zapewnić pokój pomiędzy stronami, ale to jest zagranie kosmetyczno-popychające-fabułę-do-przodu. Nawet jak pokoju nie ma, to tego nie widać.

@Morphine

Jak dla mnie, granie ludźmi jest zdrowo przereklamowane w takich grach. Co kto lubi, ale jeśli mam okazję by człowiekiem nie grać, nie czynię tego. Szkoda tyko, że większość modów na poprawę urody dotyczy się człowieczych ras Skyrima. Prawie-że na próżno szukać modów które poprawiają coś dla ras beast.

Edytowano przez TimeX
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz, z RPG zawsze tak jest że jedni chcą zrobić jak największego 'hardkora' (a certyfikatów nie mają) pokrytego bliznami twardziela nad twardziele z półmetrowymi bicami który wrogów powala samym oddechem, inni z kolei próbują robić postacie ciekawe tudzież nietypowe, bo mają już tych wszystkich 'bad assów' powyżej uszu. A kotek w cięzkiej zbroi wymachujący buławą to nie jest coś co się widzi w każdej grze... Inna sprawa że niektórzy mogą chcieć, by ich postać budziła bardziej sympatię niż trwogę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Amigos

Nie do końca mnie chyba zrozumiałeś. Nie chodzi mi o to, że gram tylko koksami z potężnymi bicami itd. Podałem to tylko jako.orzykład. A z tą sympatią i trwogą miałem na myśli to, że grając Khaijtem po prostu nie podobałaby mi się moja postać, no bo jest... Kotem.

@TimeX

Jeśli chodzi i granie ludźmi. Ja ogólnie lubię grać istotami które nie są ludźmi. Dajmy na to taki argonianin, czy elf wysoki albo mroczny(szczególnie ten drugi ma bardzo fajny wg mnie wygląd), nawet ork pasuje do takiego właśnie tanka w ciężkiej zbroi itd. Jednakże kot mi się wcale nie podoba. Do grania skrytobójcą z dwoma sztyletami(bo tak np można grać Khaijtem), zdecyowanie wolę wybrać np mrocznego elfa, który dla mnie idealnie pasuje do takiego właśnie zakapturzonego, cichego mordercę. No ale co kto lubi. To jedna z wielu wspaniałych rzeczy w tej genialnej grze, każdy znajdzie pasującą do niego postać czy styl gry ;).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Ulfric jest rasistą, tego zaprzeczyć nie można. Jako Argonianin, widziałem jak traktował Dunmerów.

Można. Dunmerzy mają swoją dzielnicę i tyle. Nie można porównać jej do żydowskiego getta za okupacji. Dzielnica dunmerska jest w pełni otwarta, sami Dunmerzy chodzą gdzie chcą. Mało tego - w Wichrowym Tronie żyją również Altmerzy. Jeden jest np. szanowanym alchemikiem. Prawdziwie rasistowski jest Thalmor. Zakaz wyznawania Talosa został wymuszony z przyczyn rasowych. Ulfric jest Nordem, rządzi w norskiej dzielnicy. Logiczne jest więc, że najpierw dba o Nordów. To nie rasizm tylko instynkt samozachowawczy. Grając po stronie Legionu też jakoś nie widziałem zbyt wielu nieludzi w szeregach. Nie twierdzę jednak, że Cesarstwo jest jakieś rasistowskie.

- Cesarstwo z powodu Konkordatu Bieli i Złota zgodziło się wymazać historię i kult Talosa. Tutaj akurat Argonianinowi nic do tego, ale dla Nordów jednym z powodów była obrona swojej kultury.

"Nie trzeba być Nordem żeby walczyć za Skyrim". Argonianinowi może chodzi np. o samą zasadę. Zatrzymajmy się na chwilę przy religii serii TES. Po pierwsze tam nie ma ateistów, bogowie Tamriel są w tym świecie tak samo realni jak np. krzesła i co do tego nikt nie ma wątpliwości. W tym kontekście Thalmor próbuje zmusić ludzkość do kłamstwa co jest niedopuszczalne.

- Można powiedzieć że Nordowie mają "wojenną krew" to też chcieli bronić swoich racji najlepiej jak mogą: stalą.

A co w tym złego gdy inaczej nie można?

- Sposób działania Thalmoru też im dał zdrowy powód by próbować wygnać Cesarskich ze Skyrim.

I o Thalmor głównie tu chodzi. Nawet nie o Cesarstwo. Ono mogłoby sobie być obecne w Skyrim gdyby nie było thalmorską marionetką.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwierzęcymi rasami grałem dwa razy. Raz w Morrowindzie, drugi raz w Oblivionie. Za każdym razem gra trwała krótko, zwyczajnie nie mogłem utożsamiać się z tymi rasami. Zdecydowanie najlepiej grało mi się Redgardem, jednak jeżeli gram pierwszy raz w daną odsłonę to moją pierwszą postacią jest zawsze rodowity mieszkaniec danej krainy.

