Diablo (seria)

[Felessan]

Ja dziś postanowiłem jednak trochę oszczędzić i kupiłem po prostu klucz. Pudełko pudełkiem, dvd i tak jest zepsute, więc grę tak czy inaczej muszę zassać z Battle.net. Całe 164,90 ubyło mi z konta, za to mam gwarancję, że nie kupuję gry na jeden raz i w dzień premiery nie zostanie mi zaserwowane DLC za kilkanaście złotych + kolejne co jakiś czas. Tak więc czekam na skan swojego klucza 14 maja z nadzieją, że gra do ściągania będzie dostępna od 13-14, żebym 15 mógł spokojnie zasiąść do levelowania mojego mnicha.

[Crom3ll]

Z moim netem to jednak wole wersje pudełkową No i lubie widzieć swoje gry na półce... kiedyś kupiłem klucz Shoguna 2 na steam, niby wiem, że mam tą gre, ale nie czuje się jej posiadaczem jakoś... czuje się jakbym w pirata grał, siakaś paranoja pudełkowa chyba

Z niecierpliwością odliczam dni, i coś czuje że tegoroczna sesja letnia będzie ciężka.... jeśli będę gral zamiast się uczyć

[Tomczykolacz]

Bardzo podobała mi się beta. Nie mogę doczekać się tej gry.

Jak sądzicie, czy będzie możliwość zacząć pełną wersję w miejscu, gdzie skończyło się betę? Teoretycznie tak, ale nie wiadomo, jak to będzie współgrać z polską wersją. Nie chciałbym zaczynac gry od nowa.

A i jeszcze jedno. Grając w betę zauważyłem, że przedmioty się w ogóle nie psują. Czemu tak jest? To po co są te statystyki ich zużycia i kowale w takim razie?

Kupujecie zwykłą wersje czy kolekcjonerkę? Ile ta kolekcjonerka ma w końcu kosztować i czy wyjdzie równo z premierą wersji zwykłej, czy może później?

PS. Czemu w grze jest wskaźnik lagów, nawet w singlu? W dodatku gra na dysku zajmuje tylko 3 GB. Czy to oznacza że jest częściowo streamowana jak gry z OnLive, a do jej działania potrzebne jest stałe połączenie z netem?

Czy w pełnej wersji też tak będzie? Wolałbym nie...

Edytowano Kwiecień 28, 2012 przez Tomczykolacz

[bleub]

@up

Grę trzeba będzie zacząć od nowa, każdy stratować będzie na równym, 1. poziomie Przejście bety spacerkiem zajmowało 3-4 godziny, teraz, po ograniu fragmentu pierwszego aktu można go przejść w 1,5h, więc nie widzę większego problemu.

Przedmioty psują się, nie rozumiem, dlaczego u Ciebie nie ulegały zniszczeniu

Kolekcjonerka została już dawno wyprzedana i jedyna opcja na jej dostanie do allegro lub inne serwisy aukcyjne.

To Beta zajmowała na dysku 3GB, zawierała ona jednak tylko fragment 1. z 4 aktów..

[seba]

Kolekcjonerka została już dawno wyprzedana i jedyna opcja na jej dostanie do allegro lub inne serwisy aukcyjne.

w empiku ciągle można kupić EK Diablo, pisałem im maila w tej sprawie i są jeszcze dostępne sztuki.

[Wuwu1978]

[...] niezaplace za ta gra.

Wielu ludzi chyba zapomina (lub nie przyjmuje do wiadomości), że gry komputerowe, to NIE SĄ artykuły pierwszej potrzeby. I nigdy nie były. Wydawca / developer ma święte prawo żądać nawet i 1000 zł za dany produkt, a jeśli "przegnie"z ceną, to po prostu się on nie sprzeda i będzie musiał spuścić z tonu. Nie stać cię? Trudno. Czy, jak mnie nie będzie stać, to będę wylewał swoje żale na forum?

Blizzard doskonale wie, że przy obecnej cenie, jaką żądają za Diablo III, to on się sprzeda i to z pocałowaniem ręki, więc po co mają ją obniżać? Pytam się.

To jest biznes, tu wchodzą w grę pieniądze i nie ma w nim miejsca na sentymenty. Jeżeli ktoś jeszcze tego nie rozumie, to z czasem zrozumie. Zapewniam.

