Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mimizu

Gramy Metal!

Przenosiny  

71 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy popierasz zamknięcie tego tematu i przeniesienie dysusji do wątku w "Twórczości"?

    • Tak
      26
    • Nie
      45
    • Inne (napisz w poście, co proponujesz)
      0


Polecane posty

Teraz już nie mam pomyłu... Z pieca jakim wyjściem prowadzisz kabel do komputera?

Próbowałeś zmianiać jakość ustawienia pieca? Czy tak samo jest na kanale przesterowanym i cleanie?

Sprawdź jeszcze w sterowniku dźwięku (prawdobodobie przy zintegrowanej karcie realtek) czy wszystko jest dobrze ustawione. Wejście może być wiciszone, może jest niska jakość ustawiona albo coś w ten deseń.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam w piecu przesteru ; p Pisałem już, że to 10 watowy shit.

Problem się już rozwiązał, okazało się, że po prostu było za głośno. Po przyciszeniu basu już nie ma tego przesteru, ale jednak jakość jest beznadziejna, taki zmulony dźwięk, nawet jak qualizer ustawiony jest na wysokie dźwięki... No niby to brzmi normalnie, ale nie wrzucałbym czegoś takiego na neta. I jeśli kupiłbym jakąś dźwiękówkę za 200 zł, to ta jakość dźwięku byłaby zadowalająca?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z opisu problemu wnioskuje, że problem bardziej leży we wzmacniaczu. Nawet na zintegrowanej karcie dźwięk powinien być dość dobrej jakości, czysty bez "przesteru". Jeśli to wina karty, to po wymianie na pewno będzie lepiej, ale najpierw sprawdź jakiś inny piec, albo podłącz bas bezpośrednio do komputera, zainstaluj asio4all i nagraj przez guitar riga. Jeśli będzie ok, to jest to wina pieca. (możesz nawet spróbować nagrać na cleanie bez guitar riga i pieca)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po co mu piec 30W

Piec basowy jest dużo cichszy niż gitarowy.

Właściwie jakiej mocy potrzeba żeby grać z perkusją?

60W powinno wystarczyć ale lepiej mieć trochę mocy więc coś większego nie zaszkodzi.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po co mu piec 30W

Piec basowy jest dużo cichszy niż gitarowy.

Thank God you're here, Captain Obvious. ;) Tyle że podtrzymuję swoje wcześniejsze zdanie, że 30W to za dużo do mieszkania/domu (zwłaszcza że niskie częstotliwości się niosą), a za mało na próbę z zespołem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeśli kupiłbym jakąś dźwiękówkę za 200 zł, to ta jakość dźwięku byłaby zadowalająca?

Ale jestem szybki. Chopie, nie wpinaj wzmaka bezpośrednio w kompa bo to niezdrowo. Jeżeli nie chcesz szarpać się z portfelem to wepnij basik w PCta i rozejrzyj się za czymś w rodzaju amplitube (są basowe symulacje). A najrozsądniejszym rozwiązaniem jest jakiś multiefekt dla basistów z gniazdem USB. Oczywiści to są rozwiązania odnoście home recordingu na PC i to moja opinia, nie powiem, bo poparta pewnym doświadczeniem:D.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze gram na starej ale już na początku listopada mój kochany Gibson będzie wykorzystywany ;D Ogólnie staram sie grac "prostackie"

(jedynie określenie powtarzalności!!!) kawałki Metallicy takie jak : Nothing Else Matters, Enter Sandman, The Unforgiven itd. kolejnym zespołem którego utwory staram sie grac to Slipknot : Psychosocial (na starej gitarze sie nie da ;x), Vermilion, Spit it out.

Jak tylko kupie nową gitarke to może nagram cos i podeśle linka ;)

Pozdro

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

od razu przejdę do meritum:

Mój własny kawałek, zrobiony tylko w gp5.

Chciałbym, aby ktoś mi powiedział, czy to jest czegoś warte. :D Aaa i proszę nie zwracać uwagi na ogólną jakość, bo gitary nie mam jak nagrać na komputerze, chyba że mikrofonem za czypindziesiont, którego używam do skype.

Proszę o ocenianie, nie tylko "Eternal Darkness", ale także innych moich kawałków.

