Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mimizu

Metal Ogólnie

Polecane posty

Powiem ci że na ostatnich 2 osiemnastkach bawiłęm sie najlpeiej na kawałkach z lat 60, 70 i 80 :D..... hwhw jak zaczołem trawolte robić to aż kułeczko wokoło mnie powstało :D..... A potem było U.M.C.A. :D...... :twisted:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanko: Czy znacie zespół - Axel Rudi Pell - Co to jest? Bo dostałem w sklepie (za darmo!) plakat z takim właśnie czymś.

Axel Rudi Pell to niemiecki gitarzysta metalowy. Z tego co kojarze, to gra ze swoim zespolem klasyczny heavy metal.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanko: Czy znacie zespół - Axel Rudi Pell - Co to jest? Bo dostałem w sklepie (za darmo!) plakat z takim właśnie czymś.

Axel Rudi Pell to niemiecki gitarzysta metalowy. Z tego co kojarze, to gra ze swoim zespolem klasyczny heavy metal.

Dobre to jest? Warto sobie kupić płytkę albo coś? Bo plakat jest fajny i bym go sobie powiesił, tylko głupio tak jakoś mieć plakat i nie wiedzieć z czym :oops:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobre to jest? Warto sobie kupić płytkę albo coś? Bo plakat jest fajny i bym go sobie powiesił, tylko głupio tak jakoś mieć plakat i nie wiedzieć z czym :oops:

www.axel-rudi-pell.de/soundfiles.htm - tutaj masz 18 fragmentow ich utworow z roznych plyt (strona oficjalna). posluchaj i ocen sam, bo ja osobiscie Pella nie slucham, wiec ciezko mi doradzic.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobre to jest? Warto sobie kupić płytkę albo coś? Bo plakat jest fajny i bym go sobie powiesił, tylko głupio tak jakoś mieć plakat i nie wiedzieć z czym :oops:

www.axel-rudi-pell.de/soundfiles.htm - tutaj masz 18 fragmentow ich utworow z roznych plyt (strona oficjalna). posluchaj i ocen sam, bo ja osobiscie Pella nie slucham, wiec ciezko mi doradzic.

Ściągnęłem sobie dzisiaj 4 próbki. I nawet mi się podoba, szczególnie "Legions of Hell" :twisted: , chyba kiedyś sobie płyte kupię, tak sobie troche patrzałem na ceny i bardzo drogie nie są . Dzięki bardzo

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Ozzy the Bugcatcher

Prrrym prrrrym prut, a mnie dopadła ostatnio ostra Judaspriestoblacksabbathoscoveromania. "Że co?" spytacie (kurna, post z fabułą mi wychodzi :P). A ja odpowiadam - usilnie szukam coverów utworów Judas Priest i Black Sabbath. Może mi ktoś polecić jakieś dobre? ;)

Moja lista na razie jest skromna:

Death - Painkiller (po namyśle stwierdzam, że to najlepszy utwór Deathu)

Pantera - Paranoid

Sepultura - Symptom Of The Universe

Megadeth - Paranoid

A ponadto zapytuję się którą płytę kapeli At The Gates polecacie najbardziej? Słyszałem o niej dużo dobrego ale nie wiem, na co się zdecydować.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prrrym prrrrym prut, a mnie dopadła ostatnio ostra Judaspriestoblacksabbathoscoveromania. "Że co?" spytacie (kurna, post z fabułą mi wychodzi :P). A ja odpowiadam - usilnie szukam coverów utworów Judas Priest i Black Sabbath. Może mi ktoś polecić jakieś dobre? ;)

Moja lista na razie jest skromna:

Death - Painkiller (po namyśle stwierdzam, że to najlepszy utwór Deathu)

Pantera - Paranoid

Sepultura - Symptom Of The Universe

Megadeth - Paranoid

Byla cala plyta (moze nawet dwuczesciowa) z kowerami Black Sabbath. Nazywa sie Nativity in Black i mozna tam np. uslyszec genialna wersje Sabbath Bloody Sabbath Dickinsona.

A co do Judas Priest, to znam jeszcze Heliona/Electric Eye w wersji Iron Savior, Victim of Changes w wykonaniu Gamma Ray i Screaming for Vengeance Iced Earth.

Widzialem gdzies zreszta Tribute to Judas Priest

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

usilnie szukam coverów utworów Judas Priest i Black Sabbath. Może mi ktoś polecić jakieś dobre? ;)

Soulfly "Under The Sun" z limitowanej edycji płyty "3"

Machine Head "Hole In The Sky" także z limitowanej edycji płyty "Supercharger"

Vader - "Black Sabbath" bodajże na "Future Of The Past", ale ręki nie daję sobie uciąć.

BTW. CormaC --> Masz świetną ilość postów (777). Na Twoim miejscu pozostawiłbym ją, bo kapitalnie wygląda... :evil: :twisted:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość .Iliador.
A ponadto zapytuję się którą płytę kapeli At The Gates polecacie najbardziej? Słyszałem o niej dużo dobrego ale nie wiem, na co się zdecydować.

