Medal of Honor (seria)

[SHejk]

Pieniadze już mam - czekam na 28 sierpnia...

Chciałbym żeby, było tak jak mówisz ale na polskiej stronie EA pisze, że premiera będzie dopiero 14 września :roll: zarówno na x360 jak i na Pc. A na PS3 dopiero premiere maja ustalić. Więc nie wiem jak to będzie. :?

[jojok21]

Ja miałem za to przyjemność testować demo MoH Airoborne na PC . Oto moja relacja (tak wiem, ze trochę długa, ale kto ciekawy ten przeczyta )

Startuje. Oglądam prezentację misji, siedzę w sali razem z towarzyszami, omawiany jest nasz cel, wyświetlana jest również mapa obszaru działań.

A wszystko to oczywiście na silniku gry. Swoją drogą jest on wprost przepiękny, świetnie zoptymilizowany. Detale ustawione wszystkie na ''high'', rozdzielczość również wysoka. Zero przycieć! A to wszystko na nie takim nowym sprzęcie: 2 GB RAM, GeForce 7900 GS, Intel Core 2 Duo.

Po prezentacji, rozpoczyna się właściwia misja. Jesteśmy w samolcie razem z kompanami. Coś/ktoś w nas trafia, więc jesteśmy zmuszeni do szybszego nieco wykoku. Jest naprawdę efektownie. Lecąć ze spadochronem nad miastem widzimy wielkie pole bitwy-pociski wystrzeliwywane z działek przeciwlotniczych (które są jednocześnie naszym celem), chaos wrogich żołnierzy w poszukiwaniu dobrej pozycji...świetnie to jest pokazane...

Ok. Dość zachwycania się grafiką- to jest przecież wojna do jasnej cholery! Zaciekawiony różnymi zapowiedziami wylądowałem nie na ziemi a na...dachu. Moi kompani nie byli tak mądrzy. Pomogłem im woczyszczeniu pierwszej wrogiej uliczki, w końcu z góry miałem przewagę.

Zeskoczyłem na dół-o dziwo nie straciłem ani trochę energi. Pobiegłem prędziutko przed siebie udawająć Rambo. Pierwszych czterech przeciwników wyelminowałem, ale seria z działka powaliła mnie skutecznie. Nie myślcie sobie więc, że pokonacie cały wrogi oddział biegnąc na oślep. Zgadza się, nieraz takie akcje się udają, ale nie licz na to zbyt często.

Musiałem zaczynać misję od początku-tym razem zamiast iść za oddziałem skręciłem w boczną alejkę. Tam czekało na mnie paru, nie spodziewających się mnie wrogich jednostek. Szybko sobie z nimi poradziłem. Pobiegłęm dalej. Okazało się, że w końcu i tak spotkałem przyjacielski oddział, tyle, że ja zaszedłem wroga od tyłu więc miałem łatwiej... i tu zrozumiałem, że w najnowszym MoH liczy się taktyka i kombinowanie- frontalny atak kończy się zazwyczaj bardzo źle, więc może by tak zajść przeciwnika od tyłu lub powystrzelać wszystkich z dachu? Jeszcze inny sposób to dostanie się na szczyt wieży obserwacyjnej, wzięcie do łap snajperki i powolne elminowanie wroga.

Dobra, idę dalej. Walka w budynkach jest dużo cieższa niż na otwartym terenie, jest mniej miejsc do ukrycia się, a przeciwnik czycha w praktycznie każdym pomieszczeniu. Ale od czego są granaty? Mają dużo większą siłę rażenia niż w Call of Duty.

Po gorączkowym bieganiu z miejsca na miejsce wreszcie powybijałem wrogi oddział. Nagle zza rogu wyskoczył na mnie rowścieczony jak aszarańcza żołnierz i zacząl mnie okładać karabinem po głowie. Co się okazało? Dead. Tak, zabił mnie kilkoma ciosami. W te grze trzeba być naprawdę szybkim i jednocześnie czujnym.