Wracając jeszcze do wątku Gromowładni i Cesarstwo. Nie potrafię się zdecydować po czyjej stronie się opowiedzieć. Każda ze stron ma rację, ale też wiele rzeczy, które przemawiają na niekorzyść. Dlatego wzorując się na wiedźminach postanowiłem zachować neutralność i nie wtrącać się do tego konfliktu. Nadal uważam, że Skyrim odłączone od Cesarstwa nie będzie tworem cieszącym się długą niepodległością. Jakie mieliście odczucia grając po stronie Cesarstwa ? Jak Cesarstwo ustosunkowało się do Thalmoru?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o rasę bohatera, to ja nie mam nic przeciwko rasom zwierzęcym. Obliviona przeszedłem jako argoniański ciężkozbrojny mag. ;) Ale jeśli chodzi o Khaijtów... cóż. Jakoś mi gra kotem nie odpowiada, ot co.

W Skyrim mam na razie dwie postacie: bretońskiego maga i cesarskiego łucznika. Przymierzam się jeszcze do jakiegoś woja-Norda i Argonianina, ale szczerze powiedziawszy na razie nie mam czasu ani ochoty grać w Skyrim.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Normalnie spisek antykhajiitowski. Aż się skoomą z wami nie podzielę. :P

Pomijając kwestie rasowe, wspomaganie Imperium przemawia do mnie także ze względów politycznych. Ulfric i spółka narzekają, że nie wolno im czcić Talosa, ale czy to naprawdę wina Cesarstwa? Dostali srogie lanie od elfów i gdyby nie traktat, to pewnie Cesarstwa by już wcale nie było. Inna sprawa, czy elfy faktycznie byłyby w stanie kontrolować całość Tamriel bez pomocy Cesarstwa, ale Ulfric raczej chce oderwania Skyrim od całej reszty. Osłabia to i Skyrim (bo raczej sami się elfom nie postawią, gdyby ci postanowili zrobić pełnoprawny wjazd) i resztę Tamriel. Gdyby próbował ogólne powstanie przeciw elfom zrobić, to co innego, ale działania Ulfrica nawet z Elsweyr pachną kompletną prywatą pod płaszczykiem obrony tradycji i religii.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Normalnie spisek antykhajiitowski. Aż się skoomą z wami nie podzielę. tongue_prosty.gif

Wgrałeś sobie moda z CDA możliwością zwiedzenia ich krainy? Jedna z moich wczesnych postaci to był Khajiit Mruczek. Nie grało się tak źle. Chciałem też zagrać Argonianinem ponieważ tej rasie najbliżej do bycia półsmokiem.

Pomijając kwestie rasowe, wspomaganie Imperium przemawia do mnie także ze względów politycznych. Ulfric i spółka narzekają, że nie wolno im czcić Talosa, ale czy to naprawdę wina Cesarstwa? Dostali srogie lanie od elfów i gdyby nie traktat, to pewnie Cesarstwa by już wcale nie było.

Ten argument miałby sens przez pierwsze kilka lat po wojnie, można by wtedy przyjąć, że zakaz wyznawania Talosa jest chwilowy. Cesarstwo miało 25 na pozbieranie się i wzmocnienie. To dość czasu. Spójrzmy prawdzie w oczy: jak nie udało się im tego zrobić do tej pory, to już nie zrobi. Skyrim jest pełne twardego, bitnego, chętnego do walki ludu. Hammerfell się oparło się elfom. Skyrim bez balastu tonącego Cesarstwa mogłoby się oprzeć tym bardziej. Cesarstwo przegrało, bo jest osłabione i przegnite od środka. To taki Rzym w czasach upadku (nawet wygląd wojska podobny, używane tytuły - wyraźne nawiązanie do Rzymu).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle tych postów było, że nie mam ani sił, ani ochoty adresować poszczególnych zdań do danego użytkownika, za pomocą zbrabnej małpki, przykładem mówiąc. Napiszę więc trochę odnośnie każdego postu.

Jeśli dla kogoś (wspominani na potęgę ostatnio) Khajici mają niezbyt atrakcyjne facjatki, to zapraszam na Nexus. Konkretnie do moda: CoverKhajiit Male Body, a dla pań: CoverKhajiit Female Body. Poprawia tekstury ciała tych kotków, co sprawia, że granie tą rasą sprawia trochę większą przyjemność. Nie wiem, jak to jest z Argonianami, ale pewnie też na Nexusie się znajdzie.

