The Elder Scrolls (seria)

[Amasuke]

[...]W każdym razie nie widzę w Skyrimie żadnej zmiany w stosunku do Morrowinda, która mu nie wyszła na dobre.[...]

Ja znalazłem jedną. Brak możliwości przypisania umiejętności, broni i itemów pod klawisze 1-9. Zastąpiono to favorites, co na konsoli może i ujdzie, ale na PC jest strasznie nie wygodne.

[lubro]

Reszta włazi dość ślamazarnie - zwłaszcza destrukcja, blok i skradanie.

Niekoniecznie. Ja postanowiłem trochę pogrindować blok i zakleiłem trigger na padzie (playing on

console

) w trakcie walki z dość szybko atakującym strażnikiem. Po niecałej godzinie z 60 poziomu bloku zrobiło mi się 100. Oczywiście w trakcie normalnej walki idzie to wolniej. Bardzo mozolne jest zdobywanie kolejnych poziomów związanych właśnie z magią.

A tak swoją drogą, to czy komuś w ogóle pojawił się losowy smok przed tym pierwszym z głównej linii fabularnej?

Ja przez długi czas po dostaniu pierwszego zadania w Whiterun (

Dragonstone w Bleak Fall Barrow

) błąkałem się po świecie robiąc m.in. wszystkie zadania dla Towarzyszy i Gildii Złodziei. W tym czasie spotkałem 4 smoki z czego jeden bezpośrednio zaatakował Riften.

[RIP]

Bardzo mozolne jest zdobywanie kolejnych poziomów związanych właśnie z magią.

ooo tak. 17 godzin niemal ciągłego walenia fireballi z tylko od czasu do czasu wyciąganym mieczem do dobijania przeciwniku, gdy many już nie staje i w efekcie mam zniszczenie na 42lvl, przywracanie na 38, a broń jednoręczną na 40... a dysproporcja w czasie używania ogromna.

Ale to i tak nic w porównaniu z alchemią, gdzie już przed 30 lvl trzeba zrobić chyba kilkanaście miksturek dla jednego poziomu. W zasadzie chyba z pół godziny spędziłem na samym lataniu po łąkach i szukaniu kwiatów, co okazuje się zupełnie bezsensowne, bo o dziwo te rosną w znacznie większym zagęszczeniu przy dróżkach. Po otwartych terenach można latać, jak szalony i niewiele znaleźć... Bethesda mogłaby to troche urozmaicić, rozrzucając to losowo trochę gęściej, zamiast koncentrować przy szlakach. Szkoda też, że kwiatki nie mają tendencji do odrastania, a przynajmniej tak mi się wydaje. Nawiasem mówiąc, to dość solidnie żałuję trzech perków wydanych na to dziadostwo... na następne poczeka baaardzo długo.

[Gieszu]

Odpowiem co się dzieje ze smokami, kiedy przejdziemy główny wątek:

będziemy spotykać smoki w dużych ilościach, w ich leżach i losowych miejscach, dodatkowo z poziomu na poziom pojawią się nowe groźniejsze odmiany oraz generałowie Alduina-smoki o unikalnych imionach

[Arnie]

No ale jest źle że uszcześliwiono miliony ludzi pozwalając im na zaoszczędzenie dziesiątek godzin czasu. Tobie by się grało lepiej, wiedząc że Lord klnie błądząc i krążąc w kółko, oraz marnuje dziesiątki godzin na dojście z punktu A do punktu B. A sam byś robił dokładnie to samo, co robisz teraz.

Pytanie techniczne - czy tylko ja mam problem z koniem? Ta bestia wciąż gdzieś znika, wdaje się w bezsensowne gonitwy i bitwy, a do tego ciągle ginie. Zdarza mi się zsiąść z konia, zabić wilka, odwrócić się i zobaczyć, że koń sobie radośnie pogalopował Bóg wie gdzie i dłużej muszę go szukać, niż bym doszedł na piechotę do punktu docelowego.

