Pomysły na nowe zagadki

[MathRaven27]

Ha, to da się punkcik w regulaminie! Każdy redaktor MUSI napisać tekst/y, który/e zlecił mu Smuggler. Teksty by zlecał raz na tydzień. Nie muszą być długie, powiedzmy XX (tu któryś z modów może wstawić liczbę) znaków, ważne, by był humorystyczny. Zlecałoby się znane gry/sprzęt, w które ktoś mógł grać, a już na pewno o tym słyszał. W tekście wyśmiewałoby się absurdy, niefajne rozwiązania, itp. I przez 5 dni jest luz (można wkleić swój tekst, najlepiej innym kolorem), 6 dzień deadline, a w 7 "podsumowanie", wybór nowego Smugglera, "kary" (jeśli nie oddało się tekstu - siekiery numeru, to może być Game Over). Trzeba też zrobić sobie postać. Jeśli Lord zatwierdzi, to mogę spróbować zrobić regulamin i kartę postaci, którą wysłałbym mu na PW.

[Digison]

Jakby pomysł doszedł do skutku to mogę Ci pomóc Math .

Pytam się już trzeci raz, co sądzicie o zgadywaniu kapel po zdjęciu?

[Lord Nargogh]

Redakcja ma zastąpić Hałsa, tak? To proszę o jakieś propozycje reguł i zasad zabawy.

Zgadywanie kapel po zdjęciu - kiepski pomysł. Już prędzej pomyślałbym nad "Muzyczną Przepytką" - czyli rozmaite pytania na temat muzyki, w tym rownież zgadywanie zespołu po zdjęciu albo po twarzy wykonawcy, bądź jego charakterystycznych znaków. Słowa piosenek moglyby również być, pod warunkiem że nie daloby się ich przeguglować.

[brylant]

Uważam, że obeszłoby się w takim temacie bez przesadnych kart postaci. Wystarczyłyby nick i jakiś tekst, że chce się brać udział. Jak w A-DC.. Ale teksty....nie wiem, takie pisanie tylko tekstów....no chyba, że z jajem. Można umiejscawać akcję na deadline'a z gotowymi tylko reklamami.

[MatrixOneBNR]

Zabawa w CDA? Jestem za. Lordzie - mam pomysł na nową zagadkę. Po co robimy karty w game cards creator? Dawaj, zróbmy jakiś temat z wykorzystaniem owych kart! Trza by było wymyślić zasady, ja ki określić jakim "typem"arty by się grało, ale tak, to by była super zabawa!

[brylant]

Tja.....tyle, że każdy robił karty SUPER-MEGA-WYCZES-NIE-DO-POKONANIA.....Nie dałoby się grać. Jak z battle packiem w Olympusie.

[Rankin]

e wiem, takie pisanie tylko tekstów....no chyba, że z jajem

No przecież że z jajem - od poważnej powagi jest PGR* . Jak ja to widzę to nikt nie kazałby wam pisać wypracowań z polskiego na temat "recenzja111!!!". No i jak już ktoś poruszył - piszemy o grach czy o dziale towarzyskim?

Granie kartami - nimi nie da się grać, a jak będzie się tworzyć specjalnie do grania to albo szybko ktoś zrobi kartę "nieśmiertelność, wygrywam grę" i zabawa się skończy, albo ktoś odpowie kartą "nieśmiertelność +1, nu uh" i zrobi się wankfest, co też odrzuci resztę.

* No, poza Neveredningiem *shifty eyes*

[Honor]

Granie kartami - nimi nie da się grać, a jak będzie się tworzyć specjalnie do grania to albo szybko ktoś zrobi kartę "nieśmiertelność, wygrywam grę" i zabawa się skończy, albo ktoś odpowie kartą "nieśmiertelność +1, nu uh" i zrobi się wankfest, co też odrzuci resztę.

Mówisz? Ale przecierz ustanowimy zasady, a jak nie to walniemy drugą kartę "niwelowanie nieśmiertelności" i zniszczymy kolesia...

Tak jak mówił Matrix przydałoby się odświerzyć Olympus Actionus (tzn. zrobić nowy temat). Tylko musimy jeszcze ukończyć ostatni quest albo go przenieść do nowego tematu...

[Lord Nargogh]

Uwaga, dostalem propozycję regulaminu zabawy w Redakcję, ale musiałem wprowadzić w niej pewne modyfikacje, żeby administracja się zgodziła na tą zabawę. Głównie chodzi o NIEstosowanie marki Cd-Action i nicków redaktorów. Jest to Wasze "pisemko" i jako tako z CD-A nie ma nic wspólnego. Proponuję pomyśleć nad jakąs fajną nazwą dla tej gazetki.

