Sporty zimowe

[Ex95]

Polacy jednak do Lillehammer pojadą, ale w jakim składzie, przekonamy się dopiero jutro. Osobiście uważam, że kiepsko (jak zwykle zresztą...) skaczących Kubackiego i Hulę powinni zastąpić juniorzy z kadry B. Żyła daje radę, szczególnie na tle innych prezentuje się nie najgorzej, zobaczymy jak z Kamilem. Chciałbym go zobaczyć, ale nie ma co od razu oczekiwać od niego fajerwerków, nawet jeśli wystąpi - powrót po kontuzji do dobrej formy może być długi i musimy zdawać sobie z tego sprawę.

[grz]

Zobaczymy czy będzie to dobra decyzja, ale liczę że tak. Hula na pewno nie powinien lecieć- może warto wysłać jakichś juniorów. Gorzej i tak nie będzie.

Pozostaje czekać na decyzję w sprawie Stocha.

edit: jest już decyzja i dostał zielone światło na skakanie. Decyzja co do startów w najbliższych zawodach będzie należała do trenera i Stocha.

Edytowano Grudzień 3, 2014 przez grz

[Wysokiandrzej]

GRZ trzymaj się krzesła

Kamila Stocha nie zobaczymy przez 9 następnych konkursów (tak podaje zagraniczny Eurosport na Twitterze) oraz prawdopodobnie Stocha nie zobaczymy na Mistrzostwach Polski w Wiśle). Lekarze sami nawet nie wiedzą co skoczkowi dolega (!) prawdopodobnie to jest zmęczenie powodowane ciężkim poprzednim sezonem. Wielka szkoda, ale nie należy się załamywać. Puchar odleci, ale są jeszcze mistrzostwa w Falun które są najważniejsze w tym roku. Miejmy nadzieje, że reszta grupy spisywać się będzie zacznie lepiej. Na razie Kruczek zadecydował, że prawdopodobnie poleci do Norwegii mniej niż siedmiu skoczków. Żyła na razie prezentuje przyzwoity poziom reszta się jeszcze nie wybudziła z zimowego snu...

[grz]

up: musiałem trzymać się szafy

Jest to najgorsza informacja jaka mogła do nas dotrzeć. Skoki bez Stocha nie są takie same. Zawody w TV po prostu mnie aż tak nie interesują. Jeszcze jakby pozostali Polacy skakali w miarę dobrze.

Pozostaje życzyć zdrowia i szybkiego powrotu na skocznię.

[Ex95]

Przykra sprawa, KK na pewno już odleciała, oby do MŚ Kamil się wykurował i pokazał klasę. Na złoto bym raczej nie liczył, ale po takiej kontuzji dobry występ i miejsce w czołówce z pewnością będą sukcesem. Oby tylko pozostali nasi zaczęli w końcu prezentować przyzwoity poziom, bo Kamil Kamilem, ale na resztę poza Żyłą wstyd patrzeć...

[grz]

Stoch raczej na pewno nie zdobędzie Krysztalowej Kuli. Liczę jednak, że tak jak napisał kolega wyżej Stoch będzie dobrze skakał w drugiej części sezonu.

[Wysokiandrzej]

Matko ogarnijcie trochę temat, bo smutłem (wyjątek ostatnio toEx95 który fajnie się wypowiada i szerzej, a nie tylko jedno zdanie). Wczoraj był materiał na Orange Sport dotyczący Stocha i lekarze informowali, że nie będą ryzykować zdrowiem Stocha. Sam zawodnik zapewne też będzie na to patrzył a dalszej perspektywy. Na to Puchar nie ma już szans, bo po ciężkiej kontuzji nie da się ''jednym ruchem'' przejść od razu do wysokiej formie (nie jeden cierpiał przez to z kilka miesięcy) dodatkowo Kamila może nie być przez 8 konkursów. Na T4S też raczej nie wypali, a dodatkowo na 100% nie będzie go na Mistrzostwach Polski we Wiśle, więc o czym wy ogóle gadacie? ...

Dzisiaj kwalifikacje. Można liczyć na Żyłę. Inni trenowali. Sam Kruczek narzekał, że nie ma warunków w Polsce do skakania, bo nie ma śniegu. A co z innymi krajami? Trochę pokory, bo nie tylko nasza kadra jest poszkodowana.