Druga wada - gra ktoś z was magiem? Nie wiem, jak was, ale mnie do szewskiej pasji doprowadza przypisywanie czarów/broni do odpowiedniej ręki i przycisku na myszce. Niestety logika w tym momencie zawodzi, bo czar przypisany do prawego klawisza aktywuje lewą rękę naszej postaci i odwrotnie. Dla mnie jest to szalenie nieintuicyjne i gdy muszę szybko przełączać czary, to zawsze się mylę.

[Lord Nargogh]

Ja znalazłem jedną. Brak możliwości przypisania umiejętności, broni i itemów pod klawisze 1-9. Zastąpiono to favorites, co na konsoli może i ujdzie, ale na PC jest strasznie nie wygodne

No to nie znalazłeś. Na liście favorites można przyporządkowywać przedmioty pod klawisz 1-8. W związku z tym ja dowolnie zmieniam bronie/łuki/czary/tarcze bez otwierania favów w czasie walki :]

Arnie - ja nie mam z tym problemów. Jak chcę taki sam czar w obu dłoniach to klikam dwa razy ten sam klawisz, jak dwa różne - to najpierw jeden, potem drugi. Można powiedzieć że czasem w czasie walki przemiatam całym spisem skrótów od 1 do 8.

[RIP]

@Arnie

Ale powiem, że koń jest chyba najbardziej denerwującą rzeczą w tej grze. Zsiadam z niego, do walki z pojedynczym wilkiem, którego rozwalam jednym ognistym pociskiem, odwracam się...a konia nima... znajduje się potem taki delikwent gdzieś na wybrzeżu, albo pagórku i nie jest w stanie wytłumaczyć, co tam robi... I żadnego truchła wskazującego na pościg w pobliżu nie uświadczysz...

Taaak... mnie też ta zwierzyna straszliwie denerwuje. Całe szczęście mapa usłana jest obficie punktami orientacyjnymi i jak mam jakiś w pobliżu, to najczęściej się tam teleportuję, albo już dochodzę piechotką, by potem skorzystać z szybkiej podróży. Ogólnie nie używam konia do niczego innego, jak dłuższe wędrówki przez nieznane jeszcze tereny. Poza tymi przypadkami bardziej mnie denerwuje niż pomaga.

A co do czarów... ja gram magiem, ale na padzie i tego problemu nie ma, ale powiem wam... że... dopiero wczoraj z ciekawości, po siedemnastu godzinach gry włączyłem sobie jakiś gameplay z xboxa na yt, co by zobaczyć, jak konsolowcy sobie radzą ze zmianą czarów w czasie walki... i tak! po siedemnastu godzinach odkryłem, że nie trzeba do tego używać menu! a to wszystko przez to, że nie czytałem instrukcji, a dodatkowo byłem tak zaaferowany grą, że gdy sprawdzałem empirycznie, jaki przycisk pada do czego służy, zapomniałem, że pad ma jeszcze krzyżak i przegrałem tak kilkanaście godzin, czary i itemy zmieniając z poziomu menu i też dałem radę

[Arnie]

Naprawdę na padzie jest łatwiej? Dzięki za info, specjalnie na takie okazje kupiłem adapter do bezprzewodowych padów do xbox'a . Zobaczę, jak jest w praktyce.

[RIP]

no nie wiem, czy łatwiej, ale ja w sumie nie narzekam na pewno nie ma problemu mieszających się rąk, bo lewy spust odpowiada za lewą, a prawy za prawą. jedni twierdzą, że jest problem z celowaniem przy użyciu prawego analoga, a ja mimo, że pada od Xboxa kupiłem w zasadzie miesiąc temu do Darksiders, świetnie sobie radzę i na pewno nie zamieniłbym tego na myszkę, chociaż troszkę tych skrótów klawiszowcom zazdroszczę aaaaale...skoro tyle czasu zmieniałem czary z poziomu menu, to teraz, gdy wiem już o "ulubionych", gra się nieporównywalnie przyjemniej Poza tym wibracje przy otrzymywaniu ciosu, zacięciu się wytrycha, czy przy uderzaniu smoka o grunt, bardzo pomagają wczuć się w to, co dzieje się na ekranie

[Tooya]

[...]W każdym razie nie widzę w Skyrimie żadnej zmiany w stosunku do Morrowinda, która mu nie wyszła na dobre.[...]