At The Gates? Terminal Spirit Disease naturalnie :). Chociaz imho to zrzynka z Death'u (wokalnie), black'owe elementy (perka) i dosc "mroczne" (i potezne ;)) klimaty. A wiec nie sadze zeby tobie Ozzy sie to spodobalo :D.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

POra narzucic temat.. np, ktory zespol uwazac, ze powinien dostac miano najbardizej spedalonego zespolu. Glosujemy+ motywacja,c zemu walsnie ten zespol. Jak sie temat rozwinie, to przeniesiemy go na nowy topic na ten temat

a) Metallica

B) Paradise Lost

c) Mayhem

d) Covenant/The Kovenant

e) Samael

f) Satyricon

g) Sepultura

h) Kreator

i) cos innego

A wiec, ja glosuje na Paradise Lost, poniewaz, z czolowego zespolu death doom metalowego na rynku na plytce Lost Paradise, a pozniej totalnego odlotu przez najgenialniejsza plytke w ostrym graniu, czyli 'Gothic', gdzie oprocz soczystych riffow i perki znajdujemy genialny klimat budowany przez klawisze, skrzypce i nieco bardziej goth-industrialne efekty.. oczywiscie jeszce piekne solowki na gitarce, miejscami powolne, miazdzace riffy, a miejscami powrot w klasyczny death metal z Lost Paradise. POzniej nagle jednak nie tyle zmienili styl grania, to po prostu zaczeli grac [beeep]. To jest malo powiedziane.. gitary, bas, perkusja, klawisze i przede wszystkim wokal.. tak, jeden z najgenialniejszych growli, growl Holmesa, staje sie psuedo-klimatycznym spiewem, ktory brzmi superbeznadziejnie i pokazuje, ze Holmes jest baaaaardzo slabym wokalista. Rozumiem, mozna pojsc w elektro/industrial, zelzec, ale trzeba pozostac dobrym, a oprocz moze 6 piosenkom, ktore w miare trzymaja poziom, Paradise Lost od czasu Gothica nie gra nic dobrego, ani ciekawego. To juz Metallica z Loadem, Re-Loadem, S&M i St Angerem brzmi normalniej niz ten calkowity crap w stylu Hosta czy Draconian Times. Paradise Lost to jest zespol death metalowy a nie pseudo-synth gothic i powinni znowu zaczac grac muzyke a nie nagrywac smieszne beaty dla zarobienia paru groszy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Tiger #M
A ponadto zapytuję się którą płytę kapeli At The Gates polecacie najbardziej? Słyszałem o niej dużo dobrego ale nie wiem, na co się zdecydować.

Heh... Jedyny utwór At The Gates jaki słyszałem to "Cold" przerobione przez Enter Chaos na "Dreamworkerze". Ten utwór po prostu wgniata. Najlepszy na "Dreamworkerze". No i ta gitara basowa.... um.... Mam nadzieję że przeróbka jest gorsza od oryginału, to by było świetnie :D , bo oznaczałoby to, że musze się zaopatrzyć w jakieś płyty At The Gates.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prośba do Cardiego lub Wojtexa. Poradźcie mi jakieś dobre albumy Paradise Lost, bo przez was zacząłem się trochę interesować tym zespołem :)

Tylko Gothic. To jest szczyt Paradise'ow i jedyna ich taka wybijajaca sie plyta genialnoscia. Poza tym obslucahj bardzo dobrej plytki Lost Paradise, a potem Icon, Host i Symbol of LIfe, i np Draconian Times mozesz sjeszce, zebys zobacyl, co to znaczy przejsc z death metalu na synth-pop i z [beeep]istego growlu na beznadziejny 'czysty' wokal.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Ozzy the Bugcatcher

Jakże sympatyczny temat rozmowy :) Wahałem się pomiędzy Metallicą a In Flames, ale ostatecznie stawiam na tą pierwszą kapelę. Ostatniego (choć już nu-metalowego) dokonania Flamesów da się jeszcze jakoś słuchać, ale St.Agony (a i, w mniejszym stopniu, wcześniejsze Lołdy i Rilołdy) to już masakra - "nie tykać, nawet kijem" jak to rzekł DION w swojej recenzji jakiegoś gniota w Kaszanka Zone ostetniego numeru CDA :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

POra narzucic temat.. np, ktory zespol uwazac, ze powinien dostac miano najbardizej spedalonego zespolu.

Rozumiem, że masz przez to na myśli zespół, który najbardziej się sprzedał, zmienił styl dla kasy i młodocianej publiki?? :) Jeśli tak to mówię "Metallica". Czemu? St.Anger - ten tytuł mówi sam za siebie. Płyta nie była zła, ale

1. Brakło jej oryginalności. To praktycznie zrzynka z SoaD!

2. Płyta jest tylko dobra, gdy poprzednie dokonania metaliki były conajmniej BARDZO dobre

3. Grają zupełnie inaczej niż przed laty.

Z resztą Load i ReLoad też szczytem geniuszu nie są.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

<Cardi zabija Wojtusia deską z zardzewiałym gwoździem :twisted: >

Nie ma co dyskutować o PL - nawet jakby nagrali czysty pop albo hiphop, to byliby najlepsi na świecie... Pokazali wszystkim jak robić death, doom, cold wave oraz dark rocka i choćby za to trzeba ich cenić.

