Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Rankin

Olympus Actionus - Niebiańska Biurokracja

Polecane posty

Tak sobie myślałem... a może by tak walki toczyć w systemie poligonowym? W końcu nasi bogowie też toczą udział w walce, pokonanie dla nich całej armii w pojedynkę to nie problem, są w końcu nieśmiertelni, wszechmocni i mają władzą nad swoimi patronatami. Najlepiej więc chyba robić te bitwy w konwencji pojedynku bogów gdzieś na tle wielkiej bitwy. Armie się nawzajem wyżynają, a na wzgórzu obok bogowie rzucają we siebie górami. Sędzia (zgadnijcie kto ;) ) rozstrzygałby wynik pojedynku i to właśnie wygrany dostarczałby taką przewagę swojej armii, że automatycznie ona wygrywa. Jak myślicie? System, w którym liczyłaby się jakość pisania i pomysłowość, a nie liczba konnicy. Jak ktoś jest ciekawy zasad to niech zajrzy do działu Sesja RPG, do tematy o FPS i Poligonie. Najlepiej poczytać też sobie kilka przykładowych walk.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj, i cały mój misterny plan zdominowania reszty poszedł się... No dobra, żartuję. Chodziło mi tylko o to, że dzięki temu wygrywałby lepszy pisarsko i z dobrą wyobraźnią, taki, który potrafi dobrze wykorzystać swoje patronaty i możliwości. Takie coś byłoby chyba też bardziej realistyczne wbrew pozorom. No bo co, bóg, a nawet jednej armii sam rozwalić nie może? Tylko się gapi z pałacu jak mu ludzi wyżynają? A doświadczenie z Poligonu nie jest takie potrzebne, ja stoczyłem tylko dwie walki, a każdy kiedyś zaczynał.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ Tytok: piszę nowy post, byś zauważył.

Przeczytaj jeszcze raz, bardzo powoli, uważnie i przez lupę kartę mojej cywilizacji. Strażnicy Strachu, mówi ci to coś? Chodzi mi o to, że mam specjalizację "zaniżanie morale wrogów"...Zaraz, znajdę cywilizację!

Nie pamiętam wszystkich specjalizacji. :dry: Morale będę zniżał do 0%, ew. jeśli trafisz na obrońce to mur o 1.

-Zacznij grać "Bogurodzicę" - niech chłopcy wiedzą, że ich bóg jest z nimi, niech nie zważają na "strasznych" (hehe. Jasne) wrogów (pewnie to statyści w serii "straszny film" :P).

I don't think so, pseudo- Ezio. :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ah, tak to jest was zostawić. A ja się zwlokłem, chwała niebiosom, o 14 z łóżka (nie żartuje!), to zaraz będę wam ripostował!

brylant za późno nie mogłeś dotrzeć do Cygnusa do tej ziemi gdzie jest 40 chłopa, bo już roztrzygnięte, ale do drugiej nie mamy nic przeciwko.

Tytokus jak to rozwiążemy? Moim zdaniem brylant już nie może pomóc przy obronie tej ziemi o którą walczyliśmy, ale o drugą już może.

No, piękny zwrot akcji. Wasze wojska są w sile 400 i 100, natomiast brylant dołączył do pospolitego ruszenia w stolicy. Tamta ziemia jest już wasza.

Cygnus: Zostałeś agresorem, tak pokazały kostki... Nikt tu nie oszukuje. :dry:

Aiden: Nie ma co teraz zmieniać, było pisać wcześniej. :happy:

No i tak: Wojska nie respią się o 18.30, tylko 24 godziny po porażce! Dla sojuszu C&L to jest godzina 18.30

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak dla wiadomości, to będąc na przeszpiegach u Selene ukradłem jej patent na ognioodporne drzew, brylancie. :D Więc powodzenia. Jeśli nie wierzysz, to sobie poczytaj o moim potajemnym szpiegowaniu...

