Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

BlasterLancher

Left 4 Dead 2

Polecane posty

Przykro mi Paweł, ale skoro holy usunął mnie ze znajomych, wyzywał to chyba logiczne że nie ma zamiaru ze mną grać (i viceversa) W takiej sytuacji nie miał bym do niego pretensji gdybym wszedł do lobby w którym on jest liderem a on mnie kicknął, bo uważał bym to za normalne po naszych scysjach. Jeśli chodzi o zakochaną parę, nic nie odwalali bo pewnie nie graliście randomów. Gdybyście chcieli, byłoby zdecydowanie inaczej, pozatym jej charakterek poznajesz dopiero kiedy z nimi grasz. I uwierz że nie ja jeden mam takie zdanie na ich temat. Pozatym jest twórczynią "fajnej" grupy hejterskiej,a to już jest dla mnie dno kompletne. Dziś byłbym za Parafią jeśli chodzi o Versusa. Godzina jak zwykle 21. A w następnym czasie może Poszukiwacza zagramy, bo na dobrą sprawę ostatnio graliśmy all kampanie(prócz Bagien które są strasznie słabe)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o Guzika to fakt że takie wypraszanie do miłych rzeczy nie należy, ale po 1 nie jest z forum, a nazwa Versus forumowy mówi sama za siebie, po 2 Bimber miał rezerwację, po 3 nikt z nas go nie zapraszał, po 4 inni też chcieli zagrać

Technicznie rzecz biorąc masz rację, ale... Czy jest sens w wywalaniu jednego gracza - prawdopodobnie grającego porządnie i do końca - żeby w zamian otrzymać grę taką, jaka była wczoraj? Nie wiem jak ty to widzisz, ale jeśli jedna drużyna daje z siebie wszystko, a potem dwójka ludzi z drużyny przeciwnej leci do przodu, celowo ignoruje złapanych towarzyszy po to, żeby rzucić się z budynku, albo atakuje drużynę siedzącą w Safe Roomie, która prosi o nieatakowanie, bo jest problem z jednym graczem (swoją drogą to zmienianie nicków było żałosne, bo i tak było wiadomo kto atakuje) to jak dla mnie nie ma sensu. Może to "bawi" tych, którzy to robią, ale niszczy to grę wszystkim pozostałym. Trochę jak powiedzenie o psie ogrodnika: "skoro nie mogę wygrać to zepsuję grę wszystkim innym", raczej niskie to jest. Już nawet bot jest lepszy, bo pomimo pewnych wad jednak gra bardziej drużynowo. Lepiej niech te osoby nie grają, jeśli mają tak grać, bo to zwyczajnie nie w porządku wobec innych, którzy chcą pograć. Na zaoszczędzone w ten sposób miejsce lub dwa na pewno ktoś się znajdzie.

Ja również miałem błąd gry, aczkolwiek tym razem komp mi się nie zwiesił, po prostu gra mi się wysypała. Dlatego jednak dalej będę protestował przeciwko passing.

Też mam małe problemy z niebieskim ekranem i restartem komputera (swoją drogą to stało się to jakiś czas po grze Face'a), więc nie sądzę, żeby to była wina akurat The Passing.

Tylko Paweł widze że z Zakochaną Parą grasz, życzę ci aby 1 i ostatni raz. Romeo i Julia to pacany do potęgi entej.

O kim mowa?

Aha, właśnie ostrożnie kampania Dark Carnival planowana jest na 'normalu' - jakby cię mógł prosić MS to spróbujemy uratować gnoma Wstępnie wtorek, 20:00 albo 21:00. Może Norbiego złapię, ale pytanie czy pisałbyś się na to Holy? Byłaby czwórka.

Jasne, nie ma problemu.

Przykro mi Paweł, ale skoro holy usunął mnie ze znajomych, wyzywał to chyba logiczne że nie ma zamiaru ze mną grać (i viceversa) W takiej sytuacji nie miał bym do niego pretensji gdybym wszedł do lobby w którym on jest liderem a on mnie kicknął, bo uważał bym to za normalne po naszych scysjach.