Gram dopiero od 4 miesięcy, jak ktoś zwymiotuje, to przepraszam ;]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym, aby ktoś mi powiedział, czy to jest czegoś warte. :D

Szczerze mówiąc... Nie bardzo. Znudziło mnie w jakiejś połowie (lecz dzielnie dotrwałem do końca!), więc arcydzieło muzyczne to to nie jest*. Jeśli tworzysz takie coś po 4 miesiącach, to nies jest aż tak źle - jest nawet lepiej niż z większością - niemniej jeszcze długa droga przed Tobą ;)

* Zbyt duża powtarzalność i oczywistość łączonych dźwięków. Tzn nie ma żadnych przyspieszeń, zwolnień itp...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Iskier - nie przesadzaj, jest zupełnie nieźle, ale jest potwornie nudne, bo nie ma wokalu. To jest idealna rockowo-metalowa ballada, a takie bez głosu zawsze nudzą.

Poza tym, niechże się to jakoś potem rozwinie, widziałbym tutaj jakąś progresję, coś mocniejszego z powtarzającym się wspólnym motywem... Ten fragment ma potencjał, trzeba tylko nad tym posiedzieć.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11.12.2010:

A ja sobie przysiadłem dzisiaj i postanowiłem nagrać jakiś riff w ramach testu brzmienia nowego pieca. Wyszło coś takiego:

http://vodzoo.w.interii.pl/CoF%20test.mp3

Riff jest z kawałka "Absinthe with faust" Cradle of Filth. Piecyk to Bugera 6262 combo 212 nagrany przez mikrofon podłączony do zintegrowanej karty dźwiękowej. Bas i perka z niezastąpionego guitar pro. ;P Jedyne co zrobiłem z nagranym dźwiękiem to usunąłem szumy. Generalnie piecyk jest bardzo fajny, ale obawiam się troszkę jego awaryjność. Sporo się o tym naczytałem, ale jak na razie wszystko jest ok.

edit 19.12.2010:

Nowe nagranie z dzisiaj:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. To nie głośnik, to wzmacniacz. A tak w ogóle, to średnio jakieś 1000 zł dla początkującego. Można próbować zejść trochę niżej, ale będzie się to wiązało z trochę gorszym sprzętem, który starczy Ci na krócej.

2. A co jest lepsze: zupa, czy drugie danie?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gitara basowa nie wymaga zbyt wielkich umiejętności. Nie chcę tu nikogo obrażać, ale jednak zostanie wirtuozem "zwykłej" gitary jest raczej większym wyczynem, niż bycie dobrym basistą. Dodatkowo, jeśli chcesz wstąpić do jakiegoś zespołu, to basistów jest o wiele mniej niż gitarzystów, także jeśli chcesz iść na łatwiznę - polecam bas :)

#niżej

:trollface:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, teraz już zupełnie bez trollowania:

Czy można ''samemu'' w domu nauczyć się grać na gitarze? W jaki sposób?

Oczywiście, że tak. Przykładowo z kursów internetowych, książki-poradnika, filmów instruktażowych. Najpierw najlepiej nauczyć się w ogóle jako-brzdąkać, a potem zająć się teorią i doskonaleniem techniki gry. No i nie warto zapominać o metronomie, wyrobisz sobie tym poczucie rytmu i będziesz grał równiej - niekontrolowane przyśpieszenia zdarzają się wbrew pozorom dość często.

A tak małym offtopem coś dla fanów metalu

Ameryki nie odkryłeś...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanko. Zamierzam kupić gitarę elektryczną. Niestety za bardzo się na "elektrykach" nie znam i nie mam nikogo kto mógłby mi doradzić co wybrać. Jaka gitara jest najlepsza na początek. Oczywiście w przystępnej cenie.

Wiesz... tu tez zalezy jaka chcesz grac muze... i to tez zalezy od Twoich umiejetnosci. Jezeli Jestes poczatkujacy to nie potrzeba Ci raczej demona gitar :twisted: .

2. W jakiej miejscowosci mieszkasz ?

3. Przystepna cena czyli dla Ciebie co ? [przedzial podaj]

Pozdrawiam

Mieszkam w Nowosielcu :dry:

tak do 450zł :sleep:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za ok. 500 niby kupisz porządną gitarę, ale musisz mieć jeszcze wzmacniacz...

Z tanich to najbardziej polecany jest Washburn x12, z nieco droższych jest Dean Vendetta - ten model sam mogę polecić, bo taki posiadam :) Poniżej 500zł nie polecam kupować elektryków, a już na pewno nie nowych.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...