Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość odyniec15

Skazany na śmierć (2007 - 2009)

Polecane posty

najlepszą rolę odgrywa T-Bag

Nawet ja, osoba która nie lubi tego serialu, muszę przyznać, że T-Bag jest okej - pewnie to w główniej mierze zasługa aktora, Roberta Kneppera. Jego postać to absolutna szumowina, ale na tyle sprytna, że można zacząć mu kibicować. Szkoda, że później autorzy wpakowali T-Baga w masę głupich sytuacji, już w drugiej serii:

przyszycie ręki, zatłuczenie w pojedynkę tego strażnika więziennego kilkakrotnie przerastającego go masą

.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszych kilku odcinków 1. sezonu nie oglądałem, 2. i 3. w całości, na 4. czekam aż będzie na Polsacie. Pierwsze dwa sezony wymiatały, szczególnie dobrze dobrana obsada, najlepiej wypadł T-Bag, doskonała, trzymająca w napięciu fabuła. Trzeci sezon jest już znacznie słabszy, sporo w nim ponaciągano. Ocena trzech sezonów 8+/10

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy odcinek niczego sobie, myślałem że wyjdzie kaszana głównie przez zarzuty że PB ciągnie się niczym Moda na sukces ale nie było tak żle.Zdziwiłem się że już w 1 odcinku Whistler siepnął deada,ale znając scenarzystów pod koniec powróci niczym Sara :biggrin: T-Bag wciąż w świetnej formie, mimo że kasa już nie ma książeczka z ptakami na jego szczęście została

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prison Break.1Sezon genialny 2 moim zdaniem nawet lepszy niż poprzedni.3 Żenada,moim zdaniem zepsuli doskonały serial.4 Dopiero zaczynam,ale po waszych komentarzach,za dobry to on nie jest.Zawsze uwielbiałem postać Michaela

Scofielda.Ale już to co robili scenarzyści w 3 sezonie.Przekracza wszelką miarę.No ale 1 odcinek 4 sezonu taki nawet nawet.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o "Prizona", to uważam, że 1 sezon był najlepszy. Czemu?

Ano bo to był właśnie pierszy. A to, co pierwsze, jest najlepsze :D

Generalnie przyznam, że teraz oglądam 4 sezon na filmbox'ie telewizji N, więc mam z tygodniowym wyprzedzeniem odcinki i wiem, co się dzieje. Dlatego spoileruję siostrze.

Który sezon jest zaraz po "1"?

Ano 4. Jakoś bardziej mi się podoba niż ten z Sony. O drugim nic nie powiem, bo 2 sezon był kiepski.

I żeby nie było. Ulubiony bohater: Mahone.

A najmniej lubię tego czarnego z "Firmy". On jest zuuuuy :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 sezon cały obejrzałam

Po pierwszych odcinkach całkiem fajnie się zapowiadał ale już końcówka...

Pomysły całkiem fajne ale pod koniec fabuła każdego odcinka: wymyślają plan/coś nie wypala/rozwiązują problem boring...

Drugi sezon jeszcze czasem obejrzałam ale uważam, że lepiej by było gdyby serial się zakończył się na 1.

A ten numer z

Sarą w następnym sezonie

- no sorry...jakby na siłe chcieli wątek miłosny wrzucić

W całym serialu najfajniejszy był TBag i klimat pierwszych odcinków- który niestety szybko zepsuli.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem święcie przekonany że jutro będzie już ostatni odcinek kończący całą serie, a tu pod koniec serialu na pasku info że kolejne odcinki PB w marcu :huh: Wie ktoś może czy te odcinki marcowe to będzie jakaś kontynuacja czy coś? Jeśli tak to na cholere Polsat zamiast puszczać co tydzień w niedziele odcinki to przesuwa wszystko na marzec. Za 4 miesiące to ja już pewnie ledwo co będe pamiętać co tam się działo.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Altair1404

Chyba ostatnie odcinki 4 sezonu będą dopiero w marcu, aż się płakać chce. Po co robią coś takiego?? Przecież mogli puścić do końca, byłem przekonany, że to ostatni odcinek.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też byłem w 100% przekonany, że wczorajszy odcinek to ostatni całego serialu. Polsat potrzyma mnie jednak niestety jeszcze kilka miesięcy w niepewności.

