Skazany na śmierć (2007 - 2009)

[Gość Altair1404]

A ma ktoś z Was jakieś info, czy film będzie emitowany w TV??

[Castiel]

O ile dobrze wiem to na Polsacie bedzie wyemitowany film. Jak wyemitują już cały 4 sezon. Ale 100% pewności nie mam. Z polskimi stacjami tv nigdy nic nie wiadomo.

[Gaalikk]

Ogolnie bardzo dobry serial. I to co ktos juz mowil swietni aktorzy. Niestety nie ogladalem calego 1 sezonu tylko kilka ostatnich odc. Czy jest moze na dvd 1 sezon i ile kosztuje ?

[Funakoshi]

Serial bardzo dobry . A dokładnie to pierwsze dwa sezony , bo w 3 i 4 wydaje sie że wszystko jest jakby nad ciągane żeby jajk najwięcej odcinków zrobić . Ale mimo tego oglądam .

[Castiel]

Ogolnie bardzo dobry serial. I to co ktos juz mowil swietni aktorzy. Niestety nie ogladalem calego 1 sezonu tylko kilka ostatnich odc. Czy jest moze na dvd 1 sezon i ile kosztuje ?

Na Allegro znajdziesz sezon 1 na 6 płytach DVD za około 120-150 zł. A kompletny 1 sezon używany widziałem nawet za 50 zł + wysyłka.Radzę jak najszybciej ten sezon obejrzeć w całości bo jest bez wątpienia najlepszy w całym serialu. Ale jeśli juz Obejrzałeś końcowe odcinki to stracisz to niesamowite uczucie napięcia przy oglądaniu.

[Koleus123]

Serial ogólnie był bardzo dobry ale widać było później że, albo scenarzystom zaczyna brakować pomysłów albo tracą hamowanie nad swoją wyobraźnią .

Sezon 1: zdecydowanie najlepszy sezon. Klimat był niesamowity, emocje nie pozwalały usiedzieć w miejscu. Świetni bohaterowie. W ogóle tutaj wszystko się zaczęło. W pełni zasłużone 10/10

Sezon 2: nieco gorszy od poprzedniego sezonu. Największym według mnie minusem było brak klimatu Fox River. Do tego pierwsze odcinki nie były najlepsze, dopiero później sezon się rozkręcił. Ale za to zakończenie było świetne . Do tego pojawia się Mahone. Daję tutaj 9/10

Sezon 3: wielu ludzi narzeka na ten sezon, mi się zaś podobał. Zaletą tego sezonu było klimat Sony oraz to że ten sezon był najbrutalniejszą serią. Do minusów bym wsadził: naciąganą ucieczkę oraz zmarnowany potencjał zakończenia. Tutaj: +8/10

Sezon 4: sezon nierówny jeśli patrzeć na poziom. Od pierwszego odcinka do odcinka gdzie

kradli tą Scylle

seria trzymała w miarę wysoki poziom. Później scenarzyści stracili chyba kontrolę nad sobą - poziom zaczął się obniżać. Trzy ostatnie odcinki zaś znów podniosły poziom. Zdecydowanie zaletą sezonu było to że dużo się działo. Minusem zaś że z klimatu poprzednich serii zostało niewiele. 8/10.

Film: generalnie film był średni. Fabuła oraz motyw ucieczki był naciągany, do tego poszczególne wydarzenia były do przewidzenia( już w 4 sezonie można to było w niektórych[rzadko, ale jednak] momentach wyczuć lecz tutaj tego jest więcej). Lecz zakończenie było bardzo dobre i właśnie ono ratuje ten film. 7/10

Ocena za cały serial: 8/10

[Tomoslav]

Co by nie mówić o wszystkich sezonach(dla mnie po 2 się skończył) PB to zakończenie wyszło nawet porząnie. Jak to zwykle Happy End przeważał, ale nie zabrakło też momentów dla niektórych gorszych:

śmierć generała Krantza, i powrót hardkora T-Baga do Fox River. Kieszeń w użyciu była, a to że trafił tam skąd uciekł daje do myślenia.

.A Michael cóż...

Spotkanie Mahone, Linca, Sary, Sucrego i dziecka Sary na grobie Scofielda mówi samo za siebie.

Fajnie że pojawiły się 2 motywy z 1 najlepszego sezonu czyli: Fox River i origami wykonywane przez Michaela. Coż historia tak mnie wciągneła że mimo słabszych sezonów od 3 do ostatniego musiałem wręcz obejrzeć ostatnie chwile Skazanego na Śmierć.

[Gość Altair1404]

Wzruszające zakończenie. Nie ma co... Patrzałem w program Polsatu i The Final Break będzie wyemitowany w postaci dwóch odcinków. I bardzo dobrze. To się chwali...

