Skocz do zawartości
mateusz(stefan)

Street Fighter (seria)

Polecane posty

Ja też prócz przydługawej instalacji żadnych problemów nie miałem. Gra chodzi pięknie na 60 FPSach.

Co do samej rozgrywki - miodzio :) Nowe postacie bardzo przypadły mi do gustu, szczególnie DeJay, Cody i Juri (twórcy idealnie wpasowali się do jej charakteru - jest to postać do "znęcania się" nad przeciwnikiem). Menusy ładne, gra przez sieć w końcu dopracowania, wiele usprawnień. Brakuje tylko w pełni animowanych wstawek filmowych z podstawki, menu galerii i to co mnie najbardziej boli (nieco dziwne, ale sądzę ,że ma to moc klimatotwórczą) flagi informujące o pochodzeniu danego zawodnika (to raczej standard był SF o ile się nie mylę).

Na razie jest bosko :) BTW... Nie podbuffowali Bisona?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od dłuższego czasu czekam na jakieś informacje dotyczące PCtowego MortalKombat, ale z tego co widzę warto byłoby zainteresować się SF. Problem w tym, że ostatnia bijatyka w jaką grałem to MK4. Także chciałbym zapytać was o zdanie- czy warto kupić nowego Street Fightera? Czy można komfortowo grać na padzie, bez tego całego fighting sticka (czy jak sie toto zwie)?. Jak oceniacie system walki? Jest to coś więcej niż "przyciskaj wszystko, może coś wyjdzie"?

Krótko- polecacie SF komuś, kto dawno nie grał w bjatykę?

Edytowano przez wiewiors
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak najbardziej. SF nie jest bijatyką typu, walimy w klawisze na pałę i coś tam nam wyjdzie, trzeba jednak trochę pokręcić żeby coś wyszło. No i oczywiście Arcade Stick jak i pad nie jest kompletnie potrzebny bo wystarczy klawiatura żeby dobrze bawić się w sieci jak i samemu i wykręcać do tego bardzo dobre kombinacje.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że na padzie gra się dobrze. Ultra Combo też są do zrobienia na padzie (testowane przeze mnie). =D

A co do SSFIV:AE to gra jest super! Na razie nie mam żadnych zastrzeżeń... Jedynie co mnie denerwuje, to to, że czasami grając grę rankingową, koleś który przegrywa ze mną, wychodzi z gry... Denerwuje mnie to... -.-"

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

heh u mnie jeszcze nikt nie wyszedl :) no chyba ze stracono polaczenie z powodu pingu

ale zeby grac na klawiaturze w sf to raczej trzeba sie uzbroic w troche lepsza, aby mozna bylo wcisnac wiecej przyciskow na raz bez zacinania ;) ja gram na padzie i nie narzekam :)

aha o co chodzi z tymi punktami bojowymi i jeszcze tymi drugimi ? :>

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te drugie też tracimy ale znacznie mniej w porównaniu do tego ile zyskujemy i mimo wszystko są bardziej wyznacznikiem tego ile gramy daną postacią niż to jak nią gramy.

Ja już trochę pograłem i jest całkiem fajnie. Cieszę się że nie ma aż tylu Ryu i Kenów online bo wielu ludzie teraz gra nowymi postaciami. ;) Mój wynik to obecnie 1800 PP i 1500 BP jako Juri oraz 600 BP jako Vega. Gra działa tez lepiej niż samo SFIV a zmiany w balansie postaci odbieram raczej na plus. Czasem trochę ciężko znaleźć przeciwnika ale dzięki możliwości wyzwania cie do walki podczas gry Arcade i to nie jest dużym problemem. ;)

EDIT: http://www.xfire.com/video/4aa32d/

Moja pierwsza nagrana walka. Musi się całe załadować zanim ruszy bo musiałem oszukać X-fire i dałem mu nagranie z Frapsa. Z jakiegoś powodu X-fire mi źle działa.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie skończyłem kilkunastominutową sesję w nowego SSF i wypadałoby się podzielić kilkoma spostrzeżeniami.