Myślałem, że to ty zatakowałeś wtedy tym Jockeyem, bo nie mogłem zauważyć tego na ekranie (bodajże Boomer zaatakował albo coś w tym stylu, grunt, że nie widziałem tekstów) i z komentarzy wnioskowałem. Jednak był to Syskol, więc to oskarżenie było cokolwiek niesłuszne. Biorąc pod uwagę, że wczoraj grałeś w porządku to mógłbym z tobą grać. Po prostu mam nadzieję, że taka sytuacja się więcej nie powtórzy, bo przecież chodzi o to, żeby problemów unikać. Jeśli Face chce z tobą grać to nie widzę żadnego problemu. Na pewno za to nie mam zamiaru grać z Bimbrem, bo to co ten człowiek robi jest smutne i niszczy tylko grę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakochana Para to Zahlastana Fifulka i Drevni Kocur. Tylko holy ty ich na serio nie znasz? Wiele Versusów grałeś, a nigdy na nich nie wpadłeś? Chociaż z 2 strony powinienem ci zazdrościć tego że nie miałeś z nimi do czynienia :tongue:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne, nie ma problemu.
OK, to jest nas trójka, bo sprawdziłem na Steamie i Norbiego do Grecji wywiało tak więc trzeba będzie jeszcze skombinować czwartego :) Może RIP1988 się skusi albo Tomoslav, jak będzie mógł, w końcu to 'normal' albo zwyczajnie będziemy improwizować ^^ Będę chciał donieść tego gnoma oraz pokonać Mustachio w tych dwóch 'grach'.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o 2 mapę to niech wam będzie, ale to z 3 mapą to autentycznie żal mi się zrobiło Face'a piszę mu że Bimber jest afk ale co tam za raz do mnie z ryjem, że on zna te nasze zagrywki, jeśli chodzi o zmianę nicków to nie wiem w czym wam to przeszkadzało...swoją drogą ciekawe czyim znajomym był KOKOSfly bo prezentował poziom dziecka mającego 6 lat potrafiącego wyzywać ludzi w internecie...ciekawe jaki jest w realnym życiu. Nie rozumiem też waszego stękania jeśli chodzi o skakanie z mostu gdy gra jest przegrana, gram bardzo długo w lefta i poza wami 2 no i chyba jeszcze Norbim nikomu podkreślam nikomu to nie przeszkadzało...Ale dobra koniec tych kłótni bo nie ogarniam waszego sapania o byle problem...

Jeśli chodzi o grę to pewnie mogę grać aczkolwiek jeśli ma to być versus forumowy to uważam, że powinniśmy zrobić teamy bo to co wczoraj się wyprawiało pokazało jak żałosny jest random w L4D2, Shadow jak i Syskol mimo pewnie wielkich chęci jeszcze nie grają w tą grę na tyle dobrze, na dodatek nie rozumiem po co są im mikrofony skoro przez 1 mapą razem powiedzieli z 5 słów....w tej grze mikrofon służy do mówienia czy ktoś was atakuje itp a wy go mieliście żeby mieć... z kolei w 2 teamie 3 dobrych graczy Face, Tomoslav i Pawello i jeden w miarę dobry Ahmed....uważam, że trzeba robić teamy wyrównane bo ja nie widzę sensu grania 2 drużyn których poziom jest tak różny...w tej grze musi być 4 zgranych ludzi dlatego jeśli mamy grać trzeba zrobić 2 wyrównane teamy, bo random w lefcie niestety jest beznadziejny.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale co tam za raz do mnie z ryjem

To forum, a nie podwórko, więc zważ na słowa. Poza tym przez mikrofon porozumiewają się tylko członkowie jednego zespołu, a ty byłeś w drugim. Chyba, że każdą uwagę napisaną w czacie traktujesz jak "darcie ryja".

ale to z 3 mapą to autentycznie żal mi się zrobiło Face'a

Twój żal nie jest mi do niczego potrzebny.

on zna te nasze zagrywki

Już wielokrotnie słyszałem o tych waszych "zabawach" jak przy przegranej grze robicie sobie żarty i nie wychodzicie przez wiele minut z sejfa. Zakładałem najgorszą możliwą opcję.

jeśli chodzi o zmianę nicków to nie wiem w czym wam to przeszkadzało...