Poza tym uważam, że posty, w których rozwodzimy się nad ceną tej zbliżającej się wielkimi krokami pozycji, niebezpiecznie zahaczają o spam. Mój post również.

[RIP]

Steady już wyraził to, że porównywanie ceny jednego artykułu jednego rodzaju, do ceny drugiego, jest skrajnie...oryginalne. Ja tylko dodam, że teraz jest krzyk itd. a najdalej pewnie za jakieś 5 lat,albo ciut więcej, czyli do momentu,gdy Polska wejdzie do strefy euro, za gry będziemy płacić w zasadzie tyle, ile na zachodzie. Ceny rosną stopniowo, ale nieubłaganie i jeszcze niedawno zwyczajowe 99zł za premierówkę, dzisiaj jest w wiekszości przypadków jedynie pobożnym życzeniem, a niedługo zatęsknimy za 129.

[JaX922]

Grałem w bete i jestem pod wrażeniem.Jasne,to tylko beta,mały wycinek gry ale i tak D3 zrobiło na mnie wrażenie.Nie rozumiem głosów że poziom jest za niski albo grafika jest słaba.Co do poziomu trudność sam Blizzard przyznał że początek jest prowadzeniem gracza za rączke,więc nie martwie się o to.

Kolejna sprawa to grafika.Moim zdaniem jest idealna.Mroczna i klimatyczna,całkowicie inaczej to wygląda na filmikach na yt a całkiem inaczej w grze.Kawał świetnej roboty.Myśle że w recenzjii CDA ten element dostanie 9 może nawet z +. Nie jest cukierowa,flaki i krew latają aż miło

O audio nie ma się co rozpisywać,klimatyczna,spokojna kiedy trzeba,przyśpiesza w czasie walk.Smaczki w postaci dźwięków z D1 i D2 są bardzo fajne.Tu na 10/10

Jeszcze inna kwestią o którą też jest masa krzyku czyli wyrzucenie przydzielania statów.Uważam że to było kapitalne posunięcie.Gra tylko na tym zyskała,jest dużo dynamiczniejsza.Jak komu się nie podoba to niech wraca do D2.Ja drzewkom dziękuje i ich pozornej swobody w budowaniu postaci.Liczyły się tylko gotowce z neta,a spora część umiejętności była bez użyteczna.

O samym gameplayu nie ma co pisać.Jest BYCZO ! Masakra mnichem to istna uczta. 10/10

O fabule nie ma co pisać bo nic prawie o tym elemencie nic nie wiemy.Zresztą jest ona tylko tłem i powodem do masakrowania potworków.

Podsumowując,klimat jest znacznie lepszy niż ten w D2 bardziej zbliżony do D1,co cieszy.Oprawa audio-wizualna bez większych zastrzeżeń(niektóre tekstury są gorsze,nie przeszkadza mi to).Gameplay kompletnie wymiata.Krwawo,szybko i ogólnie miód się wylewa.

Fabułe to się oceni po premierze.

Cóż rekomeduje szybkie złożenie zamówienie pre-ordera.Ta gra będzie hitem a w CDA dostanie 9 z + i znak jakość(czy jak to się zwie). Minus pewnie poleci za czepianie się grafiki.

Tak jeszcze dodam,czytałem o jakiś filtrach do tej gry(że niby "mroczniejsza" przez to) to tak samo jak z zakładaniem gazu do auta . POJE.... do reszty ?!

Edytowano Kwiecień 28, 2012 przez JaX922

[Tomczykolacz]

Jak to wyprzedana? Toć ta gra jeszcze nie wyszła, to jak mogła być wyprzedana?

@Seba77 - mówisz o jakiejś wersji przedpremierowej?

@bleub - Ano nie psuły mi się. Serio! Co więcej nowo znalezione przedmioty również zawsze miały wytrzymałość na maxa, co we wcześniejszych częściach się nie zdarzało. Tylko kupowane u NPCów w mieście itemy miały max durability, a te znalezione w grze na potworach czy w skrzyniach - nie zawsze.

PS. W grze (co jest dziwne jak na produkt zrobiony w pełnym 3D) nie ma możliwości obrócenia kamery. Głupio co? A może taka możliwość jest, tylko nie wiedziałem jak to zrobić?