Zapomniałem dodać, że operacja Stocha przebiegła zgodnie z planem.

Edytowano Grudzień 5, 2014 przez Wysokiandrzej

[Wysokiandrzej]

Kto skoków nie oglądał?

A tak już na serio. Zawody mocno nie sprawiedliwe. Szczególnie pierwsza seria była mocno niesprawiedliwa z tego względu, że kilku naprawdę dobrych zawodników było na dalekich miejscach (w tym nie zakwalifikowany Amman). Czy trzech polaków cieszyło oczy? Szczerze gdyby właśnie nie tak wiatr i głupkowate zmienianie belek to zakwalifikowałby się tylko Ziobro, a reszta przeszła dosyć niesprawiedliwie. Zgadzam się też z Igorem Błachutem. Ta sprawa żeby trenerzy zmieniali belki jest mocno kontrowersyjna. Za to powinni odpowiadać tylko sędziowie.

[Ex95]

@up:

Jeden z najdziwniejszych konkursów od dobrych kilku lat. Nie ma mowy o sprawiedliwej rywalizacji i wyciąganiu jakichkolwiek wniosków po takich zawodach. Cieszę się oczywiście z punktów Polaków, ale dopiero jutro - o ile warunki pozwolą - okaże się, czy to był przypadek, czy nie. Co do belek zgadzam się w 100%, poza tym mogli po prostu ustawić zachowawczo niską i jednakową dla wszystkich, byłoby to sprawiedliwsze niż punkty w zamian, które akurat w przypadku 2-3 belek i tak niczego nie zrekompensują, bo różnice w prędkościach na progu są zwyczajnie zbyt duże, żeby ze skoku coś wyciągnąć. I jedna uwaga na temat tego co stało się pod koniec konkursu - to nie Kuttin, a sędziowie zadecydowali o obniżeniu belki dla Schlierenzauera! Nie wiem czy jest tu ktoś, kto potrafi mi wytłumaczyć, co nimi kierowało (a raczej KTO nimi kierował...), ale to jest delikatnie mówiąc głupie. Różnice punktowe były na tyle niewielkie, że Fannemel by wygrał, gdyby nie manipulacja belką! I niech ktoś mi powie, że z tym sportem jest wszystko w porządku... Hofera powinno się wywalić za takie manipulacje na zbity pysk, jestem pewien że to nie tylko moja opinia.

Nah, skoczkowie po średnio poważnych kontuzjach zawsze skaczą świetnie. Przygotujcie się na walkę Wellinger - Stoch w T4S.

Zależy co uznamy za średnio-poważną kontuzję. Poza tym tutaj bym się spierał (o ile Twoja wypowiedź nie była ironiczna ). Owszem, w historii skoków narciarskich zdarzali się fenomenalni zwycięzcy, którzy byli wcześniej skreślani przez urazy (vide Ammann w Salt Lake City w 2002 roku), ale więcej było przypadków, gdzie kontuzja rzeczywiście rozwalała cały sezon. Nie chcę być złym prorokiem i chciałbym się mylić, ale podtrzymuję swoje zdanie sprzed kilku postów - po powrocie Kamila do zdrowia powrót do czołówki będzie wystarczającym sukcesem, więc nie dmuchajmy balonika przed Falun i popatrzmy realnie na sytuację. Być może wróci do optymalnej formy przed najważniejszą imprezą sezonu i powalczy o medale, ale nawet jeśli nie, będzie to w pełni usprawiedliwione.

Edytowano Grudzień 6, 2014 przez Ex95

[Wysokiandrzej]

Dziś odbyła się tylko jedna seria skoków. Szczerze powiedziawszy jest pewny POSTĘP. Może jeszcze to nie jest co w zeszłym sezonie, ale można się już pomału cieszyć. Żyła na piętnastym miejscu czyli pokazuje to samo co rok temu. Raz świetnie, a raz solidne. Punktował jeszcze Olek Zniszczoł który powinien zostać w kadrze Kruczka (pecha miał Ziobro który był 31, a Kubacki był 35). Forma ''Elektriczki'' nie jest przypadkiem. Świetnie uderzył w początek sezonu, ale niech inni się wyprują, a my skoczmy w środek sezonu ^^. Dobrze, że Szliri dziś był podajże 13-ty. Jego wczorajsza wygrana była tylko szczęściem i chytrym zagraniem jego trenera.