Dla mnie zmiana nicka to nie problem, bo sam tak kiedyś zrobiłem udając atak bota, tylko, że ja sobie biegałem jockeyem i nikogo nie atakowałem. Wy próbowaliście zadać nam jakieś obrażenia (nie wiem jak ty, ale bimber ewidentnie atakował, żeby zabrać punkty). Tu nie chodzi o to, że kilka punktów straconych, ale tak się po prostu nie robi.

Nie rozumiem też waszego stękania jeśli chodzi o skakanie z mostu gdy gra jest przegrana

Dlatego, że tym skakaniem z mostu nie dajecie nam szans na pobawienie się w infectów. Ja osobiście najbardziej lubię grać właśnie zarażonymi i to jest takie odbieranie radości z gry, bo etap od razu się kończy.

Jeśli chodzi o grę to pewnie mogę grać aczkolwiek jeśli ma to być versus forumowy to uważam, że powinniśmy zrobić teamy

Przecież mogłeś zaprotestować i powiedzieć, żeby nie grać randoma, bo teamy nie będą równe. Jakoś nie zauważyłem żadnych obiekcji wygłaszanych z tego powodu, a jeśli na początku gry normalnie byście napisali "panowie startujemy grę od nowa i bez randoma" to ja nie miałbym nic przeciwko - jak wiadomo im bardziej zacięta potyczka tym lepiej.

bo random w lefcie niestety jest beznadziejny

Ja zwykle grałem w szerszym gronie znajomych, gdzie każdy ma podobne umiejętności, to praktycznie zawsze graliśmy randoma i było OK. Tutaj jednak w pełni się z tobą zgadzam, bo do waszej drużyny dołączyło dwóch początkujących graczy. Tylko takie rzeczy trzeba załatwiać od razu, a nie mieć pretensje po grze. Jak mi się jakaś sytuacja nie podoba, to od razu walę prosto z mostu.

Co do bimbra, to rozmawianie z nim jest bezcelowe. Zresztą widać to po jego odzywkach, w których stara się obrażać innych, lub pokazać swoją wyższość. Teksty typu "koleżko", "Fejsik", czy "holy lamka" pokazują jego pogardę do innych graczy. Dlatego sam dałem sobie spokój, bo skończyłoby się tylko flamem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Face chodzi mi o to, że jak gram z ludźmi z forum, to są tutaj nowi gracze, nie grałem z Syskolem i Black Shadowem więc nie wiedziałem jak grają, random przy graczach którzy mają podobne umiejętności jest ok ale na forum nie ma jeszcze graczy na tym samym poziomie. Ja nie zadałem wam obrażeń tylko się pobawiłem, dlatego mam nadzieję, że odpuścimy sobie kłótnie i zagramy normalne, z wyrównanymi składami to i nie będzie zagrywek typu skok z mostu bo wynik będzie w miarę równy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne, nie ma problemu.
OK, to jest nas trójka, bo sprawdziłem na Steamie i Norbiego do Grecji wywiało tak więc trzeba będzie jeszcze skombinować czwartego :) Może RIP1988 się skusi albo Tomoslav, jak będzie mógł, w końcu to 'normal' albo zwyczajnie będziemy improwizować ^^ Będę chciał donieść tego gnoma oraz pokonać Mustachio w tych dwóch 'grach'.

Ja jestem bardzo chętny. A co Jurom nie wyraził chęci? Jak na razie okazuje się, że nikt żadnej roboty dla mnie nie ma, a i mój net się uspokoił i działa znacznie stabilniej. Jeśli faktycznie brak wam czwartego grajka, to ja się na to piszę. O ewentualnej mojej rezygnacji z rozgrywki z powodu wypadków losowych (które ostatnio coś często mi się zdarzają), dowiecie się najpóźniej dziś wieczorem, więc nie powinienem sprawić żadnych problemów

PS. Wydaje mi się jednak, że macie już komplet na wtorek...

PS2. Jeśli przypadkiem nie zbierzecie kompletu na dzisiejszego versusa, mogę się podpiąć. Teraz jednk się nie zapisuję :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie zmiana nicka to nie problem, bo sam tak kiedyś zrobiłem udając atak bota, tylko, że ja sobie biegałem jockeyem i nikogo nie atakowałem. Wy próbowaliście zadać nam jakieś obrażenia (nie wiem jak ty, ale bimber ewidentnie atakował, żeby zabrać punkty). Tu nie chodzi o to, że kilka punktów straconych, ale tak się po prostu nie robi.

