Skocz do zawartości
Smuggler

The Elder Scrolls (seria)

Polecane posty

Granie w oryginalnej wersji językowej nie jest rozwiązaniem, które pozwoli na bezproblemowe odnajdywanie drogi do celu, bo i problem leży w nieprecyzyjnych opisach twórców, a nie osób odpowiedzialnych za przekład. Wystarczy spojrzeć na anglojęzyczne fora TES, szczególnie te związane z moddingiem, gdzie "quest markers mod plox!111" było równie popularne co pytanie o słynną Dwemerową Kostkę.

Jedyny chyba plugin, który najbardziej zbliżył się do rozwiązania frustrującej dla niektórych konieczności przetrząsania każdego metra kwadratowego Vvardenfell w poszukiwaniu określonej lokacji to Scout's Services, ale np. jak dla mnie trochę zbytnio upraszcza sprawę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Scout's Services akurat mi nie działa. Z modów polecam pierścień teleportacyjny. Można go znaleźć na płycie z pełną wersją Morrowinda w CDA 6/2007. Pierścień będzie leżał w Izbie Rajców w Balmorze w pokoju na dole. Za jego pomocą można teleportować się nie tylko do miast, ale również do niektórych trenerów czy kapliczek (można np. w bardzo szybki sposób rozwiązać quest z cichą pielgrzymką od Świątyni). Jesteż mod pozwalający pominąć prolog i tutorial tylko możemy od razu przejść do tworzenia postaci.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierścień będzie leżał w Izbie Rajców w Balmorze w pokoju na dole. Za jego pomocą można teleportować się nie tylko do miast, ale również do niektórych trenerów czy kapliczek (można np. w bardzo szybki sposób rozwiązać quest z cichą pielgrzymką od Świątyni).

O ile poprzedni mod całkiem nieźle komponuje się z gameplay'em MW, to korzystanie z takiego pierścienia jest na tym samym poziomie, co wpisanie komendy teleportacyjnej w konsoli.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile poprzedni mod całkiem nieźle komponuje się z gameplay'em MW, to korzystanie z takiego pierścienia jest na tym samym poziomie, co wpisanie komendy teleportacyjnej w konsoli.

Nie bo też nie przenosi wszędzie. Służy głównie do przechodzenia między miastami. I tak musisz sam szukać miejscówek na mapie. Co mi się podoba Skyrimie to to, że nie ma tam szybkości biegania uzależnionej od 2 statystyk (atletyka i szybkość).

Najlepiej sam go zainstaluj i sprawdź jego możliwości. Najwyżej potem go wywalisz.

Edytowano przez Santus Faustus I
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie,nie ma ktoś do zarekomendowania jakichś ciekawych modów do Skyrima z Steam Workshopa? Bo niekiedy ciężko wyłuskać jakieś ciekawe perełki przy tak licznych kiczowatych modach. Zwłaszcza zależy mi na polepszaczach graficznych.

Edytowano przez razzo
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co prawda mody ładuję ręcznie z nexusa. To zależy od kompa. U mnie Skyrim po zaaplikowaniu 74 modów (ciuchy, tekstury (nie te 2/4k), broń) bez dodatkowych lokacji (no dobra mam 2 domki wypaśne) już zaczyna mulić.

Mogę ci polecić Climates of Skyrim. Woda, trawa, niebo są ładniejsze i bardziej "soczyste" Niestety, na każdy obiekt jest osobny zestaw plików (na śnieg inny, a na trawę i drzewa inny) Warto jednak się pomęczyc, bo wymagania zbytnio nie rosną, a gra jest ładniejsza. Aż chce się zwiedzać. Tylko do wody potrzebny jest też inny mod, który z powrotem robi ja przeźroczystą- to dla tych co lubią nurkować.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No już jestem na końcówcę Morrowinda. Teraz będę się przybierał do Obliviona. Powiedzcie mi, czy w Oblivionie jest może jakaś rasa, którą gra się tak inaczej. Chodzi mi czy jakąś rasą mieszkańcy inaczej na ciebie patrzą. Bo w Skyrimie za pierwszym razem jak grałem Nordem to wszystko taka było oczywiste, Nord nic nadzwyczajnego, denerwowało mnie, że nie mogę wbić do orkowych twierdz. To za drugim razem grałem Orkiem. Wszyscy się dziwili, że Ork tu, tam, jako Ork w Akademii, najlepsze było to, że mogłem wejść do orkowych twierdz, która tak chciałem zwiedzić. W Morrowindzie grałem Mroczną Elfką, ale wszyscy i tak mnie traktowali jako obcego. Nie rozumiem przez całą grę, skoro jest Dunmerem to dlaczego rdzenni mieszkańcy traktują mnie jak kogoś niespotykanego. I teraz tu rodzi się moje pytanie: Czy jest i w Oblivionie jakaś rasa, która się czymś wyróżnia na tle innych?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Skyrimie można spokojnie odwiedzać twierdze każdą rasą, trzeba tylko ukończyć jeden z wielu questów od różnych Orków w prowincji. A w Morrowindzie traktują bohatera jako obcego, bo nie wychował się w Vvardenfell, a liczy się kultura. :)