W ostatnich odcinkach denerwuje mnie motyw

jakiegoś środka wstrzykiwanego Michaelowi przez Sarę, który ma powstrzymać ataki jego choroby

. Idiotyczna jest sytuacja, kiedy mówi ona, że

Michael nie może poddawać swojego organizmu wysiłkowi fizycznemu ani psychicznemu, a Scofield najpierw (oczywiście bezstresowo) przewodzi akcji przechwycenia Scylli, a później ucieka z miejsca spotkania z Gretchen (na pewno nie miał prawa się tam zmęczyć)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no bez jaj, czekać do marca? Nie będę pamiętał co się działo :smile: A moim zdaniem 4 sezon jest dobry. Może nie tak jak genialny pierwszy, ale lepszy od 2 i o wiele lepszy od 3, który o ile może miał dobry pomysł (ponownie ucieczka z więzienia, tym razem dużo bardziej dzikiego), to wykonanie zawiodło. 4 sezon fabularnie daje radę, w końcu zemsta to temat zawsze aktualny. Wbrew pozorom

zdrada Selfa

była zaskakująca. Niektóre rzeczy są głupie ( lek, który Michael dostaje od Sary), ale to nie psuje radości z oglądania. Trochę za bardzo ten 4 sezon jechany jest moim zdaniem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamietam atmosfere premiery tego serialu, od samego poczatku budzil wielkie emocje... Niesamowite postacie-swietnie dobrani aktorzy, nietuzinkowe podejscie do tematu... W koncu pare mln polakow sledzilo poczynania braci w pace i ich ucieczke... hmm, jest jednak jedno ale... Moim zdaniem PB tak na dobra sprawe zakonczyl sie na drugiej seri. Kolejne czesi mialy juz tendencje spatkowa...fabularnie robila sie coraz bardziej bezsensowna, postacie coraz mniej autentyczne... Jak to bywa z niektorymi serialami, swietny poczatek, marny koniec.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co dziwne mój początek z Prison Breakiem był podobny do tego z House'm. Przekreśliłem serial, gdy na Polsacie leciały pierwsze odcinki nawet go nie oglądając. Z powodu nudy wakacyjnej postanowiłem jednak zobaczyć "cóż to takiego" (w wakacje leciały powtórki). Serial strasznie mnie wciągnął. Ten świetny klimat więzienia bardzo mi się podobał. Niestety, w drugiej serii już tego nie było, jednak nie rezygnowałem i tym razem od początku oglądałem premierowe polskie odcinki na Polsacie. Druga seria skończyła się, jak się skończyła. Pojawiła się myśl, że twórcy po prostu idą na łatwiznę. Znów powtarzał się scenariusz serii 1. Tą serię sobie odpuściłem, jednak gdy zobaczyłem, że Polsat puszcza jednak serię czwartą, przerobiłem ją na DVD. Obecnie czwartą serię stawiam na drugim miejscu zaraz po pierwszej i podobnie jak inne osoby nie mogę się doczekać marca, kiedy to będą leciały finałowe odcinki serialu :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem wprost.

Pierwszy jak i drugi sezon serialu były najlepsze, zdecydowanie. Ucieczka z Fox river to naprawdę był wyczyn niemal że nie do wykonania, albo ucieczka pod federalnymi, a tu nagle się chyba okazuje na początku trzeciego sezonu, ? że Lincoln jest nie winny. Chociaż trzeci sezon to powtarzanie schematu, to też dobry był. Obecnie czekam na ostatni sezon Skazanego na śmierć, podobno tam ma wszystko się wyjaśnić odnośnie wrobienia Lincolna.

Apropo, orientuje się ktoś czy przy kupnie płyty DVD czwartego sezonu, jest jakiś film pełnometrażowy PB. ? Bo mówił mi kiedyś kumpel że podobno jest.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio podczas urlopu obejrzałem sobie cały 1 sezon ponownie - i, cholera, wciąga to jednak jak bagno. Drugi już gorszy ale też daje radę.

Co do czwartego - miałem okazję go już obejrzeć w całości, plus odcinek dodatkowy - i jednak koniec jest dość ptrzewidywalny, tyle powiem. Nie wiem jaki odcinek z 4-tej serii leciał ostatnio w TV... Czy juz wiadomo, że

Linc NIE JEST BRATEM Mike'a? Czy wrócił już Kellerman "z zaświatów"?

A ów "film pełnometrażowy" PB - to prawdopodobnie dodatkowy odcinek - 'The Final Break', przynajmniej na mojej płycie on jest. Po prostu w ostatnim odcinku nie pokazano zakończenia wszystkich wątków i zdecydowano się nakręcić odcinek dodatkowy, który już wyjasnia niemal wszystko.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...