Przede wszystkim gra potwornie długo się instaluje. U mnie minęło jakieś 20 minut nim finalnie mogłem zagrać. No, nie do końca zagrać bo jeszcze się ściągała jakaś aktualizacja do gry, czyli kolejne 10 minut w plecy. Ale w końcu udało się uruchomić. Przy okazji warto zaznaczyć że gra - w przeciwieństwie do zwykłego SF4 - nie wymaga płyty w napędzie, co uznaje za spory plus.

Dalej, intro fajnie zrobione, możemy zobaczyć w akcji kilka nowych i starych postaci. Menu również nie najgorsze, wszystko wygląda na znacznie uproszczone w porównaniu do podstawki. Na pierwszy rzut poszedł Arcade, i pierwsze zaskoczenie: wszystkie postacie są już odblokowane. Myślałem że tak jak w SF4 będę musiał przechodzić grę różnymi postaciami żeby otrzymać dostęp do reszty gawiedzi, a tu wszystko dostaje z miejsca, nawet Setha którego nigdy nie chciało mi się odblokowywać w podstawowej grze :)

Na początek zagrałem starymi znajomymi, czyli Fei Longiem i Ryu, i kolejny zonk, poziom trudności został ewidentnie podciągnięty w górę. W zwykłego SF4 grałem z reguły na najwyższym poziomie, i tutaj zacząłem podobnie. Tyle że tam miałem problemy dopiero z ostatnimi przeciwnikami i bossem, a tu dostawałem zadyszki praktycznie od samego początku. Zwłaszcza że uporczywie na przeciwników komputer wybierał mi nowe postacie, więc nie wiedziałem czego można się spodziewać. Wynika to może z innej struktury gry (postacie są odblokowane więc granie Arcade nie ma już tak wielkiego sensu), i gra nie podnosi poziomu trudności stopniowo z walki na walkę, tylko od razu rzuca się na gracza z pazurami. Dla mnie, czyli kogoś kto już trochę w SF siedzi to dobrze, dla nowicjuszy niekoniecznie.

Później nadszedł czas przetestować kilka nowych postaci. I muszę przyznać że niektóre są całkiem fajne. Jak na razie najlepiej grało mi się Guy'em, Cody'm i Yangiem. Chociaż reszta też zapowiada się fajnie. I znowu trzeba będzie poświęcić kolejne cenne godziny na trening ^^. Rozegrałem też jedną walkę w sieci (wygraną), ale muszę się przyzwyczaić do nowego systemu dobierania przeciwników itd. Ale jak na razie nie widzę powodów do narzekań.

No i na zakończenie kilka kwestii technicznych. Gra chodzi wyśmienicie na maksymalnych detalach. Gra się dużo płynniej niż w podstawkę, co mnie trochę dziwi, zważywszy na to co się naczytałem na przeróżnych forach. Skoro już jestem przy grafice, to zbulwersował mnie trochę fakt że gra nie obsługuje rozdzielczości 1280x1024, czyli natywnej mojego monitora. W końcu jakaś zastępcza tam działa, ale mam do wyboru albo dwa czarne paski na dole i górze ekranu, albo lekko rozmyty obraz, czyli w sumie niefajnie. Zwłaszcza że SF4 nie miał żadnych problemów z wyższymi rozdziałkami.

Na razie to tyle, jak już się bardziej ogram to napiszę coś więcej. Tymczasem idę trenować Guy'a i Yanga ^^

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W SF-a można grać z bardzo dużą przyjemnością, ale...

to nie to z bijatyk moim zdaniem rządzą Mortal, Tekken

i Soul Calibur a Sf nie jest moim typem. Ale pogram od

czasu do czasu. Z przyjemnością.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porównanie Street Fightera do Tekkena czy Soul Calibur, to jak porównanie Call of Duty do Operation Flashpoint. W Street Fighterze liczą się tylko twoje umiejętności i sprawne palce. Postacie nie mają dużego wachlarzu specjalnych ciosów i kombosów, dlatego receptą na sukces jest perfekcyjne opanowanie techniki swojej postaci i umiejętne wykorzystanie słabości przeciwnika. W Tekkenie na dobrą sprawę wystarczy naparzać ślepo w przyciski pada i kombosy same się poskładają. Dlatego ja tam wolę SF, przynajmniej wiem że jak ktoś skopie mi tyłek to znaczy że jest lepszy, a nie że miał więcej szczęścia :P