Co do Obliviona: tutaj fabularnie rasa w zasadzie nie ma znaczenia i zmienia jedynie parę "randomowych" odzywek, tj. jak będziesz obok kogoś przechodził, powiedzą np. "Witaj, orku!". Jest parę punktów w grze, kiedy ktoś zwróci uwagę na rasę, ale wtedy każda postać usłyszy dodatkowe zdanie - żaden konkretny wybór nie zmienia jakiejkolwiek misji.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To w takim razie, którą rasą najlepiej grać? Taką pod klasę, czy domyślną? A i jeszcze jedno pytanie czy w Oblivionie da się już walczyć 2 mieczami, bo w Morrowindzie nie można... i która rasa do tego najlepsza, w Skyrimie zarówno Nordem jak i Orkiem tak grałem w późniejszych etapach, bo Orkiem to z początku dwuręcznymi toporami biłem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No już jestem na końcówcę Morrowinda. Teraz będę się przybierał do Obliviona. Powiedzcie mi, czy w Oblivionie jest może jakaś rasa, którą gra się tak inaczej.

Nie.

W Morrowindzie grałem Mroczną Elfką, ale wszyscy i tak mnie traktowali jako obcego. Nie rozumiem przez całą grę, skoro jest Dunmerem to dlaczego rdzenni mieszkańcy traktują mnie jak kogoś niespotykanego.

Różnica polega bodajże na nieco innym nastawieniu Dunmerów względem postaci (pasek w oknie dialogów, który możesz podbijać za pomocą perswazji), ale jeśli chodzi o gameplay to większą różnicę robi chyba wybór płci niż rasy.

To w takim razie, którą rasą najlepiej grać? Taką pod klasę, czy domyślną?

Na początku powinieneś dobrać sobie rasę do preferowanej klasy na podstawie wrodzonych predyspozycji (głównie premii do umiejętności).

A i jeszcze jedno pytanie czy w Oblivionie da się już walczyć 2 mieczami

Nie, chyba że użyje się modów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Różnica polega bodajże na nieco innym nastawieniu Dunmerów względem postaci (pasek w oknie dialogów, który możesz podbijać za pomocą perswazji), ale jeśli chodzi o gameplay to większą różnicę robi chyba wybór płci niż rasy.

Jaki gameplay? Co rozumiesz pod tym pojęciem? Płeć postaci nie ma żadnego znaczenia jeśli idzie o klasy, awans w gildiach, umiejętności itp. Tam jest wręcz raj dla feministek. Rasa ma znacznie większe znaczenie jeśli chodzi o profesje. Niby mam tam "wielkie rody Dunmerskie", ale w końcu przyjmują tam każdego i każdy może zostać arcymistrzem.

Na początku powinieneś dobrać sobie rasę do preferowanej klasy na podstawie wrodzonych predyspozycji (głównie premii do umiejętności).

To na początku a potem odwrotnie do prdyspozycji. Później można robić np. Norda-maga czy Bretona-złodzieja. Stwarza to więcej możliwości awansu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki gameplay? Co rozumiesz pod tym pojęciem?

Przeczytaj cytat do którego się odnosiłem. Nie miałem na myśli wpływu płci na mechanikę, tylko relacje gracz-NPC, a w tym wypadku płeć powoduje więcej konkretnych różnic w gameplay'u niż rasa postaci, chociaż oczywiście nadal jest ich niezbyt wiele.

To na początku a potem odwrotnie do prdyspozycji. Później można robić np. Norda-maga czy Bretona-złodzieja. Stwarza to więcej możliwości awansu.

Potem sam się zorientuje, że może rozwinąć wszechstronną postać. Ważne jest żeby na początku nie stworzyć czegoś bezsensownego, o ile nie stawia sobie za cel grania jakąś nietypową kombinacją i liczy się z utrudnieniem rozgrywki z tego wynikającym.

Edytowano przez Murezor
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Płeć postaci nie ma żadnego znaczenia jeśli idzie o klasy, awans w gildiach, umiejętności itp.

No niezupełnie, w Morrowindzie kobiety mają trochę inne parametry, niż mężczyźni, zazwyczaj mniej siły i więcej wytrzymałości. W Oblivionie chyba z tego zrezygnowano, no a w Sky nie ma w ogóle parametrów.

To na początku a potem odwrotnie do prdyspozycji. Później można robić np. Norda-maga czy Bretona-złodzieja.

Nord mag to jeszcze, ale w Skyrim sam miałem taką Bretonkę złodziejkę, bo taka mała, że wszędzie się wślizgnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potem sam się zorientuje, że może rozwinąć wszechstronną postać. Ważne jest żeby na początku nie stworzyć czegoś bezsensownego, o ile nie stawia sobie za cel grania jakąś nietypową kombinacją i liczy się z utrudnieniem rozgrywki z tego wynikającym.

