Dla miłośników przygodówek

[Gość Pykman]

Bardzo bym chcial w nie zagrac (szczegolnie w Grima) ale najpierw nalezy te gry miec, a to dosc spory problem Czekam tylko na jakies wznowienia po atrakcyjnej cenie. Na stronie www.adventuregamers.com wyczytalem ze LucasArts wyda kompilacje: Grim Fandango, Sam&Max i (chyba) Ful Thortle, mam nadzieje ze znajdzie sie jakis polski wydawca

[Gość Wajuś]

Akurat Grim Fandango zostal wznowiony w Polsce. Pozniej go nawet przeceniono do jakichs 30 zlotych. Jsli dobrze poszukasz w sklepach komputerowych (raczej tradycyjnych, bo w internetowych juz pewnie nie ma) to jeszcze gdzies powinien byc.

[Gość Pykman]

Kupie a potem okaze sie, ze gra zostala dolaczona do jakiegos pisma (ehhh nikle szanse, ale pomarzyc mozna) i tym pismam napewno nie bedzie (niestety) CD-Action bo juz niepamietam kiedy dali pelna przygodowke (teraz tylko same rts-y i strzelaniny). A kiedys bylo inaczej..........

[Gość Wajuś]

W przypadku gier LucasArts mozesz zapomniec o jakichkolwiek ttulach dolaczonych do czasopism. Polityka tej firmy polega na chronieniu wizerunku swoich gier i wydawaniu ich jedynie raz na jakis czas we wznowieniach.

[Gość [bry]]

W przypadku gier LucasArts mozesz zapomniec o jakichkolwiek ttulach dolaczonych do czasopism. Polityka tej firmy polega na chronieniu wizerunku swoich gier i wydawaniu ich jedynie raz na jakis czas we wznowieniach.

Niestety masz racje :[ - nikt nie chroni gier tak, jak panowie od Lucasa (no i jeszcze te zaporowe ceny w przypadku nowosci) - ostatnio udalo mi sie dorwac (sam nie wiem jakim cudem) Curse of Monkey Island w cenie... 79 zlotych! - w 6 lat po premierze! Smutne to, ale prawdziwe.

[Gość Pykman]

Ojj tak glowna wada gier LucasArtu to ich cena, chyba tylko tyloly z Microsoftu je przewyzszaja.

Hmm w sumie dobrze ze te gierki nie beda wydawane na cover cd, bo mam ich troche i bym sie zawiodl jesli okazalo by sie, ze moglem je dostac za 20 zl

[Gość Koralisi@]

Wszyscy tu o nowych przygodówkach gadają a itak najlepszy był Simon 2 i Książe i Tchóż. Żadna przygodówka nie ma takich tekstów jak Simon :twisted: . No i to zakończenie :lol: .

Świstak! Absolutnie się z Tobą zgadzam. Simon to najlepsiejsza przygodówka, w jaką kiedykolwiek grałam (a sporo ich było). Stwórzmy nową religię .

[Gość Pykman]

Ojjjjj cos ostatnio slabo na ty watku :evil:

Mam pytanie do ludzi ktorzy grali w :Syberie": czy jest to naprawde dobra gra i czy warto ja kupic, a moze jednak przeznaczyc ciezko zgromadzone pieniazki na jakis starszy ale bardziej "wypasny" tytol :?::?::?::?::?:

[Gość Wajuś]

Wiesz to zalezy czego oczekujesz po przygodowce. Osobiscie polecam glownie ze wzgledu na nastroj (lub jak kto woli klimat) jaki powinien Ci sie udzielic w czasie gry.

Radze jednak poczekac do konca roku i zakupic krotko przed druga czescia, tak aby obie ukonczyc jedna po drugiej. Bedziesz mial kompletna historie.