[Ex95]

Zgadzam się, wszystko wygląda nieco lepiej - Żyła już całkiem całkiem, chociaż nie wiadomo czy powtórzyłby ten skok, gdyby 2. seria się odbyła (nie ma jednak co narzekać, 15. miejsce nie jest złe i trzeba się z niego cieszyć). Olek Zniszczoł udowadnia pewną powtarzalność, punktuje już drugi raz i mam nadzieję, że będzie startował również w Niżnym Tagile.

Ucieszyło mnie zwycięstwo Koudelki, a Schlierenzauer tym razem nie miał takiego szczęścia jak wczoraj, kiedy to sędziowie, a nie trener, obniżyli mu belkę. Była o tym odpowiednia informacja na ekranie.

[grz]

Kruczek podał skład na najbliższe zawody w Rosji. Do Rosji polecą Piotr Żyła, Jan Ziobro, Klemens Murańka, Dawid Kubacki i Maciej Kot.

Szkoda, że nie ma nowych twarzy w naszej kadrze. Może warto stawiać na juniorów.

Czytałem, że nasi panczeniści i panczenistki miały problem z powrotem do domu. Czyli witamy w polskiej rzeczywistości. Podobne problemy mieli nasi pływacy.

[Wysokiandrzej]

"Może warto stawiać na juniorów. " ok mistrzu.

Co do składu to bez większych zaskoczeń. Kruczek najwidoczniej nie widzi sensu zabierania większej ilości skoczków, bo nie są dobrze przygotowani do sezonu i nie są w odpowiedniej formie. Dyskutowaliśmy już w tym temacie, że postęp jest, ale do dobrego poziomu jeszcze trochę brakuje. Liczę na Piotrka Żyłę, bo do pewnego czasu będzie liderem drużyny.

[Wysokiandrzej]

Miałem po skokach 30-tu zawodników w pierwszej serii wyłączyć Eurosport, ale nie pożałowałem tego. Szkoda, że nie było od razu wyższego rozbiegu, bo bardzo długo się ten konkurs rozkręcał. Oprócz totalnej jazdy ze zmianami belek dla tych lepszych, to na plus należy zaliczyć trzech polaków punktujących. Szkoda jedynie Ziobro i Murańkę, bo akurat skoczyli solidnie, ale niestety różnice w punktach były decydujące. Żyła pierwszy raz w dziesiątce w tym sezonie. Akurat chłopak niestety znowu wraca do tej ''frajerskiej'' techniki robienia garba i zwalniania się w fazie pozyskiwania prędkości. Gdyby nie te małe, ale denerwujące błędy to kto wie? Może byłby wyżej, ale nie ma co narzekać. Widać wyraźny postęp przed zbliżającymi się T4S. Powoli i do przodu.

[8azyliszek]

Do Klimka mam sympatię odkąd pokazali go w telewizji jak miał 10 lat, a Ziobrze zabrakło jednego miejsca. Szkoda więc że nie przeszli. Za to gratuluję Żyle wbicia się do 10-tki. Buduje i buduje tą formę, oby dalej było tylko lepiej. Amman głupio zrobił, że nie przyjechał do Rosji. Z jego formą i brakiem Kamila, ma szanse na Kryształową Kulę w tym sezonie. Nie wiem czemu odrzucił lekką ręką kilkadziesiąt punktów.

Justyna 7. W tym sezonie chyba dużych sukcesów nie będzie. Ale co tam - wygrała tyle razy Tur de Ski, zdobyła medale olimpijskie i Mistrzostw Świata. Spokojnie może mieć słabszy sezon. Ba - może też już kończyć karierę w chwale jeśli chce.

[Ex95]

Dokładnie tak, nareszcie jakiś progres. Rzeczywiście szkoda, że Żyła traci na progu, a traci sporo - około 1 km/h w stosunku do innych. Aż dziw, że był w stanie z tego oddać dwa dobre skoki i zająć miejsce w top10! I aż strach pomyśleć co mogłoby być, gdyby ten kilometr różnicy wyeliminować... Ważne, że w końcu coś się ruszyło i są dobre lokaty. Pozostali Polacy jak na miarę swoich obecnych możliwości też dobrze (mówię o punktujących), chociaż myślę że Kot się jeszcze rozkręci i zobaczymy go w tym sezonie kilka razy w pierwszej dziesiątce.