Szkoda, że MoH ma rzadkie punkty zapisu, więc misję musiałem ponownie przechodzić od początku. Tym razem pobiegnąłem wraz z oddziałem, trwało to wszystko trochę dłużej i ciężej było, ale wreszcie dotarłem na dach budynku gdzie umieszczone były dwa działka do zniszczenia.

Po gorączkowej walce, zabrałęm się za podłożenie bomb-ek:) Wybuchy są bardzo efektowne... zostały mi jeszcze 2 działka z 4. Schodzę na dół, biegnę na drugi koniec mista i znów zaczynam kombinowanie. Mój oddział poszedł oczywiście na frontalny atak, ja preferują ciekawsze rozwiązania więc zaszedłem wroga od tyłu (musiałem przejść przez budynek w któym stacjonowało nieco jednostek). Wszystko się udało, zupełnie tak jak zaplanowałem:) Victory, że tak powiem.

Teraz nieco o AI przeciwnika. Ogólnie sprawuje się dobrze, ale zdarza się jeszcze kilka głupich sytuacji. Np. zachodzę wrogiego żołnierza od tyłu, strzelam mu w plecy. On ani myśli się odwrócić i czeka na pewną śmierć.

A jak wypada oprawa dźwiękowa? Jest bardzo dobrze. Szczególnie odgłosy walki trzymają poziom. Krzyki żołnierzy są realistyczne i budują klimacik wojny.

Ogółem MoH nie zawidzie. Nie oczaruje tak jak Call of Duty, ale 8/10 powinien otrzymać. Trzymam kciuki:)

źródło relacji: mój blog, a właściwie GS

[Pafeł]

Musiałem zaczynać misję od początku-tym razem zamiast iść za oddziałem skręciłem w boczną alejkę.

Widzę, że nie tylko mi gra ostudziła pierwszy zapał

Po gorączkowym bieganiu z miejsca na miejsce wreszcie powybijałem wrogi oddział. Nagle zza rogu wyskoczył na mnie rowścieczony jak aszarańcza żołnierz i zacząl mnie okładać karabinem po głowie. Co się okazało? Dead. Tak, zabił mnie kilkoma ciosami. W te grze trzeba być naprawdę szybkim i jednocześnie czujnym.

oj tak. Zwłaszcza jak przeładowujesz, pad wibruje jak opętany i twoi towarzysze padają... Polecam jeszcze raz wleciec do niemieckiego HQ.

Teraz nieco o AI przeciwnika. Ogólnie sprawuje się dobrze, ale zdarza się jeszcze kilka głupich sytuacji. Np. zachodzę wrogiego żołnierza od tyłu, strzelam mu w plecy. On ani myśli się odwrócić i czeka na pewną śmierć.

Miałem też taką sutuację ale mnie wnerwia system zakradania się. Jak wiemy im mniej wychylisz grzybek w padzie tym wolniej postac chodzi (wersja na 360). Ledwa co na kuckach, powolutku wszedłem do pomieszczenia - Włosi (bo chyba na Sycylii to z nimi walczymy )od razy jak na rozkaz sie odwracają i zaczynają strzelać. Choć niemniej jednak parę razy zakradłem sie oraz... przeciwnik to zrobił dzieląc mnie kolba po łbie... A szkoda ze czasami zawodzi. chciałoby sie cicho eliminowac wrogów z kolby (noża - brak).

Tak samo na dachu, juz celuję do przeciwnika - ciach i 5 osob juz strzela zanim wogole sie poruszyłem.

Miejmy nadzieję ze AI zostanie LEKKO (Tak czy siak jest DUŻo lepsze niż w innych grach [CoD2 lezy i kwicze]) warto wspomniec że gra nie opiera sie na praktycznie zadnych skryptach... Tak jak mówiłem o walce i odwrocie...