Co do nowych postaci, to obecnie najlepiej gra mi się Yangiem. Jeszcze wiele wody w Wiśle upłynie nim dobrze go opanuje, ale już jako tako mi idzie. Doskonale gra mi się Evil Ryu, ale za bardzo się do niego nie przywiązuje, bo pewnie za niedługo właśnie on będzie dominującą postacią w multi, i ciężko będzie zaskoczyć czymś przeciwnika. Początkowo fajnie zapowiadali się Cody i Guy, ale ostatecznie uznałem że nie pasuje mi ich styl rozgrywki. Ogólnie jednak nowe postacie uznaje za bardzo trafione.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co ty panie gadasz! W Tekkenie owszem da się grać na "ślepo" (nawet wygrać), ale z dobrym graczem bardzo trudno wygrać takiej osobie. Grając na ślepo nie obronisz się przed kobosami HIGH-LOW-MID (wystarczyłby sam LOW?) A do tego większość kombinacji trzeba wymyślić samemu. (Dół, 3xLK+RK, RPLP, Przód RK RK RK - King - proste a znajomi do tej pory się nabierają (teraz już rzadko T.T)) W Soul Caliburze (przynajmniej 3-ce) jest mało ciosów, tam trzeba wiedzieć jak i kiedy je użyć. Dodatkowo SF jest fighterem 2d, a SC i Tekken - 3d więc gra się różni (w szczególności omijanie ciosów - w Tekkenie rzadko przeskakuję ciosy :E).

Co do SFIV - grałem, ale bez własnego egzemplarza trudno mi się będzie cokolwiek nauczyć - zawsze wcześniej wolę ogarnąć postaci w treningu lub z kompterem. Przy okazji mam pytanie: czy podczas pełnego kręcenia gałką postać powinna zostać na ziemi czy skakać? Skakanie zawsze mnie rozprasza i nie moge zakręcić drugi raz (np. Zangief)

Nie cytujemy postów nad swoim w całości - Kawalorn

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeden obrót (360) nie wymaga skoku. Wystarczy 3/4 obrotu a kończąc na górę wciskasz jednocześnie pięść i wychodzi atak bez skoku. Dwa obroty (720) zwykle wymagają skoku chyba, że wykonasz je w trakcie innej animacji np. podczas Focus Attack albo Dasha do przodu. Trzeba też zwrócić uwagę, że tu też starczy 3/4 ruchu czyli półtora obrotu co może trochę ułatwić egzekucję.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Stein

Cóż, faktycznie, mogłem zaznaczyć że pisze to trochę z przymrużeniem oka. Każda bijatyka wymaga pewnego skilla, chciałem jednak zaznaczyć że pomiędzy SF a Tekkenem jest ogromna przepaść jeśli chodzi o rodzaj rozgrywki. Styl Tekkena wydaje mi się bardziej otwarty i płynny, często udaje nam się tworzyć kombosy nawet nie do końca będąc tego świadomym (jak macie możliwość to włączcie T3 albo T5, weźcie np. Hworanga i zacznijcie losowo naparzać kopniaki ruszając dodatkowo gałką w lewo/prawo, a kopniaki całkiem ładnie się poskładają, teraz sprawdzałem :P). SC to nie wiem, moją przygodę z tą grą zakończyłem na części drugiej, jak jeszcze miałem GCN, więc odnosiłem się tylko do Tekkena. Nie pisze że jedna gra jest gorsza od drugiej, tylko że są to całkowicie inne tytuły, i o ile można by było porównywać SF z np. King of Fighters czy Guilty Gear, to porównania z trójwymiarowymi bijatykami trochę mijają się z celem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to jest... Hworang(i jeszcze parę postaci), chociaż osoba próbująca wciskać u niego dwa przyciski na raz (dwie pięści lub dwie nogi) może się zdziwić :D Na przykład takim Paulem lub Kingiem (screwdriver :P : http://www.youtube.com/watch?v=t9DAt209LEY) już jest trudniej coś takiego robić.