Jeśli chodzi o czołówkę - w końcu Fannemel! Powinien wygrać już wtedy kiedy udało się to Schlierenzauerowi, jak powiedział dzisiaj Igor Błachut w Eurosporcie, z pomocą jury. Wysoką formę prezentuje od początku sezonu i naprawdę zasłużył w końcu na zwycięstwo. Niepokoi wysoka forma Schlierenzauera - osobiście go nie trawię. Freund jest mocny i to nie dziwi, podobnie jak Prevc, zresztą podejrzewam że to pomiędzy nimi rozegra się ostateczna kwestia zwycięstwacałego cyklu PŚ, a może nie tylko.

Z innej beczki: http://www.skokinarc...onena_i_Olliego . Lepistoe to Lepistoe, nie trzeba przedstawiać jego sylwetki fanom tego sportu. Ciekawe tylko czy jest w stanie wykrzesać niewątpliwy talent z tak trudnych w tej chwili do okiełznania zawodników jak Olli czy - w co bardziej wierzę - Janne. Na pewno będę uważnie śledził ich występy!

Edytowano Grudzień 14, 2014 przez Ex95

[Gość michaszenko]

A ja rzucę trochę inny temat jako wielki fan pewnego sportu zimowego, ale "tego drugiego". Biegi narciarskie, w wydaniu kobiecym rzecz jasna. Co sądzicie o pierwszych startach Justyny w nowym sezonie? Wiadomo, że zaczęła przygotowania parę tygodni później i forma przyjdzie z czasem. Na co ją stać w tej edycji Pucharu Świata? Wydaje się, że Norweżki są poza zasięgiem. Zarówno Johaug jak i Bjoergen (szczególnie Tereska) kręcą niebywałe czasy wygrywając z niemalże minutowymi przewagami. Na gazie wydaje się także młodziutka Heidi Weng, której sam bardzo mocno kibicuje. Ja od Justyny nie wymagam jakichś wielkich sukcesów w Pucharze Świata w tym roku, zadowoli mnie już miejsce w pierwszej piątce. Liczę za to na medal Mistrzostw Świata które odbędą się w tym roku w szwedzkim Falun. No i na koniec jeszcze jedno pytanie, czy to już ostatni sezon naszej Królowej Nart?

[krzys242]

Wydaje mi się że najlepsze starty Justyna ma za sobą. To co miała wygrać to wygrała, teraz nadeszła pora na innych. Oczywiście życzę Justynie jak najlepiej, ale widać po tegorocznych startach że ten sezon chyba nie będzie należeć do Justyny. Jednak poczekajmy co będzie dalej, bo w sporcie wszystko jest możliwe.

[Wysokiandrzej]

Muszę powiedzieć teraz o pierwszej serii... Moim odczuciu dosyć niesprawiedliwy. Upadek Kubackiego i Murańki oraz fatalne wypuszczenie Żyły. Żyła miał na samym dole czerwone wskaźniki pokazujące złe warunki do skakania, a i tak go wypuścili -.- Ciekaw jestem czy Gregora by tak potraktowali. Wiem czepiam się na siłę, ale nadal uważam, że są lepsi i gorsi w skokach narciarskich, a decydujące jest sympatia oraz dany kraj jaki skoczek reprezentuje (np Austria).

[8azyliszek]

Wczoraj był 13,ale to dziś był prawdziwie pechowy dzień naszych narciarzy. Justyna nie awansowała do ćwierćfinałów sprintu - szkoda. Ten sezon raczej nie przyniesie jej tryiumfów. Mam nadzieję, że nie będzie się katowała nadmiernie ciężkimi treningami fizycznymi i odbuduje się psychicznie.