Ja znalazłem jedną. Brak możliwości przypisania umiejętności, broni i itemów pod klawisze 1-9. Zastąpiono to favorites, co na konsoli może i ujdzie, ale na PC jest strasznie nie wygodne.

Da sie da sie, zdaje sie ze jak jestes w menu favorites trzeba przytrzymac odpowiedni klawisz, pewnosci nie mam bo sam, mimo ze gram na kompie, to ani razu nie probowalem nawet wlaczyc Skyrima z wylaczona obsluga pada.

Co do samej gry to musze przyznac ze to najlepszy TES w jaki gralem, Morrowindowi coprawda poswiecilem dosyc duzo czasu ale to przez ilosc podejsc do niego, jednak nigdy nie gralem dluzej niz 10-15 godzin bo mi sie nudzilo, Oblivionowi w sumie poswiecilem moze z 10 godzin, w Skyrima gram od tygodnia praktycznie przez caly czas jaki tylko jestem przy kompie i nie zaczal sie jeszcze nudzic, mam 42 poziom, 50h gry, wykuty deadryczny set (pelna zbroja, miecz tarcza, luk) caly zaenchantowany na maksa a fabularne questy ruszylem tylko do pierwszej wizyty u Greybeardow

[Sonne]

Wiedzieliście, że z południowej części Skyrim widać Białą Wieżę z Obliviona..? To, że jest ona widoczna z każdej części Cyrodiil to wiedziałem, ale, że widać ją także tutaj - tego nie przypuszczałem . (Taki mały easter egg).

Screenshot wstrawiłem TUTAJ

[Lord Nargogh]

Przecież Biała Wieża została zniszczona podczas wojny Imperium z Dominium Thalmor. Poza tym znajdowała się na środku Cyrodiil, w związku z tym jest 'za blisko'.

[Sonne]

Wiem, trochę bez sensu ten easter egg. Domyślnie nie ma szans jej zobaczyć. Trzeba wzbić się w powietrze kodem "tcl" lub dopisać w pliku Skyrim.ini linijkę bBorderRegionsEnabled=0 w sekcji [General] i poczekać na ładną pogodę. Screenshot jest zrobiony przeze mnie.

If it's a clear day and you're at a high enough elevation along the southern border of Skyrim, you can see the White Gold Tower in Cyrodiil. You may have to use console commands to remove collision and 'fly' up to an elevation high enough to see the tower.

[Alaknar]

@Arnie - wejdzie sobie w menu, ustawienia klawiszy i zamieni miejscami klawisze myszy. Ja tak zrobiłem i teraz pod prawym mam prawą rękę, a pod lewym lewą. Jedyny problem (do pokonania w moment) to przyzwyczajenie się do napinania łuku prawym klawiszem myszki.

@zmiany w systemie - ja strasznie żałuję, że zniknęły znaki zodiaku oraz statystyki. OK, zgadzam się, rozwój statów był karygodny, ale skoro tak ładnie zmodyfikowali rozwój umiejek, to wierzę, że i z nimi by sobie poradzili. Mimo to IMO system ze Skyrima zjada ten Oblivionowy i Morrowindowy na śniadanie choćby pod tym względem, że wymaga mniej grindu (nie trzeba już rozwijać umiejętności jedynie w celu podbicia rozwoju jakiegoś parametru przy awansie).

@powoli rozwijająca się magia - zależy jaka. Restoration mam na jakimś żałosnym poziomie (30? 35?), Destruction też raczej powoli wskakuje (walę "z lajtninga" prawie non stop od dłuższego czasu i mam jakoś 47 chyba), ale za to Conjuration leci jak szalone. Przez całą grę w zasadzie nie używałem miecza, czy łuku, tylko je sobie przyzywałem i mam teraz chyba 62 One Handed oraz 68 Conjuration.