[SHejk]

Na stronce mohcenter pojawił, się bardzo ciekawy news zatytułowany "Mody & Tipsy do Dema MoH Airborne!". Są tam bardzo fajne mody pierwszy taki który zwiększa można powiedzieć skill naszych przeciwników, :lol: potem mod zwiększający realizm rozgrywki, i mod dzięki któremu po zabiciu trzech wrogów dostajemy ulepszenie broni. Znajdziemy tam również jak odpalić "console" w grze, i są też podane komendy np. na pokazanie ilości FPS i reszta to zwyczajne kody przechodzenie przez ściany itp.

[Nicek]

Wiecie co mnie najbardziej martwi.

Brak Możliwościu użycia Kolby (jeśli jest to prosze podac odpowiedni klawisz-ja w opcjach sterowania nie znalazłem )

Oraz slaby celownik.

Jednak bardzo Miło mnie zaskoczyły 2 pierwsze upgrady do MP-40 (swoja droga bardzo aminicjozerne

A jesli chodzi o upgrade granatu-ktos wie co dodaje ugrade w Amerykańskim granacie ??

[Gość Paulie]

Wiecie co mnie najbardziej martwi.

Brak Możliwościu użycia Kolby (jeśli jest to prosze podac odpowiedni klawisz-ja w opcjach sterowania nie znalazłem )

Oraz slaby celownik.

Jednak bardzo Miło mnie zaskoczyły 2 pierwsze upgrady do MP-40 (swoja droga bardzo aminicjozerne

A jesli chodzi o upgrade granatu-ktos wie co dodaje ugrade w Amerykańskim granacie ??

Jak to nie ma użycia kolby? Jest.... pod klawiszem "F" bodaj...

A słaby celownik to zaleta, mniej arcadeowości w grze

[Meth]

Patrzylem na demko, zagram na dniach- fajne jest to, że celność spadła, ogólnie widać, że jest wysoka grywalność, intensywność, lądowanie spoko jest, zwłaszcza jeśli lądujemy w centrum kwatery głównej przeciwnika Poziomy(?) przeciwników i modyfikowanie broni też super. A grafika to nawet nie podlega dyskusji- miód! Co mnie zmartwiło- dziwne rozbryzgi w bullet-time po wybuchu granatu, ogromny pasek zdrowia i dużo apteczek na średnim poziomie trudności, fatalni kompani, którzy robią tylko za tło dla naszego hero (mam wrażenie, że nawet w pierwszym CoD było dużo lepiej), wysyp przeciwników i jak zawsze- ilu przeciwników z bronią może zabić jeden żołnierz? Jakby tutaj wprowadzić system walki z Op:F, to byśmy mieli prawdopodobnie najlepszą strzelankę wojenną w historii. Nie spodobało mi się też to, że zabici wrogowie stają się teksturami i pewien bug fizyki- zastrzelony przeciwnik wyskoczył wysoko w powietrze, po czym zrobił kilka salt i padł na glebe- było sporo śmiechu Mam nadzieję, że pełna wersja jest nieco lepsza, ale i tak jest spoko- w pełniaka nie zagram bez nowego kompa oczywiście, najwyżej u kumpla, to oceny nie wystawiam.

[Nicek]

Paulie---> Huah dzięki Ja nie mogłem znalezc w opcjach więc myslałem że nie ma .A tu jest pod skromna literką "f'' No to teraz bedzie Ong Bang kolba na Wlochów

[MadeinHell]

Męczyłem demko przez kilka godzin i mogę teraz z ręką na sercu powiedzieć że grało mi się bardzo przyjemnie, gra jest dobrze zoptymalizowana bo na moim sprzęcie (starczy rzec, że mieści się wśród najtańszych z konfiguratora) działała dobrze na średnich ustawieniach, co prawda po graniu w demko bioshocka nie robi to już na mnie takiego wrażenia (zarówno jakość grafiki jak i optymalizacja) ale liczy się to na plus.