U skoczków też klęska. Jak Kazach się wywrócił to mnie to nie obeszło. Ale jak poleciał najpierw Kubacki, a potem Murańka, to żal było patrzeć. Na szczęście nic poważnego im się nie stało. A przecież u Kubackiego wyglądało to gorzej niż u Laniska. Który nota bene wszedł do rundy finałowej. Ziobro i Żyła zawalili swoje skoki. Może to był i wiatr, ale takie odległości zawstydzają. A Kotowi odjęli punkty i mimo 120 metrów zajął dopiero 35 miejsce. Czyli wyszło jak w starym dowcipie o kadrze pływackiej - żaden z naszych zawodników nie zajął wysokiego miejsca, ale należy uznać za sukces, że żaden z nich nie utoną.

Najlepszy skok oczywiście miał Kraft bijąc rekord skoczni i ja bym wolał żeby to on wygrał. A przez te windgate'y więcej punktów dostaje Freund, choć skoczył o wiele bliżej.

@EDIT

BARDZO mi się nie podoba decyzja o odwołaniu 2 serii. Skoczyło już 20 skoczków, trzeba było puścić resztę z niższej belki. Jak Polacy lecieli, to konkurs szedł dalej, a tu nagle coś takiego. To bardzo niesprawiedliwa decyzja moim zdaniem.

Tak sobie patrzę - może teraz trzeba panczenistów oglądać w zimie?

http://sport.tvn24.pl/sporty-zimowe,130/ps-w-lyzwiarstwie-szybkim-w-heerenveen-jan-szymanski-wygral-na-1500-m,498531.html

Edytowano Grudzień 14, 2014 przez 8azyliszek

[Gość michaszenko]

Najlepsze lata na pewno ma już za sobą, to samo powoli będzie się działo z Bjoergen tylko pewnie trochę wolniej, ale Marit to inna bajka. Jednakże pożegnanie się z biegami medalem MŚ byłoby piękną chwilą. Jak odchodzić to z tarczą.

[Marekl39]

No dzisiaj naszym skoczkom się nie udało.Szkoda upadków Kubackiego i Murańki.

[Ex95]

BARDZO mi się nie podoba decyzja o odwołaniu 2 serii. Skoczyło już 20 skoczków, trzeba było puścić resztę z niższej belki. Jak Polacy lecieli, to konkurs szedł dalej, a tu nagle coś takiego. To bardzo niesprawiedliwa decyzja moim zdaniem.

Też tak uważam, szczególnie szkoda młodego Maettae, który mógł po raz pierwszy w karierze wskoczyć do top10 w tym konkursie, a tak nie otrzymał szansy. W ogóle ten Niżny Tagił jest jakiś dziwny i niebezpieczny, wziąwszy pod uwagę ilość niecodziennych incydentów jakie przez weekend miały na nim miejsce. Gorzej niż w Kuusamo...

Jak podsumuję dzisiejszy występ Biało-Czerwonych? Czas chyba zakładać sportową czarną opaskę na ramię, patrząc na to co się dzisiaj działo. Po wczorajszym przyzwoitym występie Żyły (przyzwoitym, bo jednak kilku zawodników z czołówki brakowało) i punktach Kota z Kubackim uznałem, że odbijamy się powoli i skutecznie od dna. Dzisiejszy dzień jednak dość brutalnie zweryfikował moje poglądy. Nie pamiętam, kiedy ostatnio miała miejsce sytuacja, w której żaden z naszych nie awansował do 2. serii konkursu Pucharu Świata... Przed Engelbergiem nadzieją jest chyba jedynie to, że gorzej już być nie może.

[grz]

Dobrze, że panczeniści nie zawiedli, bo mógłby to być smutny weekend. Chyba przerzucę się na oglądanie łyżwiarstwa szybkiego Dziwi mnie tylko dlaczego jest taka długa przerwa. Na OS mówili, że następne zawody będą pod koniec stycznia.

Skoków nie oglądałem, ale wyniki mogą dać trochę do myślenia. Pozostaje czekać na powrót Stocha, wtedy wszystko pójdzie do przodu

Kowalczyk niech spokojnie potrenuje i wróci jeszcze silniejsza.

down: Naprawdę, napij się ziołowej herbatki.

Edytowano Grudzień 15, 2014 przez grz

[Wysokiandrzej]

Skoków nie oglądałem

Jak nie oglądałeś to nie komentuj proszę cię. Zobacz skrót, sprawdź wypowiedzi, a potem komentuj. To tak samo jakbym komentował mecze ligi portugalskiej, a tej ligi nie oglądam...