Oto reguły zabawy (autorzy znajdują się poniżej):

1. Regulamin FA i netykieta ponad wszystko

2. Zabawa polega na odgrywaniu życia redakcyjnego, łącznie z imprezami, wycieczkami, pisaniem tekstów i deadline'em.

3. Odpowiednikiem Hałsa z Hałs M.D jest Naczelny. Jest on najważniejszy, ustala wszystkie obowiązki, wysyła na wycieczki. Postać Naczelnego zostaje zmieniana co tydzień (lub szybciej, w zależności od zgody moderatorów), Naczelny sam wybiera swego następce, kierując się chęcią zabawy, tekstom i innym wybrykom gracza.

4. Staramy się unikać jednolinijkowców...dwulinijkowców też...

5. No dobra: Każdy przed zabawą tworzy postać redaktora, musi wypełnić CAŁĄ kartę, która jest umieszczona niżej.

6. Naczelny może zwolnić redaktora, który nie wywiązał się ze swych obowiązków. Zwolniony redaktor, może odrodzić się, jako inna postać, dopiero po zmianie Naczelnego.

7. Gdy jesteś redaktorem, to masz jeden obowiązek - pisanie tekstów. Recenzje gier, sprzętu, inne teksty. Zleca je Naczelny, ale może dodać "bonusy", typu oprowadzanie fanów, albo wywiad z jakimś twórcą gier.

8. Teksty nie muszą być długie, ale MUSZĄ być z jajem. Komu by się chciało czytać nieprofesjonalne minirecki?

9. Naczelny może dać redaktorom specjalne tytuły, typu kaszankowiec, czy spec od bet. Tytuły te wybiera aktualny Naczelny na koniec swojej "kadencji" i obowiązują przez okres zabawy nowego Naczelnego.

10. Ci, którzy mają tytuły muszą przestrzegać dodatkowego regulaminu, który będzie na dole.

11. Każdy numer Akcji Kompaktowej zawiera minimum 3 recenzje. Jeśli pojawi się więcej niż 3 osoby, to ilość recek i dodatkowych działów jest zwiększana.

12. Gry wybierane przez Naczelnego muszą być dość znane.

13. Naczelny, przy rozdzielaniu gier, pisze jej gatunek oraz stopień "jakości" (Beta, Hit, Kaszanka, Normalna gra)

REGULAMIN DLA OSÓB Z TYTUŁAMI

1. Istnieją 4 tytuły - Super Redaktor, Kaszankowiec, Mistrz - Reporter, Królik Doświadczalny.

2. Każdy z tytułów wiąże się ze specjalnym tekstem, który trzeba napisać. Jest to:

Super Redaktor - naj. recka zwykłej gierki

Kaszankowiec - naj. recka kaszanki

Mistrz-Reporter - naj. recka hitu

Królik Doświadczalny - naj. recka beta-testu.

3. Za tytuł mamy jedynie satysfakcję oraz możliwość wyboru gry lub sprzętu, który chcemy zrecenzować.

4. Ta sama osoba nie może mieć tego samego tytułu 2 razy pod rząd.

KARTA POSTACI

Imię:

Nazwisko:

Ksywka:

Płeć:

Rasa:

Opis charakteru:

Opis wyglądu:

Przynależność subkulturowa:

Hobby:

Cechy szczególne:

Ulubiony gat. gier:

Znienawidzony gat. gier:

By MathRaven27 & Digison (Ja zamieniłem tylko "Smugglera" na "Naczelnego" - Lord)

I proponuję zrobić tak: Zanim zabawa ruszy, ustalamy dokladnie spis treści czasopisma. Potem ja go umieszczę na samej górze. Następnie chętni do zabawy wypełniają karty w oddzielnym temacie, i zaklepują sobie w nim działy i strony którymi się zajmą. Czasopismo będzie tygodnikiem - pod koniec tygodnia zamykamy numer, i ja postaram się zebrać wszystko do kupy jako post zamykający dane wydanie, żeby wszyscy mogli łatwo poczytać nasze dzieło.

Co sądzicie?

A i jeszcze jedno - nie musimy się cały czas ograniczać do robienia pisemka komputerowego, zawsze można zrobić jakąs gazetkę dla pań, dziennik itp ;P

[MathRaven27]

Cóż, jako, że to był mój pomysł, to nie wypowiem się "Wow, extra pomysł, trzeba go szybko zrealizować, bo jest zajefajny!!!1111oneoneone"

Lord pominął jednego Smugga. 9 pkt. ostatni wyraz.