WROGOWIE:

Przeciwnicy są dość inteligentni (kompanom też się zdarza) zwłaszcza na najwyższym poziomie trudności (przeszedłem demko na wszystkich poziomach trudności a na najwyższym męczyłem je najdłużej) co prawda irytuje mnie fatalny spawn (klkanaście jeżeli nie kilkadziesiąt razy przeciwnicy "zmaterializowali" mi się przed twarzą) ale mam nadzieję, że w wersji finalnej zostanie to poprawione.

ps. BARDZO nie podoba mi się to że wszyscy, i sojusznicy i przeciwnicy w chwilę po zastrzeleniu zapadają się pod ziemię (czyt. znikają).

BROŃ:

Z broni najbardziej zaciekawił mnie fakt "modyfikowalności" ulepszyłem wszystkie bronie tak mocno jak tylko się dało i naprawdę "czuje" się różnicę. Thompson staje się jeszcze bardziej zabójczy, karabiny szybkostrzelne (nie będę mówił nazwami bo zwyczajnie nie pamiętam jak się nazywają ) przy M40 troszkę mnie smuciło to, że pierwsze ulepszenia to tylko zwiększenia magazynków i przyśpieszenie przeładowania ale kiedy uzyskałem trzeci upgrade... informacja dla tych którzy marudzą "w grze nie ma noża", nóż JEST i to BAAAAAAAAAAAAAAAAAAARDZO zabójczy, to właśnie nóż jest 3 ulepszeniem dla M40 polecam Rambo to pikuś w porównaniu z naszym "hero". Najbardziej zawiodły mnie ulepszenia granatów (tak one też są, ale trzeba dobrze opanować rzucanie i "walenie w ryj" przeciwników ) pierwsze ulepszenie absolutnie rozumiem (zwiększenie ilości granatów), przy 2 troszkę się zawiodłem (kolejne zwiększenie ilości granatów) ale przy trzecim zaliczyłem załamkę (KOLEJNE zwiększenie ilości granatów), liczyłem na jakieś zwiększenie siły wybuchu albo na jakiekolwiek inne ulepszenia a nie na kolejne "zwiększenie" .

Dla wszystkich którzy chcieli by poznać wszystkie "upgrejdy" polecam prostą metodę, przejść mapę (rozwalić wszystkie działa PL[czyt przeciw lotnicze]) i poczekać aż pojawi się napis "checkpoint reached" (sorry mój angielski pisany jest tragiczny więc nie wiem czy dobrze napisałem) a wtedy wcisnąć ESC i restart misji... wszystkie upgrade pozostają a ty zaczynasz misję od nowa. Sugerując się tym podejrzewam, że ulepszenia broni będą przechodzić z misji na misję.

ps. Najlepsza broń jaką można polecić? Hmmmmmm... pistolet. Wiem brzmi niepozornie ale ma kilka atutów:

1. Nieskończona ilość amunicji (a tej często brakuje do innych broni).

2. Szybki spust (2 ulepszenie) dzięki któremu sieje się śmierć i zniszczenie wśród Sycylijczyków którzy w porę nie zwiali do JuEsEj (USA).

3. 3 ulepszenie, czyli pociski magnum. Czy muszę mówić coś więcej? Zazwyczaj wystarczy jeden celny strzał (w skrajnych przypadkach 2) by przeciwnik poleeeeeciał daleko w górę a potem wtopił się w teksturę () czynią one ze skromnego "pistoleciku" najbardziej zabójczą broń w grze.

na drugim miejscu klasyfikuje się M40 dzięki 2 rzeczom:

1. Duży i szybko przeładowywalny magazynek (1 i 2 ulepszenie) i amunicja nie niknie w nim tak szybko jak w Thomsonie.

2. NÓŻ!!! (BANZAI!!! I wszyscy leżą!)

SKOKI:

Trenowałem je długo, nie wiem do końca na czym polega tajemnica dobrego skoku, co prawda zazwyczaj lądowałem "ryjem o glebę" (tak wskazywał pokazujący się obrazek) co wiązało się z długotrwałym wstawaniem i rozplątywaniem linek jednocześnie będąc pod ostrzałem (ani razu nie wylądowałem w zielonej strefie, nie widziałem takiej potrzeby) z kolei innym razem lądowałem idealnie i mogłem od razu walić na wroga... Nie wiem od czego to zależy bo czasem waląc prosto w ziemię lądowałem perfekcyjnie a czasem lądując na środku długiej ulicy po wcześniejszym rozpędzeniu (znaczy lądując pod niskim kątem) przywalałem o glebę...

Poza tym mimo przetestowania całej klawiatury nie mogłem znaleźć opisywanego przy pierwszym skoku "Flare Key" ktoś może mi powiedzieć który to u diabła jest??

Nie wiem co dają "skill jump"-y poza satysfakcją ich wykonania (przyznaję wylądowanie przez okno było prawdziwie arcytrudne) bo po ich wykonaniu pojawił się jedynie napis "Skill jumps completed!" i nic poza tym może ma to jakiś wpływ na kolejne misje...

OSTATECZNIE:

Moim zdaniem warto czekać, co prawda gra wymaga jeszcze wielu szlifów ale poza drobnymi (uwierającymi) błędami jest po prostu grą pełną akcji i grywalności, w nią po prostu CHCE się grać.

Czekam na polską premierę.

[_Szafa]

Nie myślcie sobie więc, że pokonacie cały wrogi oddział biegnąc na oślep. Zgadza się, nieraz takie akcje się udają, ale nie licz na to zbyt często.

Na najniższym poziomie trudności takie akcje to normalka ;] Na kolejnych jest już trudniej Na expercie nie ma nawet co o takim bohaterstwie myśleć ;]

ps. Najlepsza broń jaką można polecić? Hmmmmmm... pistolet. Wiem brzmi niepozornie ale ma kilka atutów:

Ja tam preferuje M1 Garand- po upach szybko strzela, szybko przeładowuje, zadaje dużo obrażeń i pozwala na zamontowanie wyrzutni granatów. Chociaż snajperka tez jest bardzo mocna ;] Nóż? trzeba sprawdzić

btw:

http://www.filefactory.com/file/a11f44/

This Mod makes all of the demo's available weapons have static crosshairs.

[Pafeł]

Sorry za offtopic ale czy nie wiecie jak naprawic tego AI w 360? Czy trzeba ściągac juz poprawione demko na nowo czy jakis patch sam aktualizuję grę?

[Nicek]

Poza tym mimo przetestowania całej klawiatury nie mogłem znaleźć opisywanego przy pierwszym skoku "Flare Key" ktoś może mi powiedzieć który to u diabła jest??

Dosłownie sekunde przed wylądowaniem trzeba nacisnąć spacje aby Travers podkurczył nogi.

[MadeinHell]

Dosłownie sekunde przed wylądowaniem trzeba nacisnąć spacje aby Travers podkurczył nogi.

Dzięki za odpowiedź

W takim razie idę dalej dręczyć demko (cholera wciągnęło mnie! )

[SHejk]

Co do tego strzelania przez ściany to będzie wielki raj dla pier**** cziterów. :cry: :x

Uważajcie kolego na używane słownictwo bo zbytnia frywolność może zakończyć się ostem - RoZy

[MadeinHell]

Co do tego strzelania przez ściany to będzie wielki raj dla pier**** cziterów. :cry: :x

Jakich cziterów? Chyba "Camperów"

Nie mówiąc o tym że Camping to też jakaś taktyka.

[Pafeł]

Pozwolę sobie zauważyć że na 2 wojnie, żaden Niemiec nie wychodził na środek pola i wrzeszczeć "Kammmpeeer" do snipera amerykańskiego...

