Celdur Napisano Kwiecień 8, 2011 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 8, 2011 (edytowany) Hawk magiem krwi? Na pewno grałeś w DragonAge2? Cóż można nad tym spekulować lecz na wielu trailerach Hawke ukazany jest jako mag pałający dziwną magią(czyt. babra się w krwi). Być może za daleko wybiegłem w swoich rozważaniach niemniej jednak: Dopiszę jeszcze o idolu. Meredith, Bartand(później także Varrik) słyszą w jego pobliżu piękną pieśń, która przyciąga ich do niego i wywołuje obłąkańcze wizje... przypomina, to nieco zew arcydemona. Pamiętacie Matkę Lęgu z Przebudzenia oraz jej żałosne lamenty na temat wyciszenia pięknej "PIEŚNI"?. Artefakt został stworzony z nieznanego rodzaju lyrium. Być może w idolu zaklęta jest część duszy(?) arcydemona. Edytowano Kwiecień 8, 2011 przez Celdur Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fristron Napisano Kwiecień 8, 2011 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 8, 2011 (edytowany) Hm, rzuciłeś mi ciekawą myśl. Arcydemon do Dawny Bóg spaczony przez Plagę. Wedle lore, Dawni Bogowie przyzywają mroczne pomioty, i faktycznie, z Awakening wynika, że słyszą one "pieśń". A skoro lyrium też "śpiewa", to to może być jakoś ze sobą połączone. A trop dotyczący Dawnych Bogów prowadzi nas szybciutko do dark ritual i Morrigan... Tylko nie bardzo mam koncepcję co z tego mogłoby wynikać. Jeśli cokolwiek. Apropo poszukiwań Dawnych Bogów przez pomioty. Ostatnio przeszedłem drugi raz Awakening i zwróciłem uwagę na ciekawy fakt - Architekt urodził się, jako jedyny znany nam darkspawn >świadomy< i to ON znalazł Dawnego Boga. Tymczasem nikt nie wie, jak Dawni Bogowie są odnajdowani. Być może przed każdą Plagą rodzi się taki "Architekt", który próbuje wyzwolić pomioty, a doprowadza tylko do Plagi? Być może pozostawienie przy życiu Architekta, przy jego wszystkich dobrych intencjach, doprowadzi tylko do następnej? Edytowano Kwiecień 8, 2011 przez Fristron Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Celdur Napisano Kwiecień 8, 2011 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 8, 2011 (edytowany) Być może przed każdą Plagą rodzi się taki "Architekt", który próbuje wyzwolić pomioty, a doprowadza tylko do Plagi? Być może pozostawienie przy życiu Architekta, przy jego wszystkich dobrych intencjach, doprowadzi tylko do następnej? Hmm... ciekawa koncepcja, acz mam kilka ale. Pamiętaj, że "Przebudzeni" przestali odczuwać przymus poszukiwania arcydemonów, stali się niewrażliwi, wręcz głusi na ich pieśń. Nigdzie nie jest powiedziane jaką formę ma odnaleziony przez mroczne pomioty arcydemon... wiemy natomiast, że po zgładzeniu smoka przez nie-wardena, jego dusza(smoka) przenosi się do najbliższego pomiotu przemieniając go w smoka, do czego dążę? Być może dusze arcydemonów zaklęte są właśnie w tych niepokojących artefaktach(Lyrium), tudzież stanowią oderwaną ich część(esencję pozbawioną woli) nakierowującą pomioty niczym znaki drogowe na właściwą ścieżkę. Jeszcze jedno Nathaniel zapuścił się na głębokie ścieżki w celu odnalezienia "tajemniczego artefaktu", zaś informacje na jego temat Strażnicy uzyskali od dziwnych(niecodziennych, jak to ujął Nathaniel) sojuszników, brzmi cieakwie Edytowano Kwiecień 8, 2011 przez Celdur Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Evil Duo Napisano Kwiecień 9, 2011 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 9, 2011 (edytowany) podczas wielu rozmów Hawka z kontur brakowało mi jednego argumentu "To że mag ma moc żeby kogoś zabić to nie jest powód żeby ich więzić. Normalny człowiek też może kogoś zabić, choćby sztyletem, więc czy ludzi też powinno się więzić?" Taki argument byłby niemal nie do odparcia... Ona