Las zajmiesz tylko wypowiadając mi wojnę, a mieszkańcy są po drugiej stronie planety, w stolicy, jak coś... W lesie żyją tylko zwierzęta, a tam były też wcześniej wojska, których już tu nie ma :P Przeliczyłeś się, brylancie :P Lepiej byś pomógł przegrywającemu Cygnusowi...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Litości! Błagam was! :happy:

A więc. Symulator z plemion jest bezczelny, bo obrońca zawsze wygrywa przy przybliżonych siłach. Dlatego obrońca zawsze będzie losowany, a mur będzie zerowy (jedynie Digison +8)

Czyli teraz tylko zależy od wrednych 3 kostek, które trzymam w swej ręce! Wybaczcie, ale inaczej to byśmy nigdy tego nie skończyli.

Bitwy już pisze.

Jakieś pytania? :rolleyes:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy ktoś to widział, bo to poprzednia strona(tam edytowałem ciągle :P):

as zajmiesz tylko wypowiadając mi wojnę, a mieszkańcy są po drugiej stronie planety, w stolicy, jak coś... W lesie żyją tylko zwierzęta, a tam były też wcześniej wojska, których już tu nie ma Przeliczyłeś się, brylancie Lepiej byś pomógł przegrywającemu Cygnusowi...

A Selene, ognioodporne drzewa są mi potrzebne do celów wyższych. I to nie moc boska, a bajer :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyt, że jak? A niby jak ma być? Przecież dobre fortyfikajce to połowa sukcesu, nie rozumiesz? Po to są miasta otoczone murami, żeby dawały przewagę obrońcom! Mam nadzieję, że po prostu chodzi ci o zwykłe bitwy, nie o zdobywanie stolic.

No to świetnie. To powiedz mi, jak ja mam to uczciwe przeprowadzić, co? Jesteście obrońcami, i wygracie z praktycznie zerowymi stratami, a zniszczycie im wojsko. I wtedy Markos i Lucker będą mieć pretensje, że jestem niesprawiedliwy. Zresztą, wpadasz w połowie i nic ci nie pasuje... Napisałem na początku, że będę kostkował i losował obrońce i agresora, bo to zależy od szczęścia. Pisałem także, że cywilizacja może zostać zniszczona. Ostrzegałem.

Cóż, czekam na wasze zdanie. Demokracja. Na razie bitwy stoją w miejscu.

@edit

Goloman: Nawet to uwzględniając, wygrywa zawsze obrońca.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój pomysł nie ma takich problemów :D Oprócz ruchów swojego boga można by też dodawać manewry swojej armii. Umożliwiałoby to też wprowadzanie takich niespodzianek jak ta z moim Pałacem. No bo jak wprowadzić coś takiego do symulatora? Wiem, że zmiana teraz wprowadziłaby zamieszanie, ale i tak forsuję pomysł.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój pomysł nie ma takich problemów :D Oprócz ruchów swojego boga można by też dodawać manewry swojej armii. Umożliwiałoby to też wprowadzanie takich niespodzianek jak ta z moim Pałacem. No bo jak wprowadzić coś takiego do symulatora? Wiem, że zmiana teraz wprowadziłaby zamieszanie, ale i tak forsuję pomysł.

Ale wytłumacz mi o co chodzi w twoim systemie. Najlepiej na PW.

Cóż, bitwa o ziemię Solariona już rozstrzygnięta, ale skasuje posta. Poczekam na pomysł Aidena.

Pomysł Aidena nie obowiązuje już przy Solarionie. R.I.P.

Kurczę, szkoda mi waszych cywilizacji... :sad: W ogóle żałuję, że wymyśliłem tego questa, bo wszystko nie idzie po mojej myśli, a i wy się zaczniecie kłócić. :dry:

Mam oficjalny pomysł. Niech sojusz, który zdobył ziemię Solariona, odda mu chociaż jedną, żeby jego cywilizacja istniała dalej. Niech M&L wycofają się od Cygnusa. Zrobimy zgromadzenie bogów, na którym stanie się coś nieoczekiwanego...

Teraz możecie mnie wyzywać. Spieprzyłem questa, ale jestem zbyt... hm... współczujący, i jakoś nie potrafię zabijać innych bogów i niszczyć cywilizacji bez mrugnięcia okiem... :dry: Daleko mi jeszcze do Matrixa. :happy:

@edit

Zapomniałem dodać: Decydujcie. :cool:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...