[Castiel]

Wzruszające zakończenie. Nie ma co... Patrzałem w program Polsatu i The Final Break będzie wyemitowany w postaci dwóch odcinków. I bardzo dobrze. To się chwali...

Brawa dla Polsatu. A na zakończeniu sie seryjnie popłakałem. Ostatnia scena jest piękna.

[Spriggs]

Obejrzałem przedwczoraj ostatni odcinek. Po prostu wzruszył mnie totalnie.

Moment w którym, pokazany był grób Michaela, totalnie mnie wzruszył, cała ekipa z Fox River no poza Bagwellem. Przyszła na jego grób i położyli kwiaty, a przy kwiatach była malutka wstążeczka. Po prostu, wzruszający moment. Drugi moment wzruszający, to próba zabójstwa Michaela. Ten tekst. "Urodziłeś się jako Scofield, umrzesz jako Burrows." Totalnie mnie wzruszył.

Cały serial oceniam tak.

Pierwszy sezon. 10/10 No po prostu genialny.

Drugi sezon. 9.5/10 Też genialny.

Trzeci sezon. 7.5 No tutaj jest już trochę gorzej, wszystko obraca się znowu na ucieczce z więzienia.

Czwarty sezon. 8/10 Tutaj już trochę lepiej, ale nadal brakuje do doskonałości.

Final break. Ocena będzie po obejrzeniu.

[EarlGrey]

...Czwarty sezon. 8/10 Tutaj już trochę lepiej, ale nadal brakuje do doskonałości...

Chyba oglądaliśmy różne seriale. Moim zdaniem poziom ostatniego sezonu był tak żenujący, że momentami zastanawiałem się czy przypadkiem przez pomyłkę nie włączyłem sobie jakiejś durnej telenoweli. Po niezłym pierwszym sezonie i średniawym drugim i trzecim, ostatni to czysta tragedia.

Nagłe zmartwychwstanie matki, jakieś tętniaki mózgu (czy też inne guzy), źli którzy nagle okazują się dobrymi i tym podobne bzdury. No i to 'wspaniałe'

zakończenie gdzie wszystkich złych spotyka zasłużona kara, a główny bohater umiera po heroicznej walce.

Moja ocena czwartej serii "Skazanego..." to bardzo naciągane 2, a serialu jako całości to 4 z wielkim minusem.

Jeśli ktoś lubi tego typu "dzieła" to polecam "Modę na sukces" i latynoamerykańskie telenowele. Poziom ostatniego sezonu "Prison Break" jest do nich bardzo zbliżony.

[Castiel]

Wydaje mi sie że troche przesadzasz. Co jak co,ale w każdym odcinku serialu obojętnie który by to nie był sezon były naprawdę trzymające w napieciu momenty, i porównywanie Prisona do Mody na Sukces to jednak przesada. Co prawda widać że pod koniec scenarzystom kończyły się już dobre pomysły,ale serial poziom jako taki trzymał.

[pikaz512]

Jak dla mnie jeden z najlepszych seriali ostatnich lat. Sezony oceniam tak:

Sezon 1: Bardzo wciągający i klimatyczny, co tu więcej dodać 9,5/10.

Sezon 2: Również świetny, ciekawy i do tego Mahone 10/10.

Sezon 3: Nawet fajny, ale czegoś w nim brakuje. Według mnie 8/10.

Sezon 4: Tu mam problem z oceną, początek wciągający, później wkrada się trochę nudy, ale zaraz potem znów jest świetnie. Niech będzie 7,5/10.

Serial ogółem jest według mnie na 8+/10.

[EarlGrey]

...w każdym odcinku serialu obojętnie który by to nie był sezon były naprawdę trzymające w napięciu momenty, i porównywanie Prisona do Mody na Sukces to jednak przesada...

Zapytaj swoją babcię (lub każdą inną) co sądzi na temat "Mody...", a z całą pewnością powie Ci że jest niesamowicie pasjonująca i trzymająca w napięciu. Te ciągłe romanse i zdrady, porwania, guzy mózgu, oślepnięcia i zmartwychwstania, a czasem nawet jakaś strzelanina się trafi...

Zdania więc nie zmienię, gdyż ostatni sezon był bardzo kiepskim uzupełnieniem poprzednich trzech. To że telenowelowy scenariusz uzupełniono odrobiną akcji niczego tu nie zmienia. W mojej opinii lepiej by się stało gdyby sezon 4 nigdy nie powstał. Miałbym przynajmniej przyzwoite wrażenia po wcześniejszych trzech seriach tej produkcji.

