Skocz do zawartości

Left 4 Dead 2


BlasterLancher

Polecane posty

A może L4A?

Ale co to oznacza? Rozwiń skrót.

CDAtBPiL4DiPaFoG

Świetny pomysł. :tongue:

Ostatnio ktoś pisał, że robiliście achieve'a z 1: Nothing Special. Nie łatwiej było skład zebrać i zrobić to osiągnięcie na versusie?

Robiliśmy to właśnie na versusie. :icon_rolleyes:

Problem w tym, że jednemu teamowi zaliczyło, a drugiemu nie i tak się teraz męczymy i nie chce zaliczyć.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,2k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Panowie. Po co tworzyć skomplikowane skróty i jeszcze mieszać do tego słowa takie jak "pro"? Jeśli ktoś uważa się za pro to nie musi jeszcze ogłaszać tego całemu światu, a jeśli nim nie jest to dobrze, bo nie jest to żaden powód do wstydu. W końcu wszyscy gramy w tą grę dla zabawy. Dlatego proponuję proste, łatwe "CDA fan". Naprawdę nie trzeba wiele.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja słówka "pro" nie proponowałem. Również z propozycji Tomoslava wybrałem CDAP, a nie CDAPP. :smile:

Dlatego proponuję proste, łatwe "CDA fan". Naprawdę nie trzeba wiele.

Nie jest złe, ale jednak wydaje mi się, że to powinien być jakiś skrót. Dla przykładu wasz klan Polish Survivors ma tag [PS]. :smile:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego proponuję proste, łatwe "CDA fan". Naprawdę nie trzeba wiele.

Czyli, ostatecznie, coś jak L4FA. Jeśli.

Ok, nie ma sprawy - w takim razie o 19. Hard Eight.

A z tym Ekspertem i Realizmem to sobie żartowałem, spokojnie :D.

Zaklepuje Ellisa!

Nice movie, Black. Nice.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No też dlatego tutaj ustalamy, jakie sobie wszyscy ustawimy.

Dzisiejszy versus był całkiem sympatyczny. Cały czas mieliśmy straty, co udało się całkiem nieźle podgonić w finale. Nastąpiły tu małe zmiany, bo dołączył KAT oraz jakiś koleś z UK. Raynor miał cały czas problemy z netem. Najzabawniejsze było, jak gonił mnie tank, ja uciekam, obejrzałem się, a on stoi jak kołek. Podszedłem ostrożnie i zaczynam walić z shotguna, a on nic. To cały team się zleciał i tank padł w 10 sekund. :tongue: Tomoslav chyba w szał wpadał, więc dobrze, że nie miał mikro. :smile:

Ostatecznie niestety nie udało się przejść finału do końca i brakło nam ok. 200 punktów do wina, więc całkiem nieźle.

Teraz sprawa tagu. Jako, że jakieś poparcie znalazły tylko dwa, to ogłaszam takie małe głosowanie. Niech każdy wybierze ten tag, który woli i powiedzmy, że jutro po versusie podliczymy glosy i wreszcie wklepiemy sobie zwycięski napis do nicków. :smile: Oto kandydaci:

[C.D.A.P]

=L4FA=

Ja z Tomoslavem nie glosujemy, bo to nasze pomysły, więc było by to moim zdaniem nie do końca w porządku.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No w szał może nie, wkurzyć się wkurzyłem. Raynor tankiem, a on afk przez problemy z netem. Na szczęście skończyło się winnem. Szczególnie że grałem bez mic, a w teamie nie miałem niestety takiej osoby jak np. repta które all akcje by planował. Ale i tak nie było żle. Choć magu grający Tankiem na 4 mapie... jestem hardkorem :tongue: Co do taga, nawet fajne wybory z tego wyszły :laugh:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiejszą grę spokojnie można nazwać Left 4 Fun - takiej parodii to ja dawno nie widziałem :D

left4dead22010090619234.th.jpgleft4dead22010090619270.th.jpgleft4dead22010090620093.th.jpg

left4dead22010090620290.th.jpgleft4dead22010090620424.th.jpgleft4dead22010090620511.th.jpg

Generalnie zaczęliśmy od problemów z serwerami. A to nie można było mówić a to coś innego... Jak nie urok to wiadomo co ;P Wracając jednak do gry to gdy wreszcie na stałe złapaliśmy nasze kije golfowe albo podwójne pistolety w łapy okazało się, że nawet poziom normalny przerasta nasze możliwości i w starciu z Tankiem legliśmy raz za razem. Ba, chyba pierwszy raz tak efektownie zginąłem przygnieciony samochodem ;] Poza tym sama ilość specjalnych zarażonych przyprawiała nas o ból głowy, bo ledwo zepchnęło się jednego Jockeya to wpadał na twój łeb drugi... tak samo z Hunterami. Masakra totalna. Gdy jednak znów zmieniliśmy poziom na łatwy to udało się przejść etap Riverbank, ale po wczytaniu kolejnej mapy - przez moment sądziłem, że się zawiesiło i wyszedłem - znów zmienili nam na eksperta. Po szybkiej korekcie nadal mieliśmy ostro przewalone, szczególnie gdy już dobiliśmy do ścieków. Nawet dwa razy - pierwsza próba skończyła się tym, że Jockeye złapały Dracię i Bethezera a mnie z RIPem zarażeni położyli już w tunelu. Drugim razem już wszyscy padli, ja wbiegam do safe'a, cieszę się i gdy zamykam drzwi widzę jak zza nich, w rogu pokoju wyłania się Hunter. W tym momencie moja mina na te pół sekundy nim skubaniec na mnie skoczył była w stylu "ARE YOU #$%^^& KIDDING ME?!". Dość. Gdy wróciliśmy do punktu wyjścia stwierdziliśmy, że należy odbyć poważną dyskusję w rodzinie, która zakończyła się paroma kontuzjami. Niezbyt drobnymi należy dodać. Klikając w poniższy link dowiecie się o co mi chodzi ^^