Odnośnie wojny domowej, niby jest, ale przed rozpoczęciem którego z wątków, nigdzie nie widać nawet zapodzianego miecza po walce. Fakt, sam wątek nie jest zbyt długi (nie oszukujmy się - zajmie on ze cztery godziny), a walk o forty nie jest zbyt dużo. Natomiast w samym wątku pojawiają się ciekawe postacie, choćby Legat Rikke, Hadvar, Tulius, Galmar, Ulfric. Można pobawić się w dobijanie wrogiej nacji poprzez wyniszczanie pozostałych obozów, ale nie jest to zbytnio porywające zajęcie. Fakt, w wątku Legionu mamy obronę i atak (odpowiednio; stolicy i na stolicę), jeśli można to tak nazwać. Samo wstępowanie do Legionu/Buntu także tyłka nie urywa, choć uczucie docenienia może napawać dumą. Dla spragnionych licznych rozlewów krwi, polecam moda Warzones, który pozwala na wygenerowanie bitwy między Legionem Cesarskim a Buntem Gromowładnych. A, no i trzeba wspomnieć, że starcia (dzięki temu modowi) da się przegrać! Wow!

Cesarstwo bez Skyrim... nie wiem. Raczej obie strony nie płakałyby zbytnio za sobą, choć zdania NPC są podzielone. Przykładowo, Alvor z Rzecznej Puszczy mówi, że jest Nordem, mieszka w Skyrim, a Cesarstwo zawsze działało na korzyść tej krainy. Na ulicach jednak da się usłyszeć narzekania, jaki to Legion jest okrutny.

Odnośnie postaci Ulfrica - należy wspomnieć, że została narzucona na jego postać, fałszywa otoczka. Legioniści mówią, że po prostu wtargnął do pałacu i krzyknął zabijając Torygga. On sam jednak tłumaczy się, że po prostu pomagał sobie Krzykiem, ale dopiero miecz przeszywający jego serca dokończył dzieła. Tak więc, cały ten wątek to loteria. Raczej nie ma tu podziału dobro/zło /zło/mniejsze zło. Żadna ze stron nie jest szczególnie charyzmatyczna, aby lwią część Smoczych Dzieciąt przeciągnąć na swoją stronę. Na pierwszy rzut oko można rzucić się w stronę Legionu, bo może się wydawać, że Cesarstwo ma przewagę liczebną, ale też w wyszkoleniu swoich żołnierzy. Sam Tulius wciąż podkreśla, że Legioniści są świetnymi żołnierzami, zawodowymi żołnierzami.

ufff...

  • Upvote 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobry wybór to imperium, wiadomo. to że ulfryk jest agentem wysokich elfów też wiadomo. w takiej sytuacji jaka jest nie osłabia się jeszcze bardziej państwa. a skyrim osobnym państwem nie jest, przecież to nordowie tworzyli imperium i cesarscy to też potomkowie nordów

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Crottor

Nie zapomnij o tym że głowy mają osobne strony tongue_prosty.gif Ja mam dwa pliki dla każdej płci, razem cztery. Jeden to ciało, drugi to głowa. I do tego mam małą paczkę z nowymi barwami wojennymi dla nich. Podoba mi się zwłaszcza ta (screenshot pochodzi ze strony moda). A jeśli rozchodzi się o tekstury Argonian, ja używam dwóch modów. Dla panów tego, a dla pań tego. Ostrzegam tylko, że druga paczka nadpisze zawartość pierwszej, dlatego też jeśli chcecie używać dwóch modów jednocześnie a brak Wam wiedzy jak mody ze sobą mieszać, po prostu wypakujcie zawartość drugiej paczki a potem pierwszą. Gdy zapyta o nadpisanie plików, potwierdzić.

Na mały pokaz jak rasy te z tymi nowymi teksturami i drobnym ENB mogą wyglądać, zrzuty moich postaci:

Khajjit po przemianie w wampira

Khajjit na początku przygody

Argonianin po przemianie w wampira

I, czy zna ktoś jakiś program lub poprawkę do Wrye Bash która pozwoliłaby obsługiwać ilość plików ESP większą niż 255?

Edytowano przez TimeX
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam takie pytanko - czy da się w Skyrim zdobyć przedmioty z premią do zaklinania, z których można ściągnąć efekt na potrzeby tejże szkoły? Z tego co przeczytałem, to ponoć można spotkać przedmioty w bonusem do wszystkich zdolności. Ale ja póki co znalazłem jedynie do alchemii, skradania, lekkiego i ciężkiego pancerza (i kowalstwa, ale to był przedmiot zadania, którego niestety nie dało się ukraść XD).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde, tak jakoś mnie tymi wszystkimi dyskusjami zachęciliście do powrotu(którego to już :D) do Skyrim. Teraz chyba sobie zagram argonianinem z dwuręczną bronią. Argonianinem grałem chyba tylko raz, a dwuręczną raz lub dwa, więc będzie coś w miarę nowego. A i całkiem możliwe, że skorzystam z tego moda na wygląd argonianinów, o którym napisał TimeX. Tylko mam dylemat. Czy po przejściu ME2 zabierać się za trójkę, czy Skyrima? Ach te wakacyjne problemy :D.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...