Co do Soul Calibura ataki dzielą się na poziome, pionowe i kopniak. Zależnie od sytuacji korzystasz z właściwego, na przeciwników którzy chodzą na boki - poziome, na schylających - pionowe. Łatwo przewidzieć który to HIGH/MID/LOW i co za chwile przeciwnik zrobi, więc ostatnim razem gdy włączyłem SC3 szybko zrezygnowałem z gry, bo wydawał mi się za sztywny.

@Kawalorn

Dzięki, wypróbuje. Nie wiedziałem, że podczas Focus Ataku można już coś kręcić :)

Na gameplayu SFxTekken w czasie walki King vs Marduk King odpala Ultra Combo, które się nie udaje. Czy jest jakiś gameplay/trailer gdzie je widać? Tak gram najczęściej tym "łapaczem" i to od Tekkena 3, więc chciałbym to zobaczyć :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W końcu kupiłem super street fightera, i muszę przyznać, że troche ciężko mi się przyzwyczaić do obecnego w tej grze sposobu "kręcenia" kombosów. Postaci z charge w ogóle nie ogarniam. Kombosy, przy których trzeba wykonywać okrężne ruchy analogiem niby wychodzą, ale w treningu. Podczas walki już tak dobrze nie jest. "Zwykłe" specjalne ciosy, takie jak hadoken, czy shoryuken lepiej wychodzą mi na 8-kierunkowym krzyżaku. Natomiast super, czy ultra combo łatwiej robi się analogiem. Troche kłopotliwe ^^. A wy jak wolicie grać- analogiem, czy d-padem?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klawą. :P Wszystko od zawsze i wszędzie na klawie gram. XD Do tego mainuję jednocześnie Juri i Vegę więc mogę grac tak postaciami Charge jak i "okrężnymi". ;)

Ostatnio mi SSFIV AE 2 razy urżnął po 200 PP... trochę się wkurzyłem ale w 5 meczy to odzyskałem bo postanowiłem to szybko odrobić grając Vegą który z mojej ulubionej dwójki gram znacznie lepiej. :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,posiadam normalnego SF4 i zastanawiam się nad kupnem SSF4AE ... Nie jestem w tą grę jakimś hardkorowcem,gram na klawie,nie robię mega złożonych kombinacji,ale mimo to gra mi się bardzo przyjemnie,można się przy niej odstresować,szczególnie w multi. Mam więc pytania: jakie nowości SSF4AE przynosi względem podstawki,czy na serio jest tam DRM,o ile postaci więcej jest w nim względem podstawki,i czy po prostu opłaca mi się wydawać na niego te 100zł.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 więcej postaci a każda stara dostaje drugie Ultra do wyboru. DRM jest początkowo ale gdy po raz pierwszy zalogujesz się na GFWL ściągnie ci patcha który go usunie. W multi jest parę nowych trybów. Gra jest lepiej zoptymalizowana i zbalansowana niż SFIV, także kod sieciowy jest lepszy i ma mniejsze lagi. Obecnie wiele osób tam gra i IMO niedługo SFIV będzie martwy w multi. Ogólnie mogę polecić ale czy to jest warte 100zł sam oceń. ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh,no i zamówiłem już SSF4AE ! Wrażeniami z rozgrywki podzielę się z wami prawdopodobnie w środę. Z nowych fighterów najbardziej ciekaw jestem Hakana,Dee Jaya i Oni. Jednak spytam się kogoś,kto już grał: czy względem czwórki balans postaci mocno się poprawił? Bo trochę mnie wkurzało,jak grałem byle Bisonem i mi wyszedł taki Zangief,Sagat,czy (o zgrozo!) Seth na końcu Arcade i tak się męczyłem,że aż musiałem poziom trudności zmieniać na łatwy...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...