Edytowano Kwiecień 28, 2012 przez Tomczykolacz

[seba]

@Seba77 - mówisz o jakiejś wersji przedpremierowej?

Tak, parę dni temu można było kupić Diablo 3 EK, ale dziś patrzę, że spóźnialscy mają już pecha.

[TheEquinoxe]

PS. W grze (co jest dziwne jak na produkt zrobiony w pełnym 3D) nie ma możliwości obrócenia kamery. Głupio co? A może taka możliwość jest, tylko nie wiedziałem jak to zrobić?

W rzucie izometrycznym, nie obrócisz sobie kamerki. W sumie to dobrze imo.

[Tomczykolacz]

Imo źle, bo nieraz np. filar zasłania ci przeciwnika i nic z tym nie możesz zrobić.

No i to archaiczne. W wielu hack n slashach istnieje takie rozwiązanie (Dungeon Siege, Frater, Legend Hand of God)

[HaXiiT]

Diablo jest zbyt dynamiczne, PvP opiarałoby się na przeskoczeniu za wroga, tak żeby jego kamerka nas nie widziała, a nasza widziała jego. Dlatego nie mamy takiej możliwości

[Cyrax22]

Po co zmieniac kamere skoro jest dobra. Wkrzualo mnie to miedzy innymi w dungeon siege gdzie zamiast walczyc z przeciwnikiem musialem walczyc z kamera. W kazdej czesci diablo jest prosta filozofia kamery. Kamera nie przeszkadza dobrze ze tego nie zmienili bo juz nie robia takich gier w takim rzucie.

Edytowano Kwiecień 29, 2012 przez Cyrax22

[Dariusxq]

Obracanie kamery to w hacknslash padaka i tyle. Poza tym jest reklama D3

Cudo

[Tiloren]

Zgodzę się z tym że obracana kamera w 3D się nie nadaje do tego gatunku gier.

Dla mnie hack'n'slash jest na stałe powiązany z 2D tak jak Diablo czy Sacred.

Gdy dostaję ruchomą kamerę to jednak za dużo czasu potrzebuje na odnalezienie dogodnego ustawienia, które i tak po chwili będę musiał zmienić. Tak jak to było już we wspomnianym tutaj choćby Dungeon Siege.

[Aroniusz]

Poczytałem diablowiki, znalazłem parę spekulacji , oto one:

Ale ostrzegam, to jest boleśnie prawdopodobne, na dodatek spoileruje najważniejszą część fabuły Diablo 3.

http://diablo.wikia.com/wiki/Leah - Leah, córka postaci prowadzonej przez gracza w pierwszej części (będącej jednocześnie najstarszym synem Skeleton Kinga), który spłodził ją po wbiciu sobie w czoło Soulstone'a od Diablo, prawdopodobnie NIE CZYTAJCIE DALEJ, BO SPOILER będzie odpowiedzialna za wskrzeszenie Diablo. W pierwszej części mieliśmy pierwotnego Diablo, stworzonego z jednej z głów Tathameta, w drugiej zakażoną postać z pierwszej, w trzeciej będzie to Leah. Dowodzi tego w pewien sposób damski kształt Diablo z trzeciej części, trailer Black Soulstone, w którym Azmodan prawdopodobnie nie mówi do Leah, tylko do cząstki jej duszy opętanej przez Diablo (mówi, że gdy zdobędzie owy Black Soulstone, przetransformuje się z Lesser Evil do Prime Evil, czyli chce wybić Diabolo z pozycji bad-assa ) oraz oczywiście to, że jej ojciec był już przez Diablo opętany podczas jej poczęcia.

W pół godziny fabuła Diabolo stała się dla mnie genialna .

[Ferrou]

Przeczytałem powyższy spoiler... Może to ploty, może tak będzie. Generalnie fabuła w takiej grze jak Diablo, jak dla mnie, plasuje się na jakiejś "nastej" pozycji z oczekiwanych elementów. Nie zamówiłem tej gry dla jakiś "moda na sukces-Diablo-story" ;p Sorki ale kogo obchodzi skąd, kto, po co i dlaczego z Diabełkiem? Liczy się niczym niezmącone siekanie wszelkiej maści czarcich pomiotów. Takie mam zdanie.