[JerichoHorn]

Czy z uciekającym koniem to nie jest tak, że ucieka, gdy jest kradziony? Tak było w Oblivionie.

[opti]

w Skyrima gram od tygodnia praktycznie przez caly czas jaki tylko jestem przy kompie i nie zaczal sie jeszcze nudzic, mam 42 poziom, 50h gry,

U mnie jest 38 poziom, 60 godzin na Steamie, cały ekwipunek smoczy (aczkolwiek trenuję zaklinanie żeby stworzyć coś lepszego) - ta gra jeszcze mi się nie znudziła. Tyle jest do zrobienia, tyle do zwiedzenia, tyle questów...

[Starh]

Zacząłem się bawić w łucznictwo, mam pytanie do was. Mianowicie-stworzyłem sobie deadryczny łuk ale jak zdobyć strzały lepsze niż krasnoludzkie? Da się zrobić je samemu?

Ja używam przywołanego łuku - nie trzeba posiadać strzał (50 skila w przywołaniu trzeba mieć, aby się nauczyć zaklęcia)

bound bow

Do tego skradanie na odpowiednim poziomie i można wszelkie loszki itp czyścić jak miło.

Ja mam jeszcze łuki podbustowane itemami - maska dająca 20% do łuków/otwierania zamków/pierścień z %/

Ten łuk jest najlepszy w grze, a zaraz powiem dlaczego. Ponieważ skaluje się aż z dwóch drzewek perków - przywoływania (im większy jego poziom tym większy dmg z łuku) + z perek do łucznictwa. Aktualnie wchodząc na ekspercie do grot itp nie mam żadnego problemu w czyszczeniu ich po cichaczu - albo z łuku albo miecza/sztyletu (x6 obrażeń lub x30 dla ciosu w plecy:))

[Mainman]

Wtedy przejdę grę? Bo szkoda tak to zostawiać

Jeżeli grasz na PC, to zupełnie nie koniecznie. Niedługo wyjdzie Construction Set do Skyrim. Do Morrowinda i Obliviona wyszły tysiące mniejszych i większych modów dzięki temu programowi i twórczości fanów. Ze Skyrim pewnie będzie to samo. A do tego pewnie wyjdzie kilka DLC od autorów.

Wiem, wiem, jestem fanem serii od czasów Daggerfall Tak się jednak składa, że gram na konsoli.

[Lipek90]

Skille (większość z nich) wbija się dość łatwo. Jeżeli ktoś chce podbić trochę umiejętności, to poniżej opiszę te najłatwiejsze.

Illusion:

Najlepiej wbijać czarem "muffle", ponieważ nie potrzeba do tego obecności wroga, a co za tym idzie, mana rośnie szybciej.

Blok:

Bierzemy dwóch bandytów na klatę i blokujemy. 2 moby = większe ratio ciosów = szybszy przyrost.

O szybkim wbijaniu sneaka, smitha i enchanta pewnie większość słyszała, więc nie będę się powtarzał.

Dodam tylko, że jeżeli bierzemy się za lvlowanie, to najlepiej aktywować lovers stone (15% szybsze wbijanie skilli).

[Arnie]

Czy z uciekającym koniem to nie jest tak, że ucieka, gdy jest kradziony? Tak było w Oblivionie.

Kradzione uciekają, te kupione po prostu się włóczą po okolicy.

[Lord Nargogh]

Ja z magii mam tylko problem z rozwijaniem Alteration. Rozwija się wolno jak ślimak i poza czarem 'Transmute', który wymaga materialnych przedmiotów do rzucenia, pozostałe zdają się nie zmieniać nic.

[xanatos]

Jest gdzieś może opis tego, co wydarzyło się pomiędzy fabułą Obliviona a Skyrima?

Bo zbaraniałem jak usłyszałem, że od morderstwa Uriela Septima VII minęło 200 lat

[Lipek90]

Ja z magii mam tylko problem z rozwijaniem Alteration. Rozwija się wolno jak ślimak i poza czarem 'Transmute', który wymaga materialnych przedmiotów do rzucenia, pozostałe zdają się nie zmieniać nic.