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

=L4FA= wygląda jakoś bardziej pr0, ładnie do tego wyglądałby jakiś spray z tym skrótem

[C.D.A.P] kojarzy mi się z jakimś lekarstwem(serio)

----------------------------

Dzisiaj pierwszy RQ z powodu tanka którego nienawidzę, nieważne co robię i tak nie ogarniam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

RAGEQuit uwolniłem wewnętrznego demona i po kolejnym fail tanku się zdenerwowałem i wyszedłem by nie krzyczeć ze złości i nie słuchać narzekań.

---------

No to brzmi jak jakiś skrót fest trudnych słów zresztą w necie (pierwszy link po wpisaniu tego bez kropek) jest objaśnienie tego skrótu.

A =L4FA= brzmi jakoś dumnie, to przypomina jakiś pr0 team drużynę która wymiata i trochę fajny znaczek na skrzydła samolotu

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

^ Ah, MSaint - drobna poprawka ;) My graliśmy na mutacji Hard Eight, która sprawia, że leci na ciebie dwa razy więcej specjalnych zarażonych każdego rodzaju. Wystarczająco, żeby przez chwilę nieuwagi przygwoździć całą drużynę. Zresztą spróbuj zagrać to zobaczysz o co mi chodzi ^^

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"no nie bądź niepoważna..." :P

Ależ to była masakra! złośliwe serwy, pingi, zwiechy i zmiany poziomów trudności "ot tak" bardzo ładnie psuły rozgrywkę.

Ta mutacja jest chora. człowiek wbiega w jakąś wąską uliczkę i widzi zestaw: hunter, boomer, jockey i dwa chargery...co dzieje się kilka sekund po tym wydarzeniu, lepiej nie opisywać...

Szkoda, że nie udało nam się skończyć tej kampanii, ale śmierć Cienia w już zamkniętym sejfie ostatecznie odebrała nam siły do dalszych prób.

Dzięki za grę! W szczególności za ten deathmatch z filmiku. Przynajmniej raz nie wyszedłem na idiotę :)

jeśli kompanija planuje coś na jutro to ja, choć pełen chęci i nadziei na kolejne wariactwa, muszę spasować :( Trafiła się robota i raczej do 20 do domu nie wrócę, a nawet jeśli raczej nie miałbym sił na siedzenie przy kompie :dry:

PS. zabiłem wiedźmę jednym strzałem :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To skoro chcieliście achievy, to po co wybraliście mutację, która "hard" ma już w samej nazwie? W wypadku takiego świadomego wyboru narzekania na trudność, ragequity itd. wydają mi się jakieś niepoważne. Nie zabraniam nikomu grać w to co mu się żywnie podoba, ale w tym przypadku wygląda na to, że sami dążyliście do takiej sytuacji.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

^ Wait, what? Jakie "aczivy"? Ja korzystając z okazji dobiłem Fore! i tego od 'foot lockerów'. Reszty nie planowałem a kampanię miałem już zaliczoną.

@RIP1988 - Uf, to dobrze, bo Dracia już na gg pytała się czy coś jutro nie próbujemy... najlepiej tego samego :P Ja tam po jednym zagraniu w tą mutację mam dosyć i jedynie na co się skuszę to zwykłe kampanie, jakiś ustawiony 'scavange' bądź nie. W versusy grać nie lubię ^^

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Mariusz

Chyba pomieszało Ci się kilka postów, bo my tę mutację graliśmy tylko dla fanu, bez nadziei na jakiekolwiek ambitne acziwy. Nie było też u nas żadnego rq. Były tylko wredne serwery i totalna rzeźnia :wink:

@up

tak, pojutrze zdecydowanie możemy pobawić się w kampanię. A jeśli ktoś potrzebowałby odrobinę urozmaicenia i wyzwania, możnaby pobawić się na zaawansowanym poziomie. Dodając do niego czynnik ludzki, który u nas występuje nieludzko często, wyszedłby ekspert jak ta lala :)

Ale na norma też narzekał nie będę. Będzie więcej gadania o duperelach niż wrzasków "jockey! boomer!" itp :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tam było nie "jockey, boomer". Tylko "jockey! Dwa jockeye! WSZYSTKO NA RAZ!!"

Ale było fajnie. Dużo śmiechu, dużo zabawy... Gdyby tylko serwery nie działały tak kiepsko...

No i w końcu chyba ani razu nie zobaczyliśmy porządnych statystyk. Pewnie byłyby ciekawe.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...