Jeszcze ponad 2 tygodnie czekania. To tyle co nic w porównaniu z dziesięcioma latami. Tylko czemu te 2 tygodnie brzmi jak cała wieczność?

[Aroniusz]

Właśnie to odróżnia durne slashery/hack and slashe od dobrych gier wujcia Blizza . Też niespecjalnie czuję coś w rodzaju "Och nie, Diablo zabił moją ciocię, HYC IDĘ GO UBIĆ, ale się wczułem", ale zauważ, że Torchlight był za miałkość fabuły hejtowany - i słusznie. Gdy historia jest złożona i interesująca, ogólnie odbiera się grę jako bardziej dopracowaną i wartościową.

Nie gram w RPGi BioWare'u i Wiedźminy, więc takie Diabolo mnie zadawala .

A tak poza tym, dostałem dostęp do bety z WoWCentera i przez ten cały czas przeszedłem ją tylko monkiem. Nie miałem dostępu (życie gimbusa jest pełne zasadzek) do kompa, który by Diabełka uciągnął. Jutro kończy się beta, dzisiaj mam ostatnią szansę, żeby pograć , niestety nie zanosi się, żebym kupił pre-ordera.

Edytowano Kwiecień 30, 2012 przez ARONEK128J

[piecia997]

Twórcy Diabolo sami zdają sobie sprawę, że fabuła to tam rzecz trzeciorzędna - fajnie, że jest i do kilku postaci można się przywiązać, ale w wywiadach sami dawno zdradzili wszystkich głównych bossów, a ta teoria z

Leah krąży po internecie od dawien dawna. Niespodziewanym zwrotem akcji w Diablo 3 byłoby to, że jednak nie ona okaże się wcieleniem Diablo ;p

[AlcatrazX]

Kto powiedział, że fabuła w np. Diablo 2 była lipna? Bardzo dobre uzupełnienie historii było w instrukcjach D2 i D2 LoD

A co do Leah

- nie słyszałem o tym Ale dobrze, że się dobrze dzieje w fabule D3....

[b3rt]

A czy to czasem nie

Tyrael miał być głównym badassem w grze? Było to dawno i pewnie nieprawda, ale wydaje mi się że było mówione że to Tyrael zostanie opętany przez Diablo, nawet w jednym z trailerów był chyba obraz anioła z czerwonymi skrzydłami

. Ale tak jak mówię to tylko jakieś tam przebłyski w mojej głowie, nic poważnego.

A historia świata Sanktuarium nie jest taka słaba jakby się mogło wydawać. Wystarczy poczytać instrukcje do obu części gier, plus oczywiście świetne Book of Cain żeby zobaczyć że całe uniwersum, mimo że nie tak bardzo bogate, jest ciekawe, spójne i całkiem logiczne. Od powstania świata, pochodzenie ważniejszych postaci i istot aż po kasty i organizacje, wszystko jest fajnie i ciekawie wyjaśnione. Oczywiście nie jest to poziom Tolkiena, ale mi się to uniwersum bardzo podoba, pozwala lepiej wczuć się w klimat gry, a i sporo smaczków i ciekawych zależności się znajdzie.

[Aroniusz]

@up - to było dawno i nieprawda .

[Tomczykolacz]

Czy nie uważacie, że klasa Witch Doctora (a raczej jego zdolności) jest za mało poważna i zbyt niedorzeczna?

Grając szamanem mamy możliwość przywołania szamana fetyszy, który zamienia wrogów w kurczaki, albo możemy przywołać stado zielonych, jadowitych ropuch, które rozpełzają się po całej mapie i wybuchają zieloną chmurą zatruwając wrogów.

No gdzie tu powaga? Toć to zabawne, groteskowe i niedorzeczne!

I jeszcze te okrzyki radości herosa/heroiny gdy np. zabije kilku wrogów naraz. Żenada! Światu grozi zagłada, Diablo wrócił, a ten się cieszy jak dziecko. Mało przekonujące, lekko wkurzające i ponownie: niedorzeczne i śmieszne.