A co do spisu treści:

-wstępniak (jedyny obowiązek naczelnego, w tej grze...no chyba, że coś innego jeszcze mu wymyślicie)

-beta testy (tak ze 2 góra)

-Temat Numeru (jeden, ale jak 2-3 ;D)

-Recki (3-4)

-Coś w stylu kaszanki (1 tylko)

-Sprzęt (ale czy na pewno? Ale tak 1-2)

-Listy (gdyby się komuś chciało wymyślać ;D)

A na tytuł pomysłu ni mam...

[Lord Nargogh]

Można też robić wydania tematyczne, czyli numer o klasykach rozrywki komputerowej, numer o nowinkach technologicznych, numer o ... kaszankach.?

[MathRaven27]

A co do numerów i tematyki czasopisma...

Może zrobimy tak, że będzie to magazyn o wszystkim? Ale nie naraz. Już wyjaśniam:

Pierwszy Naczelny zakłada "gazetę" o, np. grach. Po skończeniu jej i po deadline'ie (tak to się odmienia?) Naczelny wybiera tematykę. Więc raz mamy dziennik informacyjny, raz tabloid, magazyn dla pań, czy czasopismo dla graczy. Z oczywistych względów odpada "gazetka" erotyczna (tak wiem, że praktycznie to samo napisał Lord, ale ja napisałem, jak wybierany byłby temat ).

Dopisuję się też do prośby Matrixa, by wywalić Sama, a wstawić coś innego.

Aha i jeszcze jedno - niedługo kończymy "quest" w OA, więc wypadałoby zamknąć temat. Ma już 50 stron, więc przydałoby się go odświeżyć. I mała prośba - jeśli nowy temat zostanie otwarty, to przydatne by było nowe napisanie kart postaci. Już wiele patronatów, wyglądów, chowańców i innego dziadostwa się zmieniło, przykładowo Pymp zmienił się z boga w demonicznego półsmoka.

Edytowano Wrzesień 15, 2009 przez MathRaven27

[Qbuś]

Ja wpadłem na dość prosty w założeniach, ale wymagający nieco pracy ze strony zadającego... Chodzi mi o zagadki (dosłownie) muzyczne. Na czym by miało to polegać? Ano na wycięciu ze swej legalnie posiadanej empetrójki lub innego pliku dźwiękoweo króciutkiego fragmentu, wrzucenie go na jakiś serwis, a następnie wklejenia linka tu Regulamin standardowy, wiadomo.

[brylant]

Ekhm, sorks Qbbusiu, ale podobny temat był poruszany na poprzednich stronach.

[MatrixOneBNR]

co do redakcji - super, ale czy kolo np. od kaszanek musi robić TYLKO kaszanki? może czasem cuś innego?

I pomysł na nową zagadke - zamiast sama dać przygody Robinsona Cruzoe. Na czym to polega? otóż na byciu rozbitkiem wg. mnie to supersprawa. można się rozbudowywać, odnajdować jakieś plemiona, polować. Takie nawiązanie do losta. A i zakończenie można wymyślic proste... po prostu go uratować bo ten sam słaby jest. Mroczny miał otwarty świat. Własna ogromna twierdza jako baza, i cały świat do zwiedzenia, więc i wiele możliwości. rozbitek też ma dużo zabawy i swobody, cała wyspa otworem! Co wy na to?

[Lord Nargogh]

Robinson - to może być to. Nowa zabawa fabularna, no i pomysł "LOST-u" nie zostalby zmarnowany. Ja jestem za, niech jeszcze inni się wypowiedzą.

- Ran

[Qbuś]

Tak, byłoby za łatwo, i dlatego chociaż zabawa byłaby ciekawa (gdyby nie było internetu... ironia), to nigdy nie powstanie. :]

OK. Odnalazłem odpowiedniego posta. Mam jednak jeszcze małe pytanie - co z fragmentami bez słów? Np. pierwsze parę sekund piosenki, gdy jeszcze nie ma słów, lub jakieś solówki albo cuś takiego.

[Rankin]

To też się przewijało, a IIRC rozbiło się o brak legalnego, tolerowanego na FA "muzycznego imageshacka" - umieszczanie na yt to jednak dodatkowa robota z Windows Movie Makerem, podobnie jak przycinanie, a patrząc na los niemal wszystkich bardziej czasochłonnych zabaw (superposter, więzień luster) to chyba tylko mangowcy mają dość zacięcia na takie rzeczy.