[opti]

Jeszcze rok temu byłem wielkim fanatykiem tego serialu, pierwsze dwa sezony miałem w małym palcu, a dziś nawet nie chce mi się tego przypominać... Gdybym miał możliwość obejrzenia tego wszystkiego ponownie, to po prostu wyrzuciłbym telewizor przez okno. Wszystko jest fajne, ale z umiarem. 4 sezon to IMO spora porażka, i strzał w stopę - niektóre rozwiązania fabularne są po prostu bezsensowne, inne natomiast - tak nieprawdopodobne, że aż głupie....

[Tomoslav]

Kurde to jak to jest z tym PB. Ja myślałem że tydzień temu ostatni odcinek a tu taka niemiła niespodzianka.

Sara w kiciu. Michael już po kilku zdjęciach więzienia wie jak ją uratować, ale oczywiście dowiaduję się o tym ta czarna sucz(nazwiska i imienia nie pamiętam) która oczywiście chce uciec z Sarą.

Najgorsze w tym wszystkim jest to że to scenariusz na kolejny sezon Czyli

ciągłe próby znalezienia odpowiedniego miejsca do ucieczki, i dołączanie się do Sary kolejnych więzienniczek

[Matt3rs]

Oglądnąłem ostatnio ostatni odcinek, straszne wzrusznie mnie wzięło.

Gdy cała ekipa z FR przychodzi na grób Michaela wraz z jego synkiem, syn kładzie kwiaty, a Burrows, Łabędzia z origami, i każdy klepie w grób jak przyjaciel, przyjaciela po plecach.

Ogólnie dla mnie, jako fana ocena 9/10

[RoZy]

A mnie nie wzięło... ostatni sezon był wtórny i durny. Z resztą już od 3 serii widać było że pomysły się skończyły i zaczął się recycling wcześniejszych wątków. Samo zakończenie... cóż dla mnie nijakie, bo przewidywalne.

[Castiel]

Przewidywalne ale niesamowicie wzruszające. Przynajmniej dla mnie. Dwa razy to ogladałem i dwa razy łzy w oku się zakręciły... jak nigdy.

[Gość Altair1404]

I doczekaliśmy końca Prison Break'a na Polsacie... Świetny serial był. Wzruszające zakończenie. Najlepszy serial jaki oglądałem. Polecam.

[wojto16]

Pomimo słabości i szeroko pojętej beznadziejności 4 sezonu trzeba przyznać, iż zakończenie wyszło im całkiem dobrze. Nie byłem jakoś specjalnie wzruszony, ale też nie całkiem obojętny. I wszystko byłoby dobrze gdyby nie te g******e (przepraszam, ale nie potrafię znaleźć łagodniejszego określenia) dwa odcinki specjalne druzgoczące do końca śladowe ilości pozytywnych uczuć do tego serialu rozbudzonych przez końcówkę. Zawiązanie fabuły: kompletny bezsens,

śmierć Michaela

: czegoś tak naciąganego nie widziałem od chwili narodzin, rozwój akcji: nuda, dodatkowe postacie: żałosne. Oba odcinki specjalne: żenada i skrajny idiotyzm.

Oddzielając odcinki specjalne od reszty serialu przyznaję im zaszczytną ocenę 2/10. Jedynie za dobre sceny z udziałem T-Baga i Krantza w męskim więzieniu (dla tych co nie oglądali: wbrew pozorom nie jest to nic nieprzyzwoitego:)).

Za to poszczególne sezony w ogólnym rozrachunku oceniam tak:

Sezon 1 - 9/10

Sezon 2 - 7/10 (chociaż za niektóre odcinki nie dałbym nawet 5/10)

Sezon 3 - 3/10

Sezon 4 - 4/10

Naprawdę żałuję, że tak świetny w 1 sezonie serial aż tak upadł.

[Spriggs]

Jestem po final breaku.

Ogólnie to tutaj kilka spraw nie trzymało się kupy, ale ogólnie dobre zakończenie nawet, może nie było już sensu tego kontynuować ? Jak dla mnie dobre i tylko dobre będzie final break, brakuje trochę do doskonałości.

[pikaz512]

Fakt zakończenie było wzruszające, ale jakoś nie przypadł mi wątek z tym kobiecym więzieniem.

[jokerq]

Serial był, powtarzam - był bardzo dobry na początku. Pierwsze dwie serie były wystarczająco realistyczne i wciągające, trzecia i czwarta wg mnie była za bardzo naciągana. O ile trzecią dało się jeszcze oglądać, to z czwartą skończyłem po piątym odcinku i przestałem wyczekiwać następnych odcinków. Moim zdaniem powinno zakończyć się to już w drugiej serii.

[ElTabasco]

Serial super obejrzałem wszystkie odcinki

Aż mi szkoda, że się skończył, zakończenie było super.

A może za rok nowy sezon? Tym razem syn Scofielda (już dorosły) wrobiony w morderstwo...