Pod tym względem poprzedniczki miały lepszy klimat i realizm. Ciężki, poważny, prawdziwy, mroczny i ponury. Szczególnie jedynka, która ciemnością, muzyką i grafiką potęgowała i tak już gęsty klimat grozy. Dla mnie jedynka było połączeniem hack n slasha z... survival horrorem! (tak!)

Jaka jest wasza ulubiona klasa? Ja grałem wizardem i muszę przyznać, że chociaż nie lubiłem czarodziejki z Diablo 2, to jej odpowiednik w trójce bardzo przypadł mi do gustu. Ta postać ma moc i może zrobić konkretną rozpierduchę. Zastanawiam się jednak czy nie grać Monkiem. Wolę atakować z bliska. Walcząc czarodziejem atakujesz z dystansu, co oznacza, że musisz ciągle trzymać shift, by atakować. Niezbyt to imo wygodne... Jak puścisz shift i nie chcący klikniesz na podłodze obok stwora, który był tam jeszcze przed chwilą,a który już się przesunął, bo był szybki, ale ty nie i kursor dalej tkwi w tym miejscu, to Mag podjedzie tam, a to już nie jest takie fajne. (

Lol, ale długie jest to zdanie. ^^ Wybaczcie, ale inaczej nie mogłem tego napisać, hehe.

Mam nadzieję, że jednak jest ono czytelne...

) Mnich nie ma tego problemu, bo i tak walczy w zwarciu. W dodatku czasem jest tak, że jakiegoś przeciwnika zasłania filar. Kolumny stają się przezroczyste, tylko wtedy, gdy postać jest za nimi. Dlatego jeśli jesteśmy daleko od wroga, który wszedł za filar, to go nie widzimy i atakujemy na oślep. W klasach walczących w bliskim kontakcie tego problemu nie ma, bo zbliżając się do wroga wszystkie przeszkody stają się przezroczyste i elegancko wszystko widać. Ale tu? Właśnie dlatego przydałoby się, jednak, mieć możliwość obrócenia kamery, o której wspominałem wcześniej.

Zgodzicie się z tym?

Mam też pytanie jak regeneruje się energia monka? Sama, czy tylko po wprowadzaniu odpowiednich ciosów?

Mam też pytanie, czy płeć postaci ma na coś wpływ poza jej głosem i wyglądem? Czy NPece inaczej postrzegają naszą płeć? Czy płeć ma wpływ na otrzymywane zadania lub na posiadane statystyki?

I na koniec mam pytanie, jakie imię dajecie swoim postaciom? Moim zdaniem dawanie im swojego imienia lub nicku to brak wyobraźni, lenistwo i niedbalstwo. W dodatku wtedy imię bohatera/bohaterki nie pasuje do gry i jej klimatu. Dużo lepiej będzie jak sami im nadamy jakieś fajne, wymyślone imię. Np. ja nazwałem swego czarodzieja płci męskiej imieniem "Angus", Zaskakująco dobrze pasuje to do gry i to tej klasy. Kojarzy się ze szkocko-brytyjsko-celtyckimi klimatami, do których pasuje jak ulał świat gry i postać Wizarda.

A jak to jest z wami?

No i ostatnia rzecz, na sam koniec. Może to trochę zejście z tematu, ale do premiery Diabełka zostało jeszcze trochę czasu i nie mogę się jej doczekać. Dlatego, by jakoś złagodzić to oczekiwanie i zjeść przystawkę przed daniem głównym, postanowiłem zagrać w innego hack 'n slasha, co by się nie nudzić czekaniem na Diablo 3. Zainstalowałem sobie Legend: Hand of God, ale ta gra mi się nie podoba. Nie ma w niej tego "czegoś", a i świat gry nie wciąga. Przymierzam się też do Titan Questa, bo lubie klimaty mitologicznej grecji, ale od obu tych gier się odbiłem. Którą z tych dwóch bardziej polecacie? Aha i nie polecajcie mi Torchlight. Od niej też się odbiłem, a jej nie mam i nie zamierzam kupować.

Edytowano Kwiecień 30, 2012 przez Tomczykolacz

[mystic8]

Ta teoria z Leah jest jakaś taka naciągana, a ta z Tyraelem to już w ogóle wyimaginowany groteskowy pomysł Jak dla mnie to ona odegra ważną rolę i każdy kto przeczytał księgę Caina wie, że będzie to raczej coś innego niż opętanie