obawiała się magii krwi. Chyba Orsino zarzucił jej że mag kichnie a ona oskarża go o kontakty z demonami. A to automatycznie wyklucza normalnych ludzi Edytowano Kwiecień 9, 2011 przez Evil Duo Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Murezor Napisano Kwiecień 9, 2011 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 9, 2011 (edytowany) Celdur -> Faktycznie, ciekawa hipoteza, ale raczej odrzuciłbym przypuszczenie, iż rzeczone artefakty zawierają zaklęte esencje dusz Arcydemonów/Dawnych Bogów. Należy pamiętać, że zostały one odnalezione w prastarym thaigu, istniejącym na długo przed pojawieniem się pierwszej Plagi i pierwszego Arcydemona (zwróć uwagę na słowa Bartranda, który podczas eksploracji thaigu zauważa, iż różni się on znacznie od wszystkich znanych, których historia i tradycja również może poszczycić się wielką starożytnością). Najistotniejszy jest tu jednak fakt, iż każdy z kolejno pojawiających się Arcydemonów był ostatecznie zabijany przez Szarego Strażnika, co skutkowało zniszczeniem jego duszy (wyjątek stanowi Urthemiel z Origins). Poza tym - zauważyliście, że po wydarzeniach przedstawionych w Dragon Age: Origins na świecie pozostały już tylko dwa smoki (potencjalne Arcydemony)?... Edytowano Kwiecień 9, 2011 przez Murezor Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fristron Napisano Kwiecień 9, 2011 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 9, 2011 (edytowany) Tak, wg niektórych kiedy padnie ostatni z nich, Stwórca przebaczy ludziom. Ale potencjalnych Arcydemonów może być, zależnie od naszych decyzji w DAO, trzy, przy czym jeden z nich bynajmniej nie ukryty tak dobrze. Dziecko Morrigan posiada esencję Urthemiela, Arcydemona piątej Plagi. Edytowano Kwiecień 9, 2011 przez Fristron Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kerp Napisano Kwiecień 9, 2011 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 9, 2011 Ona obawiała się magii krwi. Chyba Orsino zarzucił jej że mag kichnie a ona oskarża go o kontakty z demonami. A to automatycznie wyklucza normalnych ludzi Fenris, to ty? Jakim cudem wyszedłeś z gry i piszesz posty na forum? A tak na serio ? bardziej obawiała się chyba konsekwencji bycia przejętym przez demona, a nie demonów samych w sobie. W takim wypadku najlepiej będzie, jeśli zacytuję tu jedną z rozmów między Fenrisem (F) i Andersem (A): (F) ? Czy ja dobrze słyszałem? Jesteś? abominacją? (A) ? Dlaczego nie krzyczysz? Chyba jeszcze nie wszyscy cię usłyszeli. (F) ? I uważasz się za niegroźnego? Abominacja, która nigdy nikogo by nie skrzywdziła? (A) ? Na przykład wyrywając komuś serce z piersi? (przypomnienie - to ulubiony rodzaj ataku Fenrisa) (F) ? Ja nie robiłem tego na żądanie demona. (A) ? A więc zgadzamy się, że nie potrzeba demona, aby być okrutnym zbójcą? Dobrze. Ogólnie muszę przyznać, że Anders IMO częściej przegrywa potyczki słowne z Fenrisem, ale uważam, że w tej jednej racja w całości leży po jego stronie. Ponownie ukazuje, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, a ?normalny człowiek? też może stać się mordercą na dużą skalę. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Karpaj Napisano Kwiecień 9, 2011 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 9, 2011 A niewiem czy niektórzy zwrócili uwagę na to... W jedynce można było zabić Flemeth... I gra to zrobiła... Skąd o tym wiadomo? Flemeth po roku od wydarzeń z jedynki pojawia się w postaci smoka w obozie elfów pod Kirkwall... jak? Z amuletu który dostałczył(a) Hawke... I co wtedy Flemeth mówi? "Być może spłaciłaś swój dług z nawiązką, ja kiedyś uratowałam Ci życie, teraz Ty mi" Co jest bezpośrednią aluzacją do jej śmierci z ręki "Bohatera