Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

KamcioKowal

Co sądzisz o rysunkach Błażeja Wiśniewskiego?...

Polecane posty

rysunki na kształt Błażeja W. można zrobić przy odrobinie zachodu w paint'cie. Niektóre są śmieszne a niektóre nie.

Zrob jeden i przyslij...

traffic-wielu ludzi nie ogarnia szachów,więc to na pewno debile.Teoria tak samo głupia jak twoja.

>>>Ale to twoja teoria, ze rysunki sa glupie, gdyz TY ich nie ogarniasz. :) Sam sobie w noge strzelasz?

Poza tym,ty,który czasami wyśmiewasz poważnych i mądrych ludzi,czepiasz się mojej teorii,która zresztą jest prawdziwa?...

A Ziemia jest kwadratowa - to moja teoria i jest prawdziwa, gdyz ja uwazam, ze tak jest. Czemu sie z niej smiejecie?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klasa sama w sobie. Widać dłoń artysty. Są nie tylko niekonwencjonalne, ale również zabawne. Dla osób ceniących dadaizm, czy surrealizm, jak najbardziej.

Inna sprawa, że tematycznie do książeczki w ogóle nie pasowały. Ale w formie dodatku nie związanego tematycznie już tak. Co najmniej jak smugglerowskie pstryczki w nos (ty niegrzeczny) troglodycie lv 4 w AR.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z rysunkami Błażeja Wiśniewskiego jest jeden problem, są poprzez dużą dawkę absurdu i abstrakcji dość oryginalne. A Polacy z zasady nie lubią oryginalnych rzeczy*... Nie powiem, mnie się podobają, bo trafiają (nie zawsze celnie) w moje gusta. Jednakże uważam, że Tipsomaniak to lekka przesada. Jak dla mnie, to za duża dawka i męczy mnie to.

* i nie mam tu na myśli butów :tongue: .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z jednym rzeczywiście mogę zgodzić - rysunki Lenca a B. Wiśniewskiego to zupełnie inna bajka. W swoich rysunkach, Lenc nadrabia samym rysunkiem natomiast sam text ... no cóż zachwycać się nad nim nigdy nie zachwycałem. Odwrotna sytuacja jest z rysunkami Wiśniewskiego, które oprócz tego, że jak to każdy zdążył po 3 razy powtórzyć są abstrakcyjne, oprócz tego nie są takie proste. Momentami musiałem rzeczywiście "przystanąć" i zastanowić się co autor miał na myśli, co zdecydowanie jest na plus. I w żadnym stopniu nie dziwię się, że są one tak mało popularne i - wnioskując po opiniach - wg. niektórych niezrozumiałe/słabe jeśli chodzi o humor.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się bardziej podobają rysunki Lenca, niż pana Wiśniewskiego. Przyznam się że często nie rozumiem tekstów pana Błażeja (nie wymagajcie za dużo od 14 latka :P ). Zdarza mi się zaśmiać przy rysunkach pana Błażeja, czasem nawet dość głośno, jednak nie przemawiają one do mnie tak jak rysunki pana Marka.

(teraz o samych TEKSTACH) Każdy z wymienionych autorów ma indywidualny styl i nie należy porównywać ich tekstów, zdaje mi się, a może tak jest naprawdę, że pan Błażej tworzy teksty, które w połączeniu z rysunkami nie zawsze mogą zrozumieć młodsi czytelnicy (między innymi ja), np. z tego co zauważyłem często pan Wiśniewski nawiązuje do polityki, bądź jakichś osobistości, nie zawsze mi znanych.

Szanowny Marek Lenc, ma teksty bardziej "dla wszystkich", każdy je rozumie (tak mi się wydaje).

W połączeniu z jego stylem rysowania, z uproszczonymi postaciami i przedmiotami, daje to niesamowicie komiczny efekt.

Obaj panowie są artystami, obaj mają swój własny styl i oba te style są śmieszne dla różnych osób. :)

Pozdrawiam i przepraszam jeśli trochę chaotycznie wyszło. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już kidyś (dziś rano) pisałem, do odczytania rysunków wiśniewskiego potrzebny jest specjalista od literatury niskich lotów i 1000000000 słowników spisanych na jednej płycie PWN rozdawanej darmowo w supermarketach. Po zatym rozmówek marsjańsko-chińsko-polskich i 3 kanapek. Przyda się też interaktywny kubek na cole, 5 lat pracy i kilka torebek z samolotu na stole. Oraz przede wszystkim sporej dawki głupoty, bo nikt normalny nie chce i nie próbuje tego tłumaczyć.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Większość rysunków mi się podoba, bo je rozumiem (a przynajmniej tak mi się wydaje). Jak mi się nie podobają to z tego powodu, że ich nie rozumiem :P Ale ten z najnowszego numeru nie przypadł mi do gustu. Jakiś taki za płytki :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już kidyś (dziś rano) pisałem, do odczytania rysunków wiśniewskiego potrzebny jest specjalista od literatury niskich lotów i 1000000000 słowników spisanych na jednej płycie PWN rozdawanej darmowo w supermarketach. Po zatym rozmówek marsjańsko-chińsko-polskich i 3 kanapek. Przyda się też interaktywny kubek na cole, 5 lat pracy i kilka torebek z samolotu na stole. Oraz przede wszystkim sporej dawki głupoty, bo nikt normalny nie chce i nie próbuje tego tłumaczyć.

Jest dokladnie na odwrot...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest dokladnie na odwrot...

Czy ja wiem? Nie wiem czemu, ale rysunki Błażeja Wiśniewskiego są dobre, kiedy jest ich mało, np. 1 w Game Walkerze. Ale jakoś ta ostatnio porcja w Tipsomaniaku średnio mi do gustu przypadła, większość da się zrozumieć, ale jakoś nie bardzo mi pasuje taki styl. Za to w rysunkach Marka Lenca [prawie] zawsze znajdę jakiś humorystyczny akcent i ogólnie taki styl o wiele bardziej mi pasuje. W sumie to kwestia gustu, nie chciałbym też z drugiej strony sugerować, że Błażej Wiśniewski rysuje źle, kiepsko takoż, bo w rzeczy samej tak nie jest.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rysunki w dechę, najlepsze moim zdaniem spotkanie racjonalistów, dżentelmen i nostalgia. Co ciekawe, postacie z komiksów pana Błażeja wyglądają jak wyjęte z obrazu "Dziewczyna przed lustrem" artysty zwanego Pablo Diego José Francisco de Paula Juan Nepomuceno María de los Remedios Cipriano de la Santísima Trinidad Martyr Patricio Clito Ruíz y Picasso.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...