Przyznaje sie! Chcialem was wszystkich naraz polozyc jockeyem. Moj plan prawie sie udal, ale ktos bezczelnie mnie zabil gdy zabralem juz 4 HP Ellisowi... !!!!

Ogolnie rzecz biorac, to przeciez i tak atakowaly was dwa boty, w dokladnie ten sam sposob(rambo, solo atak-nieziemsko skuteczny). Poza tym, jak juz pisalem wczesniej, gra wydawala sie skonczona. Mozesz mi tez wierzyc, lub nie, ale nickow nie zmienialem zeby was chytrze zmylic, tylko dla polewki. Jakos tomoslav to zrozumial i tylko Ty miales problem ;x

Co do bimbra, to rozmawianie z nim jest bezcelowe. Zresztą widać to po jego odzywkach, w których stara się obrażać innych, lub pokazać swoją wyższość. Teksty typu "koleżko", "Fejsik", czy "holy lamka" pokazują jego pogardę do innych graczy. Dlatego sam dałem sobie spokój, bo skończyłoby się tylko flamem.

Chcialbym ci zasugerowac, abys gleboko spojrzal w lustro i przyjrzal sie swojej twarzy jak i osobowosci :) Ja z natury jestem przyjaznie nastawiony do ludzi i nie spinam sie na kazdego z byle powodu ;x Zobacz, tez post twojego brata, bogaty we wspomniany przez Ciebie "motyw wywyzszania". Atakowal Massiono, za smieszny brak szacunku dla jego wieku, albo za glupie bledy w pisowni itd. Do tego zaczal do mnie pisac per "synu". Jesli wiec usilnie starasz sie wytykac czyjes bledy, to najpierw popatrz na siebie ;) Ja nie atakuje nikogo zeby sie wyrzyc w internecie. Nie lubie po prostu ludzi o takiej falszywej postawie jak Wy, dlatego zaczalem lekko wkurzac Holyego. I jesli szukacie szacunku i wyszukanych rozmow na poziomie angielskiej krolowej to naprawde mozecie zmienic forum. Ciezko przeciez zaspokoic wasze niepochamowane potrzeby ukulturalnienia w gronie mlodych (wzgledem was) graczy.

A najlepszym rozwiazaniem, bedzie-tak jak pisalem-jak nigdy wiecej nie bedziemy razem grac w lefta :)

Najlepiej zrobmy taka liste "kto kogo nie lubi", zeby lobby-hosty mialy ulatwione zadanie :D . Mozecie mnie od razu wpisac przy Holym, Face'ie i ich siostrach, bratach itd.

Peace & Love ;]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mozesz mi tez wierzyc, lub nie, ale nickow nie zmienialem zeby was chytrze zmylic, tylko dla polewki. Jakos tomoslav to zrozumial i tylko Ty miales problem ;x

Nie jestem aż taki niedomyślny. Jak chciałeś robić sobie żarty, to mogłeś wparować do środka bez ataku, a nie łapać jednego z nas. Zresztą już wcześniej o tym pisałem do repty, ale chyba niedoczytałeś. Wszystko mi jedno z tymi nickami, chodzi o sam atak.

Zobacz, tez post twojego brata, bogaty we wspomniany przez Ciebie "motyw wywyzszania"

Jeśli dla ciebie pisanie językiem zgodnym z zasadami ortografii to wywyższanie, to ja nie mam więcej pytań.

Nie lubie po prostu ludzi o takiej falszywej postawie jak Wy

Ciekawe, gdzie ten fałsz.

I jesli szukacie szacunku i wyszukanych rozmow na poziomie angielskiej krolowej to naprawde mozecie zmienic forum. Ciezko przeciez zaspokoic wasze niepochamowane potrzeby ukulturalnienia w gronie mlodych (wzgledem was) graczy.