Fereldenu" na prośbę Morrigan. Więc o czym będzie fabuła w trójce? Spodziewam się że pojawi się i Flemeth, i Hawke, i Morrigan... Dodatkowo jest spora szansa na to że będzie także Anders... Jakbym pisał scenariusz w BioWare przeniósł bym akcję w kilka miejsc... Tak żeby można było podróżować po świecie, odwiedzając Ferelden, Kirkwall a także Orlesian, bądź imperium Pod koniec DA:O była informacja że Morrigan uciekła do Orleas (tak się to pisało?) i wspinała się po ścieżce kariery... Trójka może zacząć się w momencie uratowania Flemeth przez Hawka... A wcielimy się? Być może w morrigan Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kerp Napisano Kwiecień 9, 2011 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 9, 2011 (edytowany) Więc o czym będzie fabuła w trójce? Spodziewam się że pojawi się i Flemeth, i Hawke, i Morrigan... Wplątanie Morrigan w cokolwiek może być potwornie trudnym zadaniem, ponieważ ilość możliwych zakończeń tej historii jest przytłaczająca. Z kolei ustanowienie jakiegoś jednego, kanonicznego rozwiązania zabiłoby dla mnie ten wątek? Pod koniec DA:O była informacja że Morrigan uciekła do Orleas (tak się to pisało?) i wspinała się po ścieżce kariery... Trójka może zacząć się w momencie uratowania Flemeth przez Hawka... A wcielimy się? Być może w morrigan Właśnie o tym mówię. Mój Szary Strażnik odnalazł ją, po czym razem przeszli przez portal. Jest to sytuacja całkowicie odmienna od tej, której świadkiem byłeś Ty (muszę przyznać, że opcji ze "wspinaniem się po ścieżce kariery" jeszcze nie widziałem) i wymagałaby poważnych zmian w samej grze. Edytowano Kwiecień 9, 2011 przez Kerp Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Karpaj Napisano Kwiecień 9, 2011 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 9, 2011 DA:O przeszedłem na 3 sposoby W pierwszym grałem człowiekiem, nie zgodziłem się na propozycje Morrigan i sam umarłem W drugim grałem kransoludem zgodziłem się na propozycję, miałem wątek miłośny z Morrigan i ona uciekła jak to było w epilogu powiedziane "Widziano ciężarną kobietę udającą się przez góry na wschód w stronę Orleas, potem słyszano historię o apostatce z Fereldenu która zrobiła karierę w Orleas" W trzecim podejściu zgodziłem się z Morrigan pomimo braku związku, ona odeszła i jej wątek był powiedziany tylko o odejściu na wschód . Mój Szary Strażnik odnalazł ją, po czym razem przeszli przez portal. Hmm? Jak do tego doszłeś? Czy jakieś DLC były wymagane? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Celdur Napisano Kwiecień 9, 2011 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 9, 2011 (edytowany) Hmm? Jak do tego doszłeś? Czy jakieś DLC były wymagane? Taa... Witch Hunt. (koszt: 560 BP) Edytowano Kwiecień 9, 2011 przez Celdur Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Black Shadow Napisano Kwiecień 9, 2011 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 9, 2011 A trop dotyczący Dawnych Bogów prowadzi nas szybciutko do dark ritual i Morrigan... Tylko nie bardzo mam koncepcję co z tego mogłoby wynikać. Jeśli cokolwiek.Pozwolę sobie rzucić kolejną teorią, bo granie w AC: Brotherhood dosyć mocno rozwinęło mi wyobraźnię i od razu mówię, że nie grałem w dwójkę, ale kieruję się tutaj spoilerami, które mówią m.in o powrocie Flemeth (heh, za pierwszym razem gdy przechodziłem grę nawet tego questa nie wykonałem ;]). Morrigan stwierdziła, że zamierza zrobić z tym dzieckiem co chce, ale co jeśli traktuje je jako polisę ubezpieczeniową przeciw Flemeth? Tu już nawet nie chodzi o nowe, młode ciało, ale sam fakt, że dzieciak posiada esencję Arcydemona a odpowiednio wcześnie "wyszkolony" przez swoją matkę mógłby ją obronić. Inne rozwiązanie