Tak, ale przecież nie wszystkie umiejętności liczą się do awansu. Chodzi o to żeby umiejętności do jakich określona rasa daje premie wrzucić do pobocznych i dać takie niby to kompletnie od czapy. Breton ma premię do umiejętności magicznych? To na główne damy mu np. skradanie się, zabezpieczenia, celność itp. Khajitowi możemy dać ciężki pancerz, długie ostrze itp. Wtedy na start te główne umiejętności i dodatkowe są mniejsze i można zdobyć więcej poziomów. Z innych rad to polecam kupić u kupca w Calderze Pierścień Wstrętu i Amulet Przeniesienia a z gildii magów (też Caldera) zajumać zestaw alchemika (jest w wieży na szczycie). Bez modów dodających siedziby do zamieszkania i zanim miałem własną twierdzę od wielkiego rodu to robiłem składowisko na rzeczy i bazę wypadową w domu tego Redgarda niedaleko Suran (nie pamiętam imienia).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie akurat gram na tym modzie i mimo, że nie wlaczylem w nim wszystkiego to gra chodzi tak w 30fps. (i3-3110m 2x2.4ghz gforce 635m i 8gb ramu) co prawda gram na laptopie i moze to tego wina. Natomiast gra wygląda o niebo lepiej, większy zasięg wzroku + poprawione bugi i strasznie łatwa instalacja (nawet myszka sama sie za nas rusza). Takze polecam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Instalacja jest owszem, prosta, ale tylko z angielską wersją gry. Przy polskiej, instalator zawiesza się w momencie zaznaczania plików w Launcherze, do tego trzeba mody konwertować (każdy oddzielnie), oraz rekompilować skrypty w tych modach, które skrypty zawierają.

Edit: Do Overhaula przyda się też TEN mini patch, który naprawia kilka błędów które pozostały w modzie.

Edytowano przez Minamir
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy polskiej, instalator zawiesza się w momencie zaznaczania plików w Launcherze, do tego trzeba mody konwertować (każdy oddzielnie), oraz rekompilować skrypty w tych modach, które skrypty zawierają.

Hahaha, chryste panie. Mam flashbacki do czasów jak grałem w Morrowinda i na instalację modów poświęcałem (marnowałem?) cały dzień. Jeszcze pal sześć jak Konwerter (nie ten oficjalny od CDP, ten fanowski) przejechał plik bez kłopotu i nie trzeba było skryptów rekompilować. Jeśli jednak mod korzystał ze script extendera, albo miał literówki (a bardzo wiele miało) - koszmar programisty, bez dwóch zdań.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli jednak mod korzystał ze script extendera, albo miał literówki (a bardzo wiele miało) - koszmar programisty, bez dwóch zdań.

Z modami wymagającymi MWSE faktycznie był czasem problem uruchomić z polską wersją gry, szczególnie w przypadkach, gdy CS nie mógł rekompilować skryptów, gdzie były nazwy komórek świata. CS po prostu nie rozpoznawał nowych komend i dalej nie szło. Dało się to obejść, ale znów wymagało kolejnego programu, sporo kliknięć itp, kiedyśnawet opisałem całą procedurę na jednym z for TESowych. Poprawiać skryptu też nieraz było trzeba. Dla laika nieznającego dobrze modów, CSa i jego języka skryptów to czarna magia. Po wielu latach w końcu mi się tego odechciało (mimo że nie szło źle, Overhaula 1 i 2 udało mi się odpalić, a same mody instaluję już ponad 6 lat), i skusiłem się na angielską wersję gry z dodatkami, teraz mam już 3 Morrowindy na półce - podstawkę PL, Złotą Edycję PL i GOTY ANG. smile_prosty.gif

Edytowano przez Minamir
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, ale przecież nie wszystkie umiejętności liczą się do awansu. Chodzi o to żeby umiejętności do jakich określona rasa daje premie wrzucić do pobocznych i dać takie niby to kompletnie od czapy. Breton ma premię do umiejętności magicznych? To na główne damy mu np. skradanie się, zabezpieczenia, celność itp. Khajitowi możemy dać ciężki pancerz, długie ostrze itp. Wtedy na start te główne umiejętności i dodatkowe są mniejsze i można zdobyć więcej poziomów.

W Oblivionie nie ma jako takich umiejętności pobocznych, tzn. są umiejętności główne i reszta, ale nie wybiera się ich tak jak w Morrowindzie i tylko te pierwsze mają wpływ na awans postaci.

Edytowano przez Murezor
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To prawda, ale te nie-główne umiejętności są nazywane przez grę pobocznymi.

A chodzi o to, żeby oszukać system automatycznego levelowania przeciwników - mając nieużywane skille jako główne można w pełni kontrolować awanse postaci i podnosić poziom tylko, gdy potrzebny jest wzrost atrybutów/ gra jest za łatwa. W ten sposób możliwe jest uzyskanie np. pierwszopoziomowego maga (z "głównymi" zdolnościami wojownika) ze stoma punktami w każdej szkole magii, podczas gdy wszyscy wrogowie są na najniższym levelu.

Nieczysta zagrywka, ale skuteczna. ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...