Mylisz grę z forum. Gra to nie miejsce na dworne gadki, ale na forum obowiązują pewne zasady, chociażby netykieta czy gramatyka. Jeśli jest to ci obce, to długo tu nie zabawisz.

A najlepszym rozwiazaniem, bedzie-tak jak pisalem-jak nigdy wiecej nie bedziemy razem grac w lefta

Mnie tam wszystko jedno z kim gram, byle ich zachowanie nie robiło się nieznośne. Na początku z tobą grałem, bo wydawało mi się, że reakcja mojego braciszka była przesadzona, ale w którymś momencie opadły mi ręcę. Zresztą zwykle się z nim sprzeczam, a w tej materii jesteśmy nadzwyczaj zgodni. Ja nikomu nie zamykam drogi, bo każdy się zmienia. Najbardziej nie lubię jak się zaczyna mówienie na innych "lamer, noob" czyli obrażanie kogoś, że gra słabo. Nie jest jeszcze za późno. Come, join us...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zostawić was na jeden dzień samych, i znowu nie potraficie się obejść bez kłótni. Tym razem jednak niektórzy zabrnęli za daleko. Także ogłasza się co następuje:

@repta2

Za obrażanie innego forumowicza otrzymujesz ostrzeżenie, i gratis 7 dni wolnego od forum, na zastanowienie się nad swoją postawą.

@Wymiatak

Podobnie jak kolega wyżej, za arogancką postawę wobec innych forumowiczów i próbę wywołania flejma, również ostrzeżenie i 7 dni wolnego.

Resztę forumowiczów proszę o uspokojenie emocji i rozmowę na poziomie. Chyba że też chcecie dołączyć do kolegów wyżej. Temat uważam za zamknięty.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Black Shadow - generalnie plan jest taki, że b3rt nabył drogą kupna L4D2 i wyraził chęć pogrania dzisiaj w kampanię w supermarkecie na normal i mamy 3 osoby: mnie, b3rta i juroma. Wiadomo, ktoś może się wysypać, ale ty, Rip czy Holy.Death jesteście mile widziani. Niestety najprawdopodobniej zostanie tylko jeden slot wolny, więc raczej wejdzie brutalne "kto pierwszy ten lepszy", jeśli będzie więcej niż jedna osoba chętna do gry z nami.

Odnośnie gry wtorkowej pytałem ciebie, juroma i Ripa - ty i jurom się zgodziliście, Rip wyraził wątpliwości czy będzie w stanie pograć i powiedział (jest to w komentarzach do mojego profilu), że jeśli będzie ktoś inny na jego miejsce, to żeby wybrać właśnie tę osobę. Z urzędu stwierdza się, że osobą oznaczoną numerem 4 jest b3rt.

Proponujesz robienie achieva z krasnalem, problem jest natomiast taki, że ja Dark Carnival będę grał dopiero pierwszy raz w życiu, a supermarket dopiero trzeci raz. Nie chcę zawracać sobie na razie głowy achievem i wolę się skoncentrować na poznaniu mapy i generalnie przeżyciu.

Pawello12 napisał odnośnie wczorajszej próby achievowej, że "każdy wiedział co robić" - ja niezbyt wiedziałem, nie czytałem instrukcji dla Infected i moja próba zaatakowania hunterem Holy'ego skończyła się po jednej serii z broni, ale przedtem grałem na versusie tylko raz, gdy w "jedynce" włączyłem przez pomyłkę zamiast kampanii, i szybko wyłączyłem. Ale spodobało mi się bycie Infected (szczególnie Jockeyem :laugh: ) i zainteresowałem się trochę bliżej versusem.

PS Zrobienie tych achievów zajęło nam jakieś 17-18 minut, dołączyłem 21:01, gdy wyłączyłem grę, była 21:19.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo, ktoś może się wysypać, ale ty, Rip czy Holy.Death jesteście mile widziani. Niestety najprawdopodobniej zostanie tylko jeden slot wolny, więc raczej wejdzie brutalne "kto pierwszy ten lepszy", jeśli będzie więcej niż jedna osoba chętna do gry z nami.