to fakt, że Morrigan przejęła by młode ciało ORAZ esencję Arcydemona co wraz z pozostałą jej magią stworzyło by... no, ja zacząłbym się bać. A już w ogóle inna sprawa to - ktoś już rzekł - wprowadzanie znanych postaci z poprzednich części do kolejnych, które miały kilka możliwości dalszych losów a ich pojawienie się raczej wymuszało by pewien kanon Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Murezor Napisano Kwiecień 9, 2011 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 9, 2011 (edytowany) Tak, wg niektórych kiedy padnie ostatni z nich, Stwórca przebaczy ludziom. Istnieje też legenda mówiąca o tym, że stanie się to gdy Pieśń Światła dotrze na cztery krańce świata. Ale potencjalnych Arcydemonów może być, zależnie od naszych decyzji w DAO, trzy, przy czym jeden z nich bynajmniej nie ukryty tak dobrze. Dziecko Morrigan posiada esencję Urthemiela, Arcydemona piątej Plagi. Nie mamy pewności czym dokładnie "staje się" dziecko Morrigan w wyniku połączenia z duszą Urthemiela. Sam fakt posiadania takowej nie musi czynić go przecież Dawnym Bogiem, a co za tym idzie - potencjalnym Arcydemonem. Człowiek urodzony z esencją duszy Dawnego Boga może okazać się czymś zupełnie odmiennym, być może niezagrożonym przeobrażeniem konkretnie w Arcydemona... W każdym razie nie jest to jasna kwestia. Edytowano Kwiecień 9, 2011 przez Murezor Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Exclusive Napisano Kwiecień 9, 2011 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 9, 2011 A ja mam takie pytanie o te DLC. Czy warto brać Feastday Gifts and Feastday Pranks? Pozostałe to ciekawe dodatki i z pewnością warto na nie wydać punkty, skoro nie ma w Polsce wydania pudełkowego dla DLC czy też Ultimate Edition. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Celdur Napisano Kwiecień 9, 2011 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 9, 2011 (edytowany) Tak, wg niektórych kiedy padnie ostatni z nich, Stwórca przebaczy ludziom. Istnieje też legenda mówiąca o tym, że stanie się to gdy Pieśń Światła dotrze na cztery końce świata. Słyszeli Panowie o proroctwie Sandala? Dla nie wyrobionych językowo: Sandal wypowiada się między innymi o powrocie magii na Ziemie wypełniającej ją po brzegi, przybrania przez wszystkich swej prawdziwej formy(będą tacy jak niegdyś), zaś niebo się otworzy. Ponadto, podczas jednej z ?rozmów? pomiędzy Hawke?m a Sandalem, ten drugi mówi o dziwnej białej pani, która przychodzi do niego i strasznie się uśmiecha (Flemeth). Czyżby Sandal był pierwszym krasnoludzie magiem? Co do Flemeth mam kilka szalonych teorii na jej temat, ale póki co pozostaną przykryte mgłą tajemnicy. Edytowano Kwiecień 9, 2011 przez Celdur Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ChowChowMurphy Napisano Kwiecień 9, 2011 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 9, 2011 (edytowany) Przed chwilą ukończyłem Dragon Age II i wbrew pozorom ciesze się, że zmarnowałem te ileśtam godzin na sequel. Może i po demie miałem mieszane odczucia i zdarzyło mi się obrzucić DA błotem w komentarzach pod newsami, ale szybko zmieniłem zdanie jak przesiadłem sie na full wersje Głównym powodem, przez którego oczerniałem gre była pewnie walka prowadzona ociupinke szybciej niż w jedynce, ale doszedłem do wniosku, że to w pierwszej części gra była tragicznie nudna, a już tym bardziej maginem (trzeba sie było naczekać zanim ta kulka doleeeeecii). Może te "teleporty" wojownika, czy łotrzyka są nietypowe, ale to raczej kwestia przyzwyczajenia. Trochę mnie jednak zniesmaczył fakt, że specjalizacji nie uczymy się od kogoś, tylko odrazu wydajemy na nie "Punkt Specjalizacji", a potem te umiejętności. Sam Hawke też często oczerniał Magie Krwi, a miałem tą specjalizacje -.