[NOOKIE]

Jak można mówić, że TLJ jest puste i NUDNE. Równie dobrze można powiedzieć, że christina a. jest ciekawą osobą i ma w sobie "coś". Ta gra jest perfekcyjna pod niemal każdym względem (dialogi może rzeczywiście za długie, choć widziałem o wiele gorsze). Fabuła jest przeboska. A jeśli chodzi o długość... TLJ jest pod tym względem trochę jak LOTR Tolkiena. Jedni twierdzą, że mogłaby trwać o połowę krócej. Zaś dla drugich jest wręcz za krótka. Jak ją ukończyłem to myślałem, że zaraz się rozpłaczę. Bo chyba na sequel nie ma co liczyć. :cry:

___________

Aby mieć rozum, trzeba błędu zażyć.

[Gość Wajuś]

W takim razie mam dla Ciebie dwie wiadomosci. Dobra i zla.

Dobra jest taka, ze sequel do TLJ jest wlasnie w produkcji. Zla to taka, ze ukaze sie on pod prawdopodobnie dopiero w 2005 roku, ewentualnie pod koniec 2004. Pozostaje uzbroic sie w cierpliwosc i liczyc na to, ze za polonizacje zajma sie Ci sami ludzie - przede wszystkim Edyta Olszówka

[NOOKIE]

THX za chociaż takie pocieszenie.

[WaFeL]

O jen te godzinki spedzone nad najdluzsza podroza..... :roll:

A TLJ2 - oby bylo tylko lepsze...GOD save the TLJ! :mrgreen:

[Gość childK]

O jen te godzinki spedzone nad najdluzsza podroza.....

Żeby to godzinki. To były noce i dnie... Gra była dosyć krótka, ikilka razy "trza bylo obalić" jak to "pienknie" zresztą rzekl Jakub Wędrowycz, pijak po wsze czasy. TLJ - The Best :!: :!: :!:

[WaFeL]

A ja sobie właśnie szukam i chcę kupić Głupkow z Kosmosu :!:

Az mi slinka cieknie =P~

[Gość childK]

A ja sobie właśnie szukam i chcę kupić Głupkow z Kosmosu :!:

Az mi slinka cieknie =P~

Tylko zabezpiecz zwieracze, bo się zesrasz ze śmiech:)

[WaFeL]

A ja sobie właśnie szukam i chcę kupić Głupkow z Kosmosu :!:

Az mi slinka cieknie =P~

Tylko zabezpiecz zwieracze, bo się zesrasz ze śmiech:)

No wlasnie dlatego chce kupic :lol:

[Qbuś]

Hmmm... coś mi tu nie pasuje :twisted: Niby jest osobny wątek o Discworldzie, ale żeby nikt o nim nie wspomniał?? Dla mnie to jest najbardziej zabawna przygodówka ( "I don't giva a monkeys" :lol: ) Nikt też nie wspomniał o Myscie czy Goblinsach.

[Gość Czarnos]

Nie jestem maniakiem przygodowek, chociaz bardzo je lubie - Escape from the Monkey Island i TLJ to dwie najlepsze w jakie gralem w ciagu ostatich kilku lat. Pamietacie te walki w Escape - Monkey Combats - wymiataja

[Qbuś]

O tak. Mokey Combats były niezłe. Ale i tak dla mnie najlepszy był motyw z Marco Pojo, Marco Pojo, Marco Pojo... :lol:

[Gość limonka]

Daliby wreszcie pełną Tony'ego Tougha i.....

Wykorzystałabym solucję

[WaFeL]

Daliby wreszcie pełną Tony'ego Tougha i.....

Wykorzystałabym solucję

Eeeee tam z solucja to zadna gra...

[WaFeL]

Ale popieram, zeby dali Ton`ego Thoughta

Przeszedłem wczoraj Głupkow z Kosmosu, zamowilem Larry 7, hi hi, aale ja jestem maniak, nie childK?

[Gość limonka]

Daliby wreszcie pełną Tony'ego Tougha i.....

Wykorzystałabym solucję

Eeeee tam z solucja to zadna gra...

Jak dla kogo

często jestem wyprana z pomysłuw to by mi sie przydało

[Gość bommbel]

Moim zdaniem z seri Monkey Island to najlepsza byla trzecia ..... The Cruse Of Monkey Island ... Poprastu rulez ... wiele razy do niej wracalem