Za to ja uważam za najgorszy zespół Samael... Na Worship Him grali [beeep] rzeźnicko-siekany blek, wszędzie było mnóstwo krwi, flaków i rzygów, deptania krzyży i sodomizowania dziewić, a teraz co? Nuff said :twisted: :wink::wink:

Najgorszy zespół... to zależy. Bo teraz chyba głosujemy na zespół, który najbardziej się stoczył. Jeżeli najgorszy, to wymienione nie stają w szranki z żadnymi Hammerfallami, Stratovariusami czy innymi powerami :)

Poradźcie mi jakieś dobre albumy Paradise Lost, bo przez was zacząłem się trochę interesować tym zespołem
Wszystkie? :twisted: Podaj jaką ciężkość chcesz to dam dokładne namiary. Nie słuchaj Wojtusia, zna się na PL jak ja na Samaelu ;]
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie słuchaj Wojtusia, zna się na PL jak ja na Samaelu ;]

Tylko,ze Paradise Lost slucham pare lat dluzej od ciebie, cardiuszku. Bo Paradise Lost znam juz z 11 latek. A to, ze po Gothicu przestali grac metal to inna sprawa. Co do cold wave, to nie wiem, czy ktokolwiek gral cold wave od roku moze 1986 ;]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No patrz, jaki z ciebie oldboy ;] Ja natomiast słucham od roku, co nie przeszkadza, że w tym czasie naumiałem się go lepiej od ciebie, bo nie znasz większości dokonań po Gothiku, a przynajmniej nie przysłuchałeś się im dobrze ;] A skoro jesteśmy przy cold wave, to lepiej uwierz, że grają to na Hoście... Inaczej trzeba byłoby to nazwać jakimś atmosphericiem albo new age romantic :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja natomiast słucham od roku, co nie przeszkadza, że w tym czasie naumiałem się go lepiej od ciebie, bo nie znasz większości dokonań po Gothiku, a przynajmniej nie przysłuchałeś się im dobrze ;]

Ostatni sluchalem Draconiana tak jak mowiles, ale jest ciulowy jak barszcz. Tak samo jak Icon, Host, One Second czy co tam jeszce wydali. Tylko pojedyncze piosenki sa fajne, Beheind the Grey, One Second /to jest fajniutki song akurat :]/, Christendom, Colossal Rains.. hm, Symbol of Life mi sie ostatnio podobal w miare, cos tak pamietam, nie wiem, czemu ;]

A skoro jesteśmy przy cold wave, to lepiej uwierz, że grają to na Hoście... Inaczej trzeba byłoby to nazwać jakimś atmosphericiem albo new age romantic :D

Na Hoscie graja takie cos jak Depeche Mode, wiec jest to synth pop/future pop/elektro pop, nazwij jak chcesz, ale poza Behind the Grey tam dobrych songow nie ma ;]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i weź tu z takim dyskutuj :P Uświadom sobie, że teraz zachowujesz się jak fan bleku bluzgający na to, że Samael się spedalił ;] Po prostu oczekujesz zupełnie czegoś innego niż dają. Jakbyś oczekiwał od PL tego co grają, to sam zobaczyłbyś, że cokolwiek nagrywają, to jest to doskonałe.

A Symbol of Life - dziwię się, że ci się podoba... To taki One Second w negatywie. Ciekawe, czy na starość PL znowu zacznie brzmieć jak za młodu, hmm...

Hoscie graja takie cos jak Depeche Mode, wiec jest to synth pop/future pop/elektro pop, nazwij jak chcesz, ale poza Behind the Grey tam dobrych songow nie ma ;]
Wymieniłeś największą wadę Hosta - grają tam jak ich własny odprysk, czyli Depesze. Nawet biorąc pod uwagę, że robią to dokładnie tak jak powinni. I gdzie tu widzisz pop (jakikolwiek) to ja nie wiem... Nie wszystko należy porównywać do Gothika, ya know :D Poza BtG na Hoście jest Genialny Made The Same i bardzo dobre In All Honesty oraz Ordinary Days. Harbour, Nothing Sacred i So Much Is Lost też trzymają poziom... Jedyny track, który jest cienki to tytułowy :)
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No trudno wybrac cos konkretnego... ale napewno wiem ze ostatnia plyta Metaliki bardzo sie nadaje na to pseud-zaszczytne miano. Juz Mimiz mowil dlaczego i troche nie chce mi sie przepisywac ^^. Generalnie sie zblaznili i tyle.

Nu-metal sux 4ever

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hammerfal to jest spedalactwo samo w sobie.... a Królem disko jest Hearts on Fire...... MEGA ROTFL !..... Hail to the king....

Natomiast złego słowa na Raphsody oraz BG nie dam powiedzieć (no bg na poczontku szukało aż znalazło)....

Co się spedaliło Mayhem się spedalił..... Jak był dead to był wypas. potem go brakło.. ale niebyło źle.... a jak Varg zrobił Euro baj baj to azczeło się chrzanić i co mamy dziś..... [beeep] paowie [beeep]......

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...