-'. I tak już nie na temat moich wrażeń. Pewnie przewijał się ten wątek przez kilka stron, ale i tak musze zapytać. Czy na końcu tą drugą Poszukiwaczką nie była przypadkiem Leliana ? Pasowałoby to do niej, była w Zakonie no i potrafiła się bić A nie wie ktoś, czy importując zapis z Origins, w którym zabiło się Flemeth, będzie ją można i tak zobaczyć ? Czy po prostu to jest nie ważne. @Edit Dziękuje Panom i Pani za odpowiedź na kolejnej stronie Edytowano Kwiecień 10, 2011 przez ChowChowMurphy Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fristron Napisano Kwiecień 9, 2011 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 9, 2011 (edytowany) @ChowChowMurphy: Tak, Leliana jest Poszukiwaczką. Co więcej, jeśli masz dodatek "The Exiled Prince", to można nawet z nią porozmawiać w trakcie gry, jeszcze przed rozpadem zakonu. Jest wtedy prawą ręką Boskiej. Edytowano Kwiecień 9, 2011 przez Fristron Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Murezor Napisano Kwiecień 9, 2011 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 9, 2011 (edytowany) ...a jeśli w Dragon Age: Origins miało się romans z Lelianą i zaimportowano save'a, to w trakcie rozmowy z nią w DA2 (jak już wspomniał Fristron trzeba tutaj niestety posiadać DLC "The Exiled Prince") można nawet usłyszeć (trzeba najpierw poruszyć kwestię Bohatera Fereldenu), iż jest on "dear to her heart"... PS: Nie mamy pewności czym dokładnie "staje się" dziecko Morrigan w wyniku połączenia z duszą Urthemiela. Sam fakt posiadania takowej nie musi czynić go przecież Dawnym Bogiem, a co za tym idzie - potencjalnym Arcydemonem. Człowiek urodzony z esencją duszy Dawnego Boga może okazać się czymś zupełnie odmiennym, być może niezagrożonym przeobrażeniem konkretnie w Arcydemona... W każdym razie nie jest to jasna kwestia. Jak uważacie? (Interesująca kwestia, jestem ciekaw, czy dziecku Morrigan w razie Spaczenia grozi przemiana w Arcydemona...). Edytowano Kwiecień 9, 2011 przez Murezor Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fristron Napisano Kwiecień 9, 2011 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 9, 2011 Wydaje mi się, że dziecko Morrigan będzie mogło być nowym Arcydemonem. Nie chodzi o smocze ciało, bo jest jasno powiedziane, że jeśli Arcydemon zginie z ręki zwykłego człowieka, to jego dusza przeniesie się do ciała innego (nie-smoczego) pomiotu. Musi się przenieść do ciała Szarego Strażnika, gdzie ginie. Jeśli dziecko Morrigan nie jest już Arcydemonem (czego się nie da wykluczyć, bo mogła a) kłamać; b) nie wiedzieć), to dalej jest duszą Dawnego Boga. Wszystko zależy od tego, co sobie postanowi BioWare, ale jeśli będą chcieli z dziecka Morrigan zrobić Arcydemona, to mają ku temu podstawy. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cor Cornel Napisano Kwiecień 9, 2011 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 9, 2011 Kolejny Dragon Age napewno niebędzie się tyczył dziecka Morrigan. Kończyć 1 część dało się nierobiąc dziecka u Morrigan. Jak twórcy mogli by zrobić grę o dziecku, kórego niebyło. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sharp_one Napisano Kwiecień 9, 2011 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 9, 2011 Kolejny Dragon Age napewno niebędzie się tyczył dziecka Morrigan. Kończyć 1 część dało się nierobiąc dziecka u Morrigan. Jak twórcy mogli by zrobić grę o dziecku, kórego niebyło. A Morrigan nie mogła zajść z kimś innym? Pewnie kwestia importu save'a. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fristron Napisano Kwiecień 9, 2011 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 9, 2011 (edytowany) Ja co prawda grając po dwakroć, zawsze się na dark ritual zgadzałem, ale z tego co wiem, jeśli się nie zgodzimy, Morrigan ucieka. A wszyscy trzej Wardeni obecni w Fereldenie są w Redcliffe. Czyli raczej nikogo by nie znalazła do finałowej bitwy, bo ona musi mieć dziecko i być obecna przy śmierci arcydemona, żeby przejąć duszę Dawnego Boga. IMO będzie kanon. Zresztą obiło mi się o uszy, że już w Witch Hunt przyjęte jest, że dark ritual się odbył. Może ktoś, kto ograł DLC potwierdzić? Edytowano Kwiecień 9, 2011 przez Fristron Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
niziołka Napisano Kwiecień 9, 2011 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 9, 2011 Fristron - skończyłam Witch Hunta i dla mnie to pewne, że się odbył - Loghaina ścięłam, a dla siebie i Alistaira wybrałam życie , ale nie wiem, co się dzieje w sytuacji, gdy arcydemona zabija się towarzyszem bez Mrocznego Rytuału. Faktem jest jednak, że nieważne, co zrobimy, ona jakoś je musi zdobyć - bo skoro niezależnie od tego, czy nasz Bohater zabije bez Mrocznego Rytuału arcydemona, czy nie - przeżywa, to i dziecko jest obowiązkiem. Tutaj zapewne twórcy chcieli dać znacznie więcej wyborów, niż ostatecznie mogli dla dobra fabuły. Nie zamierzam jednak narzekać, skoro zgadza się z decyzjami, które podjęłam. A dziecko Morrigan ma mieć tylko potęgę Dawnego Boga, bez spaczenia. Ciekawa jestem, jak to się połączy z Flemeth, i choćby Feynrielem - który też okazuje się magiem o niespotykanej mocy... W ogóle ciekawa jestem, jak wiele wątków będzie dotyczyło tej sprawy ChowChowMurphy -> Co do Flemeth - zabiłam ją i wróciła. Ale to jest fabularnie wyjaśnione, bo przecież ona spotyka się z nami najpierw przed swoją 'śmiercią', a potem wraca jej cząstka dzięki 'horkruksowi' Bardziej mnie ciekawi, jaka będzie jej reakcja przy drugim spotkaniu z Bohaterem Fereldenu, jeśli takie będzie Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Black Shadow Napisano Kwiecień 9, 2011 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 9, 2011 Jak uważacie? (Interesująca kwestia, jestem ciekaw, czy dziecku Morrigan w razie Spaczenia grozi przemiana w Arcydemona...).Cóż, parę postów wyżej rzuciłem swoimi teoriami nie wartymi funta kłaków jaką rolę może spełnić dziecko Morrigan wobec Flemeth Bo, że coś z tym będzie to jest niemal pewnik, ale kwestią pozostaje czy posiada czystą esencję Arcydemona i czy Morrigan będzie chciała to przejąć wraz z nowym ciałem co chyba jednak nie chroniło by jej do końca przed Flemeth. No, chyba, że zyskała by straszliwą moc ;] Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kerp Napisano Kwiecień 9, 2011 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 9, 2011 IMO będzie kanon. Zresztą obiło mi się o uszy, że już w Witch Hunt przyjęte jest, że dark ritual się odbył. Może ktoś, kto ograł DLC potwierdzić? W Witch Hunt grałem, ale tylko importując sejwa po odprawieniu rytuału. Chwilowo nie mam zainstalowanego DA:O, więc odpowiedzieć Ci nie mogę. Można jednak sugerować się standardową wersją historii z DA2, która to zakłada, że rytuał miał miejsce (tak wiem, niby są dostępne trzy różne wersje historii z części pierwszej, ale tylko jedna nosi zaszczytne miano ?domyślnej?). Do tego dochodzi fakt, że już w ?dwójce? nie mieli oporów przed pominięciem niektórych wydarzeń z ?jedynki?, jak np. śmierć Leliany. Nie dość, że zignorowali moją decyzję o zabiciu jej, to jeszcze wystąpiła w tak ważnych scenach. Skoro już tu dopuścili się czegoś takiego, to tym bardziej w części trzeciej oleją wszystkich przeciwników rytuału. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polecane posty
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.