One can easily level up Alteration with these tactics:

Cast as much Magelight and Candlelight as possible. Very slow, but since the spell levels are Novice-level, they are easily attained early on.

Using Transmute Mineral Ore to convert Iron Ore into Gold Ore (Iron -> Silver -> Gold), purchasing the starting ore from a blacksmith. From there, craft Gold jewelry to repay the losses. The use of this method is time-consuming. Using Magicka Regen items or the Highborn Power (exclusive to Altmer) helps the process.

Casting Equilibrium and Healing simultaneously causes both Alteration and Restoration to receive experience points, without much of a shift in the character's Health or Magicka. Eventually, however, Equilibrium will sap more Health than Healing can keep up with.

When battling an opponent, Equilibrium can be cast, while striking with a weapon enchanted with Absorb Health. This causes a stasis to occur, where the player's Magicka and Health remain about the same, while both One-Handed and Alteration are leveled up.

Casting Detect Life then waiting one hour to restore Magicka is a very quick way to level Alteration. Equipping items that give extra Magicka is beneficial to this method also.

Using Telekinesis is a very quick way to level up Alteration. Stand on one side of a big room and grab something at the other end. Once the item is as close as it can be, throw it back to the other side and repeat. It appears that experience is only gained while the item draws towards the player, so a large room will be more effective. On the Xbox 360 and PS3 versions of Skyrim, experience is gained while the item is held using Telekinesis regardless of whether or not it is being pulled towards the player. In PC version you also can just "telekinetic" hold item, which is extra effective with enough enchanted items to reduce alteration mana costs to zero.

Stand in shallow water and repeatedly cast Waterbreathing.

Sit next to an immobile enemy (like the caged wolf in Tolvald's Cave) and repeatedly cast Stoneflesh (Level 100 in very little time with no perks invested in the skill [watched tv the whole time]).

On the xbox, if you have 100 enchanting and the perks that enhance enchantments, you can get any item with an Alteration enchantment, tear it apart, and put it on any ring, amulet, helmet, and body. With Grand souls, this gives you free Alteration spells. Cast Detect life in one hand, and hold anything in the other with telekinesis.

Wiki służy pomocą.

[Pandeaemon]

Napaliłem się na tą grę, po recenzji Berlina i dzisiaj ją zakupiłem. Dopiero teraz, bo wahałem się pomiędzy Skyrimem, a pre-orderem Assassin`s Creed Revelations. No i muszę powiedzieć, że jestem wściekły, a dlatego, że zmarnowałem kasę. Z recenzji wynikało, że gra to objawienie -RPG roku. Tak naprawdę, to kalka Fallout 3 oraz New Vegas, tylko w innych realiach i z lepszą grafiką. Z ciekawości sprawdziłem, czy działają kody z obydwu Fallout-ów. Jak nietrudno się domyślić, oczywiście działają. Nie wiem, jak będzie dalej, bo na razie jestem na samym początku, jednak gdybym wiedział, że to taki Fallout NV,( którego uwielbiam ) to poczekałbym sobie aż gra pojawi się w tańszej serii. Niestety, najgorszy zawód tego roku, tak mogę podsumować Skyrima, dlatego, że ta gra to bardziej mod do NV niż RPG roku. Jednak to jest tylko moja opinia.

[Lipek90]

No i oczywiście możesz ją wygłosić, ale zastanawia mnie jedno. Czego właściwie oczekiwałeś? Zupełnie innej gry? Czym ta "inność" miałaby się objawiać? W Fallouty nie grałem, ale porównałem sobie na szybko recki/oceny na metacritic. Różnica rzędu 10pkt, to raczej coś więcej niż inna grafika/fabuła.

Btw. nieźle się uśmiałem. Zżymasz się na Skyrima za bycie kalką, a chciałeś kupić Assassin's Creeda aka idziemy w ślady Coda i nazywamy DLC pełnoprawną grą

Ten ostatni fragment to tak dla rozluźnienia atmosfery. No offence.