[MadeinHell]

Pozwolę sobie zauważyć że na 2 wojnie, żaden Niemiec nie wychodził na środek pola i wrzeszczeć "Kammmpeeer" do snipera amerykańskiego...

A skąd pewność? Jedyna rożnica polegała na tym że on mówił z niemieckim akcentem "Kampeeeh"

[alien_44]

Ee? Skoro będą tak przekładać' date=' to to demko od cda dla wolnołączastych może się udać. [/quote']

czyli mam rozumiec ze w nastepnym numerze cd-a bedzie demo airborne?

jesli tak to super bonim bym go sciagnal to swieta by sie pewnie zaczely :lol:

[MadeinHell]

Hmmm....7+/10 dla Airborne...może nie tyle rozczarowanie, ale bardziej...NIEDOSYT. Może faktycznie wymagania były trochę ZA BARDZO WYGÓROWANE lecz trudno się nie zgodzić z wypunktowanymi uwagami w recenzji tego tytułu....Demo wywarło bardzo pozytywne wrażenie, okazuje się jednak że były to najsmaczniejsze rzeczy, których później brakuje w pełnej wersji...Cóż, zastanowimy się nad zakupem - 129zł piechotą nie chodzi...

Dlatego ja poczekam rok lub dwa aż wyjdzie w jakiejś "platynowej" kolekcji lub czymś w tym guście. Muszę w końcu jakąś kasę uciułać na EK Wiedźmina

[Nicek]

Wiecie co oto jak wygladala moja sytuacja z MoH tzn.Kupić czy nie.

Gdy przeczytałem że gra bedzie kosztowac 99zl pomyslałem iz jesli recka bedzie na okolo 8+ to kupie

po zagraniu w demo doszedlem do wniosku iz gra jest dobra zatem kupie bez wzgledu na ocene.

Gdy zobaczylem Dosc rozczarowywujace 7+ troszke sie zmartwilem ale gdy zobaczylem cene 140 zlotych [pomyslalem...Kurde kupie ale na pewno nie w tym miesiacu??Roku??.

A miało byc 99 zl.

A co do samej gry...Ja za demko dalbym tak z 8moze nawet 8+ ale to tylko za demko.

Pozatym czy ktos wie czy bedzie polonizacja kinowa czy Pełna??

[Nicek]

kto pamięta np. takiego Far Cry'a ten zrozumie o co biega:P

Oj tak aż za bardzo.

Ale swoja droga to Mac Abra napisał iż jesli komus te nieprawidłowosci historyczne nie przeszkadzaja to moze dac 1 oczko wiecej.Zatem dla mnie 8+

Ale szkoda iż gra kosztuje te 130 zlociszy

[Burza'P]

Mam pytanie, czym się głównie różni MoH:AA od MoH:B? Są jakieś inne scenariusze? Grałem w MoH:AA i WnP, ale nie wiem czy w tym MoH:B jest coś nowego, ktoś mi mówił, że to tylko dodatek, więc sam nie wiem czy kupywać, czy nie.(?)

[Nicek]

Jeśli jestes jakimś zapalencem i Medal o Honor Alied Assault to gra w która grasz całymi dniami to Mozesz Dodatek kupic.

Jesli chcesz kupic bo sadzisz iz mozna przy niej sie fajnie i dlugo bawic. NIe kupuj

[SHejk]

Zgodzę się z kolegami w Far Cry dialogi były żenujące. Oby w Medalu była polska wersja kinowa only, a głosy już oryginalne tak jak to programiści zrobili. A tak po za tym to już w ten piątek ukaże się na pułkach sklepowych. Już wiem, że z rańca lecę do MM.

[Woody]

Pełne spolszczenie byłoby w Airborn absurdalne. Chyba nikt o zdrowych zmysłach czegoś takiego nie popełni. Już nie o samo wykonanie chodzi, które znając rzycie byłoby marna, ale wyobraźcie sobie amerykańskich żołnierzy mówiących po polsku :? . Spolszczenie na pewno będzie kinowe.