Była jeszcze alternatywa znaleziona przez iirc Lorda - prosty "internetowy kompozytor", ale to wymaga posiadania słuchu muzycznego, co chyba jeszcze bardziej ogranicza kółko zainteresowanych :S.

[MatrixOneBNR]

Co do Robinsona - mam kilka pomysłów. Cieszę sie, że spodobał się wam mój pomysł. A więc pomysłY:

Mapka - cała mapka by była czarna na początku (teren nieodkryty) a później by ktoś dorysowywał części. Np. w jakmiś poście ktoś sie wybrałw podróż i odkrył wodospad - i trza go zaznaczyć na mapie. Mapka by była nieskończonej wielkości, ale to moderator by decydował czy dany region dodajemy czy nie. NA początku możesz, Lordzie, dodać np. źroódełko i inne (wrogie) plemię itp itd podoba się?

Database - Nasz Robinsonuś może gromadzić przecież doświadczenie np: "różowy owoc z kolcami - nie jeść" itp. mozna zrobić oddzielny temat z mapą i dataabasem.

Imię - nasz rozbitek nie może się nazywać Robinson, co nie? Dajmy na to... Stefan Peszek? Pomysły...

wierny przyjaciel - rozbitek powinien mieć psa, który by mu pomagał. albo papugę. Albo ....

dzikie zwierzęta - to pewniak.

plemiona - też muszą być, ale żeby robson siętam u nich nie osiedlił! on ma se zbudować własny domuś.

Oczywiście, to tylko pomysły - wszystko w rękach moderacji. I PRZY OKAZJI - CHCECIE POCZUĆ SIĘ JAK ROZBITEK? WEJDŹCIE W MÓJ BLOG I POBIERZCIE GRĘ STRANDED 2 (blog w sygnaturce)

wszędzie jest czas i miejsce na reklamę

[Lukasss]

Co do Sama to macie rację ten temat zbyt długo nie pociągnie.Pomysły z redakcją i Robinsonem brzmią ciekawie.Oba mi się podobają i z chęcią bym sobie zagrał.

[MathRaven27]

Jeśli głosy są potrzebne, to głosuję za Robinsonem!

Ale małe pytanie - jeśli zamieniamy Robinsona na Sama, to nadal jest to gra w "śmieszną historię", czy zwykła zabawa, jak Hałs lub Olympus? Bo jeśli to pierwsze, to mapka, doświadczenie, itepe, mijają się z celem, bo każdy będzie wrzucał jakieś "wesołe" smaczki i wszyscy zapomną o dzienniku i mapce.

Dlatego proponuję, by Robinson zastąpił sama, nie na stanowisku (wesoła historyjka), a w ogóle. Gracze będą się po prostu bawić jedną postacią, a czasem pokierują atakiem plemienia, itp.

[MatrixOneBNR]

Ja tam myślę, że to powinno być coś jak Mhoczny, ale z elementami RPG

Czyli wszystko w tonie humorystyznym, ale poważne i nawet smutne rzeczy być też mogą. Mapka powinna zostać, z poradnikiem nie wiem jak wam pasi pomysł. Można też zrobić system levelowania. Moderatorzy mogąteż np,. określić położenie miejsc, do których sie będzie można dostać po osiągnięciu danego skilla, zdobyciu przedmiotu. I moderator by decydował, kiedy skill by był dodawany. Więc by musiał zaglądać do gry dosyć często...

[Digison]

Właśnie nie wszyscy mają tyle czasu, żeby kilka razy dziennie zaglądać na Forum.

Z Robinsonem jestem na tak, tylko że nie w formie historyjki. Zapewne zrobi się to samo co z Samem, czyli na początku wszystko fajnie, a potem wyjdą jakieś niewiadomocosie i każdemu odechce się tam pisać.

[mafiozo]

mam kilka pomysłów na temat robinsonów

nazwa-rozbitkowie na wyspie zbiegów okoliczności

mapka-po co mapka nie, każdemu chce się robić mapke

plemiona-wszyscy rozbitkowie mogli by się zebrać aby, zająć obcą wioske

udoskonalenia-doświadczenie, inwentrarz i od czasu do czasu bóg może cośzrzucić na wyspe

[brylant]

NIE DLA ZAMKNIĘCIA OLYMPUSA!!! Naprawdę nie da się prowadzić Olympa i Redakcji naraz??