W takim razie umieście mnie w rezerwie, to pogram sobie w Napoleona, albo w coś innego i wejdę wtedy, kiedy nie będzie nikogo innego. Skoro RIP uznał, żeby wybierać spomiędzy nas dwóch to proponowałbym w takim razie, żebyście na początek wzięli Blacka.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie rzecz ze mną jest taka, że razem z Mariuszem postanowiliśmy sobie przejść wszystkie kampanie od początku, na normal. Na razie nie planuje zdobywać achievów, tylko to co wpadnie przy okazji. Muszę ogarnąć grę, przyzwyczaić się do zmian w stosunku do pierwszej części.

Kolejna ważna rzecz co do graczy którzy będą z nami grać. Zarówno ja jak i Mariusz nie znamy kampanii, nie wiemy co gdzie jest itd. Dodatkowo ja trochę czasu spędziłem ostatnio w pierwszym L4D, więc niektórych rzeczy z dwójki nie wiem, bądź nie rozumiem. Dlatego chce aby gracze którzy będą grać z nami (chociaż powinienem powiedzieć że przede wszystkim ze mną, nie będę się wypowiadał za innych) byli przygotowani na dość średni poziom gry. W jedynce radzę sobie całkiem nieźle, nie wiem jak będzie w dwójce. Zatem jeśli ktoś oczekuje gry na "Pr0" poziomie, bądź też ma zamiar wytykać innym błędy, czy też w jakikolwiek sposób wyzywać bądź obrażać, to niech sobie od razu znajdzie innych partnerów do gry. Mam nadzieje że rozumiecie o co chodzi.

Aha, ja gram jako Ellis :laugh:

PS Zrobienie tych achievów zajęło nam jakieś 17-18 minut, dołączyłem 21:01, gdy wyłączyłem grę, była 21:19.

I tym magicznym sposobem ZNÓW ominęło cię zdobycie Do Not Disturb :P. Przy okazji muszę pochwalić ImpulseM'a, który podczas jednej gry (z naszą niewielką pomocą ;)) zdobył w sumie 6 albo 7 achievementów. I to na Crash Course ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wróciłem spalony z Grecji i z wielką chęcią zagram dziś o 21 :)

Pisać do mnie na steam, na pewno będę :)

EDIT:

Widzę sporo osób, pisać do mnie, 21 zakładam versusa :)

EDIT2:

Zapowiadam z góry, że 9 dni nieobecności nadrobię ostrym sortowaniem idiotów od normalnych graczy, co oznacza, że jeśli nie znasz kultury albo jesteś wulgarny to nawet nie wchodź, bo szybko wylecisz :)

Oczywiście nie oznacza to, że będę wywalać nowych graczy, o ile znają zasady kultury.

Mikrofony mile widziane.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy jeśli Face pisze się na Versusa o godzinie 21:00, to jest to równoznaczne z tym że możemy wykreślić Holy'ego z listy rezerwowej na kampanię?

Ja w razie czego versusów w L4D2 nie gram, więc nie bierzcie mnie pod uwagę przy ewentualnych planach. Muszę najpierw oswoić się z kampaniami, nowymi zarażonymi itp.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

B3rt - w razie czego, ja sobie chętnie jakąś kampanię pyknę.

Co do tych versusów - mało wiem, bo grałem raz, w dodatku krótko (ale acziki wpadły : ) ), ale... Czemu nie używacie steamowych konferencji? IMO tak byłoby dużo prościej zgrać wszystko i wszystkich - jedna konfa dla jednego versusa, ew. druga dla wszystkich, którzy generalnie chcą się załapać na forumową grę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy jeśli Face pisze się na Versusa o godzinie 21:00, to jest to równoznaczne z tym że możemy wykreślić Holy'ego z listy rezerwowej na kampanię?

Faktycznie, wykreślcie mnie. Nie będzie to miało zbyt wielkiego sensu, skoro Face chce grać versusa. Nie rozdwoimy się.

Co do tych versusów - mało wiem, bo grałem raz, w dodatku krótko (ale acziki wpadły : ) ), ale... Czemu nie używacie steamowych konferencji?

Bo zazwyczaj nie jest to potrzebne. Na ogół wszystko sprowadza się do tego, że ktoś zakłada grę i ludzie do niej wchodzą. To jest chyba pierwszy raz, kiedy bardzo dużo ludzi z forum chciało grać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...